Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przeprowadzka


psuja

Recommended Posts

Za kilka miesięcy czeka nas przeprowadzka. Oczywiście z całym dobytkiem i inwentarzem żywym w postaci psa i kota.

I tu moje pytanie, jak zachowywały się Wasze zwierzęta w nowym miejscu? Podobało im się, nie podobało, tęskniły, a może miały to gdzieś?

Psa zawsze ze sobą zabieram na budowę, więc może jakoś łatwiej pójdzie, miejsce zna, no ale kota to czeka niespodzianka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zarówno kot, jak i psica przeprowadzkę zniosły tak jakby jej nie było. Fakt, że sucz była na działce dość często, ale za to kot zawsze się z nami wczasował. Z reguły wychodził na zewnątrz, stracha miałam tylko ostatniego dnia, żeby zdążył wrócić na czas :)

 

Po przeprowadzce parę dni siedział na tarasie i ostrożnie zwiedzał działkę. Potem, już tylko robiłam za oddżwierną (jak to się pisze ? :) Jak jedno wchodziło, to drugie po paru minutach stwierdzało, że jednak wyjdzie. Z czasem - latem wpadał na spanie i żarełko. Zimą wybierał chatkę i nie wychodził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...