Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie przejmuj sie. Podejrzewam ze nawet 10% ludzi nie ma bednarki do fundamentów podpiętych. Są inne sposoby

 

Nie 10% ale z 90% i większość z tych 90% później rozciąga bednarkę równolegle do przewodu idącego do licznika, a trochę lepsi dokupują sztyce i wbijają ją z 3 metry w ziemię (polska rzeczywistość - nie każdy jeździ limuzyną).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie 10% ale z 90% i większość z tych 90% później rozciąga bednarkę równolegle do przewodu idącego do licznika, a trochę lepsi dokupują sztyce i wbijają ją z 3 metry w ziemię (polska rzeczywistość - nie każdy jeździ limuzyną).

Głupota ludzka nie ma granic. A wystarczyło rozciągnąć bednarkę tak :

Bednarka.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupota ludzka nie ma granic. A wystarczyło rozciągnąć bednarkę tak :

[ATTACH=CONFIG]227351[/ATTACH]

 

Przeważnie inwestor na etapie fundamentów nie myśli jeszcze o elektryce, a rzadko kiedy kierownik budowy ma jakiekolwiek pojęcie o elektryce i po zalaniu już po ptakach. Ostatnio nawet rozmawiałem z elektrykiem i przez 25lat pracy przy przyłączach i instalacjach nie spotkał się z uziomem fundamentowym i przeważnie sztyce wbija 3 metrowe i robi pomiary i wszystko jest w normie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiego kierownika budowy, który nie zna Prawa budowlanego ani Rozporzadzenia wykonawczego do tegoż prawa, trzeba na kopach wywalić z budowy.

Zaraz się zacznie uczyć !

 

Każ mu zrobić powtórne pomiary po 10-15 latach.

 

To się zrobi. W czym problem.

Niestety pewnych rzeczy nie da się łatwo poprawić.

Wyjdą gorsze pomiary to procedura j.w. i na kolejne 10 lat będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się zrobi. W czym problem.

Niestety pewnych rzeczy nie da się łatwo poprawić.

Wyjdą gorsze pomiary to procedura j.w. i na kolejne 10 lat będzie.

W myśl zasady - nie rób na 20 lat. Rób na pięć, żeby inny/następny miał robotę.

Polska mentalność "fachowców" tymczasowych, to znaczy prowizorycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

pablojarocin - zrób tak, jak pisze Macher lub najlepiej porozmawiaj z elektrykiem, niech doradzi najlepsze rozwiązanie dla twojego domu (warto wiedzieć min jaką linią budynek będzie zasilany -napowietrzną czy kablową, jak daleko do szafki ZK itp ) i będzie dobrze - będziesz tylko musiał pamiętać o okresowych pomiarach uziomu co parę lat.

@elpapiotr - straszysz tylko kolegę i pouczasz a on pyta o radę jak naprawić błąd, który już powstał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za różnica, jaki sposób zasilania budynku ?

I co ma odległość szafki ZK od jego uziemienia ? Im dalej, tym lepiej, czy jak ?

 

Znacie chociaż Dziennik Ustaw z 2002 r. Nr 75, poz. 690 (z późniejszymi zmianami) ? Zapraszam do paragrafu 184 p.1

Dlatego napisałem - jełopa kierownika budowy wywalić, bo cymbał niedouczony. Skoro nie zna przepisów, to elektryk ma go uczyć ?

Gdzie projekt budynku i wytyczne w nim zawarte ?

Też nie było w projekcie ? Kolejny UB, który za darmo kasę pobiera ?

 

PS. Moje pisanie było do pozostałych dyskutantów, nie autora tematu. Autorowi odpowiedziałem na samym poczatku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, odległość do ZK niewiele zmienia, daje tylko orientację o długości uziomu, jeśli autor zdecydował by się na ułożenie bednarki w wykopie jak radził macher.

 

PS.

Faktycznie - w Twoim poście: " Pytanie powyższe należało zadać wcześniej niedouczonemu kierownikowi budowy, to wszystko." padła (wyczerpująca) odpowiedź na pytanie autora :) (piszesz raczej, co trzeba było zrobić, a nie co można w obecnej sytuacji) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po prostu kupiłem działkę z domem w stanie surowym. I tak sobie patrzę a tu zonk. Co najlepsze jedno pomieszczenie ma instalację położoną i jest otynkowane, ktoś miał chyba jakieś biuro. Pytałem tego właściciela co i jak a on tutaj to tylko 4 kable przychodzą i żadnego uziemienia nie ma. Barzdo zaskoczony byłem tą odpowiedzią. Ale najlepsze pytam się o fundamenty a ten mi mówi że fundamenty nie są zbrojone, a jak się zapytałem o bednarkę to chyba nie wiedział o co chodzi.

Wiem się pytam jak taki błąd najlepiej naprawić??

Z tego co widziałem w dokumentacji to jest siec TN-C, ale do domu są tylko 4 kable.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytać doktora Musiała, zapoznać się z podanymi treściami i wyciągnąć odpowiednie wnioski :

http://www.edwardmusial.info/pliki/uziomy_fundamentowe.pdf

Polecam stronę 21.

 

Pomijam tutaj kwestie zawarte w PN-HD 60364-5-54 Uziemienia, przewody ochronne i przewody połączeń ochronnych

Edytowane przez elpapiotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiego kierownika budowy, który nie zna Prawa budowlanego ani.....

 

 

Tak Elpapiotr masz rację. najbardziej śmieszne jest to, że człowiek po to bierze ludzi z uprawnieniami, żeby wszystko było jak należy. A nie jest. Takie życie.

Na Twoim zdjęciu uziom zrobiony pięknie, ale jak poczytasz więcej w dziale o fundaamentach, to dowiesz się, że reszta skopana koncertowo, bo brak chudziaka na dnie, w grunt sie nie leje betonu, humus nie wybrany. Czyli - jak widzisz - również kierownik na pysk. I bądź tu mądry.

Ale uziom piękny (szkoda, że nie widziałem tych zdjęc przed 3 laty)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze po przeczytaniu tego jest i tak dla mnie to zbytnio niezrozumiałe. Czyli mogę teraz wbić w ziemie 4,5m pręta i będzie ok??Kto robi takie pomiary??? Jak pomiar bedzie zły to mi nie zadziała różnicówka??

 

1. nie wbić w ziemię pręta tylko zrobić uziom pionowy.

2. pomiary robia ludzie z uprawnieniami. Jak będziesz robił odbiór domu, to takie pomiary będziesz musiał wykonać.

3. Różnicówka to zupełnie inna bajka i nie ma nic wspólnego z uziomem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko po małej przerwie

Znacie chociaż Dziennik Ustaw z 2002 r. Nr 75, poz. 690 (z późniejszymi zmianami) ? Zapraszam do paragrafu 184 p.1

 

 

Ty mi tutaj podajesz dziennik ustaw z 2002 roku.

A z projektu który powstał w 1989 roku, to chyba były inne czasy i inne przepisy. Budowa domu ruszyła 1991 roku i tak sobie stoi w stanie surowym zamkniętym do teraz.

 

Po telefonach do gminy i do operatora dostałem dokumentację i umowę z zakładem energetycznym.

Moc przyłączeniowa 6kW na napięciu 0,4 kV przy zabezpieczeniu przedlicznikowym o wartości 10A. Sieć z słupa nr 5.

Przyłącze napowietrzne kablem izolowanym typu AsXSn 4x25mm2.

Sieć elektroenergetyczna pracuje w układzie TN-C, a w instalacji odbiorcy należy zastosować układ zgodnie z obowiązującymi przepisami .

W instalacji odbiorcy należy zastosować ochronę przeciwporażeniową i przepięciową zgodnie z obowiązującymi przepisami.

 

Jak ja mam zrobić tą ochronę przeciwporażeniową? Jak jedni się wypowiadają że się nie stosuje RCD w sieci TN-C.

I druga sprawa jak ja bym chciał dać ten uziom pionowy z tego pręta, to ten dom jest podpiwniczony to bym musiał dać ten pręt poniżej piwnicy czy go dać troszkę poniżej gruntu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proste.

Sięgnąć do przepisów z czasów projektu. Porównać :)

Wykonać instalację zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami.

Zrobić TN-C-S, uziemić GSW, odpowiednio połączyć z PEN itd. Zainstalować RCD itd.

Pikuś. Ale moc przyłączeniowa to ... cienizna straszna. Poskąpiło się na przydział, jak widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...