jurasz 13.05.2004 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Pewien pseudofachowiec podczas prac zabezpieczył framugi moich drewnianych drzwi taśmą szarą plastikową. Wczoraj odkryłem że taśma wcale nie chce łatwo schodzić - pozostawia po sobie klej z farbą!!! Pan pseudofachowiec już ni tego nie naprawi bo go odprawiłem za inne fuszerki. Ale to odkrycie już mnie zupełnie dobiło. Toż lepiej było zostawić te framugi niezabezpieczone!!! Klej po taśmie schodzi przetarty rozpuszczalnikiem ftalowym, ale lakier matowieje. Po spirytusie matowieje zupełnie. Innych środków nie sprawdzałem. Co robić??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
basset 13.05.2004 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Nie wiem czy to pomoze ale moze podgrzej suszarka i sprobuj usunac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaszczur 13.05.2004 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Ślady po taśmie (co prawda malarskiej) czyściłem z drewnianych ościeżnic benzyną ekstrakcyjną. Z lakierem nic się nie działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 13.05.2004 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Część taśm (a także nalepek z kodem paskowym w supermarketach) jest na kleju kauczukowym. Kauczuk niemodyfikowany jest nieodporny na tłuszcze, więc powinien zejść pod wplywem tłuszczu (i rozpuszczalnikow organicznych). Jesli sie boisz benzyną, sprobuj margaryną. Posmarować, zostawić jakiś czas i scierać flanelą. Poważnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jurasz 14.05.2004 06:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2004 Spróbowałem benzyną ekstrakcyjną i jest OK - klej schodzi a lakier pozostaje nieuszkodzony. Uff. Dziękuję za radę Okazało się za to że jest jeszcze jeden problem z tą ... taśmą - jest tak cienka że non stop się rwie, szczególnie tam gdzie miała kontakt z zaprawą i gipsem. Ciężko jest wyskubać wszystkie kawałeczki. Spędziłem wczoraj 2 godziny nad jednymi drzwiami Dzięki raz jeszcze Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jurasz 19.05.2004 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 Może ktoś skorzysta z nauka płynącej z błędów.. Jak TRZEBA BYŁO zrobić:Na czas prac (szpalety, gipsowanie, malowanie) należy założyć papierową taśmę i zdjąć ją zaraz po zakończeniu pracy, czyli najlepiej tego samego dnia, żeby klej nie zdążył trwale skleić się z drzwiami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 19.05.2004 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 Jakby każdy wiedzial i robil tak jak trzeba toby nie bylo tego forum... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bastus2 19.05.2004 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 Pomocy, tez mam podobny problem Niestety - nie zdjalem tasm zabezpieczajacych z framug drzwi i okien plastikowych. Z zewnatrz tak jak sprzedawca polecal odlepilem (powiedzial zeby odkleic szybko bo jak przypiecze slonce, to bedzie klopot). Myslalem, ze jak zostawie w srodku zeby zabezpieczyc okna, aby sie nie pobrudzily podczas gipsowania, to bedzie OK. Niestety nie jest dobrze. Pozostal zolty slad, chyba klej. W przypadku plastiku i to bialego stosowanie tej benzyny bedzie skuteczne? Prosze, pomocie, moze ktos mial podobne doswiadczenia ?!?!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greku 19.05.2004 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 przerobiłem ten problem. kup ksylen najlepiej załatwi sprawe, slońce wtopiło mi taśme w okno. benzyna nic nie dała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 05.09.2005 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2005 A ja nie mogę zmyć śladów po taśmie takiej papierowej i szarej (minęło już 2 miesiące) ani benzyną ekstrakcyjną - w sumie w sklepie kupiłam rozpuszczalnik ekstrakcyjny czy to jest to samo? bo nie znam się? Wybróbowałam również nasmarować masłem i zostawić na godzinę, ale również nie zeszło HELP!!! Bo będe musiała całkowicie odrestaurować drzwi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 12.09.2005 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2005 Czyżby nikt nie znał rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 12.09.2005 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2005 ja wszystkie resztki po taśmie klejącej usuwałam naftą kosmetyczą kupioną w aptece. Zchodziło rewelacyjnie, polecam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 12.09.2005 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2005 ja wszystkie resztki po taśmie klejącej usuwałam naftą kosmetyczą kupioną w aptece. Zchodziło rewelacyjnie, polecam.... Dziękuję i na pewno wypróbuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 13.09.2005 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 ja wszystkie resztki po taśmie klejącej usuwałam naftą kosmetyczą kupioną w aptece. Zchodziło rewelacyjnie, polecam.... też muszę spróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.