Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie uważam się za żadnego kaznodzieję. Zwyczajnie nie chce być Podtruwany syfem z węgla. Tak trudno to pojąć ?

akurat w tym kraju każdy patrzy tylko na siebie a drugiego ma w d... ważne żeby jemu było wygodnie a to że nie możesz otworzyć okna bo Ci dym lepi prosto w okno to Ty się martw, sam miałem taki przypadek a weź jeszcze dom na jasny kolor pomaluj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam jaśniutką elewacje. Baa, nawet wunglem pale. Jakoś kompletnie NIC nie widać. Wczoraj wracając za dnia do domu zaobserwowałem taki przypadek: dwa domy, mój i sąsiada. U mnie piec na eko, u sasiada kominek z PW. U mnie z komina dymu prawie nie widać, u sąsiada wyraźna strużka dymu. Pogoda bezwietrzna i bezchmurna. Następnym razem postaram się cyknąć fotkę i wrzucić w tym wątku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten zakaz to mi trochę przypomina zakaz palenia papierosów, jakby palacze mieli troche kultury i smrodem nie dmuchali na przypadkowe osoby to by nie trzeba było wprowadzać zakazu i analogicznie z węglem jakby ludzie nie palili śmieci... i w jednym i w drugi przypadku karane są osoby niewinne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda, im się kod zmienia jak pierwszy raz granicę Kraju przekroczą. Albo pierwsze euro zarobią. Czasem też tuż po zakupie PC. Pierwszy objaw - wszędzie dobrze, ale nie w Polsce. Drugi - Polacy się dla nich w polaczków zmieniają, taki karłowaty narodek - wypierdek, wrzód na dupie Europy co to ani go usunąć, ani z nim żyć się nie da. Potem jeszcze zapominają gdzie są polskie znaki na klawiaturze a w skrajnych przypadkach gdzie akcent w zaściankowym języku przypada. To wtedy już są całą gębą światowi. I wolni od wad narodowych polaczków też już wtedy są - Europejczyk, nie żaden koł... I jeszcze o paleniu - ja mam sąsiada co gazem grzeje. Jak pograbi jesienią liście - dym się ze 3 dni snuje po okolicy. Smród jakby się małpy pier...ły. Obok domu z cegieł złożył takie śmieszne cóś - z żoną mówimy że spalarnię. Bo taką funkcję spełnia. Ale węglem się brzydzi prawie tak jak niektórzy tutaj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że naprodukowali śmieciuchów pseudo

konstruktorzy i dopiero teraz zauważyli

że to strasznie dymi i coś trzeba z tym zrobić i dla NICH(urzędasów) najlepszym

rozwiązaniem jest zabronić palić paliwami stałymi.

Ja też pochodzę z tzw. "wielkiej płyty" i gdy zakupiłem domek to opaleniu

nie maiłem pojęcia i jak zobaczyłem co wydostaję się z komina to się przeraziłem i nie wystawiłem kotła

przed dom aby trafił na złom ,a trafiłem właśnie na te forum aby coś z tym zrobić.

Moje zdanie jest takie że trzeba walczyć z przyczyną a nie ze skutkami z tym że ICH to nie obchodzi i lepiej zakazać.

I mieć wszystkich w d..ie bez względu w jakich sytuacjach są rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem dokładnie tego samego zdania, tylko prawda jest taka że to walka z wiatrakami. Większość producentów klepie złom a nie kotły do ekologicznego i ekonomicznego spalania a szarzy ludzie nie mający pojęcia o poprawnych konstrukcjach kupują ten złom jest jak jest. Do tego dochodzi jeszcze sprawa samych instalatorów i sprzedawców którzy notorycznie wciskają przewymiarowane smoki do naszych kotłowni. Miałem takiego jednego u siebie, który przekonywał mnie że potrzebuje kocioł 30kW a tak naprawdę wystarczył by 10kW jeżeli ogrzewał bym bezpośrednio kotłem. Mam co prawda smoka DS 25kW ale dlatego że mam bufor 2200l, CO oraz CWU jest oparte właśnie na buforze. Tu jest trochę inna bajka ze spalaniem i odbiorem. Pewnie że wolał bym gazem lub PC ale najzwyczajniej w świecie przy 210m2 do ogrzania rachunki były by dużo większe, po prostu same metry robią swoje. Na koniec wracając do walki nie ze skutkami a z przyczyna jak pisał ZUG, kolega z tego i innego forum niejaki Juzef próbował i dalej próbuje z tym walczyć ale niestety już producenci pozamiatali.

http://czysteogrzewanie.pl/blog/

Kto siedzi w temacie to wie o co biega, a jak nie to watro poczytać.

Tak więc co by nie gadać i tak będziemy w czarnej d....ie i zrobią co chcą.Lepiej zdeptać ludzi którzy chcą coś dobrego wnieść w ten cały syf, poświęcają swój czas i energię w dobrej wierze co by pokazać gdzie leży problem niż naprawdę pójść po rozum do głowy i zacząć robić kotły ja należy. No jeszcze jedna sprawa, mentalność ludzka i spalanie śmieci, kapci, pampersów, butelek itp. w kotłach, tu już każdy sam musi porozmawiać z własnym sumieniem. Pozdro

Edytowane przez szwedii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ,szanuje juzefa i widać że ma "jaja" i dużą inteligencje.

Dowodem też jest to że świat jest jednym wielkim bagnem.:bash:

Jedno jest w tym dobre że jeśli dojdzie do tego

jaki jest temat wątku to i też

producentom się oberwie ,a ciężko mi się z tym pogodzić że ludziom także

bo MY nic tu nie jesteśmy winni ,a producentom powinno być wstyd że zwykli

ludzie na forach muszą zmieniać ich dziadowskie konstrukcje.

Do jasnej ciasnej to że kupujemy ich wyroby jest to objaw szacunku

do nich ale jaki oni mają do nas skoro sprzedają nam produkty

które nie mają NIC wspólnego z prawidłowym spalaniem i nasza

kasa wylatuje kominem a później się słyszy że smogi.

Niech się nie dziwią że ludzie ich konstrukcje opisują na forach

PRZECIEŻ SAMI SĄ SOBIE WINNI !!!!

Edytowane przez ZUG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Wracajac na moment do tematu...

Bylem z krotka wizyta na Podhalu...

Eeeh te Gorskie swieze powietrze... Ten smog ... Klimatycznie.

Tylko na trasie Krakow-Zakopane widac ta skrajna biede , domki pod lasem 300m2 , kwatery dla gosci etc... zmuszone do palenia weglem i kopcenia jak stare parowozy. Doslownie....

Dalekie od tutaj idealizowanych

Ekogroszkowych nowoczesnych internetowych nie dymiacych urzadzen.

W perspektywie tego, nie mam na co u siebie narzekac... Tez syf ale skala mniejsza.

Nie dziw ze od Krakowa zaczeli...

 

:rolleyes:

 

Mieszkam teraz na Podhalu ... smog się tworzy jak się banda ekologów zjeżdża samochodami - tworzy się potężny korek jak na nasze warunki - nigdzie dojechać się nie da bo wsio zapchane ... ale tak wina węgla - trza pociągiem jeździć albo bicyklem napędzanym nóżkami !!!

 

Tu gdzie mieszkam daleko jest do "zakopianki" - smogu niet a śmieciuchów pełno, groszków/pelletów coraz więcej + pompek na lato do cwu. Natężenie ruchu samochodów jest "troszkę" mniejsze od zakopianki podczas najazdu.

 

Dziwię się "ekoludkom" którzy jak owieczki pędzą w jedno miejsce "wypoczywać" - gdzie spokój, gdzie przestrzeń ... kolejka do morskiego ;) kolejka na Kasprowy ;) kolejka do dolinek ;) Zakład Przeróbki Mięska na Parówki - Smacznego !

Edytowane przez adkwapniewski
ładniej brzmi - człek nie czuje jak się mu rymuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Latem tez full ludu... I aut!

A syf i smog jakos wiekszy zima...

Ale racja... Kopcacych diesli sporo.

Nie mniej u tubylcow ;)

 

 

Skąd takie założenie że większy ? Nie jest większy. Poczuć go można na zakopiance ,ale wystarczy 15km dalej piechotą lub rowerkiem i już jest inaczej.

 

To nie węgiel czy drewno - samochody i nie tylko diesle + spalanie śmieci(resztki chińskich skórek po produkcji pantofli itd) - od razu czuć kto to robi !

 

Na śląsku większy smród szczególnie po 18:00 jak się ciemno robi , a bloki ogrzewane z "ciepłej rury" - skąd więc smród ? Z węgla ? ehhh ...

Edytowane przez adkwapniewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd takie założenie że większy ? Nie jest większy. Poczuć go można na zakopiance ,ale wystarczy 15km dalej piechotą lub rowerkiem i już jest inaczej.

 

To nie węgiel czy drewno - samochody i nie tylko diesle + spalanie śmieci(resztki chińskich skórek po produkcji pantofli itd) - od razu czuć kto to robi !

 

Na śląsku większy smród szczególnie po 18:00 jak się ciemno robi , a bloki ogrzewane z "ciepłej rury" - skąd więc smród ? Z węgla ? ehhh ...

 

Jest dokładnie jak piszesz - to nie palenie węglem czy drzewem jest problemem tylko rypanie w piec wszystkiego co popadnie co ma jakieś dżule. Stąd pojawia się problem syfu w powietrzu. Ja palę 100% drewnem z zbiornikiem buforowym i problemu z kopceniem nie mam. Raz tylko wrzuciłem kawałki płyty wiórowej... więcej już tego nie powtórzę. Szkoda mi pieca, komina i ludzi na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...