Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie wiem czy wiesz, ale za kazde badania I raport placi sie i wcale tak duzo nie kosztuje. ,,,,

 

,,,, Jestes ciekawy daj zlecenie:) a moze I na str sa jakies publikacje badan.

 

Rozumiem co napisałaś.

Jestem osobą prywatną, więc nie zrobię takiego zlecenia, chociażby dla zaspokojenia własnej ciekawości.

 

Przy okazji zapodam ciekawą stronę Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach.

 

http://stacje.katowice.pios.gov.pl/monitoring/ .

 

Można tam na mapie zlokalizować stacje systemu monitoringu powietrza w niektórych miastach województwa Śląskiego.

Jest tam także stacja monitoringu w mojej miejscowości, mieści się na osiedlu domków jednorodzinnych (przewaga nowych domów). Dodam tylko, że te osiedle graniczy z jednej strony z ogromnym obszarem lasów.

 

Przyglądając się z uwagą statystyką pyłu zawieszonego w powietrzu PM10, widać nieciekawą rzeczywistość.

Edytowane przez Andrzej_M_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Węgiel jest tanszy pozornie, bo jak się ma kocioł gazowy, kondensacyjny, który spala znacznie mniej gazu niż tradycyjne kotły, np. coś takiego http://esklep-sbs.pl/kociol-gazowy-windsor-new.html to się okazuje, że grzanie jest tansze niż węglem. Wszystko się sprowadza do tego czy będą dopłaty do nowych pieców. W Krakowie pieniądze na kotły dokładać ma podobno MOPS. Więc gminy powinny dofinansowywać wymianę starych pieców na nowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, Andrzej z ciekawości spytam ile takie badania + raport w domku jednorodzinnym kosztuje bo cen nie znam z tego roku.

 

Magdo mnie się pytasz ?.

 

Nie wiem.

 

Ja tylko przez czysty zbieg okoliczności spotkania w otchłani internetu, paru autorytetów (moim zdaniem), zacząłem się tymi sprawami interesować.

Edytowane przez Andrzej_M_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie,że to Wy,budujący nowe domy po 150-200m2 tylko pod ekogroszek zapominacie,że będziecie kiedyś starzy,że taki dom trzeba będzie ogrzać,że węgiel będzie zdecydowanie droższy i skończy się za parę lat jak Ci,którzy dzisiaj palą śmieciami i kółko się zamyka,dlatego powinien być kategoryczny zakaz węgla dla nowych domów.

Może ludzie oprzytomieja i zamiast badziewnych domów zaczną budować domy na miarę,dobre domy,gdzie każde medium grzewcze będzie tanie w eksploatacji.

A Ty o tym oczywiście pamiętasz. Szczególnie kiedy proponujesz rodzinie, żeby całe swoje oszczędności wpier...ła w 50 -cio letnie mieszkanie w jakimś tam mieście. Bo tam jest grzanie systemowe. A za 20 lat cały ten blok runie grzebiąc pod sobą wszystko, czego się Ci ludzie dorobili przez całe swoje życie. No ale przez krótką chwilę zieloni będą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
A Ty o tym oczywiście pamiętasz. Szczególnie kiedy proponujesz rodzinie, żeby całe swoje oszczędności wpier...ła w 50 -cio letnie mieszkanie w jakimś tam mieście. Bo tam jest grzanie systemowe. A za 20 lat cały ten blok runie grzebiąc pod sobą wszystko, czego się Ci ludzie dorobili przez całe swoje życie. No ale przez krótką chwilę zieloni będą...

Nie masz pojęcia o czym piszesz,wręcz idiotycznie.

Lepiej wpierd..ać suchy chleb i palić śmieciami i truc ludzi niż mieszkać w komfortowych warunkach ?

Bloki z wielkiej płyty postoja dłużej od ciebie a mieszkania w nich stają się droższe niż inne.

Coraz więcej słyszy się przypadków,że ludzie sprzedają nowe, duże domy bo nie stać ich na utrzymanie i wracają na mieszkanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz więcej słyszy się przypadków,że ludzie sprzedają nowe, duże domy bo nie stać ich na utrzymanie i wracają na mieszkanie.

 

A wiesz dlaczego po postawią 300m2 za "psie pieniądze" a dom po 5 latach zaczyna się sypać bo niedogrzany, bo grzyb na ścianach i właśnie dlatego nie stać ich na jego utrzymanie. Od urodzenia mieszkam w Warszawie w tych 50m2 i wiem że max co mi potrzebne to około 90-110m2 to oczywiście licząc poddasze użytkowe. Nawet gdybyśmy planowali mieć 3 dzieci a mamy 1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzależniony człowieku u mnie czynsz za mieszkanie wynosi 755 zł (wliczone w to jest eksploatacja, centralne ogrzewanie oczywiście opomiarowane i jak chcesz mieć ciepło to musisz liczyć się z dopłatą do tegoż czynszu i to wcale nie małą, zimna woda, ciepła woda, wywóz śmieci, fundusz remontowy, podatek od mienia wspólnego, dział. społeczno-kulturalna, opłata za monitoring, gaz). U nas m2 używanego mieszkania poniżej 4000 tys. nie kupisz, nowe budownictwo musisz płacić 4500-6000zł, miejsce parkingowe 30 tys. plus czynsz za to miejsce :bash: Ty mi mówisz, że mam mieszkać w bloku bo będę wtedy fajny i ekologiczny ? A może mam mieszkać w klitce 30 metrowej bo Tobie się tak podoba. Buduje również na kredycie trochę ponad swoje siły, ale jeszcze tylko albo aż 8 lat będę go spłacać. Koszta wybudowania plus utrzymania są mniejsze niż mieszkania w bloku z płyty. Mam kocioł (uzależniony od internetu człowieku) i palę tam tylko groszkiem. Nie śmieciami !!! Dymu z komina nie ma !!! Ludzie, którzy palą śmieci bądź wywożą i wyrzucają je byle gdzie powinni być surowo karani. Obecnie mieszkam w mieszkaniu rodziców na 65 m2, słyszę co weekend sąsiadkę jak się wykłóca z matką itp. historie. Edytowane przez pawko_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz pojęcia o czym piszesz,wręcz idiotycznie.

Lepiej wpierd..ać suchy chleb i palić śmieciami i truc ludzi niż mieszkać w komfortowych warunkach ?

Bloki z wielkiej płyty postoja dłużej od ciebie a mieszkania w nich stają się droższe niż inne.

Coraz więcej słyszy się przypadków,że ludzie sprzedają nowe, duże domy bo nie stać ich na utrzymanie i wracają na mieszkanie.

 

Kolego przeciez nikt tutaj z piszacych nie spala smieci , i przypuszczam ze nikt nie je suchego chleba.

wiekszosc piszacych tutaj spala wegiel w kotlach retortowych lub gornego spalania .

 

To moze wymienisz te czynniki jakie skladaja sie na komfortowosc mieszkania w bloku? , bo jak narazie oprocz ciepla z MPEC za ktore i tak trzeba doplacac jak sie chce miec bardziej " komfortowo" jakos nie moge sobie wyobrazic pozostalych czynnikow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz pojęcia o czym piszesz,wręcz idiotycznie.

Lepiej wpierd..ać suchy chleb i palić śmieciami i truc ludzi niż mieszkać w komfortowych warunkach ?

Bloki z wielkiej płyty postoja dłużej od ciebie a mieszkania w nich stają się droższe niż inne.

Coraz więcej słyszy się przypadków,że ludzie sprzedają nowe, duże domy bo nie stać ich na utrzymanie i wracają na mieszkanie.

 

Bzdury wypisujesz i na dodatek jesteś hipokrytą.

Właśnie kończę budować swój dom, na materiałach, ociepleniu, oknach nie oszczędzałem ale mimo to świadomie wybrałem dobry piec z podajnikiem ponieważ nie uważam jego eksploatacji za coś uciążliwego. w 3/4 domu mam położoną podłogówkę tak że kiedyś jak grzanie gazem będzie ekonomiczniejsze to może się skuszę albo na PC za rozsądną cenę a nie taką jak obecnie. Mam ten komfort że nie muszę się modlić o krótką zimę i mrozy bo pójdę z torbami ani też aby żona z dziećmi przy wychodzeniu z domu szybko zamykała drzwi aby ciepła nie wywiewało i strat nie było, ani też co sie stanie jak skończy się gwarancja mojego cudownego perpetummobile i jego samego szlag trafi. Wybrałem piec nie dlatego że jestem biedny ale dlatego aby to co zaoszczędzę wydać na coś przyjemniejszego. Jednakże przeciwny jestem paleniem w nim byle czym. Nie myl palenia w piecu z podajnikiem z paleniem śmieci. Skoro bulersujesz się że z czyjegoś komina leci sadza na twój parapet to rozumiem że auta albo dwóch którymi trujesz środowisko nie masz, a jeśli już tak to takie ala Fred Flinston napędzane siłą mięśni nóg. Rozumiem też że tyłka nie podcierasz papierem tylko ręką bo chyba wiesz że używając papieru przyczyniasz się do wycinania Amazonii....

Edytowane przez slawekk1980`
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
To moze wymienisz te czynniki jakie skladaja sie na komfortowosc mieszkania w bloku? , bo jak narazie oprocz ciepla z MPEC za ktore i tak trzeba doplacac jak sie chce miec bardziej " komfortowo" jakos nie moge sobie wyobrazic pozostalych czynnikow

Wyobraź sobie,że u mnie w SM są bardziej kumaci ludzie od inwestorów z ekogroszkiem i ładnych kilka lat temu ocieplono bloki 15cm styro i od tego czasu mamy corocznie zwrot ok.300-400zł za c.o i to bez podzielnikow.

Inne zalety w stosunku do domu z węglem? Na starość nie musisz dźwigać ton węgla zrzucajac i wrzucajac,masz zawsze ciepło,nie masz syfu i pyłu z węgla w mieszkaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Bzdury wypisujesz i na dodatek jesteś hipokrytą.

Właśnie kończę budować swój dom, na materiałach, ociepleniu, oknach nie oszczędzałem ale mimo to świadomie wybrałem dobry piec z podajnikiem ponieważ nie uważam jego eksploatacji za coś uciążliwego. w 3/4 domu mam położoną podłogówkę tak że kiedyś jak grzanie gazem będzie ekonomiczniejsze to może się skuszę albo na PC za rozsądną cenę a nie taką jak obecnie. Mam ten komfort że nie muszę się modlić o krótką zimę i mrozy bo pójdę z torbami ani też aby żona z dziećmi przy wychodzeniu z domu szybko zamykała drzwi aby ciepła nie wywiewało i strat nie było, ani też co sie stanie jak skończy się gwarancja mojego cudownego perpetummobile i jego samego szlag trafi. Wybrałem piec nie dlatego że jestem biedny ale dlatego aby to co zaoszczędzę wydać na coś przyjemniejszego. Jednakże przeciwny jestem paleniem w nim byle czym. Nie myl palenia w piecu z podajnikiem z paleniem śmieci. Skoro bulersujesz się że z czyjegoś komina leci sadza na twój parapet to rozumiem że auta albo dwóch którymi trujesz środowisko nie masz, a jeśli już tak to takie ala Fred Flinston napędzane siłą mięśni nóg. Rozumiem też że tyłka nie podcierasz papierem tylko ręką bo chyba wiesz że używając papieru przyczyniasz się do wycinania Amazonii....

To Ty jesteś ten milioner budujący ponad 300m2 z siłownia i stołem do bilarda grzejacy węglem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobraź sobie,że u mnie w SM są bardziej kumaci ludzie od inwestorów z ekogroszkiem i ładnych kilka lat temu ocieplono bloki 15cm styro i od tego czasu mamy corocznie zwrot ok.300-400zł za c.o i to bez podzielnikow.

Inne zalety w stosunku do domu z węglem? Na starość nie musisz dźwigać ton węgla zrzucajac i wrzucajac,masz zawsze ciepło,nie masz syfu i pyłu z węgla w mieszkaniu.

 

Kolego ale w poscie prosilem cie o wymienienie INNYCH czynnikow oprocz czynnika ,ktory daje cieplo czyli ogrzewania.

Co do syfu i pylu z wegla to przypuszczam ze wiekszosc tutaj piszacych ludzi palacych weglem posiada na jego skladowanie jakies pomieszczenie ( garaz , kotlownia itp....) , ktorych to foto nieraz byly na tym forum , i te pomieszczenia nie wygladaja jak kopalnia , tylko sa w prosty sposob zmywane ,zamiatane ,itp.

 

Co do mieszkania to przypuszczam ze nikt nie chodzi po salonie badz kuchni z workiem wegla, choc pewnie myslisz ze "Ekogroszkowcy " tak robia .

No coz taka twoja przypadlosc

 

Co do dzwigania to w mojej rodzinie jest starsza osoba 67 lat (kobieta) ktora sama obsluguje kociol retortowy opalany eko groszkiem i wyobraz sobie ze nie jest jej ciezko codzien dosypac dwa wiadereczka takie z Casto do zasobnika.

Szanujacy sie dilerzy lub sklady opalu pakuja w dzisiejszych czasach towar do workow nawet 20 kg , choc jeden z lokalnych skladow w okolicy umnie poszedl dalej i pakuje w 15 kg.

 

Ty nie musisz nic dzwigac jak jest dostawa , bowiem jak doplacisz to wszystko ci zniosa na wskazane miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobraź sobie,że u mnie w SM są bardziej kumaci ludzie od inwestorów z ekogroszkiem i ładnych kilka lat temu ocieplono bloki 15cm styro i od tego czasu mamy corocznie zwrot ok.300-400zł za c.o i to bez podzielnikow.

Inne zalety w stosunku do domu z węglem? Na starość nie musisz dźwigać ton węgla zrzucajac i wrzucajac,masz zawsze ciepło,nie masz syfu i pyłu z węgla w mieszkaniu.

Chory człowieku uzależniony od internetu, węgiel przyjeżdża samochodem dostawczym, paletę ustawia Ci pracownik z firmy kurierskiej (który ma paleciaka) w garażu gdzie sobie zażyczysz. Worki pakowane po 25 kg. Ty masz zawsze najlepiej, u Ciebie blok ocieplony, najniższa cena za m2 w Polsce, a ile stoi nieocieplonych ? Mój blok ma 23 lata i nie jest ocieplony.

Edytowane przez pawko_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Chory człowieku uzależniony od internetu, węgiel przyjeżdża samochodem dostawczym, paletę ustawia Ci pracownik z firmy kurierskiej (który ma paleciaka) w garażu gdzie sobie zażyczysz. Worki pakowane po 25 kg. Ty masz zawsze najlepiej, u Ciebie blok ocieplony, najniższa cena za m2 w Polsce, a ile stoi nieocieplonych ? Mój blok ma 23 lata i nie jest ocieplony.

A potem z tej palety te tony węgla tasmociagiem transportowane są do zasobnika...

Mój blok ma ponad 30 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nie trzymam opału w domu. Bo po co? Raz w tygodniu, a nawet rzadziej, służbowym autem, podjeżdżam na skład, gdzie miły Pan wrzuca mi kilak woreczków 20kg na auto. Potem do domu, w domu z auta bezpośrednio do zasobnika i po krzyku :)

Poza tym bez jaj, 20kg dźwignąć, taki ciężar to chwilowo nawet moja 6-letnia córka dźwignie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...