Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Powiedzcie mi jak to jest z tym kuriozum - sąsiad pali plastyki i kopci węglem i to jest "ok"

a teraz idę do sąsiada ładuje mega bąka blisko nosa - to będzie wielki brak kultur ..

tacy właśnie jesteśmy... widzimy jedno, nie widzimy drugiego.

 

Dla mnie nie jest ok i dla sąsiadów również, jeśli taki problem się w okolicy pojawia szybko są interwencje i problem znika, wystarczy chcieć i reagować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dla mnie nie jest ok i dla sąsiadów również, jeśli taki problem się w okolicy pojawia szybko są interwencje i problem znika, wystarczy chcieć i reagować.

 

nieprawda, tak to nie działa. mieszkam na Śląsku, tutaj węgiel jest dość tani, większość ludzi pali węglem. a raczej dymi tym węglem, niektórzy po kilka godzin na dobę, dzień w dzień, przez cały sezon grzewczy. problem w tym, że dymienie węglem jest całkowicie legalne.

 

zdarza się raz na kilka tygodni, że komuś plastik wpadnie na palenisko, ale to można traktować jako wypadki przy pracy. na co dzień śmierdzi wokół niedopalonym węglem, ostatnio także drewnem.

 

generalnie to pozostałość pod deputatach (nadal istnieją) - niezależnie od zimy, tutaj każdy zawsze spalał 8 ton węgla w śmieciuchu. w nowych domach górnicy palą po 5-6 ton (w smieciuchach). kocioł na ekogroszek nie jest tu godnym zaufania rozwiązaniem, w opinii większości społeczeństwa nie sprawdza się. jedyny powszechnie uznany sposób grzania to kocioł górnego spalania, czasem dolnego, ale tak przewymiarowany że masakra... także w nowych domach. bez konkretnego zakazu nic się nie zmieni.

Edytowane przez imrahil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie to rozumiem opór niektórych tutaj przed wprowadzeniem zakazu spalania węgla (szczególnie sprzedawców). może akurat mieszkacie w ciekawszym miejscu, ale w sezonie grzewczym na Śląsku po półgodzinnym spacerze ubrania śmierdzą tak intensywnie jak nie kiedyś po wejściu do knajpy (kiedy nie było jeszcze zakazu palenia). czasem po prostu nadają się tylko do prania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powiedziałem,że mi się to podoba.

Ostatnio rozmawialiśmy gdzieś tutaj o emisjach, kaloryczności paliw, także szkoda się powtarzać.

Swoją drogą w TV mogliby pokazywać jeżeli już montują dane źródło ciepła takie produkty, które mają stosowne atesty (niezależnie czy kominek, czy piecyk na pellet czy kocioł na ekogroch), co wiecej powinni informować,że produkt spełnia to czy tamto....

a tak jest napisane na napisach,że sponsorem programu byli..... np. "studzienki.pl" ;)

 

Kaloryczne paliwo, dobra konstrukcja = najmniejsza emisja i szkodliwość

 

Ogólnie problemem starych miast są ich centra, tam w kamienicach są głównie piece kaflowe, jakieś antyki węglowe śmierdzące. Moim zdaniem z centrum miast typu Poznań, Warszawa, Kraków itd. powinno zniknąć palenie paliw stałych a szczególnie w przestarzałych konstrukcjach. Inny kierunek inwestycji dla takich kamienic i inny sposób ich ogrzewania.

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Popatrz no jakie to rzesze "ciemnych ludzi" tak nierozważnie rezygnują z grzania prądem ....

No cały czas to powtarzam,1kWh z gazu ziemnego to 0,25zł a z prądu w taryfie G12W 0,30zł,instalacja w prąd jest znacznie tańsza niż w gaz ziemny.

Stąd "ciemnota".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

tutaj akurat się zgadzam, ale z moich obserwacji wynika, że na wioskach jest gorzej niż w centrach miast. oczywiście przypadki, że kamienicę ogrzewa 20 pieców kaflowych wołają o pomstę do nieba.

 

wg mnie generalnie powinien być zakaz stosowanie paliw stałych w nowych domach, bo to najprostsze rozwiązanie - żeby to skontrolować to nawet nie trzeba wchodzić na posesję. w starych powinno się promować kotły na ekogroszek i termomodernizacje. przy starych domach ciężko komuś odbierać prawa nabyte, tak jak w Krakowie.

 

inny pomysł to zakaz sprzedaży kotłów bez odpowiednich badań. cały problem z próbami ograniczenia sprzedaży kotłów gorszej klasy polega jednak na tym, że zdarzają się domorośli "producenci" kotłów. dosłownie ktoś ma spawarkę i sobie dorabia produkując kotły poza jakąkolwiek kontrolą i sprzedając je na czarno. gdyby chociaż kilka czy kilkanaście lat temu wprowadzono normy dla produkowanych kotłów i możliwość kontroli co kto zainstalował w nowym domu (np. od 2010 r. można sprzedawać tylko takie a takie kotły, jeśli dom był oddany do użytku później, a zainstalowany kocioł nie spełnia warunków - mandat + 6 miesięcy czasu na wymianę), to może byłoby dzisiaj inaczej. w mojej okolicy 90% nowych domów jest ogrzewanych węglem, z czego 90% jakimś kotłem zasypowym.

 

mentalność ludzi - tego nie da się zmienić. widzę pozytywne efekty odpowiedniego doboru kotła dolnego spalania czy odpowiedniego sposobu palenia w górniaku, ale co z tego skoro tylko kilka osób zmieniło nawyki, natomiast przytłaczająca większość wie lepiej i nawet argument ekonomiczny (mniejsze spalanie) do nich nie przemawia.

 

poza kotłami, tak jak napisałeś, dochodzi problem kominków - też od lat bez żadnej kontroli. często takie kominki służą za rzeczywisty system grzewczy użytkownikom kotłów gazowych. drewno w świadomości ludzi uznawane jest za czyste paliwo, a źle spalone robi sporo szkód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tanio ??

Czyżby ??

Popatrz no jakie to rzesze "ciemnych ludzi" tak nierozważnie rezygnują z grzania prądem ....

Zmień płytę, bo nudny jesteś. Następnie wpadnij choćby do wątku Bocianów zebrać statystykę potwierdzającą w jakim błędzie jesteś. Aha, racja, czytasz wątek i wiesz, tylko to ignorujesz, handlowcu. Inna sprawa, że cyklicznie dbasz o robienie ludziom wody z mózgu. Aha, no tak, przecież jesteś jednym z tych, co handlują spalinowymi trutkami.

 

TV oglądasz? Taki jeden program Kasia Dowbor prowadzi, masowo po wyremontowaniu danego domu instalowany jest kominek z płaszczem wodnym

To tak trudno wykoncypować, że kominki SPONSORUJĄ ten program i nawet się z tym nie kryją, dlatego "przypadkiem" je montują? Że remontują domy jak najniższym kosztem stawiając na opakowanie, czy że kładą styro ocieplanego domu na placki, to nawet nie wspomnę... Co to w ogóle za przykład, litości.

 

Gadki o tym jacy to ludzie palący węglem są biedni i pokrzywdzeni też możesz sobie darować. Śmiem twierdzić, że tych ludzi jest stać na czyste grzanie, a to że kopcą to wynik mieszanki skrajnego skąpstwa, powszechnego przyzwolenia i ignorancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cały czas to powtarzam,1kWh z gazu ziemnego to 0,25zł a z prądu w taryfie G12W 0,30zł,instalacja w prąd jest znacznie tańsza niż w gaz ziemny.

Stąd "ciemnota".

 

Zapomniałeś dodać że 0,3zł za prąd to tylko w II taryfie a przy gazie 25 groszy za caly dzień, niezależnie od godzin ...

 

A to już jest spora różnica , bo aby wykorzystać tylko II taryfę dom też musi być odpowiednio "przygotowany" ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś dodać że 0,3zł za prąd to tylko w II taryfie a przy gazie 25 groszy za caly dzień, niezależnie od godzin ...

 

A to już jest spora różnica , bo aby wykorzystać tylko II taryfę dom też musi być odpowiednio "przygotowany" ...

 

Zapomniał rówież dodać że 30 gr jest nieosiągalne w PGE :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś dodać że 0,3zł za prąd to tylko w II taryfie a przy gazie 25 groszy za caly dzień, niezależnie od godzin ...

 

A to już jest spora różnica , bo aby wykorzystać tylko II taryfę dom też musi być odpowiednio "przygotowany" ...

 

wystarczy, żeby uczciwie spełniał WT2014 i miał podłogówkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś dodać że 0,3zł za prąd to tylko w II taryfie a przy gazie 25 groszy za caly dzień, niezależnie od godzin ...

 

A to już jest spora różnica , bo aby wykorzystać tylko II taryfę dom też musi być odpowiednio "przygotowany" ...

 

łeeeee, odpowiednio przygotowany?

nie przesadzaj....

 

ja mam do końca 2018 w taniej taryfie 1kwh za niecałe 0,19.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Zapomniałeś dodać że 0,3zł za prąd to tylko w II taryfie a przy gazie 25 groszy za caly dzień, niezależnie od godzin ...

 

A to już jest spora różnica , bo aby wykorzystać tylko II taryfę dom też musi być odpowiednio "przygotowany" ...

Już wyżej chłopaki Ci napisali,nic nie trzeba odpowiednio przygotowywać,wystarczy takiego domu nie spaprac dając do niego grzejniki ścienne i budować zgodnie z założeniami Warunków Technicznych.

I mając taki dom nie potrzeba grzać 24h/dobę bo żeby utrzymać odpowiednią temperaturę to wystarczy tylko parę godzin na dobę właśnie w przedziałach taniego prądu uzupełnić straty energii bo grzaniem tego bym nie nazwał.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...