Czy będzie zakaz palenia węglem???

[doin_oakenhelm]

To pochwal się swoim domem,budowa,systemem grzewczym,zużyciem energii na ogrzewanie itp.

 

a co ma dom do sprawności kotla? sprawności kotła przy takiej samej temp powietrza wlotu nie ważne czy w domu czy na dworze - będzie taka sama.

[doin_oakenhelm]

podają m.in. zawartość popiołu, myślałem że się znasz, a tylko udajesz....

 

A na tym co podają sprzedawcy węgla to się nie znam.

[imrahil]

zawartość popołu w węglu maksymalnie 10%????? 20 % to norma

 

Po za tym dlaczego ty mi ciągle piszesz o CWU. cały czas jest mowa o sprawności kotła a nie o sprawności kotła + sprawności wężownicy w zasobniku CWU oraz izolacji instalacji.

 

podałem ci konkretne dwie normy i podałem parametry które mają największy wpływ na sprawność kotła.

 

temp wlotu, temp wylotu, dostarczone paliwo, nadmiar powietrza, straty w żużlu.

 

to wężownica użytkownika pompy ciepła jest lepsza czy straty są mniejsze, pomimo tego że grzeją bardziej akumulacyjnie wykorzystując tanią taryfę? 10% popiołu podają często producenci ekogroszku (generalnie to zwykle mniej niż 10%). zakładamy, że oszukują?

 

nie wyjeżdżaj mi z tymi parametrami bo to dyskwalifikuje Twoją wypowiedź o sprawności domowego kotła węglowego bliskiej sprawności kotła zawodowego. prosty sterownik i przeciętny palacz nie są w stanie zbliżyć się do sprawności elektrociepłowni, gdzie można precyzyjnie sterować temperaturą spalin, utrzymywać optymalne warunki w komorze, sterować przepływem powietrza pierwotnego i wtórnego (tak żeby były o wiele bliżej optimum niż w przypadku dmuchawy w domowym kotle), gdzie stosowane są zaawansowane algorytmy regulacji na postawie nie tylko temperatur, ale także analizy zawartości tlenu, CO i CO2 w spalinach, gdzie poza kotłem zastosowano masę różnych rozwiązań mających na celu poprawę efektywności.

[imrahil]

a co ma dom do sprawności kotla? sprawności kotła przy takiej samej temp powietrza wlotu nie ważne czy w domu czy na dworze - będzie taka sama.

 

wypisujesz ewidentne bzdury. jeden dom potrzebuje więcej energii, drugi mniej. weź przykład CWU latem - kocioł idzie głównie w podtrzymaniu, a nie produkuje użytkowego ciepła. spala przy tym węgiel. czy tak spalony węgiel to nie jest strata? jak on wpływa na wydajność systemu? kocioł w sumie przez 1 godzinę grzeje CWU, przez 23 godziny pali węgiel, żeby nie zgasło. wyobraź sobie, że są domy potrzebujące tyle właśnie energii na ogrzanie, co zużywa się na CWU.

 

z mojego podlicznika - w październiku zeszłego roku dom średnio na dobę potrzebował 6,5 kWh. ile to jest węgla? około 1 kg przy 100% sprawności. 2 kg przy 50% sprawności. kocioł ekogroszkowy grzałby dom średnio pół godziny dziennie. w rzeczywistości trochę więcej, ale co kilka dni. jaka jest sprawność, jeśli trzymamy w kotle rozpalony węgiel przez kilka dni (i ciągle dodajemy, bo się wypalił) i nie odbieramy z niego ciepła, tylko puszczamy w komin?

Edytowane 30 Września 2016 przez imrahil

[doin_oakenhelm]

to wężownica użytkownika pompy ciepła jest lepsza czy straty są mniejsze, pomimo tego że grzeją bardziej akumulacyjnie wykorzystując tanią taryfę? 10% popiołu podają często producenci ekogroszku (generalnie to zwykle mniej niż 10%). zakładamy, że oszukują?

 

nie wyjeżdżaj mi z tymi parametrami bo to dyskwalifikuje Twoją wypowiedź o sprawności domowego kotła węglowego bliskiej sprawności kotła zawodowego. prosty sterownik i przeciętny palacz nie są w stanie zbliżyć się do sprawności elektrociepłowni, gdzie można precyzyjnie sterować temperaturą spalin, utrzymywać optymalne warunki w komorze, sterować przepływem powietrza pierwotnego i wtórnego (tak żeby były o wiele bliżej optimum niż w przypadku dmuchawy w domowym kotle), gdzie stosowane są zaawansowane algorytmy regulacji na postawie nie tylko temperatur, ale także analizy zawartości tlenu, CO i CO2 w spalinach, gdzie poza kotłem zastosowano masę różnych rozwiązań mających na celu poprawę efektywności.

 

Czy sprzedawcy oszukują czy nie to nie wiem nie mi to oceniać - weź próbkę węgla oddaj do lab i zobaczysz.

 

Jeśli twierdzisz, że ja się mylę ok - możesz tak uważać, ale producenci kotłów podają sprawność swoich urządzeń, która jest wyliczona zgodnie z normą taka czy inną i jest w łatwy sposób do sprawdzenia.

 

Po za tym w kotle domowym można wykonać analizę spalin i regulować temperaturę spalin na wylocie. Regulować ilością podawanego powietrza oraz paliwa. Wszystko zalezy też od tego czy kocioł jest dobrze dobrany do instalacji.

[Gość Arturo72]

Czy sprzedawcy oszukują czy nie to nie wiem nie mi to oceniać - weź próbkę węgla oddaj do lab i zobaczysz.

Pochwalisz się swoją budową,swoim system grzewczym,swoim zuzyciem energii na ogrzewanie i czy sam oddawałeś próbkę do lab ?

Czy jesteś zwykłym klakierem mafii weglowej czyli typowym trollem ?

Edytowane 30 Września 2016 przez Arturo72

[doin_oakenhelm]

wypisujesz ewidentne bzdury. jeden dom potrzebuje więcej energii, drugi mniej. weź przykład CWU latem - kocioł idzie głównie w podtrzymaniu, a nie produkuje użytkowego ciepła. spala przy tym węgiel. czy tak spalony węgiel to nie jest strata? jak on wpływa na wydajność systemu? kocioł w sumie przez 1 godzinę grzeje CWU, przez 23 godziny pali węgiel, żeby nie zgasło. wyobraź sobie, że są domy potrzebujące tyle właśnie energii na ogrzanie, co zużywa się na CWU.

 

z mojego podlicznika - w październiku zeszłego roku dom średnio na dobę potrzebował 6,5 kWh. ile to jest węgla? około 1 kg przy 100% sprawności. 2 kg przy 50% sprawności. kocioł ekogroszkowy grzałby dom średnio pół godziny dziennie. w rzeczywistości trochę więcej, ale co kilka dni. jaka jest sprawność, jeśli trzymamy w kotle rozpalony węgiel przez kilka dni (i ciągle dodajemy, bo się wypalił) i nie odbieramy z niego ciepła, tylko puszczamy w komin?

 

Cały czas mówimy o sprawności kotła tylko i wyłącznie kotła więc nie ma znaczenia czy kocioł postawisz w domu czy na dworze czy garażu czy jeszcze gdzie tam chcesz - mając ta sama temp powietrza i te samo paliwo i takie same wszystkie inne parametry to temp za ostatnia powierzchnią grzewczą czyli temp którą bierzemy do liczenia sprawności będzie taka sama.

[imrahil]

Czy sprzedawcy oszukują czy nie to nie wiem nie mi to oceniać - weź próbkę węgla oddaj do lab i zobaczysz.

 

Jeśli twierdzisz, że ja się mylę ok - możesz tak uważać, ale producenci kotłów podają sprawność swoich urządzeń, która jest wyliczona zgodnie z normą taka czy inną i jest w łatwy sposób do sprawdzenia.

 

Po za tym w kotle domowym można wykonać analizę spalin i regulować temperaturę spalin na wylocie. Regulować ilością podawanego powietrza oraz paliwa. Wszystko zalezy też od tego czy kocioł jest dobrze dobrany do instalacji.

 

jasne, że można, ale nie w taki sposób jak w zawodowej energetyce. sprawność kotła wyliczona przez producenta przy znamionowej mocy. co to ma wspólnego z rzeczywistością. wiesz, dlaczego kotły klasy 5 mają tak wielkie moce? bo są badane m.in. przy 30% obciążeniu i wtedy mogą spełnić wymagania. przy mniejszych mocach nie przeszłyby badań. problem w tym, że te 30% ich mocy (czyli np. 4,5 kW albo zwykle więcej) to w dzisiejszych czasach maksymalne obciążenie cieplne nowych domów, w rzeczywistości pojawiające się raz na kilka lat, a ostatnio jeszcze rzadziej.

 

okresy przejściowe to praca kotła w podtrzymaniu. jak jest sprawność w podtrzymaniu, kiedy palimy węgiel a nie odbieramy ciepła?

[doin_oakenhelm]

Pochwalisz się swoją budową,swoim system grzewczym,swoim zuzyciem energii na ogrzewanie i czy sam oddawałeś próbkę do lab ?

Czy jesteś zwykłym klakierem mafii weglowej ?

 

 

Jestem w trakcie budowy więc nie mam jeszcze kotła zainstalowanego, ale w roku oddaje ok 100 próbek węgla do analizy do lab.

A w kwestii pochwalenia się budową co byś chciał wiedzieć?

[imrahil]

Cały czas mówimy o sprawności kotła tylko i wyłącznie kotła więc nie ma znaczenia czy kocioł postawisz w domu czy na dworze czy garażu czy jeszcze gdzie tam chcesz - mając ta sama temp powietrza i te samo paliwo i takie same wszystkie inne parametry to temp za ostatnia powierzchnią grzewczą czyli temp którą bierzemy do liczenia sprawności będzie taka sama.

 

czyli generalnie piszesz nie na temat, bo dla użytkownika liczy sie sprawność całego systemu, a nie kotła. znam taki jeden przypadek supersprawnego kotła o mocy 35 kW (naprawdę miał jakieś papiery, certyfikaty itd.) zainstalowanego w domu jednorodzinnym. pożerał ogromne ilości paliwa i zniszczył komin. co komu po tak sprawnym kotle?

[doin_oakenhelm]

czyli generalnie piszesz nie na temat, bo dla użytkownika liczy sie sprawność całego systemu, a nie kotła. znam taki jeden przypadek supersprawnego kotła o mocy 35 kW (naprawdę miał jakieś papiery, certyfikaty itd.) zainstalowanego w domu jednorodzinnym. pożerał ogromne ilości paliwa i zniszczył komin. co komu po tak sprawnym kotle?

 

Ja zadałem pytanie skad ktoś tam wział 30 czy 60 % sprawności kotła. Ja cały czas pisze o sprawności kotła tylko i wyłącznie o tym i o niczym innym. A wiadomo, że sprawność całego systemu jest dużo niższa niż kotła. Po za tym jednak na sprawność instalacji największy wpływ ma sprawność źródła grzewczego (nie ważne czy to kocioł węglowy czy inne cos)

[Gość Arturo72]

Jestem w trakcie budowy więc nie mam jeszcze kotła zainstalowanego, ale w roku oddaje ok 100 próbek węgla do analizy do lab.

A w kwestii pochwalenia się budową co byś chciał wiedzieć?

Nie masz jeszcze kotła zainstalowanego ??? A OZC masz już zrobione,żeby wiedzieć ile energii potrzebujesz na ogrzewanie czyli ile kg wegla zużyjesz ?

Masz taki kocioł w zanadrzu który spala 1kg ekogroszka na dobę czyli tyl eile będziesz prawdopodobnie potrzebował ?

Czy tylko farmazony piszesz ?

[doin_oakenhelm]

Nie masz jeszcze kotła zainstalowanego ??? A OZC masz już zrobione,żeby wiedzieć ile energii potrzebujesz na ogrzewanie czyli ile kg wegla zużyjesz ?

Masz taki kocioł w zanadrzu który spala 1kg ekogroszka na dobę czyli tyl eile będziesz prawdopodobnie potrzebował ?

Czy tylko farmazony piszesz ?

 

No nie mam zainstalowanego kotła - czy to dziwne? Ty zaczynałeś budowę od kotła czy od fundamentów?

[Gość Arturo72]

No nie mam zainstalowanego kotła - czy to dziwne? Ty zaczynałeś budowę od kotła czy od fundamentów?

To bardzo dziwne wśród poważnych i normalnych inwestorów nie z jaskini.

Dokładnie tak zaczynałem czyli już przed budową,przed fundamentami rozpatrywałem wszystkie systemy grzewcze co pozwoliło mi na nie wpakowanie się w bardzo drogi system grzewczy na ekogroszek.

I już przed fundamentami odrzuciłem wegiel czy to ekogroszek jako najdrozszy system grzewczy.

Dlatego też nie mam ani kotłowni ani komina.

Co Ty na to ?

Edytowane 30 Września 2016 przez Arturo72

[doin_oakenhelm]

To bardzo dziwne wśród poważnych i normalnych inwestorów nie z jaskini.

Dokładnie tak zaczynałem czyli już przed budową,przed fundamentami rozpatrywałem wszystkie systemy grzewcze

 

Systemy grzewcze można rozpatrywać - jasne spoko - ale nie mając okien i drzwi wszystkich parametrów przegród nie obliczysz zapotrzebowanie na ciepło no chyba, że wszystko robisz idealnie w 100% z projektem w co jakoś wątpie.

[Gość Arturo72]

Systemy grzewcze można rozpatrywać - jasne spoko - ale nie mając okien i drzwi wszystkich parametrów przegród nie obliczysz zapotrzebowanie na ciepło no chyba, że wszystko robisz idealnie w 100% z projektem w co jakoś wątpie.

Jesteś inwestorem pakującym kilkaset tys.zł w nowy dom czy inwestorem któremu wszystko jedno na co wyda kasę ?

Wiesz co masz zamiar budować i co chcesz budować czy tak z głupia franc wydajesz swoją kasę ?

Ja wg projektu gotowego mam zrobiony tylko szkielet domu,reszta to zwykły pomyslunek czyli nie 100% zgodnie z projektem a ponad 200% zrobione

 

Gdybym bezmyślnie opierał się na projekcie byłbym takim samym nie myslacym z drogim weglem w domu jak sąsiad...

 

Witam Wszystkich

Słowo się rzekło,pozwolenie na budowę jest,także w miarę możliwości czasowych będę starał się przeprowadzać foto relację z inwestycji.

 

Ogrzewanie będzie elektryczne tzn.piec elektryczny:

http://www.elterm.pl/pl/files/karta_ekw_major.pdf

+wodna podłogówka.

+bojler do cwu:

http://www.elektromet.com.pl/nordic-2400-elektronik/

lub jak kasa wg budżetu będzie na plus to do cwu zaszaleję i będzie coś tego typu:

http://www.abatronic.pl/pompa_ciepla_z_wentylacji.html

 

Całość będzie grzana prądem w II taryfie.

Edytowane 1 Października 2016 przez Arturo72

[doin_oakenhelm]

Jesteś inwestorem pakującym kilkaset tys.zł w nowy dom czy ciotą i lelum polelum któremu wszystko jedno na co wyda kasę ?

Wiesz co masz zamiar budować i co chcesz budować czy tak z głupia franc wydajesz swoją kasę ?

Ja wg projektu gotowego mam zrobiony tylko szkielet domu,reszta to zwykły pomyslunek czyli nie 100% zgodnie z projektem a ponad 200% zrobione

 

Gdybym bezmyślnie opierał się na projekcie byłbym takim samym ciemnogrodem z drogim weglem w domu jak sąsiad...

 

Dlatego stąd wywodzi się głupota,bezmyślność i ciemnogród inwestorów z weglem w nowych domach

 

System ogrzewania to 1. Ale zastosowane materiały to 2. A zeby obliczyć zapotrzebowanie na ciepło trzeba znać parametry wszystkich przegród. A sam mówisz ze nie trzymałeś się projektu. Co do materiałów ja na bieżąco w trakcie budowy wybieram rozwiązanie dla danego etapu budowy jeśli chodzi o zastosowany materiał.

[Gość Arturo72]

System ogrzewania to 1. Ale zastosowane materiały to 2. A zeby obliczyć zapotrzebowanie na ciepło trzeba znać parametry wszystkich przegród. A sam mówisz ze nie trzymałeś się projektu. Co do materiałów ja na bieżąco w trakcie budowy wybieram rozwiązanie dla danego etapu budowy jeśli chodzi o zastosowany materiał.

Dlatego się pytam czy jesteś kims nie wiedzącym co zamierzasz wybudować czy świadomym inwestorem.

Z tego cytatu stwierdzam,że jednak to pierwsze bo świadomy i mądry inwestor na długo przed budową powinien wiedzieć co chce budować i ile bedzie to kosztowało w inwestycji i w eksploatacji

 

Nie trzymałem się kupionego projektu gotowego na rok przed zebraniem humusu pod płytę fundamentową

 

Jeszcze raz,projekt gotowy to tylko szkielet,docelowy projekt i gotowy dom zalezy tylko od rozumu inwestora,jak inwestor posiada malutki rozumek to bedzie wegiel,jak inwestor mysli to wegla nie da sobie wpakować

Edytowane 1 Października 2016 przez Arturo72

[doin_oakenhelm]

Dlatego się pytam czy jesteś ciotą nie wiedzącym co zamierzasz wybudować czy świadomym inwestorem.

Z tego cytatu stwierdzam,że jednak to pierwsze bo świadomy i mądry inwestor na długo przed budową powinien wiedzieć co chce budować i ile bedzie to kosztowało w inwestycji i w eksploatacji

 

Wiem doskonale co buduje i jakie są materiały - z tym, że rozwiązanie całkiem inne w porównaniu z twoim proj. - bo pow grzew to ok 300m2

 

A skoro budowałeś dom to powinieneś również wiedzieć, że w kwestii budowy to nigdy nie wiadomo ile dokładnie będzie to kosztować - z grubsza oczywiście tak, ale zawsze pojawiają się jakieś koszty których się nie planowalo.

Edytowane 30 Września 2016 przez doin_oakenhelm

[Gość Arturo72]

Wiem doskonale co buduje i jakie są materiały - z tym, że rozwiązanie całkiem inne w porównaniu z twoim proj. - bo pow grzew to ok 300m2

Zatem jak powierzchnia grzewcza 300m2 to na dom wydasz ok.600-900tys.zł.

To sądzę,ze jesteś bardzo bogatym inwestorem.

Zatem czemu udajesz i mówisz,że nie stać Cię na wydanie 5tys.zł wiecej na czyste grzanie bez trucia innych ?

Może chory jesteś i masz i psychozę babrania się w syfie ?

To powinno się leczyć raczej...

Edytowane 1 Października 2016 przez Arturo72