מרכבה 25.10.2016 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2016 (edytowane) Został pelet, ale człowieki myślą że jak pelet czy gaz droższy - to będą większe koszty .. nie będą ..bo przy źle dobranym kotle, sprawność układu jest mizerna. Edytowane 25 Października 2016 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baps 25.10.2016 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2016 na Zachodzie do budowy domu podchodzi się bardziej z głową, m.in. ze względu na dopuszczalne wartości Ep: http://instalreporter.pl/ogolna/polska-w-pogoni-za-niemcami-w-ogrzewaniu-budynkow/ dlaczego u nas się tak nie robi? Niemcy to nie cały zachód. Jak byś zobaczył jak budują domy w Anglii albo Irlandii to byś się zdziwił. Wentylacji zero - dziura z kratką w ścianie. Kanalizacja puszczona na zewnątrz budynku. Ściany niby trójwarstwowe ale izolacja wrzucana luzem i zwykle kompletnie zalana wodą, bo pada często a nikt się tym nie przejmuje. Kominek z otwartą komorą, którą połowa ciepła wychodzi sobie kominem, bo powietrze do spalania czerpie z wnętrza budynku. Większość domów ma co prawda piece gazowe albo olejowe ale większość "oszczędza" i pali w kominku. Oczywiście czym popadnie - śmieci, papier, torf, drewno a nawet węgiel. Tragedia. No a ceny tego budowlanego badziewia powalają na kolana. I taka technologia to nie tylko na budowach prowadzonych przez dewelopera. Na prywatnych budowach, których i tak jest niewiele, technologia wygląda bardzo podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 25.10.2016 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2016 W myśl zasady - cudze chwalicie, swego nie znacie! sami nie wiecie co posiadacie!Teutony zrobiły pierwyj dom pasywny, to im trzeba przyznać .. gdy u nas jeszcze mentalność późnego gierka była i może jest ..to oni zrobili dom .. który średnio potrzebuje ~9 - 10kWh /m2 rok .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 25.10.2016 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2016 I wychodzi z artykułu, to co wie już wiele osób. Budować jak najcieplej! Tak ciepło na ile mamy wiedzy. Jeśli jej nie mamy, popatrzeć obok, poczytać forum. W tym kierunku idzie świat. Inwestycja w izolację i szczelność jest na lata i nie podlega amortyzacji jak urządzenia grzewcze! Zbudujesz ciepło - ogrzejesz czymkolwiek. Nawet drogim jako jednostka (prąd), ale w wartości (cena x ilość) na sezon - najtańszym. Nic dodać nic ująć. Niestety jak niektórzy słyszą że prądem grzanie to każą pukać się po głowie. A z węgla 80% nie wiem jakim cudem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 25.10.2016 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2016 Został pelet, ale człowieki myślą że jak pelet czy gaz droższy - to będą większe koszty .. nie będą .. bo przy źle dobranym kotle, sprawność układu jest mizerna. Znam wiele przypadków takich jak gazowy kocioł 24kw na 80m2 mieszkania w samym środku bloku....nie dość że drogo w montażu to jeszcze przez 95% sezonu jak nie więcej nieekonomicznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 27.10.2016 04:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2016 (edytowane) http://www.nettg.pl/news/138612/bytom-gig-pokazal-prototypowego-drona-do-pomiaru-niskiej-emisji Może ten lepszy: http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,411771,bytom-gig-pokazal-prototypowego-drona-do-pomiaru-niskiej-emisji.html Obecność szkodliwych gazów i pyłów natychmiast więc świadczy o tym, jakiego użyto paliwa Jakiego? Stałego Edytowane 27 Października 2016 przez QIM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 27.10.2016 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2016 re: QIM I tak coś późno ten news wyszedł na światło dzienne. Tyle, że ta zabawka prawie nadaje się do tego. Tylko to prawie robi wielką różnice.Rotory drona wytwarzają pod nim strefę nadciśnienia i ogromne turbulencje. Zatem zasada pomiaru izokinetycznego nie ma szans być zrealizowana. Bo skoro w rejonie dyszy sondy pomiarowej narobi się zamieszania to albo pokaże znacznie mniej albo znacznie więcej. Dokładając do tego ruch poziomy powietrza (wiatr) i wynik totalnie niepewny. Żadne algorytmy korygujące nic nie dadzą, bo zbyt wiele zmiennych. To taki bardziej ormowiec w bereciku i bez środka przymusu w garści. Jest, ale niewiele z tego wyniknie. Niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 27.10.2016 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2016 re: QIM I tak coś późno ten news wyszedł na światło dzienne. Tyle, że ta zabawka prawie nadaje się do tego. Tylko to prawie robi wielką różnice. Rotory drona wytwarzają pod nim strefę nadciśnienia i ogromne turbulencje. Zatem zasada pomiaru izokinetycznego nie ma szans być zrealizowana. Bo skoro w rejonie dyszy sondy pomiarowej narobi się zamieszania to albo pokaże znacznie mniej albo znacznie więcej. Dokładając do tego ruch poziomy powietrza (wiatr) i wynik totalnie niepewny. Żadne algorytmy korygujące nic nie dadzą, bo zbyt wiele zmiennych. To taki bardziej ormowiec w bereciku i bez środka przymusu w garści. Jest, ale niewiele z tego wyniknie. Niestety. poza tym co mierzy ten dron? CO, CO2 i pył? to wszystko? CO2 to normalny produkt spalania. CO i pył - przecież te substancje wydobywające się z komina nie są prawnie zabronione. duża ich ilość może pochodzić z kiepsko spalonego tzw. "dobrego" węgla. taki pomiar dronem nie będzie nawet mógł być powodem przypuszczeń, że ktoś pali śmieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 27.10.2016 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2016 poza tym co mierzy ten dron? CO, CO2 i pył? to wszystko? CO2 to normalny produkt spalania. CO i pył - przecież te substancje wydobywające się z komina nie są prawnie zabronione. duża ich ilość może pochodzić z kiepsko spalonego tzw. "dobrego" węgla. taki pomiar dronem nie będzie nawet mógł być powodem przypuszczeń, że ktoś pali śmieci. Masz 100% racji. Ale jaki to nośny news. Kosztuje toto kilkadziesiąt tysięcy, Zero zwalidowanej procedury, którą dałoby się bronić. Ale coś robią. Nie do końca wiedząc co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 27.10.2016 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2016 re: QIM I tak coś późno ten news wyszedł na światło dzienne. Tyle, że ta zabawka prawie nadaje się do tego. Tylko to prawie robi wielką różnice. Rotory drona wytwarzają pod nim strefę nadciśnienia i ogromne turbulencje. Zatem zasada pomiaru izokinetycznego nie ma szans być zrealizowana. Bo skoro w rejonie dyszy sondy pomiarowej narobi się zamieszania to albo pokaże znacznie mniej albo znacznie więcej. Dokładając do tego ruch poziomy powietrza (wiatr) i wynik totalnie niepewny. Żadne algorytmy korygujące nic nie dadzą, bo zbyt wiele zmiennych. To taki bardziej ormowiec w bereciku i bez środka przymusu w garści. Jest, ale niewiele z tego wyniknie. Niestety. Piszą o pomiarze "laserowym", czyli coś a'la spektroskopia? Więc pomiar niekoniecznie tego, co znajduje się poniżej rotorów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 27.10.2016 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2016 Piszą o pomiarze "laserowym", czyli coś a'la spektroskopia? Więc pomiar niekoniecznie tego, co znajduje się poniżej rotorów. Pomiar laserowy polegający na pomiarze wielkości tłumienia w kanale którym zasysana jest mieszanina powietrza i "smrodów". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 27.10.2016 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2016 Nie mam wiecej pytań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bolek_bolecki 27.10.2016 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2016 Ale laserem to oni sobie chyba tylko zapylenie zmierzą. Jeśli chodzi o te szczególne gazy to zdaje się że w dostępnych laserach panuje dziura w interesującym nas widmie. Ciekawe co prawo na takie latanie nad domkami. Bezczelnie zniszczyć tego cuda techniki nie można, ale gdyby go tak jakiś sokół zaatakował, to chyba było by tak jak by ktoś wlazł na ogródek i go pies potarmosił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 27.10.2016 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2016 (edytowane) Niestety, ale to wina kominiarzy, powinni mieć zakaz czyszczenia kominów ze złogów: sadzy, smoły itp. Jedynie ciała obce w kominie. Zaraz ruszą na mnie co za herezję głoszę .. czyste spalanie = czysty komin i brak potrzeby czyszczenia. https://www.youtube.com/watch?v=5DknLhO5Css tak się kończy strach przed "stratami kominowymi"... oraz przewymiarowany kocioł .. który czatuje jak dzika bestia .. na mróz .. -20 / -30 kiedy choć raz się zagrzeje do 90st .. a i może to mu nie dane będzie .. jeszcze jest coś takiego jak moc cieplna .. http://www.ogniwobiecz.com.pl/wp-content/uploads/2016/08/DTR-S6WC-Classic_wer._02_2016.pdf stąd będę chwalił Ogniwo .. ponieważ odważył się podać przybliżone możliwości .. choć i tak czekam na test .. przepalanie a w godzinę ..5 kg węgla w 13kW piecu .. ile energii ? 30 kWh pi x drzwi ... a powinno "ledwo" wedle strachliwych .. być 13 kWh przy wydzielanej mocy 13 kW... Wtedy lęki i strachy przed za małym kotłem odsuną się w niebyt. Edytowane 27 Października 2016 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 28.10.2016 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2016 Ale laserem to oni sobie chyba tylko zapylenie zmierzą. Jeśli chodzi o te szczególne gazy to zdaje się że w dostępnych laserach panuje dziura w interesującym nas widmie. Ciekawe co prawo na takie latanie nad domkami. Bezczelnie zniszczyć tego cuda techniki nie można, ale gdyby go tak jakiś sokół zaatakował, to chyba było by tak jak by ktoś wlazł na ogródek i go pies potarmosił Laserem w pyły - rozumiem, "żarówką" w CO2 - też znam. Ale jeśli chodzi o CO, to w tym wypadku chyba tylko klasyczne metody czyli elektrochemia. Smrodki - to spalić na katalizatorze, ale do "przeciągów" to się nie nadaje, lub IR. W tym drugim linku mamy większą fotę tego ustrojstwa, więc widać tam pudło rzeczywiście podwieszone pod dronem. To mieszanie powietrza przez rotory - jeśli uśrednia próbkę, to może i lepiej, wszak to do monitorowania atmosfery, a nie kominów miało służyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 28.10.2016 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2016 Laserem w pyły - rozumiem, "żarówką" w CO2 - też znam. Ale jeśli chodzi o CO, to w tym wypadku chyba tylko klasyczne metody czyli elektrochemia. Smrodki - to spalić na katalizatorze, ale do "przeciągów" to się nie nadaje, lub IR. W tym drugim linku mamy większą fotę tego ustrojstwa, więc widać tam pudło rzeczywiście podwieszone pod dronem. To mieszanie powietrza przez rotory - jeśli uśrednia próbkę, to może i lepiej, wszak to do monitorowania atmosfery, a nie kominów miało służyć. Pył tak, laserkiem. CO, CO2 na celki. Ale to wszystko wymaga jakiej takiej izokinetyczności. A rotory niestety robią potężne zamieszanie i zagęszczają, to co pod sobą. A że robią to różnie w zależności od ciśnienia atm. temp. i wilgotności, to taki "pomiar" jedyną wartość jaką ma, to propaganda. Zero "uconości". A już na pewno nie dowód przed sadem. Bo na dodatek, nie wiadomo jakie w momencie pomiaru warunki panowaly w źródle emisji. czyli co? Dron mówi - kopci, spec grupa z kałachami i brechą sruu na chałupę, gospodarza na glebę i zaczyna się taniec czarownic. Jestem przeciwnikiem smogu, bo sam przez niego cierpię, ale nie można nieprawości zwalczać takimi samymi metodami. No chyba, że "dobra zmiana" powie, że tak ma być. A to przepraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 28.10.2016 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2016 Niestety, ale to wina kominiarzy, powinni mieć zakaz czyszczenia kominów ze złogów: sadzy, smoły itp. Jedynie ciała obce w kominie. Zaraz ruszą na mnie co za herezję głoszę .. czyste spalanie = czysty komin i brak potrzeby czyszczenia. https://www.youtube.com/watch?v=5DknLhO5Css tak się kończy strach przed "stratami kominowymi"... oraz przewymiarowany kocioł .. który czatuje jak dzika bestia .. na mróz .. -20 / -30 kiedy choć raz się zagrzeje do 90st .. a i może to mu nie dane będzie .. jeszcze jest coś takiego jak moc cieplna .. http://www.ogniwobiecz.com.pl/wp-content/uploads/2016/08/DTR-S6WC-Classic_wer._02_2016.pdf stąd będę chwalił Ogniwo .. ponieważ odważył się podać przybliżone możliwości .. choć i tak czekam na test .. przepalanie a w godzinę ..5 kg węgla w 13kW piecu .. ile energii ? 30 kWh pi x drzwi ... a powinno "ledwo" wedle strachliwych .. być 13 kWh przy wydzielanej mocy 13 kW... Wtedy lęki i strachy przed za małym kotłem odsuną się w niebyt. Gdzie toto zapuszczone jak diasi naszłeś? Super obrazek. Link trzeba rozsyłać jak łańcuszek św. Antoniego albo inny Amber Gold. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 28.10.2016 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2016 Ale laserem to oni sobie chyba tylko zapylenie zmierzą. Jeśli chodzi o te szczególne gazy to zdaje się że w dostępnych laserach panuje dziura w interesującym nas widmie. Ciekawe co prawo na takie latanie nad domkami. Bezczelnie zniszczyć tego cuda techniki nie można, ale gdyby go tak jakiś sokół zaatakował, to chyba było by tak jak by ktoś wlazł na ogródek i go pies potarmosił Z tego co mi wiadomo, to operator latadełka musi mieć cały czas kontakt wzrokowy z tymże. Jeśli robią to zawodowo, to wiadomo - licencja, zgoda z lotnictwa na loty w określonym obszarze itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bolek_bolecki 28.10.2016 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2016 No właśnie cały ten zabieg jest chyba do straszenia pospólstwa, tak naprawdę guzik tym zmierzą i podobny efekt uzyskali by stawiając pod płotem Heńka który im powie czy się dymi. Chyba że to coś jest bardziej zaawansowane i potrafi wykryć takie związki chemiczne jak opona samochodowa czy inny śmieć Nie ważne w jakiej ilości, ważne że są odpowiednie markery. Wątpie jednak aby tam jakiś spektrometr wozili. Choć z drugiej strony, takie latadła bardzo mocno się rozwija, także w tym kierunku. Enigmatycznie stwierdzę że odbywa się to nawet w połowie drogi między jednym bolkiem a drugim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 28.10.2016 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2016 No właśnie cały ten zabieg jest chyba do straszenia pospólstwa, tak naprawdę guzik tym zmierzą i podobny efekt uzyskali by stawiając pod płotem Heńka który im powie czy się dymi. Chyba że to coś jest bardziej zaawansowane i potrafi wykryć takie związki chemiczne jak opona samochodowa czy inny śmieć Nie ważne w jakiej ilości, ważne że są odpowiednie markery. Wątpie jednak aby tam jakiś spektrometr wozili. Choć z drugiej strony, takie latadła bardzo mocno się rozwija, także w tym kierunku. Enigmatycznie stwierdzę że odbywa się to nawet w połowie drogi między jednym bolkiem a drugim. Jak na razie Drogi Kolego, to te wszystkie bardzie skomplikowane pomiędzy Stomilem a Good Yearem chemiczne świństwa trzeba pobrać do tedlara i trochę nad tym w labo. popracować. Ogniwko elektrochemiczne (celka) za krotka na takie dinksa. Laser to też nie to. Czyli jak twierdzisz: strach na wróble dla pospólstwa. Tylko, e i ono (to pospólstwo) nie tak głupie jak one mądre. A w tym pięknym kraju nad Wisłą, zamiast iść najprostszą droga do celu, to władcy stosują metodę inżynier drogowej: od latarni do latarni (w oczekiwaniu na klienta). Wyłożyć kasę na podpięcia do elektrociepłowni, gdzie się nie da, to stawiać osiedlowe ciepłownie kontenerowe, zakazać kopciuchów, paliw samogonowych i bat: 5.000 na dzień dobry za łamanie prawa. Ale po co? Niech co roku jedno miasteczko (ok.45 tys. podatników i ich zstępnych) idzie do piachu. ZUSowi to ulży. "Dobra zmiana". Wart Pac pałaca i pałac Paca(na). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.