Czy będzie zakaz palenia węglem???

[kulibob]

Ciężko się was czyta dobrze/czysto spalany węgiel nie jest zły, ale wy swoje.

 

@ Merkava i moje wyliczenia Ci nie pasują?

Kolektor masz kupiony czy samoróbkę. Moja samoróba jeszcze nie poklejona do końca dała dzisiaj 29,5*C na zasilaniu bojlera.

Edytowane 11 Stycznia 2017 przez kulibob

[מרכבה]

Pasują mi Twoje wyliczenia i są prawdzie .. ale nikt nie dolicza i ja też chowam to gdzieś w zakamarkach kiedy noszę drewno do kotłowni.. te koszty jeszcze można pominąć..

bo nakładanie własną pracą.. tego czego się nie ma.. tj $ na gaz..

ale zdrowotnych kosztów ciężko oszacować.. szczególnie dla palacza.. czyszczenie to chyba trzeba maskę gazową/ pyłową zakładać bo idzie się przydusić..

że to nie koszt.. którego "nie liczę"

Kolektor jest samodiełką - na razie próba na grawitacji... ale mała średnica rurek .. i trzeba by mikro pompkę.. aby lepiej grzało..

[adam_mk]

Więc wyłączcie już te pogadanki dla klas pierwszych i drugich.

Jak węglem będzie NAJTANIEJ to będzie się nim paliło.

Miejcie świadomość, że ktoś ten fakt zauważy i POWOLUTKU (tak jak z gotowaniem żaby) PODNIESIE koszt palenia węglem tak, aby się nie opłacało.

Wtedy zacznie się istny meksyk!

Do kotła pójdą wszelkie śmieci, bo są ZA DARMO.

Już się gada o kotłach po 8 tysi i droższych...

Już się gada o SPECJALNYCH odmianach węgla i bez mułków, miałów i innych odpadów.

A co?

Te "nowe" węgle niby mają być tańsze?

 

Jedyna droga - to OBNIŻENIE kosztu grzania względem węgla - innych paliw.

Ale na to to NIKT nie pójdzie!!!!

 

W efekcie - będzie tylko gorzej!

Lepiej nie będzie.

Lepiej - to już BYŁO!

 

Adam M.

[kulibob]

Merkava 90*C kurna aż nierealne ja ma najprościej jak się da czyli grzejnikowca

[מרכבה]

Uściślę .. jeszcze nie było wpiętego odbioru ciepła, teraz walczę z działaniem na grawitację.. ale jak nie było aż takiego mrozu,

to trzeba było zakrywać kolektor.. bo się nagrzał do 94.. na pusto.. a termometr nie jest jakoś super przyłożony do absorbera.

A nie inaczy - to jest grzejnikowiec wersja zimowa wszystko to pod testy ..jak na razie.. ale widzę że chyba tylko próżniowe mogą .. wydajnością pobić

ale na pewno nie ceną.. pudła z desek .. i grzejnika ze złomu ...

 

Jak było tak dobrze że widać było Tatry z pod Sanoka.. to wtedy promieniowanie osiąga swój szczyt.. teraz przez "smog" ciut mniej.. ale i tak wyniki idą pod 90 st..

ciepło trzyma też dobrze po godzinie od zachodu.. 33 st.. na zewnątrz -20..

Edytowane 11 Stycznia 2017 przez מרכבה

[kulibob]

Grzejnik akurat nowe obudowa OSB + odpadowe profile po regipsach szyby ze śmietnika narazie mocno nieszczelne dopóki nie pójdą mrozy nie wkleję i nie uszczelnię ich. Myłśałem o wpięciu tego w wentylacje ale szacunkowe zyski wypadają cienko tym bardziej że potrzebują drugą nagrzewnicę w okresie grzewczym. Narazie testuję.

[kobra64]

Czyli tylko udowodniłeś, że węgiel to jeden wielki syf i powinniśmy czym prędzej szukać rozwiązań, żeby z niego zrezygnować całkowicie.

Tak. Węgiel to syf. A grzanie prądem z węgla - w polskich realiach z najgorszej odmiany tego syfu - to leczenie syfa pudrem.

[מרכבה]

Tak. Węgiel to syf. A grzanie prądem z węgla - w polskich realiach z najgorszej odmiany tego syfu - to leczenie syfa pudrem.

 

Taka prawda.. ale pojedyńczego Kowalskiego stać jest tak budować aby tego nie było tak potrzeba..robić..

Jeśli dom będzie potrzebował ile ? 3-4 kW .. ciepła.. to potrzeba mu 1-1,5 kW prądu.. do napędu..

[Liwko]

Tak. Węgiel to syf. A grzanie prądem z węgla - w polskich realiach z najgorszej odmiany tego syfu - to leczenie syfa pudrem.

 

Ale na to ja nie mam wpływu. Za to mam wpływ na to, żeby nie smrodzić węglem w najbliższej okolicy.

[adam_mk]

Napisałem na temat...

#4841

I co?

NIKT nie zauważył?

Nie "po waszej linii" to jest - to cicho-sza?

ILE jeszcze razy będziecie jak pijani to samo w kółko męczyć?

 

NIE CHCECIE truć - to NIE TRÓJCIE!!!

Chwała Wam za to!

MOŻECIE zmienić relacje cenowe kosztu ogrzewania?

ZMIEŃCIE JE i zamknijmy ten nudny temat.

 

Adam M.

[jedrek188]

Hej,a co myślicie o tym

,takich butli potrzebował bym 50-60,po 40zl ,jeszcze jak by się dogadać z dostawca żeby przywozil pod dom bylo by ok,jakies sugestie,zjebki mile widziane

[adam_mk]

"zjebki mile widziane "

Naprawdę?

 

Już dawno sprawdzono, że robi się to INACZEJ.

No, jak ma być DOBRZE!

 

Adam M.

[jedrek188]

Chciałem tylko szanowne konsylium spytac co o tym praktycznie myśli...

[adam_mk]

Ja - nie myślę.

Mnie zgroza ogarnęła...

Ale ja to już widziałem "w działaniu" a inni pewnie - nie.

 

MOŻNA "zasymulować" butlami małymi duży zbiornik LPG.

Wtedy jest osobne POMIESZCZENIE a butle są 33kg i dowóz gratis (no, pełnych).

Taka "bateria butli". Do tego, dublowana (bo coś musi pracować na czas czekania na dostawę).

Tyle, że to ani łatwe, ani powszechne, ani tanie nie jest...

 

Adam M.

[jedrek188]

Ja wiem cz nie tanie-okolo 140 kwh z butli 11kg co daje 0,30-0,35 groszy tyle co druga taryfa ...kiedy chcesz

[adam_mk]

Licz na butlę 110 kWh i nie więcej!

No, jak POTRAFISZ z niej tyle "wyjąć" bo czasem tyle zawiera a czasem nieco mniej...

 

Adam M.

[jedrek188]

Ktos tu na forum mówił ze po wlozeniu prawie pustej butli do cieplej wody sama extra dobroć można z niej wyciągnąć...

[adam_mk]

Od pentanów do oktanów...

Śmierdzą jak sam diabeł...

Ale - można, jak butle DŁUGO w obiegu i bez przeglądu.

Tyle, ze to musi być prawie wrzątek.

A to ciepełko do ich podgrzania to skąd ma być?

 

Adam M.

[jedrek188]

Z węgla....zartowalem

[jedrek188]

To i tak daje okolo 0,40 za kwh,kociolek do tego chyba bez kondensatu byłby dobry