Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No i o tę rzetelność tutaj chodzi. Nie dobre samopoczucie tego czy tamtego - tylko o zobaczenie rzeczywistości taką jaka ona jest. To że ktoś spali - czy raczej zmarnuje - węgiel za mnie a ja w domu nie mam syfu i komina świadczy tylko o tym, że jestem wygodnym człowiekiem którego stać na takie rozwiązanie ogrzewania. Na pewno nie o tym, że jestem super ekologiem pochylonym nad losem planety.

To nieprawda. Węgiel spalony w elektrowni, to węgiel spalony tak by tylko w minimalnym stopniu szkodzić ludziom. Spalony z filtrami, katalizatorami w kontrolowanym procesie. spalany w domach to bezpośrednie wydalanie wszelkich zanieczyszczeń. Nawet jesli elektrownia tez wyjdziela toksyczne odpady z węgla to jedynie w stosunkowo niewielkim obszarze od niej sa szkodliwe. Ja mieszkam ok 20 km od elektrowni węglowej i nigdy nie czułem by w jakikolwiek sposób było przez nią zanieczyszczone powietrze. Wolał bym żeby to była elektrownia atomowa, rzecz jasna ale w pierwszej kolejności nie chciał bym aby ludzie palili węglem w piecach bo to jest o wiele bardziej groźne i uciążliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To nie jedyna bzdura w przypadku współspalania. Jest jeszcze na przykład przyspieszona korozja kotłów i takie tam inne. Ale w wypadku elektrowni to nie jest bzdura. To optymalizacja - jak słusznie zauważył kolega Varme. Bez tej bzdury trzeba by płacić kary. Te kary są wyższe od kosztu biomasy. Więc się ja współspala na wieczystą chwałę idioty który wymyślił udział źródeł odnawialnych w produkcji energii. A co do linku - myślę że sobie poradzisz i bez niego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nieprawda. Węgiel spalony w elektrowni, to węgiel spalony tak by tylko w minimalnym stopniu szkodzić ludziom. Spalony z filtrami, katalizatorami w kontrolowanym procesie. spalany w domach to bezpośrednie wydalanie wszelkich zanieczyszczeń. Nawet jesli elektrownia tez wyjdziela toksyczne odpady z węgla to jedynie w stosunkowo niewielkim obszarze od niej sa szkodliwe.

 

Przystań na chwilę i zastanów się, co piszesz.

Najpierw - co to są te "wszelkie zanieczyszczenia" wydalane z węgla spalanego w kotłach domowych? Jakie i ile ich jest?

A potem - co się dzieje z tymi toksycznymi odpadami wydzielanymi przez elektrownie w miarę oddalania się od niej, poza ten "stosunkowo niewielki obszar"? Giną? Przekształcają się w nietoksyczne? Dlaczego dalej od elektrowni przestają być szkodliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jedyna bzdura w przypadku współspalania. Jest jeszcze na przykład przyspieszona korozja kotłów i takie tam inne. Ale w wypadku elektrowni to nie jest bzdura. To optymalizacja - jak słusznie zauważył kolega Varme. Bez tej bzdury trzeba by płacić kary. Te kary są wyższe od kosztu biomasy. Więc się ja współspala na wieczystą chwałę idioty który wymyślił udział źródeł odnawialnych w produkcji energii. A co do linku - myślę że sobie poradzisz i bez niego.

 

Nie, bez linku to jest bzdura napisana przez Ciebie. Albo masz dostęp do tych danych zł o je wyssałeś z palca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ty masz eko groszek a elektrownia ekogroch...

 

Co do pewnych pseldo eko staran, eko paliw i sposobu korzystania kosztem czegos sie zgodze... Tak jak i eko auta z eko akumulatorami... Eko energia zachodu zakupiona w PL itd.

Wiem ze jest duzo idiotyzmow...

Swiata nie zmienimy... Nie sami... Ale bezposrednie otoczenie ... Chociaz troche mozna :)

 

Ale przepraszam co Ty masz do samochodów na prąd ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przystań na chwilę i zastanów się, co piszesz.

Najpierw - co to są te "wszelkie zanieczyszczenia" wydalane z węgla spalanego w kotłach domowych? Jakie i ile ich jest?

A potem - co się dzieje z tymi toksycznymi odpadami wydzielanymi przez elektrownie w miarę oddalania się od niej, poza ten "stosunkowo niewielki obszar"? Giną? Przekształcają się w nietoksyczne? Dlaczego dalej od elektrowni przestają być szkodliwe?

 

Wszystkie zanieczyszczenia wraz z ich rozproszeniem tracą na toksyczności. I na odwrot też to działa. Dla przykładu elektrownia atomowa w gruncie rzeczy sumarycznie zmniejsza promieniotwórczość (część z niej jest zamieniana ciepło a potem na prąd - mocno upraszczając), ale generuje odpad wysoko skoncentrowanych zanieczyszczeń które są przez to niebezpieczne. Elektrownia węglowa generuje sumarycznie więcej pierwiastków promieniotwórczych niż elektrownia atomowa, ale przez to ze są bardzo rozproszone nie są niebezpieczne.

A w temacie spalania wegla w elektrowni z tego co mi wiadomo wiele zanieczyszczeń jest po prostu wylapywanych poprzez filtry, a niektóre potem przerabianie i wykorzystywane. N p. Azbest jest niebezpieczny kiedy trafi do płuc. Podobnie z sadzą. Jeśli się ja wylapie to można użyć. Choćby spróbować dopalić i wykorzystać energie spalania np. do ogrzewania. pisze hipotetycznie, bo nie wnikałem w temat. Jeśli dobrze kojarze to czytałem o Polskiej instalacji która wylapane zanieczyszczenia wykorzystuje jako surowiec do materiałów budowlanych.

Edytowane przez KvM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, bez linku to jest bzdura napisana przez Ciebie. Albo masz dostęp do tych danych zł o je wyssałeś z palca.
Tak bardzo chcesz wierzyć w to co piszesz... I tak bardzo chcesz oceniać innych - a sam kilku kluczowych słów w Googla wpisać nie potrafisz. Rzadko się zgadzam z Zawijanem - chociaż na pewno wie o węglu znacznie więcej ode mnie. Ale napisał - " Czyli nie znasz się na tym absolutnie '. No i w tym to się z nim absolutnie zgadzam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko,nie jestem tak pusty,żeby robić coś na pokaz a potem obrażać się na krytykę :)

Ważne,że za kuchnię zapłaciłem 5tys.zł a nie 50tys.zł jak niektóre ;)

 

A to już wiem jakim cudem wybudowałeś chatę za 300 czy coś koło tego. 80% poszło na ocieplenie,rekuperatory,komin którego miało nie być, kominek, PC a reszta 20% na urządzenie tego co już powstało. Pewnie w salonie zamiast LCD wisi wielki licznik energii elektrycznej na który spoglądasz z samospełnieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...