Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

"Nigdy nie potrafiłem pojąć,jak to jest z tymi "pałacami".ma być dużo metrów,wygodnie,komfortowo...A po pierwszym sezonie,bah-i kotłownia w salonie.

Nici z wygodnego ,komfortowego mieszkania..."

 

Ale zwykle potem nadchodzi lato i...

Ci z małych domków popatrują zazdrośnie na te większe...

:lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Znowu będziecie dywagować ile metrów powinien mieć dom?

W świetle jęczenia ile to kosztuje grzanie, to dosyć istotna kwestia. Buduje się to, na co kogoś stać. I nie chodzi tylko o wybudowanie, ale także utrzymanie. I wcale nie chodzi o to, jak starasz się sugerować, że ktoś komuś czegoś żałuje. Chodzi o to, aby inwestor swojego dobra (czyt. powierzchni w swoim pałacu) nie zyskiwał kosztem zdrowia innych ludzi ogrzewając ten swój pałac syfiastym paliwem rodem ze średniowiecza.

 

Swoją drogą, na cholerę komuś 340m2 domu? Znaczy pytam kontrolnie, bo wuj żony ma dom 550m2 z basenem dla... dwóch osób. I grzeje dwoma pompami ciepła jakby co... ;) Ale Jego jakby zwyczajnie na taki dom stać, bo nie truje węglosyfem czy drewnem, żeby zaoszczędzić na ogrzewaniu.

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan

 

Ale zwykle potem nadchodzi lato i...

Ci z małych domków popatrują zazdrośnie na te większe...

:lol:

 

Adam M.

Lato,które w Polsce trwa 2 miesiące...

A kredyt trwa 25lat ,albo więcej....

Pozdrawiam.:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam wprost.Gdybyś miał budować raz jeszcze,wybudowałbyś taki jak masz 340m2?

 

W życiu!

Powinni się przecież kierować wytycznymi tow. Wiesława (ponoć prawdziwe dane, to Władysław Gomułka - sekretarz KC PZPR (1956-1970). Dwie klitki o powierzchni do 40 m2 + ślepa kuchnia bez wentylacji. No i przewody kominowe 11 x 11 cm. Dla kilkuosobowej rodziny. I niech się cieszą, że mają bieżącą wodę, kanalizację tudzież robotę - nie ważne za ile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie wystarczy, w obecnym stanie prawnym (PB), uświadomić sąsiada, że może wstrzymać budowę, na podstawie "uciążliwości".

Trzeba tylko uświadamiać inwestora i "sąsiadów" o takiej możliwości - bardzo, ale to bardzo dotkliwej dla inwestora.

 

Opowiadasz,

 

Przecież na tym forum w kilku wątkach wypowiadają się tacy, którzy mają to za nic.

A jeden od prawdziwych obliczeń, to się nawet dowodów tego domagał. Aż się boję podać jego nick, bo zaraz w "Finlandii" wyląduję, a lądowanie tam twarde, bo i ten "pas startowy" jakiś taki...

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
No patrz!

A ponad półtora miliona mieszkańców ciepłych krajów się tu (do zimnej Europy) wpycha...

Wszyscy - bez kredytu!

To jak oni sobie wyobrażają to ogrzewanie?

Rozumu nie mają?!

 

Adam M.

:lol:

Adam,nie pomogę ci nastukać następnych 10k postów.Już wiem,co znaczy najlepszy doradca na forum-a właściwie,jak się takie peany zdobywa.

Wybacz.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej nie popadać ze skrajności w skrajność.

Ja to odczytuje tak, że ta nagonka na węgiel jest po to żeby zagraniczne korporacje przejęły za przysłowiową złotówkę nasze kopalnie które stanowią stanowią około 90 % całych zasobów węgla i źródeł geotermalnych w UE. Obecna wartość tych zasobów to mniej więcej 10 bilionów złotych.

Każdy Polak powinien wiedzieć, dlaczego pomimo zmniejszenia przez Polskę emisji CO2 od roku 1988 (Protokół z Kioto) o około 30% będzie zmuszony do nowych wielkich poświęceń i zadłużenia swojego kraju o około tysiąc miliardów złotych (bilion), by ograniczyć światową emisję CO2 jedynie o 0,5% podczas, gdy główni truciciele wciąż jeszcze nie wywiązali się z postanowień roku 1988!

 

A kto ma przejąć?

 

W Rosji , w Czecha , w Australii i zapewne w jeszcze innych krajach można wydobywać węgiel odkrywkowo za pomocą koparki. Nie trzeba wydobywać z głębokości 1-2 km ...

Koszty wydobycia odkrywkowego są duuuuuuuuużo niższe i efektywność wydobycia dużo wyższa ...

 

W PL nie opłaca się wydobywać węgla.

 

Tak naprawdę wszystkie kopalnie powinny być zamknięte i powinny być wygaszone na ileś tam lat. Jak kiedyś ceny węgla wzrosną i będzie się opałacało wydobycie , to wtedy ponownie wydobywać ...

 

Obecnie taniej importować z Rosji czy nawet z Australii , tym bardziej że poza kosztami wydobycia są inne olbrzymie koszty (przywileje , wcześniejsza emertyutura i itd) , więc jak to się wszystko doda to okaże że się że w PL węgiel jest najdroższy na świecie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, bo taka jest potrzeba. Dom ma kilka funkcji i taki ma byc. Czasami brakuje jeszcze metrów, ale wszystko po kolei. :)

No i jest ok,stać Cię na taki dom to i stać Cię na ogrzewanie go czystym źródłem ciepła czyli gazem czyli:

Buduje się to, na co kogoś stać. I nie chodzi tylko o wybudowanie, ale także utrzymanie. I wcale nie chodzi o to, jak starasz się sugerować, że ktoś komuś czegoś żałuje. Chodzi o to, aby inwestor swojego dobra (czyt. powierzchni w swoim pałacu) nie zyskiwał kosztem zdrowia innych ludzi ogrzewając ten swój pałac syfiastym paliwem rodem ze średniowiecza.

W świetle jęczenia ile to kosztuje grzanie, to dosyć istotna kwestia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie funkcje jak w Zakopanem? Napchać ceprów, wyciągnąć jak największe zyski, nie przejmując się tak przyziemną sprawą jak czyste powietrze? W takich miejscowościach jak Karpacz, smrodzących powinno się wieszać w centralnym miejscu, ku przestrodze dla innych! Byłem zimą w Wiśle, wiem co się tam zimą dzieje.

 

http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,17331851,Powietrze_w_Karpaczu_jest_szkodliwe_dla_zdrowia__.html

Edytowane przez Liwko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]W PL nie opłaca się wydobywać węgla.

Tak naprawdę wszystkie kopalnie powinny być zamknięte i powinny być wygaszone na ileś tam lat. Jak kiedyś ceny węgla wzrosną i będzie się opałacało wydobycie , to wtedy ponownie wydobywać ... Obecnie taniej importować z Rosji czy nawet z Australii , tym bardziej że poza kosztami wydobycia są inne olbrzymie koszty (przywileje , wcześniejsza emertyutura i itd) , więc jak to się wszystko doda to okaże że się że w PL węgiel jest najdroższy na świecie ...

Podpisuję się pod tym. Dodałbym jeszcze tylko, że w cenie tego najdroższego węgla na świecie są wynagrodzenia dla tych wszystkich darmozjadów, co palą opony i blokują Wawę jak tylko ktoś chce tam oczyścić atmosferę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pomyślałeś nigdy, że najbardziej energooszczędne domy tutaj na FM maja ci którzy ten czas jednak znaleźli i poswięcili go na edukację?

nie lepiej ten czas znaleźć i się edukować niz zdawać się na "fachowców" i potem zakładać w trakcie lub już po zamieszkaniu wątki z prośba o pomoc?!?

 

I co ?

 

I czy Ci ludzie są najszczęśliwsi w tych domach ? Wiodą najciekawsze życie ? Czy coś takiego to daje że ten dom jest cieplejszy od sąsiada ?

Czy poziom ocieplenia wpływa na komfort mieszkania i zadowolenia z życia w tym domu ?

 

Bo tutaj wynika że jak ktoś nie ma pompy lub gazu , to jego życie w domu to jedna wielka porażka i wielkie nieszczęście i trauma ....

 

Wielu ludzi traktuje dom jako mieszkanie , a nie obiekt kultu i możliwość się pochwalenia przed sąsiadem jaki to mamy super dom ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się pod tym. Dodałbym jeszcze tylko, że w cenie tego najdroższego węgla na świecie są wynagrodzenia dla tych wszystkich darmozjadów, co palą opony i blokują Wawę jak tylko ktoś chce tam oczyścić atmosferę...

Wiesz górnikiem nie jestem ale trochę liznąłem z "góry"

Gdybyście z Kaszpirem mieli chociaż jakieś blade pojęcie o tym jakie skutki może mieć czasami kilku dniowe zaprzestanie wydobycia w kopalni nie pisalibyście takich rzeczy :)

Tam po prostu może nie być już możliwości powrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

(...)

Bo tutaj wynika że jak ktoś nie ma pompy lub gazu , to jego życie w domu to jedna wielka porażka i wielkie nieszczęście i trauma ....

(...).

 

Dobrze powiedziane. Ja bym jeszcze dodał że jak ktoś mało spali węgla, ciepło ma w chałupie to zauważyłem że wszyscy zwolennicy gazu nagle straszą że pewnie zaraz nam sie komin zawali, albo wyżrą go jakieś substancje ze źle wypalonego, kiszącego się węgla, piec pewnie zaraz się rozszczelni i wogóle to przeciez człowiek się ubrudzi czyszcząc piec, a jak powiesz że nie czyści tak często, to powiedzą że piec ma niską sprawność.

Normalnie - jakie to wszystko straszne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...