Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Przyznasz jednak, że łatwiej bez gazu rusza się dieslem niż benzyniakiem przy założeniu, że oba auta są tej samej marki, modelu i mocy.

 

W korku to i trójki można użyć bez gazu w benzyniaku, a nawet można przez 2 dni jeździć terenówką po mieście a potem dojechać kilkaset km do domu bez używania sprzęgła [bo się wysprzęglik hydrauliczny zepsuł], tyle, że to wygodne nie jest ;-)

Tak czy inaczej co to za ruszanie bez gazu ;p jedynie w korku, fakt ze klekot jest mniej wrazliwy na słabe wciskanie gazu ale to nie jest kryterium zeby samochod kupowac. a jazda terenowką po dziurach to masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ty Arturo to naprawdę niezły ... jesteś ...

 

Palenie w kominku Ci nie przeszkadza , choć innych w tym momencie zadymiasz , bo żadnej kontroli nad procesem spalania nie masz ..

Samochodem jeździsz , tego co za tobą jedzie trujesz , też ci nie przeszkadza ...

 

Ale jak ktoś pali ekogroszkiem , to już wielki zbrodniarz ...

 

Typowa mentalność Kalego ...

 

Jak chciałeś aby nikt CI nie smrodził kominkiem lub węglem , to trzeba było przed zakupem działki zobaczyć czym palą sąsiedzi , albo kupić sobie kilka hektarów ziemi i wtedy nie miałbyś żadnego sąsiada ...

Albo nie budować domu , tylko zamieszkać w bloku w mieście. Wtedy problemy z dymem z kominów niezależnie czy to od komina czy węgla by znikło ..

 

Ja przed zakupem domu zobaczyłem jakie mam sąsiedztwo i sprawdziłem jakie jest powietrze (w sezonie grzewczym) i mimo że minęły już 4 lat jak mieszkam nic się nie zmieniło i jest takie same powietrze i mogę spokojnie otwierać okna , parapety czyste , elewacja domu czysta , mogę spokojnie wyjść na spacer czy przebywać na zewnątrz ...

Edytowane przez finlandia
Proszę o zachowanie kultury dyskusji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo nie budować domu , tylko zamieszkać w bloku w mieście.

Z bloku kolego to ja się po 40 latach przeprowadziłem na wieś nie znając stanowiska "palacza" i dlatego przed budową myślałem i nie truje siebie ani innych ale mnie podtruwają czego w bloku nie doświadczyłem.

A do tego parapety usyfione sadzą.

Masz skierowany komin do wnętrza domu ?

 

Dlatego też należałoby zakazać paliw stałych w nowych domach,żeby ludzie Twojego pokroju zaczęli myśleć przed a nie po.

Edytowane przez zaś tam ktosik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z bloku kolego to ja się po 40 latach przeprowadziłem na wieś nie znając stanowiska "palacza" i dlatego przed budową myślałem i nie truje siebie ani innych ale mnie podtruwają czego w bloku nie doświadczyłem.

A do tego parapety usyfione sadzą.

Masz skierowany komin do wnętrza domu ?

 

Dlatego też należałoby zakazać paliw stałych w nowych domach,żeby ludzie Twojego pokroju zaczęli myśleć przed a nie po.

 

..

Już ci wielu tłumaczyło , ale widać nie dociera do ciebie , że nie każdy kocioł to śmieciuch który kopci jak stary parowóz i wywala sadzę przez komin ...

Są też nowoczene kotły , gdzie proces spalania przeprowadza sterownik i opał jest bardzo precyzyjnie dawkowany ...

Obecnie idzie mi około 3kg opału na dobę , czyli na godzinę spalam 125 gram opału.

 

Mimo że na osiedlu mam kilkadziesiąt domów blisko siebie i w każdym kocioł na ekogroszek , to parapety mam czyste , elewację czystą , dodatkowo na zewnatrz domu posiadam suszarkę ogrodową i suszę tam pranie .

 

Widać że w ogóle nie sprawdziłeś okolicy przed zakupem i tyle ...

Wdepnąłeś w minę na własne życzenie ...

 

Pamiętam jak poprzednio mieszkałem w bloku. Jakieś 2km dalej była kurza ferma. Działek przez lata tam nikt nie kupował , bo śmierdziało. Ale oczywiście znaleźli się chętni , bo cena okazyjna i później w gazecie były wypowiedzi "nowych mieszkańców" że śmierdzi i im przeszkadza i że właściciel farmy ma zamknąć interes , który działa ponad 20lat , bo "miastowym" śmierdzi ...

Jakoś nie śmierdziało im jak kupowali działki , bo ceny były tych działek niższe ...

 

No cóż współczuję tobie , współczuję sąsiedztwa ...

Też bym nie chciał mieszkać tam gdzie ludzie używają kopciuchów ....

Ja przed zakupem domu nawet się dowiedziałem jakie kotły mają sąsiedzi ....

Edytowane przez finlandia
Proszę o zachowanie kultury dyskusji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawstawiały insztalatory sąsiadom pewnie tłoki po 25kW

To było by jeszcze nie najgorsze rozwiazanie ale pewnie tam ładuja chercówami do smieciucha prosto na zar to faktycznie trzeba z tym walczyc, Na chwile obecna dla dymiuchów pozostaje nauka palenia w kotle , ewentualnie modernizacja kotła , lub wymiana smieciucha przynajmniej minimum na dolnego spalania .Zakaz sprzedazy smiciuchow wszystkie na zlom albo przebudowac na padajnikowe .Czyli pozostana , dolniaki, podajnikowe i zgazowujace drewno :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty Arturo to naprawdę niezły oszołom jesteś ...

 

Palenie w kominku Ci nie przeszkadza , choć innych w tym momencie zadymiasz , bo żadnej kontroli nad procesem spalania nie masz ..

Samochodem jeździsz , tego co za tobą jedzie trujesz , też ci nie przeszkadza ...

 

Ale jak ktoś pali ekogroszkiem , to już wielki zbrodniarz ...

 

Typowa mentalność Kalego ...

 

Jak chciałeś aby nikt CI nie smrodził kominkiem lub węglem , to trzeba było przed zakupem działki zobaczyć czym palą sąsiedzi , albo kupić sobie kilka hektarów ziemi i wtedy nie miałbyś żadnego sąsiada ...

Albo nie budować domu , tylko zamieszkać w bloku w mieście. Wtedy problemy z dymem z kominów niezależnie czy to od komina czy węgla by znikło ..

 

Ja przed zakupem domu zobaczyłem jakie mam sąsiedztwo i sprawdziłem jakie jest powietrze (w sezonie grzewczym) i mimo że minęły już 4 lat jak mieszkam nic się nie zmieniło i jest takie same powietrze i mogę spokojnie otwierać okna , parapety czyste , elewacja domu czysta , mogę spokojnie wyjść na spacer czy przebywać na zewnątrz ...

 

I ty liwko też naprawdę niezły .. jesteś ... a może ty sprzedawca PC jesteś?

Edytowane przez finlandia
Proszę o zachowanie kultury w dyskusji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli ktoś ma nowoczesny kocioł na pelety? Energia odnawialna pochodząca z energii słonecznej, czyli bardziej ekologiczna niż pompy ciepła czy grzanie prądem. Też zabronić?

Jeśli z komina tegoż nowoczesnego kotła na pellet będzie wychodziła para wodna to oczywiście że nie :)

W nowoczesnych kotłach na pellet taka para wodna wychodzi czy zatruwajace powietrze wyziewy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli ktoś ma nowoczesny kocioł na pelety? Energia odnawialna pochodząca z energii słonecznej, czyli bardziej ekologiczna niż pompy ciepła czy grzanie prądem. Też zabronić?

Pellet w przeważającej większości jest zrobiony z drewna. Również emituje niczym niefiltrowane związki NOx i sadzę, oczywiście w wartościach 3x niższych niż węglosyf. Z zalet, benzopirenu i SOx nie emituje. Natomiast kotły na pellet są drogie, paliwo też drogie i jakoś wcale nie chce tanieć, dlatego mnie zastanawia co ludzi ciągnie w tym kierunku gdy montują to w nowych domach. Ale, lepsze to niż węglosyf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli z komina tegoż nowoczesnego kotła na pellet będzie wychodziła para wodna to oczywiście że nie :)

W nowoczesnych kotłach na pellet taka para wodna wychodzi czy zatruwajace powietrze wyziewy ?

Z komina wychodzi dwutlenek węgla który jest asymilowany przez rośliny, które to są przerabiane na pellety. I koło się zamyka. Nazywa się to odnawialne źródło energii, takie jak energia słoneczna czy wiatr. Wasze ekologiczne pompy ciepła pracują na prąd, który jest produkowany w 90% ze spalania węgla.

Czy będzie zakaz palenia węglem???

Dlaczego twierdzisz że należy zakazać używania kotłów na ekologiczne pellety??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast kotły na pellet są drogie, paliwo też drogie i jakoś wcale nie chce tanieć, dlatego mnie zastanawia co ludzi ciągnie w tym kierunku gdy montują to w nowych domach.

1 - 5 lat temu za jeden z lepszych kotłów na pellety zapłaciłem 10 tys - ja wiem czy tak drogo?

2 - Ostatnio kupiłem pellety za 640 zł za tonę z dostawą - ja wiem czy tak drogo?

3 - W kotłowni masz prasowane trociny w workach (zamiast wszechobecnego pyłu węglowego). Odrobinę popiołu wysypujesz z kotła co dwa tygodnie do kompostownika (zamiast wiader żużlu do metalowego kubła na śmieci). Z komina mikro dymek o zapachu ogniska. Co prawda raz na miesiąc/półtora trzeba przeczyścić płomieniówki i wtedy trochę się napyli, ale w porównaniu z kotłem na węgiel bułka z masłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z komina wychodzi dwutlenek węgla który jest asymilowany przez rośliny, które to są przerabiane na pellety. I koło się zamyka. Nazywa się to odnawialne źródło energii, takie jak energia słoneczna czy wiatr. Wasze ekologiczne pompy ciepła pracują na prąd, który jest produkowany w 90% ze spalania węgla.

Czy będzie zakaz palenia węglem???

Dlaczego twierdzisz że należy zakazać używania kotłów na ekologiczne pellety??

To jest mniej istotny w tym momencie aspekt "ekologiczny", czyli ogólnie "środowisko". Warto się tutaj jednak skupić na ekologii człowieka oraz podawać pełne fakty. Oprócz CO2 które potem asymilują rośliny, wydzielają przy spalaniu także NOx -- prawie tyle samo co przy spalaniu gazu. Niestety, w przeciwieństwie do gazu wydzielają jednak sadzę, co przy NOx stanowi spore zagrożenie dla ludzi mieszkających w okolicy. Jednak nadal jest to tylko 1/3 tego co z węgla a praktycznie brak benzopirenów i SOx, więc ogromny plus w stosunku do węgla.

 

I ponownie, PC/prąd jest z węgla, ale emisja tych szkodliwych substancji w elektrowniach jest znacznie niższa niż w domach dzięki zastosowaniu reduktorów i filtrów. Nawet uwzględniając straty na przesyle, bilans jest znacznie korzystniejszy a wpływ na człowieka znacznie mniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 - 5 lat temu za jeden z lepszych kotłów na pellety zapłaciłem 10 tys - ja wiem czy tak drogo?

Plus koszt komina.

 

2 - Ostatnio kupiłem pellety za 640 zł za tonę z dostawą - ja wiem czy tak drogo?

Zależy ile schodzi.

 

Z komina mikro dymek o zapachu ogniska.

Co w tym "dymku" jest, napisałem powyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wiele,oczywiście ale z reguły jest tak,że budując nowy dom (!) wydaje się na niego kilkaset tys.zł

 

 

Moi dwaj szwagrowie budujący systemem gospodarczym głównie własnymi rękoma by cię wyśmiali jakbyś im to powiedział.

 

 

Wyziewy z komina masz wpuszczone bezpośrednio do własnego domu czy trujesz innych ?

 

Mam je puszczone tam, gdzie Ty z kominka, tyle, że parapety mam czyste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi dwaj szwagrowie budujący systemem gospodarczym głównie własnymi rękoma by cię wyśmiali jakbyś im to powiedział.

Ja wiem,że u Was jest wszystko możliwe,nawet to,że nowe domy budujecie nie za kilkaset tys.zł tylko za kilkadziesiąt tys.zł :D

Może mówisz o domkach letniskowych,to tak,masz rację ;)

 

Niestety dla Was,ja też budowałem systemem gospodarczym i dla niektórych posiadaczy węgla w domu był to jedynie "kurnik" a nie dom także wiem co ile kosztuje ;)

Edytowane przez zaś tam ktosik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem,że u Was jest wszystko możliwe,nawet to,że nowe domy budujecie nie za kilkaset tys.zł tylko za kilkadziesiąt tys.zł :D

Może mówisz o domkach letniskowych,to tak,masz rację ;)

 

Niestety dla Was,ja też budowałem systemem gospodarczym i dla niektórych posiadaczy węgla w domu był to jedynie "kurnik" a nie dom także wiem co ile kosztuje ;)

 

 

Pomiędzy kilkaset a kilkadziesiąt jest np. 195 itp. , więcej nie na temat pisał nie będę bo szkoda słów dla niektórych bo i tak nie pojmą, że ktoś może inaczej niż oni ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwy katolik, w nowych domach, nie instaluje kotła na węgiel
Kotły na węgiel instalują protestanci, prawosławni kotły na drewno a jehowi olejowe.

 

Nie wiem tylko jakiego wyznania jest mój sąsiad?... bo on pali starymi oponami. :mad:

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...