Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Analogia- sam spawam kocioł i "mam pewność", że będzie OK Mam wystarczającą wiedzę - do pieczenia chleba i do budowy kotła. W obu przypadkach nie robię badań i nie obawiam się o wyniki gdy ktoś to u mnie zrobi. Kocioł z podajnikiem - komora spalania cała wyłożona szamotem- u mnie pracuje już 25 lat. Inni dopiero odkrywają jaka jest rola szamotu (umożliwia osiągniecie odpowiedniej temperatury spalania) i jakie możliwości daje podajnik.

 

Szczerze gratuluję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Rozumiem, ze E nie jadasz.

No i chwała Ci!

 

Tylko w których sklepach kupujesz zakazane żarcie?

 

 

nawet jeśli E jadam, to w ilościach nieporównywalnie mniejszych niż wynosi średnia - przez przypadek

 

nie wiem co masz na myśli pisząc - "zakazane żarcie" - doprecyzuj....

 

Pytanie poza tematem? Jak kupić pieczywo bez polepszaczy?

koledzy ci juz napisali - samemu piec, jeśli już koniecznie musisz jeść chleb

 

ja osobiście nie jem chleba, jak mnie najdzie ochota raz na miesiąc(średnio), to tę 1 czy 2 kromki zjem i nie przejmuję się

następnym razem jak mi przyjdzie ochota, to prawdopodobnie upieczę chleb z tego przepisu, niedawno znalazłem

http://paleosmak.pl/2015/01/chleb-paleo-z-warzyw-niskoweglowodanowy/

wygląda ciekawie

 

tylko proszę nie pytać co jem nie jedząc chleba, bo to temat na zupełnie inną dyskusję :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boluslolus,te zwroty to jest to, co za dużo zapłaciłeś :D

 

Jarecki79,znaczy wungiel wydobywany z głębokości kilkuset do ponad tysiąca metrów,wyrzucają górnicy łopatą na powierzchnię,a obróbka to pewnie ci na górze sitami przesiewają,co chwilę płucząc wodą,podobnie jak kiedyś poszukiwacze złota :D

Pozdrawiam.

 

Skąd, jedno i drugie oznacza przemysł.

Napisze Ci swój punkt widzenia.

 

Kopalnie - węgiel jest pod ziemią, nie rosną tam żadne rośliny, drzewa, nie ma tam zwierząt, normalni ludzie nie chodzą tam na spacery w np. celach "dotlenienia"

Kopalnie leżą najczęściej na terenach przemysłowych. Owszem, tu tez są maszyny (na miejscu)

 

Drzewa, czy inne rośliny jak wiadomo rosną na powierzchni. Do takiego lasu można chodzić na spacery, żyją w nim zwierzęta. Jak tartak zajmuje taki teren, to wyrzyna środowisko życia zwierząt i truje okolice "na zewnątrz", przy transporcie rzecznym po tyłku dostaje tez życie wodne.

 

 

Krótko mówiąc dobrej odpowiedzi nie ma. To jest polityka i takie mam zdanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"nie wiem co masz na myśli pisząc - "zakazane żarcie" - doprecyzuj...."

 

Wszystko co dobre musi być zaraz zakazane lub reglamentowane.

Takie realia.

Unijne...

WOLNO z ćwiartki kurczaka 2kg szynki wieprzowej zrobić - i to się robi powszechnie.

NIE WOLNO wędzić, trzeba "malować".

 

Zakazane żarcie (teraz) to takie, które całe wieli ludzie jedli, i dobrze się czuli.

Cieszy, ze są jeszcze przestępcy, co potrafią te przestępstwa popełniać.

Chleb pieką, kiełbasy robią, kapustę KISZĄ a nie KWASZĄ (octem) itp.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę się wcisnąć:

 

Czy nie przyszło szanownemu koleżeństwu do głowy, jakie musiały być stężenia dwutlenku węgla na Ziemi w czasach gdy paprocie miały po 40 m wysokości. Przecież wielometrowej grubości pokłady węgli, tak kamiennych jak i brunatnych z czegoś powstały. a już wówczas życie na Ziemi nie składało się wyłącznie z tych "paprotek" i inkszych "mchow".

Powstało jeden jedyny raz na Ziemi i mimo wszelkich kataklizmów przetrwało i przetrwa jeszcze te parędziesiąt co najmniej (milionów) lat. Jeśli nie więcej. No chyba, że zmiany w legislacji pójdą takim tempem jak ostatnio w naszej Ojczyźnie ukochanej.. :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jarecki79,na ministra gospodarki leśnej się nadajesz :D

Dobry człowieku może coś słyszałeś o racjonalnej gospodarce leśnej? :(

https://www.epodreczniki.pl/reader/c/164868/v/latest/t/student-canon/m/iYLh3dITfA

Nie mieszaj z gospodarką rabunkową,ta też u nas była,ale za komuny :D

Powiedz no jeszcze co się dzieje z nieczynnymi wyrobiskami=czy to nie jest zagrożenie dla ludzi?

Moim zdaniem,zakaz palenia węglem na razie w tym kraju nie wchodzi w rachubę,a przemysł i państwo powinny zająć się edukacją narodu jak go spalić jak najbardziej ekologicznie=produkcja kotłów GS tak,ale palenie według instrukcji i zaleceń producenta przeciwprądowo,to kompletne ignorowanie tego o co nam tu chodzi.

Również palenie śmieciami powinno być karane drakońskimi karami,jak w np. w Szwajcarii jazda z nadmierną prędkością,zapewniam że tam nikt nie jedzie 200 km/h autostradą :cool:

Tak zaraz będzie że to brak demokracji,koledzy wiecie doskonale,że tylko ostry rygor może zaprowadzić porządek :D

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jarecki79,na ministra gospodarki leśnej się nadajesz :D

Dobry człowieku może coś słyszałeś o racjonalnej gospodarce leśnej? :(

https://www.epodreczniki.pl/reader/c/164868/v/latest/t/student-canon/m/iYLh3dITfA

Nie mieszaj z gospodarką rabunkową,ta też u nas była,ale za komuny :D

Powiedz no jeszcze co się dzieje z nieczynnymi wyrobiskami=czy to nie jest zagrożenie dla ludzi?

Moim zdaniem,zakaz palenia węglem na razie w tym kraju nie wchodzi w rachubę,a przemysł i państwo powinny zająć się edukacją narodu jak go spalić jak najbardziej ekologicznie=produkcja kotłów GS tak,ale palenie według instrukcji i zaleceń producenta przeciwprądowo,to kompletne ignorowanie tego o co nam tu chodzi.

Również palenie śmieciami powinno być karane drakońskimi karami,jak w np. w Szwajcarii jazda z nadmierną prędkością,zapewniam że tam nikt nie jedzie 200 km/h autostradą :cool:

Tak zaraz będzie że to brak demokracji,koledzy wiecie doskonale,że tylko ostry rygor może zaprowadzić porządek :D

Pozdrawiam.

 

Sorry, że się wcinam

 

To, czy biomasa zostanie szybciuteńko w procesie spalania zamieniona na CO2, czy też powolutku, ulegając naturalnemu rozkładowi, to tyle samo CO2 do atmosfery wróci.

Polska nie grzeszy nadmiarem lasów, zwłaszcza tych "prawie naturalnych", czyli o znacznej różnorodności całego tego ustrojstwa. Przypomnę szanownym czytającym, jak to kilka lat temu tzw. puszczę Piską zdemolował wiaterek. 1/3 jednorodnego drzewostanu iglastego poszło się paść. Łamały się jak zapałki.

 

Przypomnę jak szlag trafił większość jednorodnego drzewostanu w Beskidzie Śląskim, bo mu w tym pomogła Stonawa (od sąsiadów).

 

Lasy to nie tylko rezerwa paliwa. To przede wszystkim (w dzisiejszych czasach) rezerwuar wody. A tej też brakuje.

 

Kopalni nie da się zamknąć z dnia na dzień, a wiele z nich nawet po zamknięciu muszą być pod nadzorem i być obsługiwane. To też kosztuje.

Węgla wydobywanego obecnie jest już zbyt dużo. Do tego import (bo idzie na tym zarobić) i nieco przestarzałe bloki w polskich elektrowniach.

 

Wystarczy zatem wywalić ogromną kupę kasy na nowe inwestycje energetyczne i będzie OK. Bo prąd z oze to ok dla hobbystów i w szczególnych sytuacjach. Żaden przemysł czy inne całodobowce nie mogą się opierać na wiatrakach czy fotowoltaice. Dlatego energetyka zawodowa musi i opiera się na całym świecie na paliwach wysokowydajnych. Gazu swojego nie mamy. Cudzy - różnie to bywa, bo polityka górą często nad zdrowym rozsądkiem. Pozostaje nam zatem węgiel. No i biomasa lokalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słusznie a najlepiej to nie produkowac śmieci to nie bedzie problemu z ich paleniem :yes::)

 

Mniemam, że nawet nasi dawni bardzo przodkowie produkowali odpadki zwane śmieciami. No bo jak mieli zeżreć kość miedniczna mamuta?

A nawet i nasze wcześniejsze ciocie i dziadkowie, do dzisiaj na drzewach grasujący też śmiecą i to poważnie. Nie zeżre ci to całego owocu, tylko to, co najlepsze. a resztę bach w krzaki. Albo te tzw. misie (choćby ten, co go mają inni w herbie). Złapie rybkę na pierwszy i ostatni seks podążającą, tłuszcz ze skórą zeżre, a resztę zostawi. Paskuda. Dopiero się tym sprzątaniem zająć muszą jakieś bieliki ścierwojady, co u niektórych za protoplastę godła rodowego robią.

 

A wy chcecie, aby na forum był porządek. Odpadki wszędzie i zawsze. Ot, taki mamy klimat. Na Ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słusznie a najlepiej to nie produkowac śmieci to nie bedzie problemu z ich paleniem :yes::)

Ale to byśmy musieli się cofnąć do średniowiecza

 

Mniemam, że nawet nasi dawni bardzo przodkowie produkowali odpadki zwane śmieciami. ... Nie zeżre ci to całego owocu, tylko to, co najlepsze. a resztę bach w krzaki.
Owoc rozkłada się średnio parę tygodni, użyźniając glebę. Niektóre plastiki rozkładają się nawet 1000 lat i raczej gleby nie użyźnią. Różnica jest zasadnicza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to byśmy musieli się cofnąć do średniowiecza

 

Owoc rozkłada się średnio parę tygodni, użyźniając glebę. Niektóre plastiki rozkładają się nawet 1000 lat i raczej gleby nie użyźnią. Różnica jest zasadnicza.

 

A prochy przodków (niektórych) wieczne. Ponoć.

 

p.s. no to wracajmy na drzewa. Po paru tygodniach nikt nawet nie będzie wiedział, że coś takiego jak FM istniało.

 

Sces banana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również palenie śmieciami powinno być karane drakońskimi karami,jak w np. w Szwajcarii jazda z nadmierną prędkością,zapewniam że tam nikt nie jedzie 200 km/h autostradą :cool:

Tak zaraz będzie że to brak demokracji,koledzy wiecie doskonale,że tylko ostry rygor może zaprowadzić porządek :D

 

W Szwajcarii brak demokracji ? :jawdrop: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

SUSPENSER,co powiesz na taką dyscyplinę

 

http://ibikekrakow.com/2012/02/05/szwajcaria-pieklo-dla-piratow-drogowych/

Jarecki79 daj spokój.,jam nie zawijan(osobiście go bardzo szanuję),żeby się z tobą dyskutować na temat wungla i szkodliwej gospodarki kopalń.

Wszyscy wiedzą,że szkody górnicze są ogromne,a jak ci się chata zaczyna zapadać musisz swoich praw dochodzić żmudną i nie tanią drogą sądową i nie tylko u nas ,na zachodzie nie inaczej :D

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nikt nie zaprzeczy, że najlepsza do sterowania forma energii, to ta elektryczna. Mowią, że droga. Ale czemu? Ile w cenie detalicznej jest narzutów, a ile rdzenia?

Elektrownie nie lubią zmian obciążenia. Najlepiej byłoby, aby generatory cały czas pracowały na w miarę stałym obciążeniu. I tu nasuwa się temat do rozmyślań.

 

A gdyby tak, na już istniejących skupiskach domków, którego każdy komin sadzi smrodem na wysokości kilku metrów posadowić wspólny porządny zasobnik wody c.o. grzanej prądem w okresach, gdy energetyka leci ze sprawnością, bo maleje odbiór prądu? Tylko proste przyłącze wodne do każdej chałupy i liczniki do rozliczenia.

Takie "cóś" dałoby się posadowić pod ziemią, nawet pod drogą. A tam, gdzie się da, wprowadzić ogrzewanie elektryczne. Sprawne, czyste i bezpieczne.

 

Tylko, że to państwo musiałoby zaingerować w koszty prądu. zamiast 500 na .... może zniżka akcyz i innych obciążeń. Ale pod kontrolą. Bo by szybko brakło tych, co lubią o północy do drzwi pukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

SUSPENSER,co powiesz na taką dyscyplinę

 

http://ibikekrakow.com/2012/02/05/szwajcaria-pieklo-dla-piratow-drogowych/

Jarecki79 daj spokój.,jam nie zawijan(osobiście go bardzo szanuję),żeby się z tobą dyskutować na temat wungla i szkodliwej gospodarki kopalń.

Wszyscy wiedzą,że szkody górnicze są ogromne,a jak ci się chata zaczyna zapadać musisz swoich praw dochodzić żmudną i nie tanią drogą sądową i nie tylko u nas ,na zachodzie nie inaczej :D

Pozdrawiam.

 

Ależ Panie Kolego,

to, że w Szwajcarii i gdzieś tam, kara jest zależna od dochodów, to żadne dziwo.

W naszym kraju tak jest od dawien dawna. Tylko na odwrót.

Gościa na Śląsku posadzili na 4 miechy, bo miał pracę na u-z i mieszkanie tylko wynajmował. Poszedł siedzieć, bo miał to zrobić ktoś o tym samym nazwisku. Tyle, że o innym imieniu, peselu i imionach rodziców. W czasie odsiadki gościa nie dopuścili do próby wyjaśnienia pomyłki, bo wiadomo: siedzi, to jak zwykle za niewinność. Gdy wyszedł, to sąd przyznał, że pan sędzia się pomylił i dał mu upomnienie. A gościowi odmawia odszkodowania, bo przecież miał ponoć w pierdlu wikt i opierunek. A to, że stracił pracę i cała resztę? A kogo to obchodzi?

Fajnie by było, gdyby tego typu "władza" trafiała na jakiś czas pod celę. Może by im się po zaleczeniu ran w pewnym miejscu oczęta otworzyły.

 

Ale wracając do tematu. Jeśli już: to w tej Helwecji wg ichnich standardów osoba bez dochodów płacić powinna zero. czyli dokładnie odwrotnie jak u nas. Ma rasowe dobrze karmione papugi, to i wolnym będzie.

 

A wracając do ogrzewania: co byśmy nie robili, to małe i indywidualne będzie bardziej truć od profesjonalnej energetyki. Tylko, co z tego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby tak, na już istniejących skupiskach domków, którego każdy komin sadzi smrodem na wysokości kilku metrów posadowić wspólny porządny zasobnik wody c.o. grzanej prądem w okresach, gdy energetyka leci ze sprawnością, bo maleje odbiór prądu? Tylko proste przyłącze wodne do każdej chałupy i liczniki do rozliczenia.

Takie "cóś" dałoby się posadowić pod ziemią, nawet pod drogą. A tam, gdzie się da, wprowadzić ogrzewanie elektryczne. Sprawne, czyste i bezpieczne.

 

Tylko, że to państwo musiałoby zaingerować w koszty prądu. zamiast 500 na .... może zniżka akcyz i innych obciążeń. Ale pod kontrolą. Bo by szybko brakło tych, co lubią o północy do drzwi pukać.

 

to co proponujesz, to trąci fantastyką, zdajesz sobie z tego sprawę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nikt nie zaprzeczy, że najlepsza do sterowania forma energii, to ta elektryczna. Mowią, że droga. Ale czemu? Ile w cenie detalicznej jest narzutów, a ile rdzenia?

Elektrownie nie lubią zmian obciążenia. Najlepiej byłoby, aby generatory cały czas pracowały na w miarę stałym obciążeniu. I tu nasuwa się temat do rozmyślań.

 

A gdyby tak, na już istniejących skupiskach domków, którego każdy komin sadzi smrodem na wysokości kilku metrów posadowić wspólny porządny zasobnik wody c.o. grzanej prądem w okresach, gdy energetyka leci ze sprawnością, bo maleje odbiór prądu? Tylko proste przyłącze wodne do każdej chałupy i liczniki do rozliczenia.

Takie "cóś" dałoby się posadowić pod ziemią, nawet pod drogą. A tam, gdzie się da, wprowadzić ogrzewanie elektryczne. Sprawne, czyste i bezpieczne.

 

Tylko, że to państwo musiałoby zaingerować w koszty prądu. zamiast 500 na .... może zniżka akcyz i innych obciążeń. Ale pod kontrolą. Bo by szybko brakło tych, co lubią o północy do drzwi pukać.

 

Był taki jeden w "Przedwiośniu" Żeromskiego...On to nawet szklane domy proponował...Wieszcza nie posłuchali. Już widzę jak Ciebie wezmą pod uwagę...:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...