Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No.

Brzmi...

Zauważyłeś , ze coraz więcej osób chce mi się w doopę wcisnąć i jeszcze każą zapłacić?

Też to czujesz?

:lol:

 

Jak nie - jesteś co najmniej poje.bany!

Co dzień oddajemy po kawałku naszą wolność....

TAK chcesz?

Dużo Ci za to płacą?

Opłaca się?

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adam_mk - masz racje, lecz problemem są szczegóły. Każdy powinien mieć prawo do błądzenia, ale tylko na własny koszt. Niestety mamy demokracje czyli rządy większości, a większość ma kłopoty z myśleniem - ich "inteligencja" pozwala tylko na: zakazać, nakazać. Możliwość rozwiązania problemu (o ile on istnieje a nie jest tylko medialny) przerasta ich możliwości, lecz to oni decydują mają większość.

Należy zapoznać się z sposobem rozpropagowania ziemniaka w głodującej Francji - sam głód nie był wystarczającym bodźcem. Jeden pomysł i było rozwiązanie, wzięto pod uwagę mentalność ludzi taką samą bez względu na narodowość. Gdy będzie chęć zlikwidowania problemu, problemu nie będzie. I nie chodzi tu o dopłaty, zakazy i nakazy. Gdy problem decyzji czym grzać sprowadzimy do ekonomi, (tam gdzie on jest) rozwiążemy problem. O ile on istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nam się to podoba czy nie - to u nas są największe Europejskie złoża kopalin energetycznych.

Tak samo jest z techniką ich wydobycia - mamy najlepszą w świecie.

Bo?

Bo musieliśmy się do np. węgla dobrać i głęboko i w pokładach gazujących i w niekorzystnych układach geolo.

Zastanawianie się - czy będzie zakaz palenia węglem - jest co najmniej głupie.

To "bicie piany", nawet jak tu czy ówdzie jakiś decydent coś "urodzi", coś w rodzaju zakazu.

Te rozwiązania nie wytrzymają nacisku realiów.

Z drugiej strony - nie ma woli, aby poszukać optymalnego sposobu wykorzystania tego co mamy.

W efekcie - jest to, na co narzekamy - pył, smród, zanieczyszczenia.

Rozwiązanie - czym grzać - jest nasze, indywidualne.

Efekt - wspólny.

Tak jak piszesz - diabeł tkwi w szczegółach.

Nie każdy ma prawo błądzić!

Kowalski - tak, ale rząd - NIE!

A od lat wszystkie rządy problem miały i maja w doopie, to jest jak jest.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Adam,mówiłeś nie dawno,że się nie denerwujesz ;)

Jest nas tu kilku,może kilkunastu, którzy wiemy co jest "grane" ;)

Reszta niestety jest mocno przekonana propagandą przemysłu,a co za tym idzie również rządu i nic nie poradzisz :eek:

Można co najwyżej coś podlinkować,spróbować ich naprowadzić na prawdziwą drogę,ale jak ktoś nie chce to nic nie zrobisz ;)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Premier Szydło podjęła decyzję o zakupie przez Agencję Rezerw Państwowych kilku milionów ton węgla zalegającego na hałdach. To publiczna pomoc dla górnictwa na koszt podatników, bezsensowne trwonienie publicznych pieniędzy i narażanie Polski na kary ze strony Komisji Europejskiej.

 

I to jest dopiero karygodne. Dla mnie jest to celowe omijanie zakazu dofinansowywania sektora prywatnego przez państwo. Na 100% KE się do tego przyczepi i oprócz kasy wyrzuconej w błoto (polskie górnictwo) dostaniemy jeszcze kare finansową (i znowu będzie krzyk jaka ta UE niedobra a my chcieliśmy ratować górnictwo).

 

Obecne wydobycie węgla u nas jest w większości kopalń nieopłacalne. Nasze elektrownie węglowe są niejako zmuszane do zakupu drogiego polskiego węgla. W związku z tym mamy drogi prąd, a elektrownie nie mają kasy na rozwój (np. na remont i rozbudowę infrastruktury przesyłowej). Drogi prąd powoduje też strach inwestorów przed ogrzewaniem prądem (skoro ja płace za prąd 200/mc tylko za oświetlenie - LED, agd i rtv to ile kosztowałoby mnie ogrzewanie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto i za czyje to proste - straż miejska za kasę z mandatów - polowaliby na kopcących niczym na kierowców z fotoradarami.

 

Na początek 2 ostrzeżenia + ulotka jak palić "gratis" , a od 3 mandat.

 

Urządzenie do pomiaru + mały dron do pobierania próbek znad komina + kamerka do dokumentowania i przenośny szperacz LED, i po 500 zł "od łebka" szybko ukróciłoby proceder.

 

A może po prostu skończyć ze sprzedażą kotłów uniwersalnych, zasypowych i eko z rusztami wodnymi/awaryjnymi.

Wtedy nie da się wrzucać do kotła opon, palić płytami pilśniowymi itp.

Kotły na eko w klasie 4 czy 5 + dobre automatyczne sterowniki i będzie spokój. Stare śmieciuchy za parę lat się same rozpadną i problem się rozwiąże. Nie potrzeba będzie żadnych dronów do pomiarów itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Drogi prąd powoduje też strach inwestorów przed ogrzewaniem prądem (skoro ja płace za prąd 200/mc tylko za oświetlenie - LED, agd i rtv to ile kosztowałoby mnie ogrzewanie).

W nowym domu ok.150m2 zużycie na ogrzewanie byłoby ok.1000kWh miesięcznie a to przy 0,30zl/kWh w taryfie G12W dałoby ok.300zł miesięcznie.

Drogo ? Chyba nie bo jak za samo oświetlenie płacisz 200zl na miesiąc ?

Gdzie ogrzewanie prądem jest najtańsze inwestycyjnie bo kociolek kosztuje jedynie 2,4tys.zl i to bez konieczności stawiania kotłowni i kominów.

Teraz policz ile mniej inwestycyjnie by to wyniosło od systemu na węgiel zwany eko i jaka byłaby różnica w kosztach ?

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy rygorystycznie przestrzegać już istniejącego prawa - w tym przepisów dotyczących obowiązkowych przeglądów urządzeń grzewczych i "sankcji" związanych ze stwierdzonymi "uchybieniami".

 

A jak zakaże się obrotu jakimś towarem, to nasze złote rączki dadzą radę z "samoróbami"

 

 

Ps. Arturo - jesteś jak TB, tak jak on masz kilka "cytatów" i na zasadzie kopiuj/wklej raczysz wszystkich tymi i takimi samymi "cytatami" - rozważ to czy Ci się opłaca takie "porównanie".:)

Już pomijam to, ze w tym/takim przypadku jak piszesz ten dom musiałby mieć około 20kWh/m2/rok (przy ogrzewaniu PCi), bo przy czytstej elektryce to mniej niż 7kWh/m2/rok.

Znasz taki/takie domy/dom ?

Sam masz około 60kWh/m2/rok.

Edytowane przez sSiwy12
Ps. - dopisałem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nowym domu ok.150m2 zużycie na ogrzewanie byłoby ok.1000kWh miesięcznie a to przy 0,30zl/kWh w taryfie G12W dałoby ok.300zł miesięcznie.

Drogo ? Chyba nie bo jak za samo oświetlenie płacisz 200zl na miesiąc ?

Gdzie ogrzewanie prądem jest najtańsze inwestycyjnie bo kociolek kosztuje jedynie 2,4tys.zl i to bez konieczności stawiania kotłowni i kominów.

Teraz policz ile mniej inwestycyjnie by to wyniosło od systemu na węgiel zwany eko i jaka byłaby różnica w kosztach ?

 

na twoje obliczenia trzeba brać sporą poprawkę, bo do ciebie problemem jest wstawić 22,5-23C które masz w domu do obliczeń, zamiast tego ciągle podajesz wyniki OZC obliczonego dla 21C w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
na twoje obliczenia trzeba brać sporą poprawkę, bo do ciebie problemem jest wstawić 22,5-23C które masz w domu do obliczeń, zamiast tego ciągle podajesz wyniki OZC obliczonego dla 21C w domu.

Wiem,że potrafisz być złośliwy ale to nie są moje wyliczenia ale realne zużycia energii chłopaków grzejacych PRĄDEM w nowych domach:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?10576-Ogrzewający-elektrycznością-z-COP-1-WYSTĄP-!!!&p=7010880&viewfull=1#post7010880

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest dopiero karygodne. Dla mnie jest to celowe omijanie zakazu dofinansowywania sektora prywatnego przez państwo. Na 100% KE się do tego przyczepi i oprócz kasy wyrzuconej w błoto (polskie górnictwo) dostaniemy jeszcze kare finansową (i znowu będzie krzyk jaka ta UE niedobra a my chcieliśmy ratować górnictwo).

 

Obecne wydobycie węgla u nas jest w większości kopalń nieopłacalne. Nasze elektrownie węglowe są niejako zmuszane do zakupu drogiego polskiego węgla. W związku z tym mamy drogi prąd, a elektrownie nie mają kasy na rozwój (np. na remont i rozbudowę infrastruktury przesyłowej). Drogi prąd powoduje też strach inwestorów przed ogrzewaniem prądem (skoro ja płace za prąd 200/mc tylko za oświetlenie - LED, agd i rtv to ile kosztowałoby mnie ogrzewanie).

 

Jaki drogi węgiel?? Elektrownie kupują po cenie rynkowej czyli 200-300zł/t czyli koszt 1kWh wyprodukowanej z węgla to 7-8 groszy (koszt w paliwie). Cena na TGE 155 zł/MWh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie tylko czy w Polsce jest gaz skąd go brac u nas jest wegiel Polska weglem stoi to nasze dobro narodowe i w tym kierunku trzeba sie rozwijac a nie likwidowac ;):)

 

Tyle, że aby z tego stania coś wynikało, musi być druga strona, bo jak jej nie ma to stoi po próżnicy. ;)

 

A trochę poważniej - z tego "stania węgla" (kamiennego) to tylko 10-15% jest dobrem przemysłowym, czyli takim węglem, który "opłaca się" wydobywać - a tego starczy tylko na max kilkadziesiąt lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki drogi węgiel?? Elektrownie kupują po cenie rynkowej czyli 200-300zł/t czyli koszt 1kWh wyprodukowanej z węgla to 7-8 groszy (koszt w paliwie). Cena na TGE 155 zł/MWh

I co z tego skoro i tak jak pisze Liwko dopłacamy grube miliardy do wydobycia węgla zamiast inwestować kasę w rozwój energetyki. Węgiel w podobnych albo i niższych cenach można spokojnie importować ze wschodu, Czech, czy nawet Australii. Nie ma problemu wtedy z górnikami, utrzymaniem kopalń, tąpnięciami pod miasteczkami górniczymi, niszczeniem środowiska.

Górników można przeszkolić i zatrudnić w energetyce do wymiany infrastruktury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadam się z tym, że wszyscy dopłacamy w tej chwili do węgla tylko nikt się nie zastanawia ile kasy generuje górnictwo w postaci podatków, opłat i pracy we wszystkich firmach około górniczych, ale to temat na inny wątek. Jak chcesz rozwijać energetykę? Same wiatraki i gaz? Jedną elektrownię atomową próbują budować już z 30lat i co? Importować węgiel można tylko co w przypadku takiej powodzi w Australii jak kilka lat temu, albo jakiej wojny? Mamy swój węgiel, wiemy jak go efektywnie, ekonomicznie i w miarę ekologicznie spalać więc róbmy to. Trzeba go TYLKO jeszcze ekonomicznie wydobywać - patrz kilka polskich prywatnych kopalń - co roku przynoszą zysk - dziwne nie?

 

Wprowadzenie wymogu/nakazu montażu kotłów klasy 4 czy 5 to też szansa dla kopalń bo syfu za 100-200-300...zł w takim nie spalisz, a trzeba produkować paliwo za co najmniej 800zł/t

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co wynika z tego ze to znowu zwykły Kowalski powinien rozwiazac poblem energetyki wegla bo osoby na odpowiednich stanowiskach tego nie potrafia od lat , Kociol tez trzeba samemu modernizowac zeby palic potem ten wegiel bez dymu i tak podobnie w kazdej dziedzinie trzeba byc specjalista i na wszystkim sie znac zeby nie zostac wpuszczonym w maliny ;) Piszecie tu zeby ogrzwac pradem czyli jestescie ogolnie za weglem bo bedzie trzeba jeszcze bardziej chajcowac w elektrowniach zeby pradu nie zabrakło ;):rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...