Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wymiana gruntu pod płytę fundamentową


krisg

Recommended Posts

Sąsiad właśnie zrobił badanie gruntu - analiza dla punktu najbliższego mojej działki jest w pliku. Zakładając, że podobne warunki są u mnie, ile gruntu (na jaką głębokość) muszę wymienić aby posadzić płytę fundamentową? Czy będzie to 1,1m czy 1,5m? Zaczyna się duża cena robić z piachu, który trzeba nawieźć...

2.jpg

Edytowane przez krisg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co tam napisali na wyroku panowie geotechnicy - powinni napisać jak wyobrażają sobie posadowienie...

"W przypadku planowanego domu jednorodzinnego zaleca się posadowienie

fundamentów budynku na płycie fundamentowej po przeprowadzeniu wymiany

gruntów w podłożu. Grunty nienośne należy zastąpić piaskiem, odpowiednio

zagęszczonym. Piasek należy układać warstwami o miąższości nie przekraczającej 30

cm – każda warstwa musi zostać zagęszczona oddzielnie. Podłoże należy wymienić aż

do głębokości zalegania warstw gruntów spoistych bez domieszki materiału

organicznego. Wykop fundamentowy należy zabezpieczyć przed zalaniem, aby nie

doprowadzić do dodatkowego uplastycznienia gruntów spoistych zalegających na

jego dnie.

Warstwy gruntów, występujące w podłożu są jednorodne pod względem

genetycznym i litologicznym, ułożone równolegle do powierzchni terenu. W badanym

podłożu stwierdzono proste warunki gruntowe.

Z uwagi na zawilgocenie podłoża i znaczną odkształcalność gruntów,

budujących podłoże (iłów) zaleca się posadowienie budynku na płycie

fundamentowej."

Edytowane przez krisg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nooo ja tam się nie znam , ale u mnie pod płytę fundamentową powierzchni 150 m2 weszło 500 ton piachu plus koparka i takie tam , też gdzieś na 1,5 m była wymiana gruntu w najgorszym miejscu

 

Pamiętasz może ile dałeś za sam piach? 500 ton... toż to masakryczna ilość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"W przypadku planowanego domu jednorodzinnego zaleca się posadowienie

fundamentów budynku na płycie fundamentowej po przeprowadzeniu wymiany

gruntów w podłożu. Grunty nienośne należy zastąpić piaskiem, odpowiednio

zagęszczonym. Piasek należy układać warstwami o miąższości nie przekraczającej 30

cm – każda warstwa musi zostać zagęszczona oddzielnie. Podłoże należy wymienić aż

do głębokości zalegania warstw gruntów spoistych bez domieszki materiału

organicznego. Wykop fundamentowy należy zabezpieczyć przed zalaniem, aby nie

doprowadzić do dodatkowego uplastycznienia gruntów spoistych zalegających na

jego dnie.

Warstwy gruntów, występujące w podłożu są jednorodne pod względem

genetycznym i litologicznym, ułożone równolegle do powierzchni terenu. W badanym

podłożu stwierdzono proste warunki gruntowe.

Z uwagi na zawilgocenie podłoża i znaczną odkształcalność gruntów,

budujących podłoże (iłów) zaleca się posadowienie budynku na płycie

fundamentowej."

 

Nu czyli do 1,5 metra

Czyli taki dom 10x10 - tak dokładnie nie da się zrobić wykopu 10x10 (tym bardziej w jeziorze) czyli będzie trochę większy np około 200 metrów sześciennych piachu

co przeliczając na śmieszne dla mnie tony da te 400 ton czy 500 ?

Przy poziomie wód gruntowych 0,5 metra będą problemy z tym punktem...

Zresztą w ogóle będą problemy z wyryciem wykopu w jeziorze, zasypaniem i zagęszczeniem,

bardzo poważne problemy...

 

Zdjęcie pokazujące podobne warunki wodne:

Zdjęcie0154.jpg

Edytowane przez beton44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nu czyli do 1,5 metra

Czyli taki dom 10x10 - tak dokładnie nie da się zrobić wykopu 10x10 (tym bardziej w jeziorze) czyli będzie trochę większy np około 200 metrów sześciennych piachu

co przeliczając na śmieszne dla mnie tony da te 400 ton czy 500 ?

Przy poziomie wód gruntowych 0,5 metra będą problemy z tym punktem...

Zresztą w ogóle będą problemy z wyryciem wykopu w jeziorze, zasypaniem i zagęszczeniem,

bardzo poważne problemy...

 

Zdjęcie pokazujące podobne warunki wodne:

[ATTACH=CONFIG]227653[/ATTACH]

 

 

Tak, brzmi okropnie. Pocieszam się tym tylko, że ten otwór jest uposadowiony wyżej niż 2 pozostałe wiercenia (ok 0.5 m), a tam zwierciadło wody było ponad metr niżej - zakładam, że to miejscowa anomalia. Poza tym sąsiad wiercił podczas roztopów wiosennych, kiedy faktycznie było mokro. Mam nadzieję zagęścić w lecie kiedy będzie bardziej sucho.

 

 

 

Pytam się o posadowienie płyty, gdyż kolega w podobnych warunkach geologicznych (działka 2-3 km dalej) płytę robił na "głębokości" 60 cm. Korzystał z innego geologa, który nie pisał zaleceń (przy podobnych warunkach w odwiertach - jedynie woda niżej), a konstruktor ustalił właśnie te 60 cm.

 

 

Innymi słowy - zastanawiam się czy geolog faktycznie ma taką wiedzę nt technologii budowania, że jest to opinia wiążąca!? W końcu studiował geologię a nie budownictwo...

Edytowane przez krisg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj o tym ze minimum to 1-2m poza obrys płyty należy wymienić grunt. Plusem jest to ze możesz w łatwy sposób zrobić opaskę co w przypadku takiej działki będzie przydatne. Ja potrzebowałem na na moją płytę o powierzchni 170 mkw około 16 ciężarówek czteroosiowych (niby każda miała 15 kubików załadunku) 4 ciężarówki tłucznia reszta piach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy poziomie wód gruntowych 0,5 metra będą problemy z tym punktem...

Zresztą w ogóle będą problemy z wyryciem wykopu w jeziorze, zasypaniem i zagęszczeniem,

bardzo poważne problemy...

 

Zdjęcie pokazujące podobne warunki wodne:

[ATTACH=CONFIG]227653[/ATTACH]

 

 

Właśnie do rąk wpadła mi opinia geotechniczna sąsiada oddalonego ode mnie o 30 m. Brzmi troszkę pocieszająco - tam tak geolog określił to istnienie wody 0,5m p.p.t:

"Sączenie związane z wodami powierzchniowymi.

(...) Głębokość występowania tego typu wód zależy głównie od warunków atmosferycznych i wody te będą się pojawiać często w przestrzeni gruntowej. Głębokość i intensywność sączeń mogą ulegać znacznym wahaniom."

 

Co opinia to inna jakość danych - czasem jest coś wytłumaczone, czasem nie.

Jeden zaznaczył na wykresach skąd wziął próbki do badań. Drugi nie zaznaczył ale podał więcej parametrów niż ten pierwszy. Stąd wniosek - na co patrzy konstruktor :)? Te badania nie dają takich samych danych... Czyżby ograniczał się tylko do profilu litologicznego!?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na co patrzy konstruktor :)?

 

Konstruktor napewno nie patrzy na wyniki badań na działkach sąsiednich. Badania wykonuje się pod konkretny obiekt w pobliżu nroży budynku. Jeżeli warunki gruntowe są jednolite może byc 3 odwierty jeżeli w każdym otworze przekrój jest inny trzba siatke zagęścić. Patrzenie na działki 2-3km dalej nie ma żadnego sensu. Niby 30 m może mieć sens ale może też wprowadzić w błąd. Zrób swoje badania.

 

Jak się wykona wymiane gruntu warto zlecić badania zagęszczenie tej wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...