Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Historia pewnej budowy - Z287 energooszczędna stodoła na prąd.


Recommended Posts

Oj tam, oj tam. To sala bilardowa będzie. Masz już PnB ?

Pytam bo nagle wyskakuje Ci archeolog. Ja musiałem mieć jego uzgodnienie do wniosku na PnB i przez jego zaniedbanie mam spóźnienie o miesiąc.

Widzę że masz już zero zrobione. Też już przebieram nogami, bo pogoda jest super.

 

Mam PnB już nawet nie pamiętam od kiedy. Archeolog tez już opękany - szukał szukał ale nic nie znalazł :)

 

Wczoraj pojechałem podnieść wóż drabiniasty żeby koła szlak nie trafił i nagle patrze a tu takie coś co odrazu mi się skojarzyło tak:

 

http://images65.fotosik.pl/782/155e37d67a107aecmed.jpg

 

http://images65.fotosik.pl/782/eea51d760d6a8e14med.jpg

 

byłem równie zaskoczony jak te zwierze na pierwszym obrazku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 271
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 3 weeks później...

Składamy klocki

 

Ekipa do składania klocków się stawiła no i się zaczęło

 

http://images64.fotosik.pl/860/0f7d12695d8f3c39med.jpg

 

trochę podpadało ale jak Panowie się już zabrali do składania to wyjrzało słonko

 

http://images64.fotosik.pl/860/26def09554cf4184med.jpg

 

http://images64.fotosik.pl/860/3dd8ddbbd456e3fdmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak było wczoraj

 

http://images61.fotosik.pl/863/e5f47117d844f24bmed.jpg

 

dużo zabawy jest z pierwszą i drugą warstwą ustawianie poziomowanie ( a pogoda nie pomaga - wiatr i na zmianę ulewy)

 

No i to czego się spodziewałem - zdziwienie i uśmiechy politowania z tłumnie przybywających zobaczyć dziwota sąsiadów - bezcenne.

 

... ale jak ze styropianu - 99 % zapytań.

 

przypomniał mi się dzienniki _artur_ (a) - Tak się domów nie buduję - powiedział pan dostarczający silikaty :)

Edytowane przez mic81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak było wczoraj

 

http://images61.fotosik.pl/863/e5f47117d844f24bmed.jpg

 

dużo zabawy jest z pierwszą i drugą warstwą ustawianie poziomowanie ( a pogoda nie pomaga - wiatr i na zmianę ulewy)

 

No i to czego się spodziewałem - zdziwienie i uśmiechy politowania z tłumnie przybywających zobaczyć dziwota sąsiadów - bezcenne.

 

... ale jak ze styropianu - 99 % zapytań.

 

przypomniał mi się dzienniki _artur_ (a) - Tak się domów nie buduję - powiedział pan dostarczający silikaty :)

 

Przsypomina mi się jak sam stawiałem pierwsze klocki izodomu :)

 

Hmmmm jeszcze nie jest za późno żeby zrobić niewielką korektę.... Pod pierwszą warstwą klocków trzeba było ściąć do zera zamki. Byłoby lepiej bo zapobiegasz wlewaniu się betonu pomiędzy zamki w warstwę ocieplenia. 3mam kciuki za postępy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przsypomina mi się jak sam stawiałem pierwsze klocki izodomu :)

 

Hmmmm jeszcze nie jest za późno żeby zrobić niewielką korektę.... Pod pierwszą warstwą klocków trzeba było ściąć do zera zamki. Byłoby lepiej bo zapobiegasz wlewaniu się betonu pomiędzy zamki w warstwę ocieplenia. 3mam kciuki za postępy

 

W moim przypadku nic by to nie dało gdyż płyta nie jest aż tak równa jak można było się spodziewać i się moja ekipa sporo namordowała żeby przed zalaniem wszystko ustawić i wypoziomować. Wszelkie szpary trzeba było piankować a pierwsza warstwa betonu poszła ciut gęstsza żeby dodatkowo uniknąć ewentualnych wycieków. Nawet nieźle to wyszło mimo to że w 3 miejscach ciut kształtki się rozerwały i trzeba było je podeprzeć kilkunastoma bloczkami silki żeby się całkiem nie rozjechały.

 

A tu parę zdjęć

 

http://images61.fotosik.pl/876/201e16b26dada314med.jpg

 

http://images62.fotosik.pl/878/80f4eaf7dd8dc6cemed.jpg

 

http://images63.fotosik.pl/876/78ba828ee070ca81med.jpg

 

http://images61.fotosik.pl/876/34f12f3b0be3106fmed.jpg

 

a do tego wszystkiego pompa wyposażona była w kawał wielkiej ciężkiej rury o dużej średnicy co nie pomagało w zalewaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przyjechały kształtki na budowę to się tak przez chwilę zastanawiałem że to takie lekkie i wygląda na łatwe do montażu - i dobrze że trwało to tylko przez chwilę. Stanowczo odradzam komukolwiek kto nie ma zdolności manualnych do samodzielnego budowania w tym systemie niech was nie zwiedzie wygląd i dobre rady. Trzeba mieć pojęcie i chodź trochę zdolności o budowaniu oraz czas czas i jeszcze trochę czasu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przyjechały kształtki na budowę to się tak przez chwilę zastanawiałem że to takie lekkie i wygląda na łatwe do montażu - i dobrze że trwało to tylko przez chwilę. Stanowczo odradzam komukolwiek kto nie ma zdolności manualnych do samodzielnego budowania w tym systemie niech was nie zwiedzie wygląd i dobre rady. Trzeba mieć pojęcie i chodź trochę zdolności o budowaniu oraz czas czas i jeszcze trochę czasu.

 

Pomysl, ile czasu, sil i umiejetnosci trzebaby, gdybys mial to samo zrobic np. bloczkami z silki :)

 

Rece bys ponadrywal, narobil sie jak osiol i moze po tygodniu zrobilbys to samo co tu w 1 dzien :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o to chodzi to na pewno ale pojęcie o budowaniu trzeba mieć i każdy kto chce się mierzyć z budową wcześniej nie mając z tym fachem doczynienia zrobi sobie nielada problem. Widziałem jak ekipa która ma doświadczenie to robiła ile razy poziomicę mieli w rękach ile razy rozbierali klocki dokładali docinali, jak trzeba zachować się przy zalewaniu - mega ważne

Wygląda jak klocki lego i tyle też waży ale żeby pożądanie to zrobić trzeba mieć jakieś pojęcie. Jak bym to miał robić we własnym zakresie to by stracił resztę włosów które mi zostało i o wiele nerwów o czasie nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nio to mnie Kolega trochę wystraszył... a miało być tak pięknie i chciałem je metodą gospodarczą stawiać...

Masz może jakieś zdjęcia, z miłą chęcią bym pooglądał...

pozdrawiam

maciek

[email protected]

 

Jeśli o to chodzi to na pewno ale pojęcie o budowaniu trzeba mieć i każdy kto chce się mierzyć z budową wcześniej nie mając z tym fachem doczynienia zrobi sobie nielada problem. Widziałem jak ekipa która ma doświadczenie to robiła ile razy poziomicę mieli w rękach ile razy rozbierali klocki dokładali docinali, jak trzeba zachować się przy zalewaniu - mega ważne

Wygląda jak klocki lego i tyle też waży ale żeby pożądanie to zrobić trzeba mieć jakieś pojęcie. Jak bym to miał robić we własnym zakresie to by stracił resztę włosów które mi zostało i o wiele nerwów o czasie nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Konradzie,

Dzieki za mile slowa. Oczywiscie u MAGa bylem juz i mi wszystko powiedzial.

Wazne ze wiem do kogo pisac i dzwonic, jesli nie podolam.

Pozdrawiam

Maciek

 

geedymin - podjedz do MAG'A on nie mając pojęcia o budownictwie sam dom z tego wybudował - na miejscu dotkniesz , porozmawiasz wytłumaczy Ci wszystko

 

jeśli masz jakiekolwiek zdolności manualne i czas - dasz rade!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inżynier, inżynier ale to nie ma znaczenia. Ja się po prostu nie bałem i chciałem mieć dom postawiony na prawdę solidnie :) fakt, jest mi trochę łatwiej bo z technicznymi zagadnieniami różnego rodzaju budowli (mniejszych czy większych) mam doczynienia na codzień więc ma człowiek ten zmysł techniczny. Ale na początek wystarczą chęci i odrobina staranności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inżynier, inżynier ale to nie ma znaczenia. Ja się po prostu nie bałem i chciałem mieć dom postawiony na prawdę solidnie :) fakt, jest mi trochę łatwiej bo z technicznymi zagadnieniami różnego rodzaju budowli (mniejszych czy większych) mam doczynienia na codzień więc ma człowiek ten zmysł techniczny. Ale na początek wystarczą chęci i odrobina staranności.

 

Inżynier + obycie z technicznymi zagadnieniami + zdolności manualne i wiedza - to b. dużo Panie kolego.

 

-----------------------

 

Budowa stanęła - leje, pada grad i na zmianę świeci słonko - ekipa zawinęła się do domu wracają we wtorek po świętach.

We wtorek była wizyta kontrolna od wykonawcy wiązarów termin dostawy ustalony na 5 maja

(czyli dokładnie 9 lat od obrony mojej pracy mgr. :) )

Edytowane przez mic81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...