Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam serdecznie.

Powoli rozglądamy się za naszym wymarzonym domkiem.

Przyjęliśmy sobie dwie opcje:

 

- szukamy działki i budujemy,

- szukamy domu do remontu i działamy

 

Znaleźliśmy ogłoszenie sprzedaży niewielkiego domku w stanie surowym:

 

http://otodom.pl/stare-bogaczowice-dom-110-m2-149-000-zl-id15555239.html

 

drugie ogłoszenie, z innymi zdjęciami:

 

http://otodom.pl/dom-stare-bogaczowice-110m2-145000-pln-id12235383.html

 

Na chwilę obecną nie byliśmy to oglądać, mamy tam 500km więc chcemy zebrać jak najwięcej informacji od biura nieruchomości.

Wiemy już że:

 

Działka jest bardzo duża ( około 1.2 Ha ) Sama budowlana ma około 2000 m2 a reszta czyli ponad 10 000 jest to działka w statusie w K. Wieczystej "PASTWISKA TRWAŁE"

 

Dom stoi już ponad rok w takim stanie.

O co powinniśmy wypytać agencję nieruchomości?

Co sądzicie o takim zakupie?

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O WSZYSTKO!

Ale , nie będą wiedzieli...

Chcą sprzedać!

 

Pierwsza rzecz: obciążenia, służebności, co jest/będzie w okolicy budowane...

Nie daj Panie, chlewnia jaka na 1000 świnek...

Farma lisów też niezgorzej capi...

Kurczątka łatwiej znieść...

 

Potem - stan techniczny....

Czy jest książka budowy, czy pozwolenie na budowę jest aktualne...

(ważne jest tylko jakiś czas, jak budowa "stanie")

 

Najlepiej, jak SAMI nie jesteście jeszcze EKSPERTAMI od budowania, zabierzcie tam zaufanego specjalistę-budowlańca.

Taki wyjazd STUKROTNIE Wam się opłaci!

Albo poznacie REALNĄ wartość tego, co chcą Wam sprzedać...

Albo poznacie koszt naprawy tego, co tam spaprano...

 

Wtedy...

Kupicie coś, o czym wiadomo jak dalej postępować..

Albo... nie kupicie bubla i nie wleziecie na kosztowną minę!

 

Absolutnie nie kupowałbym czegoś tylko "z obrazka" i bez gruntownego obejrzenia "fachowym okiem" !!!!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziel, co mówią, przez dziesięć i to będzie nadal pół prawdy.

Macie uprawnienia rolne?

 

:rolleyes:

 

Szukaj domu w stanie surowym, nowego....

 

 

 

Witam serdecznie.

Powoli rozglądamy się za naszym wymarzonym domkiem.

Przyjęliśmy sobie dwie opcje:

 

- szukamy działki i budujemy,

- szukamy domu do remontu i działamy

 

Znaleźliśmy ogłoszenie sprzedaży niewielkiego domku w stanie surowym:

 

http://otodom.pl/stare-bogaczowice-dom-110-m2-149-000-zl-id15555239.html

 

drugie ogłoszenie, z innymi zdjęciami:

 

http://otodom.pl/dom-stare-bogaczowice-110m2-145000-pln-id12235383.html

 

Na chwilę obecną nie byliśmy to oglądać, mamy tam 500km więc chcemy zebrać jak najwięcej informacji od biura nieruchomości.

Wiemy już że:

Działka jest bardzo duża ( około 1.2 Ha ) Sama budowlana ma około 2000 m2 a reszta czyli ponad 10 000 jest to działka w statusie w K. Wieczystej "PASTWISKA TRWAŁE"

 

Dom stoi już ponad rok w takim stanie.

O co powinniśmy wypytać agencję nieruchomości?

Co sądzicie o takim zakupie?

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Macie uprawnienia rolne?.

 

Ty chyba jeszcze w głębokiej komunie żyjesz.

 

W tym zakresie należy odwołać się do przepisów ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego.

 

Nieruchomość rolna może zostać nabyta w pierwszej kolejności przez Agencję. Czyli w przypadku zakupu przez inną osobę niż Agencja, umowa powinna zawierać zastrzeżenie o tym, iż własność zostanie przeniesiona, chyba, że Agencja zechce skorzystać ze swojego prawa pierwokupu. Zasada taka, iż należy liczyć się z prawem pierwokupu Agencji Nieruchomości Rolnych obowiązuje w przypadku, gdy ziemię rolną chce kupić nierolnik.

 

Tak więc, nabywcami nieruchomości rolnych zgodnie z ustawą o kształtowaniu ustroju rolnego mogą być:

 

dzierżawcy, jeżeli umowa została zawarta w formie pisemnej, ma datę pewną (poświadczoną urzędowo), była wykonywana co najmniej 3 lata, a nabywana nieruchomość wchodzi w skład gospodarstwa rodzinnego dzierżawcy lub jest dzierżawiona przez spółdzielnie produkcji rolnej;

 

spółdzielnia produkcji rolnej - w przypadku sprzedaży przez jej członka nieruchomości rolnej stanowiącej wkład gruntowy w tej spółdzielni;

 

osoba bliska zbywcy w rozumieniu przepisów o gospodarce nieruchomościami;

 

rolnik w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników zamierzający powiększyć gospodarstwo do powierzchni nie przekraczającej 300 hektarów użytków rolnych przeliczeniowych w rozumieniu przepisów o podatku rolnym, prowadzący osobiście gospodarstwo rolne, posiadający kwalifikacje rolnicze, mieszkający w gminie, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład tego gospodarstwa;

 

w przypadku braku osób wymienionych (w punktach 1-4) lub odmowy tych osób, prawo pierwokupu (do umów sprzedaży) tych nieruchomości przysługuje Agencji Nieruchomości Rolnych. Agencji przysługuje również prawo wykupu nieruchomości, jeżeli przeniesienie własności rolnej następuje w wyniku zawarcia umowy innej niż umowa sprzedaży (np. darowizny);

 

w wypadku, kiedy Agencja nie skorzysta z przysługującego jej prawa pierwokupu lub wykupu, ponieważ sprzedawana nieruchomość rolna nie ma znaczenia dla realizacji celów ustawy tj.

nie służy poprawie struktury obszarowej gospodarstw, czy przeciwdziałaniu koncentracji nieruchomości rolnych ( np. jest zbyt mała, czy od wielu lat nie użytkowana rolniczo), ich nabywcą może być osoba fizyczna, która nie spełnia zdefiniowanych w ustawie wymogów, czyli nie musi być rolnikiem, mieszka w dowolnym miejscu i nie posiada kwalifikacji rolniczych. Gospodarstwo takie nie posiada statusu gospodarstwa rodzinnego, a osoba prowadząca je nie jest rolnikiem indywidualnym.

 

Ku rozwianiu wątpliwości

 

Wymogi dotyczące osoby nabywcy i jego gospodarstwa nie decydują o tym, czy dana osoba może kupić nieruchomość rolną, czy nie. Spełnianie lub nie przez nabywcę określonych w ustawie warunków decyduje o tym, czy Agencji Nieruchomości Rolnych przysługiwać będzie w danym wypadku prawo pierwokupu (wykupu), czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty chyba jeszcze w głębokiej komunie żyjesz.

 

W tym zakresie należy odwołać się do przepisów ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego.

 

Nieruchomość rolna może zostać nabyta w pierwszej kolejności przez Agencję. Czyli w przypadku zakupu przez inną osobę niż Agencja, umowa powinna zawierać zastrzeżenie o tym, iż własność zostanie przeniesiona, chyba, że Agencja zechce skorzystać ze swojego prawa pierwokupu. Zasada taka, iż należy liczyć się z prawem pierwokupu Agencji Nieruchomości Rolnych obowiązuje w przypadku, gdy ziemię rolną chce kupić nierolnik.

 

Tak więc, nabywcami nieruchomości rolnych zgodnie z ustawą o kształtowaniu ustroju rolnego mogą być:

 

dzierżawcy, jeżeli umowa została zawarta w formie pisemnej, ma datę pewną (poświadczoną urzędowo), była wykonywana co najmniej 3 lata, a nabywana nieruchomość wchodzi w skład gospodarstwa rodzinnego dzierżawcy lub jest dzierżawiona przez spółdzielnie produkcji rolnej;

 

spółdzielnia produkcji rolnej - w przypadku sprzedaży przez jej członka nieruchomości rolnej stanowiącej wkład gruntowy w tej spółdzielni;

 

osoba bliska zbywcy w rozumieniu przepisów o gospodarce nieruchomościami;

 

rolnik w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników zamierzający powiększyć gospodarstwo do powierzchni nie przekraczającej 300 hektarów użytków rolnych przeliczeniowych w rozumieniu przepisów o podatku rolnym, prowadzący osobiście gospodarstwo rolne, posiadający kwalifikacje rolnicze, mieszkający w gminie, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład tego gospodarstwa;

 

w przypadku braku osób wymienionych (w punktach 1-4) lub odmowy tych osób, prawo pierwokupu (do umów sprzedaży) tych nieruchomości przysługuje Agencji Nieruchomości Rolnych. Agencji przysługuje również prawo wykupu nieruchomości, jeżeli przeniesienie własności rolnej następuje w wyniku zawarcia umowy innej niż umowa sprzedaży (np. darowizny);

 

w wypadku, kiedy Agencja nie skorzysta z przysługującego jej prawa pierwokupu lub wykupu, ponieważ sprzedawana nieruchomość rolna nie ma znaczenia dla realizacji celów ustawy tj.

nie służy poprawie struktury obszarowej gospodarstw, czy przeciwdziałaniu koncentracji nieruchomości rolnych ( np. jest zbyt mała, czy od wielu lat nie użytkowana rolniczo), ich nabywcą może być osoba fizyczna, która nie spełnia zdefiniowanych w ustawie wymogów, czyli nie musi być rolnikiem, mieszka w dowolnym miejscu i nie posiada kwalifikacji rolniczych. Gospodarstwo takie nie posiada statusu gospodarstwa rodzinnego, a osoba prowadząca je nie jest rolnikiem indywidualnym.

 

Ku rozwianiu wątpliwości

 

Wymogi dotyczące osoby nabywcy i jego gospodarstwa nie decydują o tym, czy dana osoba może kupić nieruchomość rolną, czy nie. Spełnianie lub nie przez nabywcę określonych w ustawie warunków decyduje o tym, czy Agencji Nieruchomości Rolnych przysługiwać będzie w danym wypadku prawo pierwokupu (wykupu), czy nie.

Ty bez fakulców...........pobrałeś coś???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My dwa lata temu zastanawialiśmy się nad tym - i wybraliśmy budowę. Po pierwsze budujesz to co chcesz i jakie chcesz - od początku Ty podejmujesz decyzje. Kupując prawie gotowca to ciężko utrafić na taki wymarzony zestaw. No ale zdarza się. Z tym ze z takim prawie idealnym mogą wyniknąć problemy które trudno poprawić (i odkryć przed zakupem). Znajoma kupiła 10-letni dom - i okazało się że komin przecieka! Oczywiście przed zakupem (kupowali latem) tego widać nie było. Chociaż z drugiej strony budowa domu może przysporzyć wielu zmartwień:rolleyes: Jeżeli zaś chodzi o ten konkretny przykład domu to dwie rzeczy rzuciły mi się w oczy - ukształtowanie terenu - dom stoi na skarpie wyrównanej pod budowę domu - trochę bałabym się że że woda tam będzie się gromadzić i czy fundamenty zostały odpowiednio zaizolowane. Druga rzecz to dobudowany ganek - pytanie czy na to jest pozwolenie - już spotkałam się z nakazem rozbiórki zabudowanego w ten sposób ganku bo nie było go w projekcie. :bash: Więc za nim powiesz tak to niech to obejrzy ze dwóch a nawet trzech fachowców - niech każdy Ci przygotuje listę uwag, potencjalnych problemów i robót które jeszcze trzeba wykonać. Skalkuluj to i porównaj z opcją budowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o co pytasz? czy na pewno pytasz?

 

Ostatnio pokazałeś mi paluszka w łapce gdyż zauważyłem niemerytoryczne twe wejście.A tu ni stąd ni zowąd tekścior jak byś coś gul gał.

 

....Nieruchomość rolna może zostać nabyta w pierwszej kolejności przez Agencję. Czyli w przypadku zakupu przez inną osobę niż Agencja, umowa powinna zawierać zastrzeżenie o tym, iż własność zostanie przeniesiona, chyba, że Agencja zechce skorzystać ze swojego prawa pierwokupu. Zasada taka, iż należy liczyć się z prawem pierwokupu Agencji Nieruchomości Rolnych obowiązuje w przypadku, gdy ziemię rolną chce kupić nierolnik..............

 

Ty to z głowy czy z paragrafu???Poczytaj jeszcze np. o budownictwie zagrodowym i przepisach np. 30 m i 1 m.Jak przepisy się zmieniały do roku 2013 i wtedy coś wklej.Ale wklej zanim coś przyjmiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty to z głowy czy z paragrafu???Poczytaj jeszcze np. o budownictwie zagrodowym i przepisach np. 30 m i 1 m.Jak przepisy się zmieniały do roku 2013 i wtedy coś wklej.Ale wklej zanim coś przyjmiesz.

 

nie śledzę spraw na bieżąco od jakichś 2-3 lat informacje pochodzą z czasów mojego zakupu, skoro masz nowe informacje chętnie się dowiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie śledzę spraw na bieżąco od jakichś 2-3 lat informacje pochodzą z czasów mojego zakupu, skoro masz nowe informacje chętnie się dowiem

 

Zbędna dyskusja sam tego pilnujesz. Odsyłasz do innych topików by tam puszczać wodze fantazji. Jeśli Ci to potrzebne to szukaj ale pamiętaj o czym pisałem wcześniej.Nigdy przed wejściem na FM.Po fakcie i lulu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli nie jesteś w stanie pomóc założycielowi wątku, ani zabłysnąć wiedzą?

 

jak zwykle zresztą.

 

Racja po twojej stronie - zbędna dyskusja.

 

Powoli się uczysz.To dobry znak.To Ty to wywołałeś więc kontynuuj.Wystarczy ,że Ty już pomagasz.Nie będę Ci w tym przeszkadzał.Tylko plis, trzymaj się w tym pomaganiu zasady ,którą Ci wytknąłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na ukształtowanie terenu(o tym już Johna pisał) i na geologię. Widać że teren wyrównany pod budowę domu, pytanie czy dobrze zagęszczony grunt. Jak będzie odprowadzana woda? Czy przypadkiem nie trzeba ustabilizować zbocza (jakieś murki oporowe itd.), bądź czy to nie jest teren niezbyt bezpieczny (np. osuwisko). Wiem że to trochę skrajność i częściej w Karpatach niż Sudetach są tego typu problemy ale sprawdziłbym to przed kupnem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli się uczysz.To dobry znak.To Ty to wywołałeś więc kontynuuj.Wystarczy ,że Ty już pomagasz.Nie będę Ci w tym przeszkadzał.Tylko plis, trzymaj się w tym pomaganiu zasady ,którą Ci wytknąłem.

 

No, człowiek uczy się całe życie jeden szybciej, drugi powoli.

Ale Twoje zasady - Twoja sprawa, gdzie je sobie wtykasz czy wytykasz, mnie nic do tego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpuśćcie sobie tą nieruchomość. Ona nawet nie jest tyle warta co podają w ogłoszeniu... Wybudowanie domu działce powoduje: albo wzrost wartości całej inwestycji, albo jej spadek.

 

W tym przypadku jest to nieruchomość trudna - jej wartość spadła.

 

Dlaczego:

 

- dom leży w nie atrakcyjnej miejscowości

- na skarpie - gołym okiem widać, że woda będzie spływać koło domu do niższych partii ziemi ale część z tej wody będzie "zalegać" na froncie domu

- ta miejscowość ma dwie rzeczki i masę rowów melioracyjnych - tzn, że teren nie jest łatwy i po deszczach, zimie jest podmokły

- taki dom powinien mieć specjalnie dostosowane fundamenty - czy ma? Ja bym się bała kupować "kota w worku" - bo nie wiadomo czy nie było jakiejś fuszerki w budowaniu tego domu

- nie wiadomo czy teren jest zalewowy... a mi on na pierwszy rzut oka wygląda na zalewowy wokół rzek i podmokły niemal w całej wiosce... - ale to trzeba by sprawdzić

- jeśli jest zapis "PASTWISKA TRWAŁE" to nic z tą ziemią nie zrobicie... Będzie tylko problemem bo patrząc na zdjęcia nawet pielęgnacja ogrodu na terenie podmokłym nie da dobrego efektu. Nawet rolnik nie kupiłby tej ziemi niezabudowanej... Bo mu się to po prostu nie opłaci... Takie zapisy na ziemiach rolnych często widnieją wokół rzek - bo teren jest zalewowy i gmina "zabezpiecza się" przed podziałem takiego gruntu na działki budowlane. Wyjątkiem od tej reguły są tylko aglomeracje i miejscowości turystyczne. Ale ta miejscowość do żadnej z nich nie należy.

 

I najważniejsze: W agencji sprawdzą wam papiery i transakcja będzie bezpieczna. Ale nie wierzcie w to co mówi agent o atrakcyjności tej nieruchomości - bo jemu zależy by sprzedać nieruchomość. Nie ważne jaka jest. Piszę to ze swojego doświadczenia.

 

Jeśli chcecie kupić dobrą nieruchomość - obojętnie czy to będzie działka, dom do remontu czym nowy dom w stanie deweloperskim. Patrzcie przede wszystkim na lokalizację działki (czy teren niezalewowy, czy lubujecie się w tak dużych działkach, jakiej wielkości ma być dom, itd)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...