Nasze zielone zacisze

[PusiaKssawery]

Cudny taki własny bociek

Powodzenia w zakładaniu trawnika.

[Ana.]

Cudny taki własny bociek

Powodzenia w zakładaniu trawnika.

Dzięki,mam nadzieję,że trawa wzejdzie,właśnie skończyliśmy pracę przy zakładaniu trawnika:wiggle:Boćki są super,a dzisiaj ich gniazdo odwiedziła wiewiórka,która wczoraj cały dzień towarzyszyła nam w ogrodzie,jakaś strasznie udomowiona.No, ale pan bocian szybko ją pogonił,myśleliśmy ,że już po niej:jawdrop: W sekundę zbiegła ze słupa z gniazdem:) Takie obrazki możemy sobie codziennie oglądać,jest naprawdę super:wiggle:

[Iwona i Mariusz]

jest naprawdę super:wiggle:

 

Widać szczęście w Twoich literkach!

Uściski!

[Izolda69]

Dawno nie zaglądałam ...a tu tyle się dzieje

piękny taras, jaki duży ...super , a do tego bociek , no po prostu marzenie

jak ja uwielbiam tę porę roku, jeszcze się nie przeprowadziłam a już każdą wolną chwilę spędzamy z mężem na naszej działeczce .. na powietrzu ...cudownie pozdrawiam

[max-maniacy]

hej, my też właśnie czekamy na trawnik.

posiany dwa tygodnie temu i co dzień z nosem przy ziemii sprawdzam, czy coś rośnie. ale na razie tylko chwasty zaczynają się pojawiać.

 

zwierzaków też u nas pod dostatkiem. ale o ile bociany cieszą, to sarny wkurzają mnie niemiłosiernie, bo zżerają mi moje badylki.

 

to trzymam kciuki za szybkie kiełkowanie

[Ana.]

Dawno nie zaglądałam ...a tu tyle się dzieje

piękny taras, jaki duży ...super , a do tego bociek , no po prostu marzenie

jak ja uwielbiam tę porę roku, jeszcze się nie przeprowadziłam a już każdą wolną chwilę spędzamy z mężem na naszej działeczce .. na powietrzu ...cudownie pozdrawiam

Witam,taka pogoda jak dzisiaj sprzyja siedzeniu na tarasie.Trawa zasiana,więc tylko trzeba zraszać i wyglądać pierwszych źdźbeł ,oby czasem pokropiło;)

[Ana.]

hej, my też właśnie czekamy na trawnik.

posiany dwa tygodnie temu i co dzień z nosem przy ziemii sprawdzam, czy coś rośnie. ale na razie tylko chwasty zaczynają się pojawiać.

 

zwierzaków też u nas pod dostatkiem. ale o ile bociany cieszą, to sarny wkurzają mnie niemiłosiernie, bo zżerają mi moje badylki.

 

to trzymam kciuki za szybkie kiełkowanie

Tak długo muszę czekać My zasialiśmy w sobotę,a ja już wyglądam;) Masz rację sarny wkurzają,nam z kilku modrzewi obgryzły korę Ale ogólnie życie w zgodzie z naturą jest ok:wiggle:

[PusiaKssawery]

sarny wkurzają mnie niemiłosiernie, bo zżerają mi moje badylki.

 

U nas zjadły mojego tulipanowca 5 letniego.

Natychmiast pojawiło się ogrodzenie i jest spokój.

Zza płotu sarenki lubię

 

Ana - akcja z bocianem i wiewiórką rozbawiła mnie do łez.

[max-maniacy]

to jak długo kiełkuje trawa zależy od kilku czynników, m.in. jaka ziemia (u nas paskudna glina), jaka mieszanka traw i przede wszystkim od temperatury. a do tej pory jakoś za ciepło nie było.

może być, ze u Ciebie szybciej wykiełkuje, bo masz lepszą glebe i pogoda będzie sprzyjać.

[max-maniacy]

U nas zjadły mojego tulipanowca 5 letniego.

Natychmiast pojawiło się ogrodzenie i jest spokój.

Zza płotu sarenki lubię

 

ja wolę sobie nie przypominać ile mi szkód narobiły, bo płakać się normalnie chce.

a ogrodzenie to u nas pewnie nieprędko. może trzeba wymyślićinny sposób, np. coś hałasującego, jak na ptaki

[Ana.]

U nas zjadły mojego tulipanowca 5 letniego.

Natychmiast pojawiło się ogrodzenie i jest spokój.

Zza płotu sarenki lubię

 

Ana - akcja z bocianem i wiewiórką rozbawiła mnie do łez.

My też sarenki lubimy tylko zza płotu;) Historia bociana i wiewiórki jest naprawdę komiczna,ale wiewiórka chyba tak bardzo się przestraszyła,że od tego incydentu nie pojawiła się u nas:)

[Ana.]

to jak długo kiełkuje trawa zależy od kilku czynników, m.in. jaka ziemia (u nas paskudna glina), jaka mieszanka traw i przede wszystkim od temperatury. a do tej pory jakoś za ciepło nie było.

może być, ze u Ciebie szybciej wykiełkuje, bo masz lepszą glebe i pogoda będzie sprzyjać.

 

Oczywiście sobie żartowałam,wiem ,że to nie taki szybki proces;)Ziemia u nas też nie najlepsza,u Ciebie glina a u mnie piaski.4 wywrotki lepszej ziemi było przywiezione,ale przydałoby się więcej:rolleyes:Dzisiaj widzę ,że podlewanie mam z głowy ,bo w nocy padało po wczorajszym cieplutkim dniu,oby tak dalej:)

[Ana.]

ja wolę sobie nie przypominać ile mi szkód narobiły, bo płakać się normalnie chce.

a ogrodzenie to u nas pewnie nieprędko. może trzeba wymyślićinny sposób, np. coś hałasującego, jak na ptaki

Ja bez ogrodzenia nie wyobrażam sobie życia .To był mój priorytet przed przeprowadzką;)Chodziło głównie o moją sunię,musiałabym jej szukać po całej wsi:)

Te modrzewie to poza ogrodzeniem,wszystkiego nie grodziliśmy,bo za duży koszt byłby a musiało być ekonomicznie:)

[anulla1986]

Witam dawno tu nie zaglądałam a tu tyle rzeczy

musze ci powiedziec że ten twój taras jest poprostu.. przecudowny zakochałam się marzy mi się taki ale mój mąż myśli bardziej o płytkach może go jeszcze przekonam zresztą u nas do tarasu jeszcze troche

co do zwirzeątek to jest takie powiedzenie "gdzie miłość i zgoda panuje tam szczęście swe gniazdko buduje" więć dobrze że zwierzaki sa

Pozdrawiam

[Ana.]

Witam dawno tu nie zaglądałam a tu tyle rzeczy

musze ci powiedziec że ten twój taras jest poprostu.. przecudowny zakochałam się marzy mi się taki ale mój mąż myśli bardziej o płytkach może go jeszcze przekonam zresztą u nas do tarasu jeszcze troche

co do zwirzeątek to jest takie powiedzenie "gdzie miłość i zgoda panuje tam szczęście swe gniazdko buduje" więć dobrze że zwierzaki sa

Pozdrawiam

Witam Aniu:) co do tarasu,tez mieliśmy ogromny dylemat jaki ma być ,z kostki ,płytek czy drewniany.Ostatnia opcja wygrała,z racji tego ,że mój mąż powiedział,że taki będzie mu najłatwiej wykonać i taki właśnie mamy:)Powiedzenie bardzo mi się podoba i u nas się sprawdza:wiggle:

[Ana.]

Wczoraj cały dzień był bardzo pracowity.Obsypaliśmy nasze świeżo posadzone świerki korą,a tuje danica kamyczkami:)Kamyki najpierw były płukane ,a więc troszkę zeszło bo było 2 tony;) Zapomniałabym jeszcze o mojej rabacie wokół tarasu,która też została posypana kamykami.Na koniec dnia mąż podlał kiełkujący trawnik,bo deszczu nie było Kosiarka już zakupiona,ale jeszcze nie ma co kosić:rolleyes:Już ją widzę na naszej zielonej murawie;) Zdjęcia postaram się wrzucić dzisiaj:)

[mari180790]

Czekam na zdjęcia z niecierpliwościś

 

U mnie trawnik już 2 razy był koszony, wczoraj i dziś były burze - ulewy więc następne koszenie za 2 tygdonie...rośnie w oszałamiającym tempie:)

[PusiaKssawery]

No i gdzie te zdjęcia?? Czekamy i czekamy

[Ana.]

Przepraszam,że tak późno, ale mam problemy z netem:P

 

 

 

Edytowane 13 Lipca 2015 przez Ana.

[Izolda69]

kochana ...po prostu rewelacja, ślicznie to wygląda

domek prezentuje się miodzioooo