Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stara pompa "Grudziądz" i hydrofor-pora je wymienić.


Rotan

Recommended Posts

Czołem specjaliści!

 

Sytuacja jest taka: dom SSZ, dwie łazienki, dwie kuchnie i kran na dzałce + w przyszłości domek letniskowy dla gości. Studnia tradycyjna ok. 11m. głębokości do lustra i rura fi 200 o długości 7m, czyli wody jest ok. siedmiu metrów w rurze fi 200. (Nigdy wody nie brakło).

 

Studnia oddalona od domu o 20m., przy studni hydroforownia. Woda nie zażelaziona. Chce wymienić te rupiecie z tytułu i zapomnieć o studni, pompie itp.;)

 

Jaką pompę trójfazową i jaki hydrofor polecacie? Hydrofor przy studni czy w piwnicy domu?

Potrzebuję porady, bo się na tym nie znam a nie chcę być wkręconym w g... przez jakiegoś pseudofachmana.

 

Dziękuję za wszelkie pomocne sugestie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zostać przy Grudziądzu, czyli Hydro Vacuum. Ale oprócz tego masz oczywiście Grundfosa, Wilo, Lowara czyli Xylem, Ebara i pewnie jeszcze parę innych.

 

Oczywiście raczej nie kupuj tego w supermarkecie, tylko zaproś do siebie sprzedawcę z firmy pompowej, żeby ci przygotował ofertę na parametrach, które sam dobierze na podstawie tego, co zobaczy u ciebie.

 

Wcześniej musiałbyś sam się zdecydować, czy wolisz instalację bardziej napakowaną elektroniką, a więc mniejszą i nawet w ogóle pozbawioną zbiornika, czy bardziej tradycyjną. Skoro woda nie jest zażelaziona, to masz dość swobodny wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zostać przy Grudziądzu, czyli Hydro Vacuum. Ale oprócz tego masz oczywiście Grundfosa, Wilo, Lowara czyli Xylem, Ebara i pewnie jeszcze parę innych.

 

Oczywiście raczej nie kupuj tego w supermarkecie, tylko zaproś do siebie sprzedawcę z firmy pompowej, żeby ci przygotował ofertę na parametrach, które sam dobierze na podstawie tego, co zobaczy u ciebie.

 

Wcześniej musiałbyś sam się zdecydować, czy wolisz instalację bardziej napakowaną elektroniką, a więc mniejszą i nawet w ogóle pozbawioną zbiornika, czy bardziej tradycyjną. Skoro woda nie jest zażelaziona, to masz dość swobodny wybór.

 

 

Ten "Grudziądz" mnie wkurza. W zeszłym roku ją regenerowałem, a teraz się zapowietrza. Wchodzenie do tej studni nie jest przyjemne.

Wole instalację z jak najmniejszą ilością elektroniki. Wiem że zbiornik hydroforowy wydłuża żywotność pompy.

Wyczaiłem na Alledrogo zbiornik przeponowy poziomy 300l. (mógłbym go ukryć pod ziemią przy studni). Mógłby być w piwnicy, ale to wiązało by się z koniecznością pociągnięcia przewodu (20m.). Nie wiem co lepsze.

 

Robiłeś badania tej wody? Jesteś pewien, że nie będziesz potrzebował żadnego filtra? Jeśli tak to faktycznie nie masz praktycznie żadnych ograniczeń w wyborze pompy.

 

Nie robiłem badania (na pewno zrobię ja uruchomię pompę ;) ).

Co do zażelazienia wody to 40 letnie umywalki i klazety nie nosiły śladów rdzy. (Jeśli to nie ma nic do rzeczy to proszę o delikatne przywrócenie mnie do pionu ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapowietrzanie to raczej problem zaworu stopowego (ssaka) który przepuszcza wodę i dlatego masz problem. Zacznij od jego wymiany.

 

Sęk w tym że czeka mnie wymina wiekowej rury ssawnej i "prehistorycznego" hydrofora.

Zastanawiam się czy "dobra" pompa zatapialna nie będzie trwalsza od "hydro vacuum" z Grudziądza.

 

Grundfos jest drogi. (Rozumiem że jest to cena za jakość-żywotność urządzenia). Czy są jakieś tańsze marki mające te same "bebechy"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hydro vaccum jest dość wysokiej jakości. Nie widziwiałbym :-)

 

Pompa w studni ma klka zalet:

1. nie zamaźnie i jej nie rozadzi jak Cię mróz zaskoczy w pażdzerniku.

2. Żeby ją ukraść trzeba mieć dużą motywację

3. Jest niesłyszalna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hydro vaccum jest dość wysokiej jakości. Nie widziwiałbym :-)

 

Pompa w studni ma klka zalet:

1. nie zamaźnie i jej nie rozadzi jak Cię mróz zaskoczy w pażdzerniku.

2. Żeby ją ukraść trzeba mieć dużą motywację

3. Jest niesłyszalna

Zapominales chyba o najwazniejszej - latwiej jest wode pchac do gory niz zasysac co ma pewnie jakis wplyaw na moc silnika przy danej wydajnosci.

 

Do tego to co juz bylo napisane - pompa zatapialna (glebinowa) nie ma szans sie zapowietrzyc w sposob uniemozliwiajacy prace. NAwet jak po miesiacu wakacji wrocisz do domu, wlaczysz, wode bedzie tloczyc,

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hydro vaccum jest dość wysokiej jakości. Nie widziwiałbym :-)

 

Też mi się tak wydaje.

 

Grundfos jest drogi. (Rozumiem że jest to cena za jakość-żywotność urządzenia). Czy są jakieś tańsze marki mające te same "bebechy"?

 

Leszczyńska Fabryka Pomp. Przynajmniej niektóre modele - nie wiem, jak w głębinówkach, ale warto sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...