Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Drogie dziatki, i jak – byłyście grzeczne dziatki forumowe? Kto zechce łaskawie odpowiedzieć oraz dodać, co go dzisiaj mikołajkowego spotkało albo co sam zrobił w tej sprawie - niech śle swój adres w prywatnej wiadomości na moją skrzynkę – pocztą puszczę jakąś miłą przesyłkę!

 

Macha do Was ręką Wasz inż. Święty Mikołaj :):):)

 

z pomocnikami z Ogniska Marymont...

 

dekoracja_swiateczna_mikolaje.jpg

Edytowane przez Redakcja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taka niespodzianka mnie spotkała dzisiaj - kawał czasu mnie nie było na forum a jak już wpadłam to prosto na Świętego ( dobrze że nie z Świętym :p ) :) a z niespodzianek - nie wiem czy to Mikołajkowe - to jeszcze autobus sie zepsuł w drodze do pracy wiec dotarłam ze sporym opóźnieniem i posiedzę dłużej żeby odrobić. a byłam grzeczna, nawet mężowi czekoladę pod kołdrą zostawiłam ( i nie zeżarłam sama :D ). no to by było tyle :) w końcu jeszcze młoda godzina :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Święty Mikołaju,

Same dobre rzeczy spotykają mnie od rana. W pracy szefowa przyniosła słodki upominek, klienci nie walą drzwiami i oknami, dzień upływa miło a że na dodatek piątek to czuć weekend. Czego można chcieć więcej. Spokojnej pracy Mikołaju i dużo zdrówka. I trzymaj mocno te renifery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U moich dzieci byłeś Mikołaju. Tradycyjnie odebrałeś listy, które napisały w kwestii prezentów gwiazdkowych. Przy okazji podobno przez okno patrzyłeś, czy są grzeczni, bo na parapecie znaleźli słodkości. :)

 

Ja jestem taka grzeczna, że aż strach. Za próg nosa nie wyściubiam bo wieje okropnie. Właśnie robię ciasto na piernik świąteczny, które dojrzewa dwa tygodnie. Pachnie cudnie w całym domu - świętami. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich, którzy nie pamiętali o pierniku dojrzewającym miesiąc. ;)

* pół kostki masła lub margaryny

* szklanka miodu

* 0,75 szklanki cukru

To razem stopić w garnku i przestudzić.

* trzy szklanki mąki

* przyprawa do piernika

* jedno duże jajko albo dwa małe

* ćwierć szklanki mleka z rozpuszczoną w nim łyżeczką sody oczyszczonej

Opcjonalnie można dodać garść mielonych orzechów włoskich, albo dwie łyżki kakao, albo trochę skórki pomarańczowej - wedle gustu. U mnie dzieci lubią z kakao, bo w ogóle lubią wszystko co kakaowe.

Wszystko do gara z przestudzoną masą maślano-miodową i mieszamy drewnianą łychą na jednolitą masę.

Przelać do mniejszego garnczka, pojemniczka plastikowego i zostawić w lodówce na dwa tygodnie.

Ja z tego ciasta piekę około 20, 21 grudnia dwa blaty w standardowej blaszce, potem każdy przecinam wzdłuż na pół i mam wtedy taki podłużny, wąski ale wysoki piernik. Przekładam powidłami śliwkowymi, oblewam polewą czekoladową. No i taki gotowy sobie jeszcze te 3, 4 dni dochodzi. Wtedy jest na święta mięciutki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jestem grzeczna, ale dzisiaj to już byłam nawet i grzeszna. Zjadłam pół czekolady z dużymi orzechami. a tak w ogóle to czekam na Świętego i się martwię, czy do mnie trafi, bo Kswery - zazdrośnik nasypał pólmetrowych zasp i trudno drzwi czy okno otworzyć. Pozostaje tradycyjnie komin :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja grzeczna jak zwykle więc na Świętego Mikołaja czekam mam nadzieję że nie zawiedzie w tym roku, ale ślisko jest więc chyba przez to się spóźnia,

a mój syn dwa dni temu gdy padał śnieg stwierdził

że on wiedział na 100% że będzie padać

a ja na to skąd ta pewność?

a on; no a jak by Św. Mikołaj przyjechał ? widziałaś aby sanki po asfalcie jechały???

No nie widziałam , śniegu co prawda jak na lekarstwo ale na Mikołaja czekamy, może jakoś da radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja grzecznie (choć nie było to łatwe, oj nie...) czekałam w szkole na powrót naszego synka z wycieczki szkolnej do stolicy, odległej raptem o 30 km. Czekałam grzecznie 2,5 h, tyle trwało pokonanie dziś tej trasy. Cóż, tłumaczę sobie niekorzystnymi wiatrami :) Więc drogiemu Mikołajowi życzę w dniu imienin samych pomyślnych, ciepłych i łagodnych wiatrów :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzień zdecydowanie obfitował w niespodzianki. Jak na jeden dzień to wydarzyło się nadspodziewanie dużo, ale po kolei:

- kilka godzin temu dowiedziałam się, że moja mieszkająca na drugiej półkuli siostra zostanie mamą, czyli rodzina się powiększa

- w związku z powyższym nasz niemal 90-letni dziadek postanowił przejść młodzieńczy bunt i stwierdził, że on ma to wszystko w nosie i nie zgadza się na bycie pradziadkiem

- po pół godziny tłumaczeń osiągnęliśmy kompromis - od tej pory dziadka należy tytułować mężem prababci (jak to ustaliliśmy to się bardzo ucieszył z prawnuka)

 

I trochę mniej ciekawie:

- szalejąca wichura narobiła tyle szkód, że ręce opadają

- a powrót z pracy do domu (ok 4km) zajął mi godzinę

 

Na szczęście rano znalazłam na nocnej szafce książkę na którą polowałam od kilku miesięcy, więc przynajmniej plany na weekend się skonkretyzowały.

 

I jeszcze na koniec prośba do Mikołaja - może odwiedzałbyś nas częściej? Tak chociaż z 2-3 razy w roku?

 

Edytowane przez nemi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dziś nic nie dostałam ale i tak się ciesze, dotarlam calo i zdrowo do i z pracy, szef pozwolil się urwać godzinke wcześniej :D, szczęśliwie dojechal tez mój połowinek. i wreszcie dotarl prezent podchoinkowy dla mojej siostry a Ksawery nie wyrzadzil poważnych szkod w naszym obejściu, nie zabrakło pradu, wody, gazu i neta :lol: a forum smiga jak ta lala:cool:. wiec summa summarum dzień udany:yes:

 

najlepszego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...