Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podłączenie halogenów, różne warianty - proszę o pomoc


Recommended Posts

Witam,

 

Proszę o pomoc w podlaczeniu halogenów w mieszkaniu. Mam wyprowadzone zasilanie w suficie w kazdym z pomieszczen. Musze rozprowadzic kable pod halogeny. Chce to zrobic sam bo robota to pryszcz. Gorzej ze stanem wiedzy JAK to zrobic :)

 

SALON

 

Tutaj mam najmniejszy problem gdyż są tu wyłącznie halogeny, zapalane wszystkie na raz jednym łącznikiem. Proszę o ocenę czy dobrze to połączyłem. Wstyd sie przyznac... ale co mam zrobic z masą??? ;)

 

salon.JPG

 

ŁAZIENKA

 

Tutaj 2 halogeny maja swiecic niezaleznie od 2 pozostałych. Obie pary beda wlaczane łącznikiem swiecznikowym podwójnym. Jak połączyć??

 

łazienka.JPG

 

SYPIALNIA

 

Sytuacja podobna jak w lazience, tylko ze halogeny zapalane osobno, a tasma LED osobno (łacznik swiecznikowy podwojny). Jak podłączyć??

 

 

sypialnia.JPG

 

Prosze o pomoc i z gory za nią dziekuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Te halogeny pracują na 230V?

 

Twoja "masa", zwana dalej przewodem PE, potocznie zielono-żółtym, ale nie masą, bo doświadczeni elektrycy będą udawali, że nie wiedzą o czym mowa.

Nie ufaj kolorom, może są użyte poprawnie, a może nie - sprawdź to w swoim własnym interesie.

 

PE podłączasz w miejsce oznaczone symbolem uziemienia. Jeżeli oprawy są wykonane w drugiej klasie, to takiego miejsca nie ma i nie podłączasz go. Druga klasa jest oznaczona na naklejce symbolem - dwa kwadraty jeden w drugim.

 

W pokoju powinieneś mieć przewód czterożyłowy. Dwa fazowe, wyłączane poszczególnymi sekcjami (kolory: brązowy, szary lub czarny), neutralny (niebieski) i PE (zielono-żółty). Podłączasz analogicznie jak to narysowałeś, tylko do drugiej pary ciągniesz prąd z tego drugiego fazowego.

Jeśli w pokoju masz tylko trzy żyły to możliwości są dwie. Albo masz możliwość podłączenia tylko jednosekcyjnego oświetlenia, albo masz dwie sekcje a nie masz żyły PE (niezależnie, jakie są kolory)

W pierwszym przypadku nie zrealizujesz tego, co chcesz (albo nieproporcjonalnie wysokim nakładem sił i środków), w drugim osiągniesz to co chcesz, ale będziesz miał miłą świadomość, że jest to zrobione niezgodnie z wytycznymi, przepisami i masz tak, jak za Gierka. W tym przypadku wybieraj oprawy w drugiej klasie ochronności. I w tym przypadku sugerowałbym założyć na wszystkie wystające żyły koszulki. aby zasłonić te niewłaściwe kolory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje wszystkim za posty.

 

Pierwsza sprawa to nie mam pojecia czy przewód jest 3 czy 4 zylowy bo klucze do mieszkania odbieram dopiero za kilka tygodni. Te schematy przygotowałem na podstawie znalezionego w sieci przykładu. Elektryk ze mnie zaden i dopiero Wasze posty uswiadomiły mi ze są przewody 4 żyłowe. I zapewne takie są u mnie w mieszkaniu.

 

m.k.k dzieki za wyjasnienia, jesli mam przewód 4 zylowy to powinienem sobie poradzic z podlaczeniem dwóch sekcji. Jak mozesz to rzuc jeszcze okiem na poniższą pracę i daj znać czy tak to powinno wyglądać :)

 

hal1.JPG

 

Tą zyłę PE to musze uzmiemić do jednej i drugiej pary halogenów?? Z tego co zrozumialem to nie jest to konieczne i nie musze jej nigdzie podlaczyc, tak???

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzuciłem okiem, tak, jeśli chodzi o żyły robocze. A żyła PE... :)

Tą zyłę PE to musze uzmiemić do jednej i drugiej pary halogenów?? Z tego co zrozumialem to nie jest to konieczne i nie musze jej nigdzie podlaczyc, tak???

Tak. Nie. To w kolejności zadawanych pytań :)

Już tłumaczę. Musisz PE podłączyć do oprawy, do przeznaczonego temu zacisku (ew. śrubki) w obudowie. Oznaczonej jak w poście powyżej. Musisz, bo masz taki obowiązek, wynikający z przepisów. Podłączenie PE nie ma żadnego wpływu na działanie lampy, gdy jest ona sprawna. Ale gdy przestanie być sprawna, gdy z jakiegokolwiek powodu napięcie pojawi się na jej obudowie, dzięki żyle PE i różnicówce ten obwód (i zapewne kilka innych, zależy jak masz to rozwiązane w rozdzielni, zostanie wyłączony.

Przykład z życia wzięty: spaliła się żarówka (taka starego typu). Chcesz ją wymienić, ale udało CI się ukręcić bańkę, więc sięgasz do szuflady, bierzesz stare, nieizolowane kombinerki, aby wykręcić pozostałość, lecz zapomniałeś, sprawdzić pozycję wyłącznika na ścianie (przecież się nie świeciło). Jedną ręką przytrzymujesz żyrandol, drugą dotykasz kombinerkami pozostałości żarówki, własnym ciałem zamykasz "obwód" do obudowy i dajesz PE i różnicówce szansę na wykazanie swojej przydatności. Wiem, zrobiłeś kilka głupich błędów, ale sam piszesz, że nie jesteś elektrykiem. Albo gosposia mokrą szmatą wyciera włączony żyrandol (gosposie bywają zdolne) i gdzieś tam zwarła. Dzięki żyle PE i różnicówce fiskus nie dowie się, że zatrudniasz na czarno Ukrainkę. :)

 

Wracając do pytania pierwszego. Istnieją odbiorniki wykonane w sposób, który nazywa się: druga klasa izolacyjności. Urządzenia takie nie mają zacisku PE, oznaczone są symbolem złożonym z dwóch kwadratów, jeden w drugim, i do nich nie podłączasz PE. Zazwyczaj małe, przenośne urządzenia, typu lampka nocna, suszarka do włosów są tak wykonane. Znalezienie oświetlenia sufitowego wykonanego w drugiej klasie jest zapewne możliwe, ale bardzo ograniczy Ci to wybór.

 

Tak w kwestii nomenklatury (nie obraź się, sądzę że pomoże Ci to zrozumieć). Nie "uziemia się żyły PE do halogenów", jeśli już, to halogeny "uziemia się do", choć lepiej powiedzieć "za pomocą" żyły PE.

Edytowane przez m.k.k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

m.k.k wielkie dzieki! należy Ci się piwo :D Wiem już co zrobić z żyłą PE, tylko napisz jeszcze czy wystarczy ją podpiąć do pierwszej ramki z każdej pary czy trzeba do każdej.

 

Przykład z życia wzięty: spaliła się żarówka (taka starego typu). Chcesz ją wymienić, ale udało CI się ukręcić bańkę, więc sięgasz do szuflady, bierzesz stare, nieizolowane kombinerki, aby wykręcić pozostałość, lecz zapomniałeś, sprawdzić pozycję wyłącznika na ścianie (przecież się nie świeciło). Jedną ręką przytrzymujesz żyrandol, drugą dotykasz kombinerkami pozostałości żarówki, własnym ciałem zamykasz "obwód" do obudowy i dajesz PE i różnicówce szansę na wykazanie swojej przydatności.

 

Oj tak, nie raz i nie dwa wykręcałem żarówkę kombinerkami. Co prawda zawsze sprawdzałem pozycję włącznika, a kombinerki mam izolowane, ale ten przykład do mnie trafia :)

 

Znalezienie oświetlenia sufitowego wykonanego w drugiej klasie jest zapewne możliwe, ale bardzo ograniczy Ci to wybór.

 

Nie ukrywam, ze szukam oczek z nie najwyzszej półki. Przy ponad 50 sztukach jest różnica czy zapłacę za oczko 10zł czy 40zł. Mam tylko nadzieję że te tańsze mają miejsce na włączenie PE

 

Albo gosposia mokrą szmatą wyciera włączony żyrandol (gosposie bywają zdolne) i gdzieś tam zwarła.

 

Chciałbym :D Nie stać mnie na gosposię z Ukrainy i zapewne nigdy nie będzie. Żonę uczulę :D :D

 

W kazdym razie jeszcze raz wielkie dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

m.k.k wielkie dzieki! należy Ci się piwo :D Wiem już co zrobić z żyłą PE, tylko napisz jeszcze czy wystarczy ją podpiąć do pierwszej ramki z każdej pary czy trzeba do każdej.

No wiesz, jeżeli planujesz obsługiwać osobiście tylko pierwszą ramkę, a drugą zostawić szanownej teściowej, to możesz tak to zrobić, ale jak chcesz, coby wszędzie było bezpiecznie, to podłączasz wszędzie. Idea jest taka, że każde miejsce, gdzie może się wsposób niekontrolowany, w wyniku błędu użytkownika, awarii itp pojawić nieplanowany potencjał w miejscu dostępnym dla użytkownika (choćby tylko przy pracach serwisowych, jak wymiana żarówki - na co dzień nie dotykasz lampy sufitowej), powinno być podłączone do PE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...