róże w ogrodzie nad jeziorem

[PusiaKssawery]

w całym tym zamieszaniu z przeprowadzką ...i kotem, zapomniałam Wam napisać, że mieszkamy już w Nowym Domku :D:D

 

Super!! Gratulacje

 

sama nie wiem co o tym myśleć [ATTACH=CONFIG]328360[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]328362[/ATTACH]

 

wczoraj przyleciał...wyspał się i rano odleciał; ale o dziwo po południu znowu nas odwiedził

 

Hm....

 

A jak Lusia??

Wiesz, że też się dokociłam?? Całkiem niechcący.

 

Ten obraz malowany przez Twoje Dziecko - bardzo fajny pomysł i wykonanie.

[Izolda69]

pozdrawiam wszystkich Edytowane 5 Września 2015 przez Izolda69

[Izolda69]

Sorry, dawno mnie nie było,ale ciągle czasu brak

 

Lusia szaleje, jest przeurocza, każdy chce się do niej przytulać

 

u mnie dzisiaj wkroczyła ekipa brukarzy i zaczęli od bałaganu ....zepsuli Lusi piaskownicę na tarasie

Edytowane 5 Września 2015 przez Izolda69

[Izolda69]

Super!! Gratulacje

 

 

 

Hm....

 

A jak Lusia??

Wiesz, że też się dokociłam?? Całkiem niechcący.

 

Ten obraz malowany przez Twoje Dziecko - bardzo fajny pomysł i wykonanie.

 

 

super Pusia, powiększyła Ci się rodzina....gratulacje

 

DZięki w imieniu Córci za miłe słowa

[Izolda69]

efekty sobotnich prac...idzie to wszystko dość sprawnie, chciałoby się, żeby było jeszcze szybciej

w poniedziałek zapowiadają deszcz, więc nie wiem czy nie będzie przestoju w pracach brukarskich

 

jesień...nie jest to moja ulubiona pora roku, ale ma też swoje uroki

Edytowane 6 Września 2015 przez Izolda69

[PusiaKssawery]

[ATTACH=CONFIG]329699[/ATTACH]

 

Mała widzę nieźle się na ogrodnictwie zna

[aniqa1982]

Iza super u Was :)Ja też mam taras brukowy i już 2 razy musiałam myć .Na jesień zaimpregnujemy sam taras i wejście , podobno tworzy to warstwę ochronną na kostce . Ciekawe to ....Może kostkarze jak jeszcze robią (a może już skończyli) wypowiedzą się na ten temat? Gratuluję własnego ogrodu

[aniqa1982]

Izo a ile Ci metrów wyszło kostki w końcu? Bo się zastanawiałas u mnie ...

My musieliśmy wybrukować sporo niestety, bo była ciągła powódź i nie dałoby rady normalnie po deszczu jezdzić.

[Izolda69]

Izo a ile Ci metrów wyszło kostki w końcu? Bo się zastanawiałas u mnie ...

My musieliśmy wybrukować sporo niestety, bo była ciągła powódź i nie dałoby rady normalnie po deszczu jezdzić.

 

Ania...na razie zrobiliśmy opaskę wokół domu, wejście główne, od kotłowni i i taras...na to poszło około 67 m 2, teraz jeszcze mąż już sam układa chodnik od furtki do domu, żeby można suchą nogą przejść ...i na ten czas tyle, reszta podwórka czyli cały wjazd i parking na samochody w przyszłym roku

Jeśli chodzi o kostkę to fachowcy nie kazali jej niczym myć, ponoć zabrudzenia są efektem ubocznym przy produkcji i mają z czasem zejść same...nie podoba mi się to, ale ma się na zimę więc może śnieg pomoże w czyszczeniu, jeśli nie to na wiosnę zaimpregnują (szczerze mówiąc nie wiem czym)

 

ogródek zachwyca jesienią, Luśka cały czas szaleje ...jest cudownie , sielsko i anielsko

 

[PusiaKssawery]

ogródek zachwyca jesienią, Luśka cały czas szaleje ...jest cudownie , sielsko i anielsko

 

I tak trzymaj, nie można myśleć tylko o kłopotach

[aniqa1982]

Iza ja miałam też takie plamki, które wyglądały jak po oleju! Już miałam reklamację złożyć ale wiosna same zniknęły. Ikostka jest czysta. My tylko taras i wejscie zabezpieczymy, podobno jest coś na to . Nie zaszkodzi to myślę ...

 

Twoja kostka pięknie się orezentuje i nie martw się tymi plamami, ja też podobne miałam.A były jeszcze bardziej widoczne na graficie.

 

Roślinki pieknie wyglądają

 

PS.Koteczek słodziutki !!!!!!!!

Edytowane 22 Września 2015 przez aniqa1982

[Izolda69]

cieszę się, że podoba wam się mój ogródek

kupiłam trochę cebulek i mam zamiar zacząć wysadzanie, zachwyciły mnie szafirki

 

i zarys naszej sypialni

[Izolda69]

pozdrowienia od Lusi Edytowane 22 Września 2015 przez Izolda69

[PusiaKssawery]

pozdrowienia od Lusi [ATTACH=CONFIG]331600[/ATTACH]

 

 

Mizianki dla niej, cudna jest, jak pluszowy mis wygląda

[mari180790]

pozdrowienia od Lusi [ATTACH=CONFIG]331600[/ATTACH]

 

Aż chciałabym ją pogłaskać....:lol2:

[aniqa1982]

Lusia jest cudna:)taka poduszeczka :rolleyes:

 

chyba lubi pokój córki?

[Izolda69]

Luśka jest bardzo zaangażowana w prace

 

jeśli chodzi o przytulanie to wszyscy chcą się z nią spieszczać, goście przychodzą niby do nas... a okazuje się, że to Luśka jest w centrum zainteresowań

[PusiaKssawery]

Luśka jest bardzo zaangażowana w prace [ATTACH=CONFIG]331643[/ATTACH]

 

jeśli chodzi o przytulanie to wszyscy chcą się z nią spieszczać, goście przychodzą niby do nas... a okazuje się, że to Luśka jest w centrum zainteresowań

 

 

No jakieś priorytety muszą być

[Izolda69]

tymczasowy chodnik już gotowy ...w szpilkach można chodzić i teraz dopiero widać, że jeszcze trochę ziemi musimy nawieść,żeby zachować odpowiedni poziom działki

gołąbki sąsiada pożywiają się

 

a TAK to się zachowuje kot kanapowy...u sąsiada na komórce

Edytowane 26 Września 2015 przez Izolda69

[aniqa1982]

Chodnik pierwsza klasa, a skąd gołąbków tyle macie?

Lusia zna już każdy kąt, yyyy i dach też hehehe

 

My zastanawiamy się nad nowym domownikiem.

Mój mąż nie trawi kotów , a córcia domaga się pieska.

Miał być berneński pies pasterski, potem Labrador a po urlopie w Pieninach mężowi spodobał się Border Colie. Nawet zamówił w Szczawnicy u Bacy,heheh.

Tylko martwi mnie trochę pora roku. Bo kupic pieska na zimę , to trochę nie bardzo...Wiosną to inaczej , bo pobiega po ogrodzie i prędzej go się wyszkoli chyab niż w zimie w domu;/

Edytowane 28 Września 2015 przez aniqa1982