róże w ogrodzie nad jeziorem

[Ana.]

i jeszcze widok na nasze jeziorko

[ATTACH=CONFIG]256533[/ATTACH]

 

 

Ale cudnie:yes:

[Izolda69]

widok z okna w kuchni

 

Edytowane 9 Maja 2014 przez Izolda69

[Izolda69]

stan surowy zamknięty

 

 

 

Edytowane 28 Kwietnia 2014 przez Izolda69

[Izolda69]

hydraulik wczoraj zaczął, a dzisiaj już go nie było...zmęczył się

 

[mari180790]

Nie przejmuj się...u mnie hydraulika trwała 2 miesiące....juz jest"skończona" a jeszcze nie mam doprowadzonej wody do wanny....twierdził że nie wie jak wanna i bateria będzie wyglądać i nie będzie wiedział w którym miejscu wode podłączyć....tragedia....budowa mnie wykończyła psychicznie...ale trzeba się jakoś trzymać

[pegijka]

Witam

Gratuluję pięknego domku

Ja również niedlugo ruszam z budową tego domku i również pod Lublinem.

Ze względu na skarpę, na której będzie domek usytuowany, musimy go podpiwniczyć.

Koszty wzrosną.

Chciałabym się zapytać, jeśli mogę, ile Panią kosztował m3 betonu oraz koszt materiału na strop.

Pozdrawiam

[PawelWo]

Idziecie jak burza Aż sie fajnie patrzy.

[Izolda69]

witam pepijka;

gratuluję wyboru projektu

domek jest super; wprowadziliśmy trochę zmian i mimo tego, że jest jeszcze w surowym stanie już go uwielbiam

 

za metr3 betonu B20 płaciliśmy 230zł, z dowozem i pompą,

na strop poszło 16 metrów3;

dodatkowo bloczki i belki TERIVA w sumie 7400 zł z transportem, kupowana była też stal na wieniec i belki wzmacniające ale nie wiem ile kosztowały, stal kupowaliśmy wcześniej, przy fundamentach.

 

dzięki za wsparcie PawelWo

 

---

Edytowane 9 Maja 2014 przez Izolda69

[Izolda69]

MARI, wierzę, że budowa może wykończyć psychicznie,

u mnie głównie mąż przejął cały nadzór nad robotnikami i zakupem materiałów, przynajmniej na etapie budowy, przy wykończeniu zrzuci to częściowo na mnie, i wiem, że też go to dużo kosztuje nerwów; jak są fachowcy na budowie to jeździ kilkanaście razy na dzień i mimo to czasami dają takie strzały, że ręce opadają

niestety niektórzy nie mają w ogóle wyczucia estetyki i smaku, trzeba palcem pokazywać jak dziecku

Edytowane 8 Maja 2014 przez Izolda69

[Izolda69]

hejka

co słychać ?

 

hydraulik się pojawił i dokończył swoje dzieło na etapie wodno - kanalizacyjnym, nie obyło się bez poprawek

Edytowane 8 Maja 2014 przez Izolda69

[aniqa1982]

Dzień dobry !!!

U mnie sporo się dzieje:)

Nie było mnie raptem kilka dni a już prawie byłam szukana przez Czerwony Krzyż hihi

Wrzuciłam kilka nowych fotek .

Poprawki to jeszcze nie raz pewnie będą , tak to już wpisane w budowę chyba

[mari180790]

Ojjj zgadzam się z Anią....he he nie dośc że kanalizacja była zmieniona 2 razy u mnie to teraz już dzwoniłam po panów od tynku niech poprawiają pęknięcia ścian bo patrzeć na to nie mogę...a musi być wszystko idealnie bo gładzi nie zamierzamy robić bo nie ma sensu...ehh...fachowcy....

[Izolda69]

teraz i ja przejrzałam na oczy, budowa nie zawsze cieszy, czasami trzeba też przełknąć goryczkę

ale generalnie jest oki; nie byłam już dwa dni na działce, dzisiaj wpadnę to wkleję jakieś fotki,

aha zapomniałam, mamy już pierwszego lokatora:cool:

malutki ptaszek siedzi na jajku w otworze na kratkę wentylacyjną

[aniqa1982]

Izolda ja miałam też gniazdo w kratce w salonie !i też były małe pisklaczki:):)Przed tynkami wyniosły się

 

Mari powiem Ci ,że akurat my z tynków jesteśmy zadowoleni :)Choiciaż tyle. Zrobili naprawdę fajnie i też nie gipsujemy.

Wczoraj pomalowaliśmy najmniejszy pokoik , dziś kolejny pokój będzie. Jutro dodam fotki:)

Mogę polecić do gruntowania super farbę !!!

My kupowaliśmy ze Śnieżki farbę gruntującą .Droga , ale rewelacyjna jest. Dobrze kryje , jest biała i super się na niej maluje kolory.

Odradzam same grunty.

Jedyny minus , ale to już wiem że tak zawsze wychodzi: tynkarze jak nie mieli czystych rąk to po pomalowaniu wychodzą wszystkie tłuste plamy.

My pod sufitem mieliśmy odbicie dłoni w kilku miejscach , ale na szczęście po pomalowaniu farbą zniknęły.

Przestyraszyłam się nie na żarty.

[mari180790]

A powiedz mi ta farba gruntująca na ile metrów starcza?? Raz malujecie nią ściany czy może 2 razy? Dodaj koniecznie zdjęcia..plisss. Myślałam żeby najpierw pomalować samym gruntem a potem już na kolor farbą...ale skoro mówisz że farba gruntująca jest lepsza to zamiast zwykłego gruntu dam tą farbę

Co do plamek to my mamy ale plamki z korzeni od piasku...takie czarne albo brązowe kropeczki małe...mam nadzieję że grunt to zakryje jakoś.

A powiedz mi na suficie nie miałaś takich małych pajączków widocznych? Nie są to pękniecia lecz takie coś jak pajęczyna taka siatka...myślisz że to podkład też zakryje?

[aniqa1982]

Malujemy 1 raz i to wystarczy. JA ekspertem nie jestem ale mój mąż mówił ,że nie ma porównania malować po tym a po gruncie. Lepiej się maluje, no i taki podkład biały jest od razu:) Malujemy Duluxem i może też nimi się lepiej maluje?nie wiem czy to ma znaczenie.

Plamek nie mieliśmt, ale farba na pewno zakryje i nie będzie śladu widać

Pęknięć nie mamy widocznych , ale po zwykłym gruncie pod płytki w łazienkach jak mieliśmy układać to wyszły takie pajączki ale po wyschnięciu zniknęły.

Po farbie gruntującej nic nie widać, jedynie te odbicia ręki tynkarza a i one pod duluxem zniknęły.

JKutro cały dzień bęę miała bardzo pracowity , ale może dziś lub w niedzielę wrzucę fotki.

[mari180790]

Achaaa...skoro mówisz że farba wszystko zakryje to już jestem troszke spokojniejsza:)...zobaczymy jak to u nas będzie...w sierpniu bedziemy malować i wszystko się okaże... najwyżej jeszcze potem bedę prosiła o radę

Już nie zaśmiecam dziennika Izoldzie

[Izolda69]

nie zaśmiecasz kochana, absolutnie

cenne rady i ja poczytam, zazdroszczę tylko,że my jeszcze nie malujemy

[mari180790]

Ojj tam....już niedługo mnie dogonicie:)

Wrzuć jakieś fotki z postępów:popcorn:

[Izolda69]

po weselu niedawno wstałam

rowerek i na działeczkę, ...porobię foteczki to coś wrzucę