Lokalizacja czerpni powietrza dla kominka DGP

[Wojcieszek]

Witam

Zagadnienie wygląda następująco:

- będę stawiał (właściwie nie ja, ale fachowiec/zdun) kominek wyglądający jak piec kaflowy

- w kominku zamontowany będzie wkład 16kW. nad komorą powietrzną, turbina, któ®a dalej będzie rozprowadzała powietrze płaskimi kanałami do punktów grzewczych.

- dom w którym stanie kominek, to dom z bala ciosanego, 14cm. Powierzchnia do ogrzania 145m2

- ze względu na duży skos działki, dom stoi na dużym podpiwniczeniu/przyziemiu. Pomieszczenia od strony południowej posiadają spore okna, generalnie całość jest przestrzenią rekreacyjno/mieszkalną. Ta przestrzeń będzie ogrzewana dużą kozą.

- pod kominek doprowadzone będzie świeże powietrze do spalania. Powietrze będzie doprowadzone z zewnątrz, rura biegnąca w ww. przyziemiu (pod sufitem)

- otrzymałem już projekt kominka z Kaflarna Grochowski. Cudo! Pięknie wygląda, nie będę się chwalił, ponieważ to nie ładnie

 

No i tutaj pojawił się problem

- Pan Zdun, powiedział mi, że projekt który otrzymałem to projekt pieca kaflowego. My budujemy kominek z DGP. Kominek DGP naturalnie musi posiadać czerpnię powietrza z wewnątrz, które będzie mógł ogrzewać, i dalej rozprowadzać kanałami do punktów grzewczych... Me stupido!

- Pan Zdun w swojej praktyczności zaproponował zastąpienie kilku pięknych kafli "gustownymi" kratkami w postumencie komika/pieca

To nie wchodzi w grę. Taka realizacja kompletnie by zniszczyła wygląd kominka.

Stanęło na tym, że w fundamencie kominka (wys 10cm) który wyniesie kaflowy postument dokładnie na wysokość przyszłej podłogi (deski na legarach) zamurowane zostaną kanały płaskie 5cm szer, podłączone do kratek, które znajdą się w podłodze u podstawy kominka.

 

Teraz pytanie:

 

Dzisiaj rano obudziłem się z pomysłem, aby zamiast kombinować jak opisałem wyżej, doprowadzić do kominka do komory ogrzewającej powietrze z wcześniej wymienionej piwnicy. Skoro będę przebijał strop doprowadzając świeże powietrze do spalania, to mogę też doprowadzić powietrze do ogrzania. Naturalnie, to powietrze pochodziłoby z wewnątrz budynku, z piwnicy.

 

Idąc dalej: zamiast upychać turbinę dystrybuującą gorące powietrze gorące, w piwnicy mógłbym zastosować turbinę wpychająca powietrze do kominka.

 

Uwaga: pomiędzy piwnicą i parterem brak szczelnych przegród. Schody łączące oba pomieszczenia są otwarte, brak jakikolwiek drzwi

Jeśli czerpanie powietrza z piwnicy okazałoby się zbyt dużym problemem z jakiegoś powodu, mogę doprowadzić do turbiny wypychającej powietrze z salonu, ale rurą idącą pod stropem (na rysunku poniżej opisane jako ALTERNATYWA)

Tutaj widać całość na schematycznym rysunku

https://lh5.googleusercontent.com/-ht2b5p4p2s8/Uq2Ju7A87pI/AAAAAAAAbxQ/0CHx266lQW4/s720/IMG_0060.jpg

Proszę Kolegów Fachowców o opinie, wskazówki ZA/PRZECIW takiemu pomysłowi

Pozdrawiam

[sterowiec40]

Witam

Parafrazując powiedzenie: "Ginekologiem nie jestem , ale zajrzeć mogę" powiem tak : Fachowcem nie jestem ,ale opinię wyrażę"

 

Powietrze z zewnątrz poprzez czerpnie powinno być dostarczone do "komory spalania" jeśli kominek posiada takie możliwości.

 

Powietrze do ogrzewania kominek powinien "zasysać" z pomieszczenia , w którym stoi.

Pan zdun wie co mówi. Musisz pojdąć decyzję czy kominek ma grzać , czy wyglądać

[Wojcieszek]

Powietrze do ogrzewania kominek powinien "zasysać" z pomieszczenia , w którym stoi.

Pan zdun wie co mówi. Musisz pojdąć decyzję czy kominek ma grzać , czy wyglądać

 

Sterowiec40

 

Wszystko jasne. Czyli zasysanie powietrza z piwnicy odpada.

 

Jak oceniasz pomysł turbiny "pchającej" zimne powietrze (zassane z pomieszczenia w którym znajduje się kominek) umiejscowionej w piwnicy, i przez otwór w stropie wpychającej powietrze do komory grzejnej kominka?

Tak jak zaznaczone "Alternatywne" rozwiązanie na załączonym rysunku.

Dlaczego tak kombinuję?

W piwnicy mam dużo miejsca na instalację turbiny, jej izolację, itp.

Nad kominkiem miejsca mam bardzo mało, o ile wcale.

Na poddaszu podobnie.

Pozdrawiam

[sterowiec40]

Jak już Ci wspomniałem fachowcem nie jestem i na temat szczegółów Twojego kominka nie zabieram głosu, tym bardziej ,że dom jest z drewna i ten "szczegół" też wymaga odpowiednie podejścia do budowy kominka.

 

Kominkarze pewnie na nartach i odezwą się po "łykendzie"

 

pozdrawiam