Podpiwniczenie

[marek222]

Witam,

 

Od dawna zastanawiam się czy budować mam z podpiwniczeniem (rzecz jasna pełnym) czy bez... Zawsze planowałem mieć w domu piwnicę, jedynie nie wiem czy moja działka byłaby w stanie ją przyjąć i czy nie byłoby problemów z wilgocią. Zrobiłem kilka wykopów w ciągu roku i powiem szczerze, że poziom wód jest tak różny (raz woda lekko siedzi,a raz nie), że nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Pytałem eksperta budowlańca, mówił, że wystarczy nawieźć około 0.5m ziemi, oczywiście jeżeli sąsiedzi nie będą mieli nic przeciwko (i tu pytanie, czy zazwyczaj tak jest?)... profesjonalnie zaizolować ściany fundamentowe i do tego w razie większych problemów, skoro działka graniczy z rowem melioracyjnym, można zrobić drenaż przez co wyeliminuje się wilgoć. Chodź piwnica ma sięgać na 2,4m wgłąb, a rowek ma długość około 1,5m, chodź nie wiem dokładnie na jakiej głębokości trzeba byłoby robić ten drenaż, z studzienkami czy bez.

 

Mam prośbę, potrzebuje jakiś bardziej fachowych porad, co, jak i gdzie? Ktoś może jest w tym bardziej doświadczony... i czy w ogóle warto? Nie pytam o koszty, lecz o jej (dla mnie bardzo ważną) funkcjonalność w całym domu.

 

Pozdrawiam i dziękuje,

[marek222]

Czy znajdzie się ktoś, co chociaż w części odpowie na pytanie?

[jajmar]

Jak masz wilgoć w gruncie i istnieje ryzyko że poziom wód jest powyżej przyszłej posadzki to rób płytę fundamentową (nie taka na styro tylko tradycyjna) do tego ściany żelbetowe lane z uszczelnieniem styku ściany i płyty całośc zaizlowane izolacją przeciw wodną typu cięzkiego ( nie pomaziana dysperbitem) i jak sie ekipa przyłozy to o wodzie w środku zapomnisz. Ważne jest dokładne wykonanie wszystkie i użycie przyzwoitych materiałów.

 

Ława + chudziak + bloczki to proszenie sie o problemy w przyszłości.

[Zielony ogród]

a koniecznie potrzebujesz pomieszczeń podziemnych? masz bardzo mała działkę, że musisz iść w głąb ziemi? ciężka izolacja, drenaż to spore koszty, musisz mieć silną motywację do posiadania pomieszczeń podziemnych zamiast na powierzchni.

 

no i podniesienie powierzchni gruntu o pół metra i posadowienie wyżej domu względem sąsiadów - to z reguły fatalnie wygląda i jest kłopot potem z ogrodem, że nie wspomnę o kosztach nawiezienia ziemi.

[pieknyromek]

Jak ktoś bardzo chce to można sobie wannę próbować zbudować. Ja bym jednak odradzał a żeby mieć więcej miejsca to dom większy z piętrem sporym zbudować. Ale każdego wolna wola.