Kominki Piotr Batura 27.04.2015 04:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 Witam. No i mamy też zdanie drugiej strony ... tyle że Darku, Czarnego Iwana będzie to "walić" ... jest pewna różnica pomiędzy Tobą a anonimową osobą, kóra występuje na forum internetowym i wypowiada się o innej osobie - tej drugiej, tym razem konkretnej i występuącej na tym samym forum z imienia, nazwiska i nazwy własnej działalności gospodarczej. Myślę Czarny Iwanie że możesz podziękować Darkowi że nie podał tutaj Twojego imienia, nazwiska i adresu Twojego budowanego domu ... Pozdrawiam. O jakiej anonimowości ty gadasz?! Nakaz sądowy i admin dostarcza Ci wszystkie dane. A jeśli trochę znam B, nie odpuści... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CzarnyIwan 27.04.2015 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 Jeśli sobie życzysz mogę szczegółowo opisać kontakt z Tobą łącznie z telefonami jakie wykonywała twoja Babica i Mama "Kiedy przyjedziesz zapłacić bo panowie czekają ...itd" Byłeś pierwszym klientem od którego zabraliśmy dostarczony dzień wcześniej wkład . Nie podpisałeś umowy.. Nie zapłaciłeś za wkład w dniu dostawy , pomimo że zobowiązałeś się do tego przy zamówieniu. Nie zapłaciłeś w drugim dniu montażu , pomimo że pierwszego dnia kiedy wreszcie dotarłeś o 18-tej 3 godziny po czasie [ temperatura w budynku około zera stopni ] obiecałeś że " Jutro zostawię pieniądze ,mama panom zapłaci na budowie za wkład " Drugiego dnia twoja mama stwierdziła że " Syn na pewno panom zapłaci jak pobudujecie cały kominek " Domy twoich rodziców i babci są dokładnie obok budowy ...... Jeżeli sobie życzysz to mogę wystawić fakturę na : - dowiezienie wkładu - wniesienie do budynku - wyniesienie z budynku - odwiezienie z powrotem do magazynu - czas oczekiwania na inwestora 3 osób w temperaturze około ZERA stopni przez kilka godzin Twój wpis został skopiowany i jeśli go nie usuniesz to zostaniesz pozwany do SĄDU za działanie na szkodę mojej firmy za insynuację o rzekomo "nie trzeźwych" pracownikach . Cała korespondencja jąka wykonałeś ze mną w formie SMS będzie najlepszym dowodem z jakiego powodu zrezygnowałem z takiego "dobrego" klienta . Czekaj, to zdecyduj sie z kim w końcu sie umawiałeś, z moją, babcia, ciotką, kotem czy ze mna? Gdzie masz to napisane? Normalnie abyś mógł mieć jakiekolwiek pretensje do nie wywiązania sie z umowy wypadało by ją najpierw mi dostarczyć do podpisu. Ja jej na oczy nie widziałem, a o 75% zaliczce dowiedziałem sie w dniu dostarczenia wkładu. Jeżeli sobie życzysz to również mogę szczegółowo opisać sytuacje z mojej strony jak robiłeś ze mnie oszusta przed całą moją rodziną. Twoje fotografowanie firmy ojca zaraz po porzuceniu budowy bez nadzoru mam również na pamiątkę na kamerce- po co można sie tylko domyślać?. Korespondencje również posiadam. Byłą w formie sms bo odwagi nie miałeś odebrać ode mnie telefonu (mimo moich nie zliczonych prób) po tym jak nie pojawiłeś sie na umówionym pierwszym dniu montażu i to na ciebie ktoś czekał 8 h. Wasze ataki na moją osobę również są kopiowane i uwaga "straszę" was sądem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 27.04.2015 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 Czarny. Powiedz tylko dlaczego mieszasz do tego osoby, które może się nawet słabo znają z widzenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CzarnyIwan 27.04.2015 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 (edytowane) Właśnie... dobre pytanie. Nie wiem czy sie znacie z widzenia, nie wnikam. Czytając wasze wpisy jako ludzi którzy rzekomo zjedli zęby na kominkach ma się wrażenie że wręcz siedzicie w jednym pokoju i naśmiewacie sie z waszych potencjalnych klientów. Czy siebie lubicie na wzajem również nie wygląda. Takie typowo polskie zakwaszone towarzycho. Najlepszy przykład to ten wątek, już na wstępie trzeba było człowieka wyśmiać, głupio ironizować i odjeżdżać od pytania na tory ile "wachowiec" zarabia. Co, kogo to obchodzi? Zapłaciłem (inni chcą zapłacić) za kominek dużo $ i chyba mamy prawo głupio pytać a skoro tu jesteście i macie sie za fachowców to wypadało by nie robić sobie jaj.. A i straszenie sądem ponieważ nie jestem zadowolony z usługi również świadczy o jakości obsługi.. Edytowane 27 Kwietnia 2015 przez CzarnyIwan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 27.04.2015 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 Właśnie... dobre pytanie. Nie wiem czy sie znacie z widzenia, nie wnikam. Czytając wasze wpisy jako ludzi którzy rzekomo zjedli zęby na kominkach ma się wrażenie że wręcz siedzicie w jednym pokoju i naśmiewacie sie z waszych potencjalnych klientów. Czy siebie lubicie na wzajem również nie wygląda. Takie typowo polskie zakwaszone towarzycho. Najlepszy przykład to ten wątek, już na wstępie trzeba było człowieka wyśmiać, głupio ironizować i odjeżdżać od pytania na tory ile "wachowiec" zarabia. Co, kogo to obchodzi? Zapłaciłem (inni chcą zapłacić) za kominek dużo $ i chyba mamy prawo głupio pytać a skoro tu jesteście i macie sie za fachowców to wypadało by nie robić sobie jaj.. A i straszenie sądem ponieważ nie jestem zadowolony z usługi również świadczy o jakości obsługi.. Może już dość? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 27.04.2015 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 (edytowane) Witam. Zapłaciłem (inni chcą zapłacić) za kominek dużo $ i chyba mamy prawo głupio pytać a skoro tu jesteście i macie sie za fachowców to wypadało by nie robić sobie jaj Skoro zapłaciłeś tyle ile piszesz, to najbardziej kompetentną osobą w przypadku Twoich pytań będzie zapewne sprzedawca u którego nabyłeś towar. Zwóć się do niego - powinien udzielić Ci wszelkich potrzebnych informacji. My (pojawia się w tym momencie pytanie kto to jest "MY") nie jesteśmy fachowcami od Czarnych Iwanów ... tylko od zwykłych kominków ... Pozdrawiam. Edytowane 27 Kwietnia 2015 przez Forest-Natura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 27.04.2015 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2015 Właśnie... dobre pytanie. Nie wiem czy sie znacie z widzenia, nie wnikam. Czytając wasze wpisy jako ludzi którzy rzekomo zjedli zęby na kominkach ma się wrażenie że wręcz siedzicie w jednym pokoju i naśmiewacie sie z waszych potencjalnych klientów. Czy siebie lubicie na wzajem również nie wygląda. Takie typowo polskie zakwaszone towarzycho. Najlepszy przykład to ten wątek, już na wstępie trzeba było człowieka wyśmiać, głupio ironizować i odjeżdżać od pytania na tory ile "wachowiec" zarabia. Co, kogo to obchodzi? Zapłaciłem (inni chcą zapłacić) za kominek dużo $ i chyba mamy prawo głupio pytać a skoro tu jesteście i macie sie za fachowców to wypadało by nie robić sobie jaj.. A i straszenie sądem ponieważ nie jestem zadowolony z usługi również świadczy o jakości obsługi.. A powiedz mi jeszcze, kogo to obchodzi co ty sobie w główce poukładałeś? Ja mam zupełnie inny przekaz tego forum, z którego wynika, że jesteś odosobnionym przypadkiem. Nie jedynym, ale bardzo specyficznym, typowo polskim, ciągle niezadowolonym z życia człowiekiem. Na takiego przynajmniej się kreujesz. Pewnie w realu jesteś wporzo, ale w necie siejesz defetyzm..."Nam" z tego powodu ani nie ubędzie, ani nie przybędzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 28.04.2015 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2015 Są jakieś konkretne wnioski z tego tematu, oprócz polemik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CzarnyIwan 28.04.2015 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2015 A powiedz mi jeszcze, kogo to obchodzi co ty sobie w główce poukładałeś? Ja mam zupełnie inny przekaz tego forum, z którego wynika, że jesteś odosobnionym przypadkiem. Nie jedynym, ale bardzo specyficznym, typowo polskim, ciągle niezadowolonym z życia człowiekiem. Na takiego przynajmniej się kreujesz. Pewnie w realu jesteś wporzo, ale w necie siejesz defetyzm..."Nam" z tego powodu ani nie ubędzie, ani nie przybędzie... http://pl.memgenerator.pl/mem-image/tylko-czasem-kupy-nie-zrob-pl-3ca118/d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefan_ems 28.04.2015 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2015 Są jakieś konkretne wnioski z tego tematu, oprócz polemik? Tak, szanujmy się i traktujmy siebie nawzajem po ludzku. Dotrzymujmy wcześniej omówionych ustaleń. Tylko tyle i aż tyle. Przez całą budowę idę w ten sposób i to DZIAŁA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CzarnyIwan 28.04.2015 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2015 UWAGA http://perfect-drug.com/mine/info.jpg Tak, szanujmy się i traktujmy siebie nawzajem po ludzku. Dotrzymujmy wcześniej omówionych ustaleń. Tylko tyle i aż tyle. Przez całą budowę idę w ten sposób i to DZIAŁA! AMEN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 28.04.2015 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2015 Tak, szanujmy się i traktujmy siebie nawzajem po ludzku. Dotrzymujmy wcześniej omówionych ustaleń. Tylko tyle i aż tyle. Przez całą budowę idę w ten sposób i to DZIAŁA! Bardzo słusznie. Taki chyba był sens założenia tego wątku...A jak ktoś lubi pajacować, trudno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
house4live 28.04.2015 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2015 Witam towarzystwo Reasumując większość bzdur opisanych w tym wątku... Cena wykonania każdego kominka jest składową wielu drobnych i dużych elementów. Podstawą sprzedaży takich produktów jest umowa oraz faktura. Umowa określa bardzo jasno zasady współpracy na relacji: klient - wykonawca. Do umowy większość wykonawców dostarcza kosztorys. Niektórzy takowy konstruują na zasadzie dwóch punktów inni natomiast rozbijają wszystko na pozycje (np włącznie z dopłatą dzienną do robocizny na wnoszenie i znoszenie materiałów budowlanych na miejsce przeprowadzenia montażu - to nie żart - jest taka firma ). Natomiast drogi kliencie - nie płacisz tylko za same materiały czy robociznę czysto fizyczną. Swoim kominkiem płacisz pośrednio za wiedzę pracowników oraz ich doświadczenie, za fachowość obsługi, za serwis zarówno gwarancyjny jak i pogwarancyjny. Na dzień dzisiejszy każdy klient robi sobie swoiste przetargi odnośnie wykonania kominka. Z doświadczenia wiem, że aktualnie nie tylko cena ma decydujące znaczenie. Gro moich klientów korzysta z usług firmy, którą reprezentuję nie dlatego, że było tanio...ale dlatego, że tylko u mnie uzyskali informacje, o których w innych punktach sprzedawcy może kiedyś czytali w "Świecie Kominków" Mamy wolny rynek...każdy ma prawo wydawać swoje pieniądze w dowolny sposób...najtańsza wersja wykonania kominka to zakup materiałów przez internet i samodzielne wykonanie. Niektórzy się na to decydują...nie mi to oceniać - jednak uważam, że to błędne myślenie . Co do konkretów - mogę Ci powiedzieć, że kominek z paleniskiem narożnym w prostej obudowie z prostokąta może kosztować klienta 8.000 zł brutto ale może i 30.000 zł brutto. To wszystko zależy od - dialogu z klientem i dobraniu rozwiązań, które spełnią wszystkie jego oczekiwania oraz zmieszczą się w wstępnie założonym budżecie Dlatego też większość forumowych profesjonalnych firm czy osób trudniących się tą branżą nie odpowie Wam wprost ile to ma kosztować...taki sam kominek można zbudować na kilkanaście różnych sposobów w różnych pułapach cenowych. Jedne firmy mają tańsze koszty robocizny inne droższe - natomiast to Ty drogi kliencie wybierasz komu chcesz zaufać (w tym wypadku to słowo klucz) i powierzyć swoje ciężko zarobione pieniądze. Serdecznie pozdrawiam P.S. Nie mam płatnego profilu - nie podaję danych firmy, którą reprezentuję - bo najzwyczajniej w świecie nie jest to mi do niczego potrzebne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.