Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MCR II - naczynie przeponowe


Tomek i Kasia K.

Recommended Posts

Mam taki problem, że spada mi ciśnienie wody na wyświetlaczu na piecu. Piec MCR II wiszący + zasobnik na 100l. Zaczęło się to niedawno - na początku dopuszczałem wodę do instalacji, ale to średnio pomagało, tzn na zimnym piecu ciśnienie nadal było niskie a na pracującym piecu coraz wyższe. Wtedy wpadłem na pomysł, że coś jest nie tak z naczyniem przeponowym umieszczonym w piecu. Podpompowałem powietrza do naczynia i wszystko wróciło do normy, ale tylko na kilka dni - z czasem ciśnienie zaczęło powoli spadać. Okazało się, że zawór do pompowania na naczyniu przeponowym jest nieszczelny i powoli upuszcza powietrze. I mam teraz pytanie - czy ten zawór jest taki sam jak w kole samochodowym i można go tak po prostu wymienić, czy to musi być jakiś specjalistyczny zaworek?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaworek jest taki sam jak w kołach samochodowych.

Trzeba go dokręcić lub wymienić na nowy.

 

Jeśli zeszło ciśnienie z naczynia przeponowego prawie do zera,

trzeba wypuścić ciśnienie z instalacji CO. Na otwartym spuście instalacji,

dopompowujemy naczynie przeponowe do wartości nominalnej.

Dopiero wtedy zamykamy instalację i dolewamy do nie wody,

aby uzyskać odpowiednie ciśnienie na wskaźniku.

 

Pozdrawiam

GREGOR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaworek jest taki sam jak w kołach samochodowych.

Trzeba go dokręcić lub wymienić na nowy.

 

Jeśli zeszło ciśnienie z naczynia przeponowego prawie do zera,

trzeba wypuścić ciśnienie z instalacji CO. Na otwartym spuście instalacji,

dopompowujemy naczynie przeponowe do wartości nominalnej.

Dopiero wtedy zamykamy instalację i dolewamy do nie wody,

aby uzyskać odpowiednie ciśnienie na wskaźniku.

 

Pozdrawiam

GREGOR

 

doprecyzowując, bo kolega to zawsze po bandzie idzie i wodę każe spuszczać z CO, nawet jak nie ma potrzeby

 

zamykasz zawory pod kotłem, spuszczasz wodę z kotła aż na ciśnieniomierzu masz zero ciśnienia (to nie znaczy że woda całkowicie z kotła zejdzie), dopompowujesz naczynie do ciśnienia powiedzmy 1,5 bar'a, otwierasz zawory pod kotłem, dopuszczasz wody do 1,2bar'a i wio :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doprecyzowując, bo kolega to zawsze po bandzie idzie i wodę każe spuszczać z CO, nawet jak nie ma potrzeby

 

zamykasz zawory pod kotłem, spuszczasz wodę z kotła aż na ciśnieniomierzu masz zero ciśnienia (to nie znaczy że woda całkowicie z kotła zejdzie), dopompowujesz naczynie do ciśnienia powiedzmy 1,5 bar'a, otwierasz zawory pod kotłem, dopuszczasz wody do 1,2bar'a i wio :)

 

Bardzo pięknie to kolega doprecyzował.

 

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doprecyzowując, bo kolega to zawsze po bandzie idzie i wodę każe spuszczać z CO, nawet jak nie ma potrzeby

 

zamykasz zawory pod kotłem, spuszczasz wodę z kotła aż na ciśnieniomierzu masz zero ciśnienia (to nie znaczy że woda całkowicie z kotła zejdzie), dopompowujesz naczynie do ciśnienia powiedzmy 1,5 bar'a, otwierasz zawory pod kotłem, dopuszczasz wody do 1,2bar'a i wio :)

 

Tak wlasnie zrobilem przy pierwszym dopompowaniu :-) po telefonicznej instrukcji mojego serwisanta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...