Podłogówka - wydajność i przepływy

[kaszpir007]

Witam !

 

Mam podłogówkę i ogrzewanie grzejnikowe.

Podłogówka na dole domu (około 100m2). Jest łącznie 9 pętli . Pompa Keller (Ferro) 25-60-180. Pompa nie jest energooszczędna i na III biegu pobiera 100W (według specyfikacji).

Ustawiona więc jest na bieg "1". Przy wyższych biegach słychać w nocy pompę w domu (taki jakby szum przepływającej wody).

Rozdzielacze do podłogówki mają odpowietrzniki na górnej i dolnej listwie , dodatkowo instalcja była odpowietrzana na pompie , na biegu 1 jest niesłyszalna i trzeba przyłożyć ucho do pompy aby usłyszeć że wogóle pracuje.

 

Problem jest taki że zauważyłem że są 2 pomieszczenia w których jest zimniej , gdy zwiększyłem bieg pompy na 2 w tych pomieszczeniach temperatura wzrosła.

 

Co do przepływów , to na ustawieniu "3" na pompie przepływy na przepływomierzach wynoszą 2l. Na pierwszym biegu pompy przepływy spadają do 1l.

 

Co można z tym zrobić aby nie zwiększać prędkości pompy (hałas) i nie mieć niedogrzanych pomieszczeń ?

Czy jeśli "skręcę" przepływ np. w wiatrołapie , przedpokoju i np. kuchni do powiedzmy 0,5l to spowoduje to że do innych pomieszczeń popłynie więcej wody i tym samym będą lepiej dogrzane czy nie ma to żadnego znaczenia ?

 

Czy jeśli bym planował wymieniać pompe na inna energooszczedną , to czy moge kupić pompę 25-40 ?

Ogrzewanie jest na jednym poziomie domu tylko (parter). Kotłownia też na parterze.

 

Choć oczywiście wolałbym zrobić coś aby w domu było jednakowo ciepło w pomieszczeniach mieszkalnych , nawet kosztem trochę niższej temp. w przedpokoju i wiatrołapie czy tez kuchni , bo sądze że i tak tamtye pomieszczeni ogrzeją sąsiadujące pomieszczenia ...

 

Czy da się jakoś szybko sprawdzić z jaką wydajnością i na jakim biegu musi działać pompa aby pomieszczenia było dogrzane , ale też bez sensu nie kręcić pompy na wysokich obrotach i marnować prąd ?

[bobasxx]

Generalnie to sam sobie odpowiedziałeś.

Wyreguluj tak rozdzielacze, żeby w tych dwóch pomieszczeniach były większe przepływy.

 

Ja mam 8 pętli, z czego dwie na poddaszu i mam pompę Keller z tym że 25-40 i na drugim biegu spokojnie daje radę.

[kaszpir007]

Generalnie to sam sobie odpowiedziałeś.

Wyreguluj tak rozdzielacze, żeby w tych dwóch pomieszczeniach były większe przepływy.

 

Ja mam 8 pętli, z czego dwie na poddaszu i mam pompę Keller z tym że 25-40 i na drugim biegu spokojnie daje radę.

 

Ustawiłem , ale sądzę że niestety na I biegu za mały jest przepływ , bo widzę już w jednym z pomieszczeń spadek temperatury o około 0,5 stopnia ...

Sądzę więc że pompa musi działać na minimum 2 biegu.

 

Problemem jest hałas (powyżej 1 biegu ją słyszę) i prądożerność. Na 3 biegu bierze 100W a na drugim 70W a na pierwszym 55W.

Bierze więcej niż rekuperator ...

Zastanawiam się czy jakbym dał na 3 bieg to czy temperatura by jeszcze wzrosła , bo wtedy można by obniżyć krzywą grzania ...

[bigrw]

zgadzam się z kolegą "Mpoplaw"

podnieś temperaturę zasilania i skoryguj przepływy tam gdzie masz najcieplej...czyli je tam delikatnie zmniejsz....powinno to spowodować zwiększenie przepływu tam gdzie masz chłodniej....i pozostaw pompę na I biegu.....

a tak po za tym.....zmień pompe....teraz zwykłe pompy....za kwotę ok. 100zł....

pobierają na III biegu 70W

na II - 53W

na I - 38W

ale różnica jest nie aż tak wielka nawet na I biegu

 

pytanie czy twoja pompa chodzi 24 h/ na dobe jeśli tak......to zrób tak aby tak nie bylo bo nie musi....

 

u mnie chodzi tylko i wyłącznie 50% tego czasu....

 

i jest ciepło....

 

ale to juz kwestia ustawień i żródła ciepła itp.

 

pozdrawiam

[kaszpir007]

sprawdź czy przypadkiem nie masz nastawy wstępnej w zimnych pomieszczeniach (ktoś nieświadomie mógł się bawić śrubunkami i nawet nie wiedział co robi)

 

jeśli nie masz to: podnieś temperaturę zasilania, zostaw pompę na 1 biegu, trochę poprzykręcaj te pomieszczenia gdzie za ciepło

 

Jaka nastawa wstępna przy podłogówce ? Co ma dać zwiększenie temepratury zasilania jak temperaturę reguluje siłownik ?

 

Wczoraj wieczorem pozamykałem wszystkie pętle i zostawiłem tylko jedną. Na pierwszym biegu pompy przepływ wyniósł 2L za min (tyle pokazywał przepływomierz). Po uruchomieniu wszystkich pętli przepływ spada do 1L na linie (czyli dwukrotnie)

Na 3 biegu pompy przepływ jest 4L na min (jedna linia) , po włączeniu pozostałych linii spada do 2L.

 

Sądzę że właśnie tutaj jest problem że jest mały przepływ (1L na min). Po prostu najbardziej oddalone pomieszczenia a tych jest najzimniej wychładzają się z powodu zbyt małego przepływu.

Na drugim biegu jest już przepływ 1,5l na min ...

 

Po zamknięciu niemalże wszystkich obiegów i ponownym ich uruchomieniu w sypialni zaczęła rosnąc temepratura , ale czy to chwilowa poprawa zobaczymy. Wiem że jak dam pompe na drugi bieg to w całym domu jest tak samo ciepło.

Jak dla mnie po prostu za mały przepływ , bo 1L na min to bardzo mało ...

 

Zapewne skończy się na zakupie w przyszłości nowoczesnej energooszczednej pompy , bo ta na 1 biegu żre aż 55W a na 3 biegi 100W a pierwszy bieg nie jest zbyt efektywny widać ...

[odyseuszek]

....

Wczoraj wieczorem pozamykałem wszystkie pętle i zostawiłem tylko jedną. Na pierwszym biegu pompy przepływ wyniósł 2L za min (tyle pokazywał przepływomierz). ...

 

Albo masz pętle po 200 m długości, albo masz nierozkręcony rotametr, albo jakaś armatura pośrednia blokuje przepływ.

[zyzolek]

Kaszpir, a kręciłeś rotametrami?

[kaszpir007]

Kiedyś coś tam rozkręcałem jeśli chodzi o rotametry , ale nie mam pojęcia jak one mają być "rozkręcone" , bo pamiętam że jeden rozkręcałem i az mi wypadł/ Nie ma pojęcia kiedy już jest max , a kiedy mogę jeszcze je mocniej rozkręcić.

Pompy ja nie wybierałem. Ja nie robiłem instalacji robiła je firma. Do podłogówki idą rury miedziane chyba z fi22 czy coś takiego więc nie wiem czy to też nie powoduje że przepływ jest mały ..

W drugiej listwie mam zawory (takie z białymi zakrętkami) które są na max otwarte.

Jak je zamykam to widzę że przepływ na rotametrach się zmniejsza ...

 

Nie wiem czy po prostu hydraulik nie użył rur o zbyt małych średnicach , bo cała instalcja jest na rurach nie większych niż chyba te miedziane fi22 , a trzeba pamiętać że jeszcze mam grzejniki i przy wyjściu z kotła jeszcze jest pompa która pompuje wode dla grzejników ...

Ale zdaje mi się kiedyś jak jeszcze nie miałem grzejników to przepływ był taki sam ...

 

W domu mam ciepło 22-23 stopnie , siłownikiem na zaworze czterodrogowym steruje sterownik pogodowy i on reguluje temperaturę wody.

[zyzolek]

Generalnie to rotametrami ustawia się przepływy i raczej nie ma możliwości ich wykręcić. Powinny swobodnie obracać się w prawo i w lewo samymi palcami bez żadnych kluczy. Wykręcić z belki możesz je tylko za pomocą klucza i razem z uszczelką pod śrubunkiem.

Proponuję najpierw odkręcić rotametry na maksa. Masz bardzo mocną pompę, więc wszystko powinno chodzić na 1 biegu.

U mnie pompa Halm 33-44 i na 1 biegu przepływy na wszystkich 9 pętlach 2 litry/min a na 3 biegu 3,5 litra/min

Edytowane 29 Grudnia 2013 przez zyzolek

[zyzolek]

Jak możesz, to wklej fotki rozdzielacza i tego zaworu 4D z siłownikiem. Chodzi mi o to, na jakich rurach jest ten zawór 4d i obieg kotłowy. Bo jak na cienkich to kicha

[kaszpir007]

 

Tu zdjęcia ...

 

Może głupie pytanie , bo może źle wykręcam rotametry ...

 

Czym się je wykręca i czym się kreci ?

Rozumiem że kręcę całym rotametem czyli tą czarną podstawa z gwintem ?

Jesli tam to widać na jednym ze zdjęć , gdzie nie ma tego "kapturka" że rotametr jest wykręcony

 

Pytam bo kiedyś kręciłem rotametrem , wkecałem i wykręcałem (widac wysunięty gwint) ale nie widziałem różnicy , no chyba że źle kręce ...

Rotametry działają , bo jak zamkne dopływ to zamykają się wszystkie , jak zwięskze obroty pompy to zwiększa się przepływ.

 

Kiedyś wykręcałem i mi rotametr wyleciał i leciała woda , no chyba że źle wykręcałem , ale nie widzę jakby to się dało inaczej krecić ...

 

Cała instalacja jest na miedzi i są to cienkie rury miedziane chyba fi22 ?

I tu może być może kłopot bo poza podłógówka sa też grzejniki ...

[zyzolek]

[ATTACH=CONFIG]232245[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]232246[/ATTACH]

 

Może głupie pytanie , bo może źle wykręcam rotametry ...

 

Czym się je wykręca i czym się kreci ?

 

Kiedyś wykręcałem i mi rotametr wyleciał i leciała woda , no chyba że źle wykręcałem , ale nie widzę jakby to się dało inaczej krecić ...

 

Cała instalacja jest na miedzi i są to cienkie rury miedziane chyba fi22 ?

 

Normalnie łapiesz palcami za ten plastik przeźroczysty ze skalą i palcami kręcisz rotametrem. W lewo odkręcasz i zwiększasz przepływ, w prawo domykasz i zmniejszasz przepływ. Tych nakrętek plastikowych nie ruszasz. Dziwne, bo u mnie te Twoje czarne nakrętki są miedziane.

U mnie też doprowadzenie do rozdzielaczy podłogówki jest fi22 na miedzi, więc chyba nie w tym problem.

Zrób też fotę zaworu 4d z siłownikiem i jaki przekrój rór tego krótkiego obiegu

[kaszpir007]

Normalnie łapiesz palcami za ten plastik przeźroczysty ze skalą i palcami kręcisz rotametrem. W lewo odkręcasz i zwiększasz przepływ, w prawo domykasz i zmniejszasz przepływ. Tych nakrętek plastikowych nie ruszasz. Dziwne, bo u mnie te Twoje czarne nakrętki są miedziane.

U mnie też doprowadzenie do rozdzielaczy podłogówki jest fi22 na miedzi, więc chyba nie w tym problem.

Zrób też fotę zaworu 4d z siłownikiem i jaki przekrój rór tego krótkiego obiegu

 

Albo mam jakieś dziwne roatametry albo ja nie wiem jak to zrobić ...

 

Próbowalem kręcić tym przeźroczystym plastikiem , ale on ani drgnie , no chyba że jakoś specjalnie się tym kręci ?

 

Dokręcilem do końca niemalze rotametr (tak że prawie tego czarnego gwintu (juz nie widać) i przepływ zmniejszył się ...

Więc sam nie wiem ???

 

U mnie ten przeźroczysty plastik sie nie rusza i efekt widzę jak wykręcam cały roatmetr , ale nie mogę za dużo wykręcić bo przecież wyleci ?

[kaszpir007]

Wróciłem z kotłowni.

 

Kręciłem , kręciłem , choć same rotametry dość ciężko chodziły , ale kręciłem w lewo , kręciłem i szczerze mówiąc żadnej różnicy , no może z jeden milimetr się poziom obniżył ...

U mnie kręcił się rotametr z tą czarną podstawą.

Nie zauważyłem żadnej różnicy ...

 

Więc albo to wina że cała instalacja jest oparta na miedzi fi 22 ? a jest przecież jeszcze zawór czterodrożny więc zapewne przepływ zmniejsza jeszcze zawór czterodrożny ?

No cóż chyba nic nie poradzę , po prostu chyba pompa musi działać na 2 biegu a w przyszłości czeka mnie wymiana pompy na energooszczędną

Choć jeszcze potestuje , ale wątpie aby coś dało

[fachman19]

Wróciłem z kotłowni.

 

Kręciłem , kręciłem , choć same rotametry dość ciężko chodziły , ale kręciłem w lewo , kręciłem i szczerze mówiąc żadnej różnicy , no może z jeden milimetr się poziom obniżył ...

U mnie kręcił się rotametr z tą czarną podstawą.

Nie zauważyłem żadnej różnicy ...

 

Więc albo to wina że cała instalacja jest oparta na miedzi fi 22 ? a jest przecież jeszcze zawór czterodrożny więc zapewne przepływ zmniejsza jeszcze zawór czterodrożny ?

No cóż chyba nic nie poradzę , po prostu chyba pompa musi działać na 2 biegu a w przyszłości czeka mnie wymiana pompy na energooszczędną

Choć jeszcze potestuje , ale wątpie aby coś dało

skoro nowa instalacja to może filterek wyczyść

[Piotrek42]

Kaszpir.... a wez wyłącz pompę i wtedy kręć (masz chyba takie rotametry ze faktycznie kręcisz tym czarnym) wez pościągaj te czarne osłony i pstryknij fotkę ( zeby było widac tak jak na 1 rotametrze ) to będzie widać jak są ustawione

[kaszpir007]

skoro nowa instalacja to może filterek wyczyść

 

A jak się taki filterek czyści ?

 

Mam taki ...

 

 

Przed tym filterkiem mam zawór zamykający , potem jest filterek , pompa , potem chyba zawór zwrotny.

Czyli co zamykam zawór zamykający i mogę czyscić ? Woda rozumiem nie bedzie się lała ?

 

Tylko czy to ma sens ?

 

Bo zdaje mi się że od początku były takie małe przepływy , no chyba że od pocztątku ten filterek jest tak zabrudzony ?

Tylko czy nawet jakby ten filterek był zabrudzony to czy mógłby aż w tak dużym stopniu zmniejszyć przepływ ???

[Piotrek42]

wg rotametrów to masz ustawione wszędzie ok 1l/min

[adkwapniewski]

[ATTACH=CONFIG]232245[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]232246[/ATTACH]

 

Tu zdjęcia ...

 

CIACH

 

Mam takie same rotametry, ściągasz czarny kapturek ("zabezpieczenie" przed niepowołanym kręceniem ? ) i kręcisz czarną podstawą - nie tym przeźroczystym (choćbym się zes.ał to nie kręcił się) .

 

Kręcić można paluchami ale ciężko "chodzą" - czym innym nie próbowałem bo się bałem że plastik uszkodzę.

 

Odkręć je na max`a a reguluj zaworami na dole, zaworki "chodzą" bardziej precyzyjnie i lekko.

 

 

Też miałem nie dogrzane pomieszczenie , okazało się że co niektóre pętle nie były całkiem odpowietrzone ... odpowietrzyłem przez przelew pętli (każdą z osobna) i wyrównałem przepływy , potem dla niedogrzanego pomieszczenia zwiększyłem a całą resztę obniżyłem - temp się wyrównała:)

[kaszpir007]

Kaszpir.... a wez wyłącz pompę i wtedy kręć (masz chyba takie rotametry ze faktycznie kręcisz tym czarnym) wez pościągaj te czarne osłony i pstryknij fotkę ( zeby było widac tak jak na 1 rotametrze ) to będzie widać jak są ustawione

 

Wyłączyłem pompę i kręciłem wszystkimi , naprawdę dłuugo . Nie stwierdziłem różnicy Oczywiście jak kręciłem to ściągałem osłonki.

U mnie się chyba kręci z tym czarnym dołem , bo jak się dokładnie przyjrzeć to jest to calość ...

Patrząc na ten czarny gwint to wszystkie według mnie są na max wykręcone (na tej samej wysokosci) , a potem jak już kręciłem to zdaje mi sie że pop prostu kręciłem już wkółko i dalej się już wysokość gwintu nie zwiększała , więc sądzę że już to max

 

Jeden na początku wkręcałem w prawo i niemalze cały gwint się schował i zmniejszył sie przepływ , później go odkręciłem i doszedłem do pewnej wysokosci gwinta i dalej już według mnie kręci się w kółko bo wysokość gwinta się nie zwiększa mimo że dłuuugo wykręcałem ...