Podłogówka - wydajność i przepływy

[kaszpir007]

Mam takie same rotametry, ściągasz czarny kapturek ("zabezpieczenie" przed niepowołanym kręceniem ? ) i kręcisz czarną podstawą - nie tym przeźroczystym (choćbym się zes.ał to nie kręcił się) .

 

Kręcić można paluchami ale ciężko "chodzą" - czym innym nie próbowałem bo się bałem że plastik uszkodzę.

 

Odkręć je na max`a a reguluj zaworami na dole, zaworki "chodzą" bardziej precyzyjnie i lekko.

 

 

Też miałem nie dogrzane pomieszczenie , okazało się że co niektóre pętle nie były całkiem odpowietrzone ... odpowietrzyłem przez przelew pętli (każdą z osobna) i wyrównałem przepływy , potem dla niedogrzanego pomieszczenia zwiększyłem a całą resztę obniżyłem - temp się wyrównała:)

 

Wiesz podłogówka u mnie działa już od 2011r

Odkręciłem na max górne , jak kręcę dalej w lewo to nie widzę aby gwint się powiększał i zdaje mi się że po prostu kręci sie już w kółko , czyli jest max.

Na dole też mam ustawione pokrętełka na max.

 

Ja zastanawiam się po prostu czy to nie wina że cała instalacja jest oparta na miedzi fi22 , a po drodze zawory zwrotne , zawór czterodrożny a jeszcze przecież jest obieg grzejnikowy

[Piotrek42]

Ja zastanawiam się po prostu czy to nie wina że cała instalacja jest oparta na miedzi fi22 , a po drodze zawory zwrotne , zawór czterodrożny a jeszcze przecież jest obieg grzejnikowy

 

A co to wszystko masz na 1 pompce???

[odyseuszek]

Jak masz wszystkie "wykręcone ma max'a" to zakręć dolne zawory (te z białymi kapturkami) wszystkie oprócz jednego obwodu, pompa na III bieg i zobacz jaki będzie przepływ na tym jednym rotametrze, ale musisz tez się upewnić, że zawór trójdrogowy jest otwarty na full. Potrzymaj tak z godzinę, potem odłącz tą pętle i otwórz kolejną i znów zostaw na godzinę. Zrób tak ze wszystkimi żeby upewnić się, że żadna nie jest zapowietrzona (sprawdź czy odpowietrzniki mają odkręcone kapturki).

[kaszpir007]

A co to wszystko masz na 1 pompce???

 

Nie.

 

Podłogówka ma własną , grzejniki własną i bojler własną

[zyzolek]

Kaszpir, tak jak pisze odyseuszek.

Od tego bym zaczął, a dopiero potem szukał ewentualnych błędów instalacji. U mnie też fi22 i bez problemu.

[Piotrek42]

Nie.

 

Podłogówka ma własną , grzejniki własną i bojler własną

 

To zrób jak koledzy radzą !!Na tak mocnej pompce chociaż byś miał 200m pętle to i tak przepływy powinieneś mieć większe.

[odyseuszek]

Jak będziesz sprawdzał to wyłącz pompę od grzejników i bojlera. Nie wiem jak masz to wszystko podłączone i nie jestem specjalistą od fizyki cieczy, ale gdzieś czytałem o problemie "podbierania wody" przez inną pompę. Może strzał w ciemno, ale sprawdzenie to chwila moment.

[kaszpir007]

Jak masz wszystkie "wykręcone ma max'a" to zakręć dolne zawory (te z białymi kapturkami) wszystkie oprócz jednego obwodu, pompa na III bieg i zobacz jaki będzie przepływ na tym jednym rotametrze, ale musisz tez się upewnić, że zawór trójdrogowy jest otwarty na full. Potrzymaj tak z godzinę, potem odłącz tą pętle i otwórz kolejną i znów zostaw na godzinę. Zrób tak ze wszystkimi żeby upewnić się, że żadna nie jest zapowietrzona (sprawdź czy odpowietrzniki mają odkręcone kapturki).

 

Ale moment ...

 

Na obu listwach mam odpowietrzniki automatyczne (AFriso) , mają one luźne kapturki.

Instalacja u mnie działa ponad 2 lata , więc jakby miała się by zapowietrzyć ?

Po zwiększeniu pracy pompy na 2 problem chłodniejszych pomieszczeń przestaje wystepować.

Jak zamknę wszystkie dolne pętle (bialymi pokrętłami) i włączę 3 bieg na pompie to mam przepływ 4L.

Po otwarciu pozostałch pętli i przy 3 biegu pompy przeplyw spada do 2l.

 

Mam zawór czterodrogowy. Jak ustawię go na max to pójdzie 45stopni na podłogę i bedzie sauna ...

Co ma praca zaworu czterodrogowego do przepływu ???

[zyzolek]

Kaszpir, a kiedy ostatnio dopuszczałeś wodę do instalacji?

Odpowietrzniki automatyczne usuwają powietrze, ale brakującej wody nie doleją.

4D i obieg kotłowy powinieneś mieć na grubych rurach ze wszystkich 4 stron, a dopiero potem redukcja na cienkie fi22

[zyzolek]

Możesz też sprawdzić czy pompa nie jest zapowietrzona. W momencie pracy powoli odkręcasz płaskim śrubokrętem tą wielką śrubę na środku. Jak zaczyna lecieć woda z powrotem zakręcasz. I tak kilka razy. Ale cały czas dopuszczasz wodę do instalacji. Bo co się wyleje musisz uzupełnić. Edytowane 29 Grudnia 2013 przez zyzolek

[kaszpir007]

Możesz też sprawdzić czy pompa nie jest zapowietrzona. W momencie pracy powoli odkręcasz płaskim śrubokrętem tą wielką śrubę na środku. Jak zaczyna lecieć woda z powrotem zakręcasz. I tak kilka razy. Ale cały czas dopuszczasz wodę do instalacji. Bo co się wyleje musisz uzupełnić.

 

Już to robiłem kilka razy

Wodę dopuszczam co jakiś czas , dziś też dolałem , choć nie wiem czy była potrzeba ale wrazie czego ...

 

Niestety instalacje mam na cienkich rurach

Miedź droga i widać hydraulik zaoszczędził ...

 

Z ciekawości wyłączyłem pompę CO (grzejnikowa) + pompę bojlera i została tylko pompa podłógówki ale poziom przepływu nie podniósł się ...

Szczerze mówiąc odechciało mi się już bawić , włączyłem pompę na 2 bieg i tak zostawię.

Przy drugim biegu pomieszczenia chłodniejsze zrównują się temperaturowo do pozostałych ...

 

Po prostu kiedyś muszę wymienić pompę na oszczędniejszą i wszystko ...

 

Tak to wyglądało w 2011r. Teraz inaczej wygląda , bo doszedł jeszcze tor zasilania dla grzejników i jest jeszcze 1 pompa ...

Ale można na tym zobaczyć jakie są rury ...

 

Edytowane 29 Grudnia 2013 przez kaszpir007

[kaszpir007]

pompy energooszczędne są dlatego energooszczędne bo mają słabe silniki, u ciebie przy twoich oporach instalacji taka pompa 22W da jakieś 0,4l/min na obwód, jeżeli naprawdę rozważasz zmianę pompy to wypadało by też dać grubsze rury od zaworu 4D do rozdzielacza

http://www.ferro.pl/produkt-energooszczedna-pompa-elektroniczna-do-instalacji-grzewczych-i-solarnych-gpa2540180-4241-0501W.html

 

PS spróbuj najpierw przestawić pompę na bieg1 i jednocześnie podkręcić zawór 4D o jeden ząbek, albo o 2 ząbki jeśli nadal będzie pokój niedogrzany

 

Wymiana pompy to ostateczność , bo nie ukrywam że szkoda mi na to kasy.

Pompa energooszczędna to minimum 350zł , a obecna pompa jest sprawna.

 

Zawór 4d jest sterowany siłownikiem , a siłownikiem steruje sterownik pogoodowy , więc jak nim nic nie ruszam ...

 

Spróbuję jeszcze pozakręcać wszystkie pętle i pootwieram każdą na pół godzinki przy max obrotach pompy i wyczyszczę filterek , ale nie do końca jestem przekonany o sensowności , bo sądzę że jakby były zapowietrzone to przez tak długi czas działania dawno powinny się same odpowietrzyć ...

 

Przebudowa nie wchodzi w rachubę (koszty). Po zwiększeniu biegu na "2" pompy problem niedogrzania ustępuje ...

.

[kaszpir007]

znajdź instrukcję swojego sterownika pogodowego, i poszukaj regulacja krzywej grzewczej, chodzi o to żeby podkręcić tak temperaturę żeby pompa na 1 biegu dawała rade

 

Mam już teraz ustawioną dość mocno krzywą.

U mnie daje radę

W salonie mam 22-23 stopnie , w tych chłodniejszych 2 pokojach stopień niżej więc tragedii nie ma

Po prostu chce to wyrównać aby móc krzywą zmniejszyć ...

 

Tragedii nie ma i nawet mi pasuje niższa temperatura w tamtym pomieszczeniach (sypialnia i dodatkowy pokój) , ale wolałbym jednak to ja mieć wpływ na regulację ...

 

Spróbuję jeszcze te pętle po kolei pozamykać i pootwierać i każdą pętlę że 15 minut "przedmuchać" na pełnej mocy pompy , tak aby cala woda mogła sobie pokonać całą pętle , bo słuchałem na listwach i słyszałem szum , wiec chyba jest jeszcze jakieś zapowietrzenie.

 

Wczoraj w nocy właczyłem pompę na drugi bieg i po nocy już widziałem że temperatura wzrosła o 0,5 stopnia , ale hałas mnie mocno wkurza i w ostateczności wolę aby było w tych pomieszczeniach zimniej niż aby mnie wkurzał hałas pompy ...

[zyzolek]

Najpierw porządne odpowietrzanie wszystkiego, najlepiej na zimnej instalacji. Równocześnie dopuszczasz wody i odpowietrzasz punkt po punkcie.

Co do instalacji: ten obieg kotłowy z siłownikiem zaworu 4d nie bardzo mi się podoba

Za cienkie rurki i to dławi wszystko. Minimalna średnica samego obiegu kotłowego z zaworem mieszającym to 35mm-42mm i takie same krótkie wyjścia (jakieś 50cm), a dopiero potem redukcja na cienkie rurki.

[arrr]

Odgrzewam wiekowego kotleta, bo właściwie nie mam pojęcia co w mojej instalacji jest nie tak. Kocioł Vitodens 222F pod niego podpięte grzejniki oraz podłogówka. Podłogówka 6 obiegów, w tym 1 obieg - łazienka góra - bezpośrednio oparty na pompie kotła. Pozostałe 5 obiegów ogrzewa na parterze powierzchnię ok. 70m2 pokrytą płytkami podłogowymi, przy czym żaden z obiegów nie jest dłuższy niż 100m. Niestety przepływy, które uzyskuję są fatalne. Pompa (Diamond RS25/40EL/130) na najwyższym 3. biegu powinna dawać takie parametry, że"hoho" a tu na otworzonych wszystkich pętlach poniżej 1l/min uzyskuję. Na otwartej tylko najkrótszej pętli ledwie 2,5l/min daje radę. Gdyby temperatury były ok to luz, ale żeby uzyskać odpowiednią temperaturę (dla trwającej zimy) muszę korygować grzywą grzewczą do poziomu 0,4 i +10*C co przekłada się na spory apetyt pieca oraz dosyć nierównomierne nagrzanie podłogi A w pomieszczeniach z grzejnikami temperatura wyraźnie wyższa od wymaganej bez skręcania zaworów. Przy nastawach 0,5 i +3*C temperatura w ogrzewanych tradycyjnie pokojach idealnie w punkt, ale podłoga nie daje rady mimo że tegoroczne "zimowe" temperatury zeszły może z 10 razy poniżej -5*C. Gdzie wg Was - na podstawie zdjecia - mógł zostać popełniony błąd jeśli chodzi o rozdzielacz i armaturę?

[Konsultant Viessmann]

Odgrzewam wiekowego kotleta, bo właściwie nie mam pojęcia co w mojej instalacji jest nie tak. Kocioł Vitodens 222F pod niego podpięte grzejniki oraz podłogówka. Podłogówka 6 obiegów, w tym 1 obieg - łazienka góra - bezpośrednio oparty na pompie kotła. Pozostałe 5 obiegów ogrzewa na parterze powierzchnię ok. 70m2 pokrytą płytkami podłogowymi, przy czym żaden z obiegów nie jest dłuższy niż 100m. Niestety przepływy, które uzyskuję są fatalne. Pompa (Diamond RS25/40EL/130) na najwyższym 3. biegu powinna dawać takie parametry, że"hoho" a tu na otworzonych wszystkich pętlach poniżej 1l/min uzyskuję. Na otwartej tylko najkrótszej pętli ledwie 2,5l/min daje radę. Gdyby temperatury były ok to luz, ale żeby uzyskać odpowiednią temperaturę (dla trwającej zimy) muszę korygować grzywą grzewczą do poziomu 0,4 i +10*C co przekłada się na spory apetyt pieca oraz dosyć nierównomierne nagrzanie podłogi A w pomieszczeniach z grzejnikami temperatura wyraźnie wyższa od wymaganej bez skręcania zaworów. Przy nastawach 0,5 i +3*C temperatura w ogrzewanych tradycyjnie pokojach idealnie w punkt, ale podłoga nie daje rady mimo że tegoroczne "zimowe" temperatury zeszły może z 10 razy poniżej -5*C. Gdzie wg Was - na podstawie zdjecia - mógł zostać popełniony błąd jeśli chodzi o rozdzielacz i armaturę?

[ATTACH=CONFIG]382900[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]382901[/ATTACH]

 

Witam !

 

Na zdjęciu pompa ma aktualny pobór mocy 12 W, czyli stosunkowo bardzo mały. Wydaje mi się, że reguluje tylko dla utrzymania stałej wysokości podnoszenia i stąd większy opór, który oznacza spadek wydajności pompy. Być może opór rośnie przez zanieczyszczenia w instalacji. Można pobrać wodę i ocenić czy jest czarna z mułem czy tylko delikatnie ciemna.

 

Inna możliwość zawór termostatyczny na zasilaniu pompy obiegowej (powrocie z instalacji), który być może jest np. zakleszczony na jednej pozycji, jednak to można ocenić oglądając instalację z bliska. W razie dalszych problemów polecam skontaktować się z autoryzowanymi instalatorami firmy Viessmann. Listę ich wszystkich w Twojej okolicy możesz znaleźć TUTAJ.

 

Pozdrawiam !