MateuszMateusz 09.01.2014 00:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Rozmyślam studnie na działce aby nie korzystać z miejskiej wody, ale mam pytanie od czego w ogóle zacząć? tzn. gdzie pytać czy na mojej działce w ogóle jest taka możliwość? do 30m podobno nie trzeba pozwolenia ale czy oby na 100%? w bezpośrednim sąsiedztwie działki nie są zabudowane jeszcze, niedaleko sporo domów, ale nie wiem czy ktoś ma studnie bo dostęp do miejskiej wody jest ... dodatkowo niedaleko przedszkole i sklepy, ogólnie to jest to miasto więc nie wiem czy da rade ze studnią? no i druga sprawa niedaleko były zbiorniki z benzyną (stacja paliw) więc nie wiem czy w ogóle rozmyślać opcje STUDNIA... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 09.01.2014 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Rozmyślam studnie na działce aby nie korzystać z miejskiej wody, ale mam pytanie od czego w ogóle zacząć? tzn. gdzie pytać czy na mojej działce w ogóle jest taka możliwość? do 30m podobno nie trzeba pozwolenia ale czy oby na 100%? w bezpośrednim sąsiedztwie działki nie są zabudowane jeszcze, niedaleko sporo domów, ale nie wiem czy ktoś ma studnie bo dostęp do miejskiej wody jest ... dodatkowo niedaleko przedszkole i sklepy, ogólnie to jest to miasto więc nie wiem czy da rade ze studnią? no i druga sprawa niedaleko były zbiorniki z benzyną (stacja paliw) więc nie wiem czy w ogóle rozmyślać opcje STUDNIA... ? Skoro w okolicy nie ma raczej studni, to ja bym zlecil badania gruntu. Mi robil geofizyk badania elektrooporowe. Kosztuje to pare stow, ale daje Ci przylizony wglad w to co masz pod ziemia. I czy masz szanse na wode do tych 30m czy moze jest dopiero duzo glebiej. Z woda studzienna troche ruletka. Moze byc czysta i nadajaca sie od razu do uzycia (raczej rzadziej tak jest niz czesciej), a moze wymagac wkladu kolejnych kilku do kilkunastu tysiecy na uzdatnienie. Mozesz wiec na czysta "darmowa" wode wydac 5 tys PLN, ale rownie dobrze mozesz wydac 15 tys. Jesli wiec nie masz bardzo drogiego wodociagu to raczej to nie ma sensu, bo za takie 15.000PLN kupisz powiedzmy 3000m3 wody - przy cenie pwoiedzmy 5PLNm3 starczy na ... ~15 lat ?! A studnie tez wieczne nie sa. Jesli duzo wody idzie Ci na podlewanie ogrodu to kalkulacja moze byc inna. Jak jest z pozwoleniami do 30m to ja Ci nie powiem bo kazdy mowi co innego. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 09.01.2014 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Na początek najlepiej zapytać w lokalnym urzędzie/wodociągach/po sąsiadach. Z tych informacji będziesz miał przynajmniej podstawowe informacje czy jest taka możliwość żeby coś kopać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MateuszMateusz 09.01.2014 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Dziękuję za zainteresowanie. W UM powiedziała babiczka, że jak nie ma zastrzeżen w MPZP to można, ale na początek wypadałoby zrobić badanie hydro, ale czy jest sens? chyba jak firma wjeżdża i zaczynają kopać to chyba powinni wiedzieć kiedy przestać? i czy woda już jest? a czy bez badania hydro nie ma co nawet działać? Dzwoniłem też do wodociągów i powiedzieli że studnie to nie ich działka, tylko urzedu miasta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 09.01.2014 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Firma od studni chyba nie gwarantuje sukcesu. Pewnie mogą kopać do skutku, ale czy to się opłaca to już inna sprawa. Poza tym możesz trafić na kilka warstw wodonośnych... więc samo "dowiercenie się do wody" nie zawsze wystarcza. Chyba, że interesuje Cię woda do podlewania ogrodu - wtedy odpada kwestia jakości tej wody.Tak czy siak moim zdaniem lepiej mieć badanie (tym bardziej jak w sąsiedztwie nie ma innych studni). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MateuszMateusz 09.01.2014 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 (edytowane) Do 30 metrów też trzeba badanie hydro? tutaj ciekawe informacje są http://www.geoplantex.pl/przepisy-prawne/ no i piszą, że do 30 metrów nie jest konieczne badanie hydro - oczywiście prawnie, ale rozumiem qbek17, że według Ciebie badanie hydro to dobra sprawa? jakie są koszta takowego badania? i czy pobierają również próbkę wody? aby zbadać czy nada się do spożycia?? Jak najbardziej jestem za takimi badaniami wcześniej. Przed zakupem działki również wykonałem odwierty na 5 metrów żeby wiedzieć co tam jest no i czy można podpiwniczony budynek stawiać. Wykazało, że jak najbardziej można podpiwniczać ... no i grunt bardzo dobry. Edytowane 9 Stycznia 2014 przez MateuszMateusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 09.01.2014 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Do 30 metrów też trzeba badanie hydro? tutaj ciekawe informacje są http://www.geoplantex.pl/przepisy-prawne/ no i piszą, że do 30 metrów nie jest konieczne badanie hydro - oczywiście prawnie, ale rozumiem qbek17, że według Ciebie badanie hydro to dobra sprawa? jakie są koszta takowego badania? i czy pobierają również próbkę wody? aby zbadać czy nada się do spożycia?? Jak najbardziej jestem za takimi badaniami wcześniej. Przed zakupem działki również wykonałem odwierty na 5 metrów żeby wiedzieć co tam jest no i czy można podpiwniczony budynek stawiać. Wykazało, że jak najbardziej można podpiwniczać ... no i grunt bardzo dobry. Placzesz pojecia. Badanie geologiczne ma pokazac jakie warstwy jakiego materialu sa u Ciebie. Jak sa warstwy piasku, to jest duza szansa ze bedzie w niej woda. Jak masz gline do 100m to wode znajdziesz dopiero tak gleboko. Twoj wybor, czy wiercisz na slepo czy nie. Zazwyczaj obecnosc innych studni po sasiadach daje pewna orientacje w tym czego sie mozesz spodzeiwac, ale Ty tego nie masz. SPecjalista nie jestem, u mnie geofizyk robil to metoda elektrooporowa, i dosyc dokladnie sie sprawdzilo podczas wiercenia. To jest bezinwazyjna metoda - wbija tylko jakeis sondy w grunt i przepuszcza prad i mierzy opor. Jest to koszt pewnie 400-500PLN. Budowa studni glebszej niz 30m lub plytsza ale o duuuzym poborze wody wymaga uzyskania pozwolenia wodno prawnego - wiec projekty, mapy, pozwolenia. I koszty. Normalna studnie robi sie na zgloszenie. Niektorzy ostatnio strasza ze obecnie kazda studnia wymaga pozwolenia, ale tego Ci nie potrafie zweryfikowac. To sa kozsty pewnie idace juz w tysiace. Badanie wody odbywa sie po wierceniu, zbudowaniu studni i jej solidnym przepompowaniu. Zadne nieinwazyjne badanie, nie powie Ci jaka tam bedziesz mial na dole wode. Studnie oddalone o pare metrow, moga miec rozna wode. Studnie glebinowe na potrzeby domowe maja nieduza srednice : 110-160mm. Nie ma sensu robic inwazyjnego "cienszego" odwiertu zeby sprawdzic co w trawie piszczy i jaka jest woda bo bedzie to pewnie z polowa kosztu gotowej studni. Koszt podstawowego badania wody to od kilkudziesieciu PLN do powidzmy 200PLN (w drogim sanepidzie). Badaja wtedy z 10 parametrow. Dodatkowo mozesz sobie zazyczyc badanie bakteriologiczne, to pewnie kolejne ~200PLN marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszmajewski 03.02.2014 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Skoro w okolicy nie ma raczej studni, to ja bym zlecil badania gruntu. Mi robil geofizyk badania elektrooporowe. Kosztuje to pare stow, ale daje Ci przylizony wglad w to co masz pod ziemia. I czy masz szanse na wode do tych 30m czy moze jest dopiero duzo glebiej. Z woda studzienna troche ruletka. Moze byc czysta i nadajaca sie od razu do uzycia (raczej rzadziej tak jest niz czesciej), a moze wymagac wkladu kolejnych kilku do kilkunastu tysiecy na uzdatnienie. Mozesz wiec na czysta "darmowa" wode wydac 5 tys PLN, ale rownie dobrze mozesz wydac 15 tys. Jesli wiec nie masz bardzo drogiego wodociagu to raczej to nie ma sensu, bo za takie 15.000PLN kupisz powiedzmy 3000m3 wody - przy cenie pwoiedzmy 5PLNm3 starczy na ... ~15 lat ?! A studnie tez wieczne nie sa. Jesli duzo wody idzie Ci na podlewanie ogrodu to kalkulacja moze byc inna. Jak jest z pozwoleniami do 30m to ja Ci nie powiem bo kazdy mowi co innego. marcin zależy jaka miejscowość teren, zadzwoń do studniarzy może wiercili i znają info jaki metrarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mydlo 05.02.2014 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2014 Przerabiałem ten temat gruntownie. Działkę mamy na wysokości 560m.n.p.m i wody jak na lekarstwo. Z braku jakichkolwiek możliwości pozyskania wody zdecydowaliśmy się na studnię. Pierwszym krokiem było popytanie sąsiadów głównie osób starszych o ich doświadczenia z wodą na terenie wsi. Okazało się że nie istnieje nawet jedna studnia pomimo kilku prób. Następnym krokiem było obdzwonienie kilku lokalnych firm zajmujących się tym fachem w okolicy. Żadna nie chciała się tego tematu podjąć twierdząc że nie mają sprzętu aby zejść dość głęboko. Pełen wątpliwości skierowałem się do hydrogeologa który na szczęście posiadał mapy i okazało się że ten teren został dobrze zbadany w przeszłości jeszcze przez zachodniego okupanta. Powiedział że woda znajduję się na głębokości co najmniej 110m lecz żeby uzyskać odpowiednią wydajność odwiert powinien osiągnąć około 200m. Co do spraw formalnych to operat wodno-prawny jak również urząd górniczy. Bardzo ważną sprawą jest dobrze ułożona umowa z wykonawcą gdyż trzeba również określić co w przypadku gdy wykonawca nie zdoła się dowiercić do celu lub dowierci się do wody lecz jej ilość będzie niewystarczająca, taki odwiert zdefiniowany w mojej umowie był jako negatywny i za taki była ustalona inna stawka. U mnie w sumie wykonano pięć otworów na ponad 100m głównie z winy wykonawcy. Cena za metr zależna od regionu i typu terenu ale poniżej 500zł/m nie liczyłbym na znalezienie wykonawcy. Do ceny za metr należy doliczyć pompę i jej montaż (linka nierdzewna, sonda, zasilanie 3 fazowe, sterowniki), wykonanie obudowy (fundament, ocieplenie, odpływ wody ze środka w przypadku przecieku), jak również montaż licznika w celu wykonania pomiarów potrzebnych do dokumentacji. W razie pytań w tym temacie zawszę służę pomocą. Pozdrawiam Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 06.02.2014 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2014 Cena za metr zależna od regionu i typu terenu ale poniżej 500zł/m nie liczyłbym na znalezienie wykonawcy. Do ceny za metr należy doliczyć pompę i jej montaż (linka nierdzewna, sonda, zasilanie 3 fazowe, sterowniki), wykonanie obudowy (fundament, ocieplenie, odpływ wody ze środka w przypadku przecieku), jak również montaż licznika w celu wykonania pomiarów potrzebnych do dokumentacji. W razie pytań w tym temacie zawszę służę pomocą. Pozdrawiam Marek No nie strasz ludzi! Cena oczywiscie zalezy od regionu ale roznice sa wieksze niz piszesz. Na mazowszu za studnie fi110, to ceny niewiele ponad 100PLN za metr sie wychylaja. To poludnie ma tak cenowo przechlapane. Fakt ze u mnie przewiercali sie glownie przez gline i iły, wiec szlo powiedzmy 10m/h. Jeden kamien sie trafil ktorego meczyli dodatkowo godzine. Generalnie w ciagu jednego dnia studnia 60m byla zrobiona. Ale nie zazdroszcze studni 100m przy cenie 500PLN/m marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
small7 06.02.2014 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2014 Słyszałem o cenach 300 za metr ale to głównie w terenach górskich. Ja u siebie (mazowieckie) płaciłem 150 zł za otwór fi160 (cena z materiałem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 06.02.2014 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2014 Słyszałem o cenach 300 za metr ale to głównie w terenach górskich. Ja u siebie (mazowieckie) płaciłem 150 zł za otwór fi160 (cena z materiałem). Tak jest, bo w gorach pewnie wiecej "twardego", tudziez wieksza szansa ze z otworu nie poleci woda. Za 110-tke bys na mazowszu zaplacil mniej, ale za pompe wiecej. Ja tez widzialem na mazowszu oferty po 500PLN. Ale to byly firmy stricte gornicze. Oferty byly na studnie 200mm i wiecej. Wiercone na sucho, wszystko w rurze oslonowej. Taka studnia jest potem pewnie bardziej zywotna, wysokowydajna i bardzo dobrze odizolowana od powierzchni. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mydlo 06.02.2014 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2014 Zgodze sie z cena 100zl za metr w przypadku gdy studnia jest plytka I moze byc wykonana lekkim sprzetem. Jesli jednak mowimy o glebokosciach rzedu 150-200m to podana cena jest naprawde atrakcyjna. Ja mialem oferty po 800 za metr. Duzo rowniez zalezy od gruntu im twardziej tym lepiej I taniej. Wiekszosc firm jest nastawiona na odwierty do 30 m dlatego te studnie sa tanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 06.02.2014 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2014 Zgodze sie z cena 100zl za metr w przypadku gdy studnia jest plytka I moze byc wykonana lekkim sprzetem. Jesli jednak mowimy o glebokosciach rzedu 150-200m to podana cena jest naprawde atrakcyjna. Ja mialem oferty po 800 za metr. Duzo rowniez zalezy od gruntu im twardziej tym lepiej I taniej. Wiekszosc firm jest nastawiona na odwierty do 30 m dlatego te studnie sa tanie. Nie znam sie na sprzecie, ale firma ktora mi wiercila studnie na 60 (wiec nie tak plytko) twierdzila ze sprzet da rade do 120m. A brala 100PLN. To byla wiertnica na duzej 3-osiowej ciezarowce. Napedzana silnikiem z samochodu wiec zapas mocy byl. U sasiada widzialem prosty trojnog z silnikiem elektrycznym wiec mogl miec pare KW co najwyzej. Tez dali rade, ale trwalo to juz ze 2 dni samego wiercenia. Zgoda z gruntem. Lepsza zwarta glina niz jakies niestabilne rzeczy, bo latwiej zabezpieczyc odwiert przed obsypywaniem (tak chlopski rozum). Ale jak za twardo (skala) to tez niedobrze. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mydlo 06.02.2014 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2014 U mnie byly spekania w marglach duzo szczelin co powodowalo ucieczke powietrza potrzebnego do udaru w grunt. Wiertnica byla na podwoziu czolgowym, a kompresor na osobnej ciezarowce. Wiertacze mowili im bardziej miekko tym gorzej bo trudno o udar i usuniecie urobku. Na sprzecie sie nie znam opisuje tylko doswiadczenia. Wiele firm ktore wlasnie mialy ceny na poziomie 100zl nie chcialy przyjechac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 06.02.2014 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2014 U mnie byly spekania w marglach duzo szczelin co powodowalo ucieczke powietrza potrzebnego do udaru w grunt. Wiertnica byla na podwoziu czolgowym, a kompresor na osobnej ciezarowce. Wiertacze mowili im bardziej miekko tym gorzej bo trudno o udar i usuniecie urobku. Na sprzecie sie nie znam opisuje tylko doswiadczenia. Wiele firm ktore wlasnie mialy ceny na poziomie 100zl nie chcialy przyjechac. Widzisz. Inna technologia. U mnie nie bylo udaru, ale jak trafili na kamien to go dlugo bez udarlu "meczyli" az sie poddal. Glina i Ił szły wzglednie szybko bez udaru. A urobek byl wynoszony pluczka na powierzchnie, niejakiego sprezonego powietrza tam nie bylo. Ide o zaklad, ze twardsze skaly wymagaja takiej techniki. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mydlo 06.02.2014 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2014 I tu musimy zakonczyc puenta ze inne warunki wymagaja innych technik przezco takie wachania cenowe, jednak moj przypadek opisuje jedna z gorszych opcji I przy takich warunkach moja podana cena jest absolutnie realna a wrecz dzis minimalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MateuszMateusz 07.02.2014 11:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Jakiś czas temu wysłałem kilka maili do firm, które zajmują się wykopem studni. Żadna nie odpisała... czyżby mieli tyle roboty? Ciekawe... będę musiał obdzwonić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur20 24.02.2014 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 Zanim ktoś zacznie budować studnie musi poznać przepisy. Najlepiej przejrzeć Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego lub złożyć wniosek o wydanie warunków zabudowy dla działki. Oczywiście koszt zależy od tego jak głęboko znajduje się woda itp. Ważne są też odległości od granicy działki, która musi wynosić co najmniej 5 metrów. Studnie głębinowe śląsku (czyli tam gdzie ja mieszkam) wykonuje co najmniej jedna firma. Jeszcze zależy gdzie mieszkasz i w jakim miejscu chcesz tą studnię mieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 24.02.2014 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 Zanim ktoś zacznie budować studnie musi poznać przepisy. Najlepiej przejrzeć Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego lub złożyć wniosek o wydanie warunków zabudowy dla działki. Oczywiście koszt zależy od tego jak głęboko znajduje się woda itp. Ważne są też odległości od granicy działki, która musi wynosić co najmniej 5 metrów. Studnie głębinowe śląsku (czyli tam gdzie ja mieszkam) wykonuje co najmniej jedna firma. Jeszcze zależy gdzie mieszkasz i w jakim miejscu chcesz tą studnię mieć. A po co Ci MPZP albo WZ do budowy studni? Czy jak rolnik chce miec na polu studnie do podlewania truskawek to dzialka musi byc budowlana albo miec wydane WZ? Raczej nie. Co wiecej, nawet jak masz w granicy dzialki wodociag, to Ci nikt nie zabroni wywiercenia studni (np do podlewania trawnika). Musisz zglosic zamiar budowy studni, sama studnie wybudowac z zachowaniem stosownych przepisow dotyczaca odleglosci, glebokosci czy wadajnosci studni. Plan zagospodarowania nic tu do rzeczy nie ma. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.