matsta19 11.01.2014 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 (edytowane) Witam! Przebudowuję stary domek i planuję zrobić belki rustykalne.. Aktualnie deski są trochę spróchniałe. Co sądzicie o tym żeby zrobić tzw "korytka"? (3 deski zbite w kształcie litery U) Gdzie coś takiego można kupić? Czy trzeba robić samemu? Wyglądają tak: http://i44.tinypic.com/wgpaiv.jpg http://i40.tinypic.com/30jiq8z.jpg Można wtedy dać takie oświetlenie? Edytowane 11 Stycznia 2014 przez matsta19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 13.01.2014 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2014 Z tworzywa sztucznego dostępne w marketach . Z drewna łatwo zrobić samemu , lub zamówić u stolarza . Z czego będzie strop ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matsta19 14.01.2014 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2014 na tych belkach będą deski, a sufit będzie z suchego tynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 15.01.2014 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 na tych belkach będą deski, a sufit będzie z suchego tynku Rozumiem , że poddasze nieużytkowe . To plastikowe odpadają , bo nie przeniosą obciążenia . Jak duże rozpiętości ścian ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 15.01.2014 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 Aha , stare belki wywalasz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matsta19 15.01.2014 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 Nie, te belki zostają tylko trzeba coś z nimi zrobić. (wyheblować i obić po bokach dekami-korytka) Rozpiętość (dł tych belek) to około 7m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona Adwalka 15.01.2014 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 Nie, te belki zostają tylko trzeba coś z nimi zrobić. (wyheblować i obić po bokach dekami-korytka) Rozpiętość (dł tych belek) to około 7m Te belki które planujesz wyheblować to elementy nośne stropu nad kondygnacją. Belki te przenoszą (dźwigają )swój ciężar oraz dodatkowo ciężar wszystkich innych elementów stropu (deski, ocieplenie, paroizolacja) oraz przedmiotów i osób znajdujących się na stropie,a także elementów sufitu- suchy tynk, obudowa belek, lampy. Nośność takiej belki zależy między innymi od pola przekroju powierzchni- wyheblowanie może spowodować, że pole to zmniejszy się na tyle, że belka się prostu złamie. Poza tym wygląda mi na to, że drewno wymaga potraktowania go jakimś środkiem owadobójczym Pokaż ten strop jakiemuś inżynierowi z uprawieniami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 15.01.2014 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 Nie, te belki zostają tylko trzeba coś z nimi zrobić. (wyheblować i obić po bokach dekami-korytka) Rozpiętość (dł tych belek) to około 7m Pytam , bo sam robiłem remont takiego domu . Ja wyrzuciłem , bo były trochę spróchniałe i z kornikami . Skoro chcesz zostawić , to dobra rada . Kup terpentynę balsamiczną i co kawałek nasącz belki . Będziesz miał pewność , że nie będzie korników . Samych belek nie ma sensu heblować , bo uszkodzisz noże strugarki (gwoździe). Zmierz która belka największa i do tego dopasuj wszystkie korytka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 15.01.2014 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 To równocześnie udzieliliśmy podobnych odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matsta19 15.01.2014 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 To wpierw terpentyną pomalować a potem jakimś impregnatem, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rudzik_ 16.01.2014 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 O terpentynie na wymor kornikow nie slyszalam- na pewno w castoramie jest specjalny srodek na nie (uzywalam). Ale, tak szczerze, widze 2 drogi:-wywalic te belki w cholere- do nowych zamontowac halogeny/ledy i juz- bedzie bezpieczniej (belka stracila wiele ze swego przekroju i to w dodatku na srodku- tam gdzie przewiduje sie dze obciazenie silami. Jak jest w zlym stanie- nie ratowac, nie warto- popekany strop bardziej boli (takze finansowo) niz troche drewna-ratowac- pod warunkiem, ze jest co. Ze zdjecia trudno to wywnioskowac. Srodek na korniki- jaki by nie byl- trzeba wstrzyknac do srodka igla- robota nie nalezy do szybkich ani fajnych, zwlaszcza na wysokosciach. Malowanie nie jest tak skuteczne, a walka z kornikami z zamieszkanym domu- tez. Pozniej nie heblowac ani nie obudowywac - raczej zajac sie ich dizajnem takim, jakim jest- sa autentyczne, stare i zniszczone- mozna to przekuc w atut, jesli potrafia jeszcze spelnic podstawowe zadanie- nosnosc. Ale to duzo pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 16.01.2014 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 1)Terpentyna jest najprostszym i najłatwiejszym w użyciu środkiem . Stosowałem przy renowacji mebli i stolarki . Wystarczy pociapać co kawałek , a ona sama wnika w drewno i robi kornikom "kilim " prosto i skutecznie 2) Ze zdjęć trudno ocenić stan techniczny belek . Ja wywaliłem i dałem nowe, bo mam strop drewniany i użytkowe poddasze . 3) Ze zdjęcia wynika , że raczej nowoczesny design , więc renowacja odpada , zresztą byłaby to masakra 4) Jeśli belki mają wystarczającą wytrzymałość , to dać terpentynę , później zaimpregnować jak więźbę , obłożyć korytkami i gotowe . Jest to najprostsze rozwiązanie . Może się jednak za jakiś czas okazać , że jednak trzeba zrobić poddasze użytkowe i wtedy d..a , bo musisz robić wszystko od nowa , bo stare belki mają zbyt małą wytrzymałość . Sprawdź ile będą kosztowały belki o przekroju 150X250 mm i przemyśl sprawę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rudzik_ 17.01.2014 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 Meble i stolarka nie maja duzych przekroi- jak ktos chce, moze malowac, drewno zawsze cos tam wglab wciagnie, ale to kwestia milimetrow- sprawdzilam szlifujac blat ktory wczesniej bardzo porzadnie i duza iloscia bejcy wodnej nasaczylam. Preparatu daje sie duzo mniej.Przy wiekszych przekrojach nalezy sie raczej bawic w pielegniarke. A dizajn starych belek w nowoczesnym wnetrzu potrafi dac przyjemny kontrast Pytanie tylko, czy chca tego wlasciciele. Jesli im zalezy tylko na wyglaskanym wygladzie- to ja bym belki wymienila na nowe. Stare moge kupic i wykorzystac u siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 17.01.2014 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 Strzykawką i igłą też nasączysz tylko kilka milimetrów i życzę powodzenia z setkami otworów:D . Bejca , to zupełnie inna bajka , działa praktycznie powierzchniowo . Terpentyna ma tę cenną cechę , że sama wnika w głąb . Jeśli np. szafa drewniana ma korniki i nie trzeba jej rozbierać , to jest prosty sposób . Wszystkie nogi wkładasz do słoiczków , do których wlewamy terpentynę . Czekamy 2 tygodnie i po problemie , u góry też . A propos belek , to ja mam wnętrza trochę w klimacie dawnych angielskich domów wiejskich i rozważałem renowację i użycie starych belek , jednak ich stan mnie skutecznie zniechęcił . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matsta19 17.01.2014 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 Z wymianą to raczej byłby problem bo mi sie dom zawali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 17.01.2014 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 Przecież dom jest murowany. Belki leżą sobie w gniazdach w ścianach . Wywalasz stare , w ich miejsce osadzasz nowe . trzeba trochę podmurować , bo nowe belki wyższe , zrobić wieniec i zankrować budynek u góry i będzie stał kolejne 100 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 17.01.2014 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 Aha , jeśli trzeba dać inny rozstaw belek (gęściej) , to zamurowujesz stare gniazda i robisz nowe wyżej + j.w. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matsta19 17.01.2014 21:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 no własnie w tym problem ze dom jest drewniany, a te cegły które są na foto to jest kominek.Wygląda to tak:http://i.imgur.com/98vmVFG.jpgA z cegły jest tylko kawałek:http://i.imgur.com/8DMK79R.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver_stas 18.01.2014 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Najpierw były montowane ścian , a później belki stropu , więc pewnie da się zdemontować . W tej sytuacji popytać o dobrego cieślę , który oceni stan belek i da sobie radę z ich ewentualną wymianą . Powodzenia Staszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.