Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompy ciepła SmartHeat


jgrolik

Recommended Posts

Jeśli chcesz aby ktoś Ci doradzał to pisz aby ktoś to zrozumiał:

"Fakt że to pierwszy sezon domu...i wyszedł jeden mostek (ale zakręcony po sugestii GHSa)..."

W jaki sposób zakręciłeś mostek? Co to za mostek? Zapchałeś gazetą? Dziury uszczelniłeś czym? Może Ci po prostu wiatr hula po domu i grzejesz okolice?

Piszesz takie coś:

"I teraz tak:

Temp zasilania: 21 st" "W domu cały czas 23st (czyli trochę za ciepło - ale córka się bawi na podłodze... jeszcze 1stopień pewnie można by zejść)."

 

Przy temperaturze zasilania 21C nie możesz mieć 23C w domu.

 

Dławienie przepływu na rotametrach nie obniży Ci zużycia energii. Albo masz źle ustawioną pompę (ale masz w domu komfortowo 23C) albo popracuj nad durszlakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 774
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli chcesz aby ktoś Ci doradzał to pisz aby ktoś to zrozumiał:

"Fakt że to pierwszy sezon domu...i wyszedł jeden mostek (ale zakręcony po sugestii GHSa)..."

W jaki sposób zakręciłeś mostek? Co to za mostek? Zapchałeś gazetą? Dziury uszczelniłeś czym? Może Ci po prostu wiatr hula po domu i grzejesz okolice?

Dobra. Przy drzwiach wejściowych monteży osadzili mi drzwi na wylewce która była nieocieplona. Efektem oddawała ciepło na zew mimo że akurat była tam sekcja podłogówki. Podobno to sprawiało, że temp powrotu była niższa zakręciłem tą całą sekcję a próg ociepliłem styrodurem.

 

Piszesz takie coś:

I teraz tak:

Temp zasilania: 21 st

Bo tak dokładnie jest. Jak pompie odpala się grzanie to grzeje 21st. Nawet teraz 20.5. Może to przez to że mam włączoną opcję KRZYWEJ która startuje od 22.4 (ustawienia domyślne)? Ale tutaj...

Przy temperaturze zasilania 21C nie możesz mieć 23C w domu.

...nadal nie byłoby 23st.

 

Dławienie przepływu na rotametrach nie obniży Ci zużycia energii. Albo masz źle ustawioną pompę (ale masz w domu komfortowo 23C) albo popracuj nad durszlakiem.

Dobra. To czego szukać skoro praktycznie wszystkie ustawienia są fabryczne a jedyne parametry jakie zmieniałem to:

- temp grzania

- czas po którym odpala się grzanie

- temp poniżej której odpala się grzanie

 

Wygląda to tak:

Grzanie

IMG_20161012_052426.jpg

Aktywacja:

aktywacja.jpg

 

Czas:

czas.jpg

 

z pozostałych parametrów GRZANIA:

BAB - 22.4st

BAJ - X1 - 16st

BAK - Y1 - 24st

BAL - X2 - -20st

BAM - Y2 - 35st

 

Rozumiem, że to są punkty krzywej grzania... ale skoro ich nie ruszałem to nie powinno chyba dawać aż tak do pieca?

 

Czy taki obraz jest czytelny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytelne jest to że jak masz tam ustawione na pierwszym zdjęciu 29,5 C ( nie wiem czy to zasilanie czy powrót tutaj musieliby się wypowiedzieć użytkownicy ) przy temperaturze na zewnątrz 8C to masz zdrowo coś nie tak albo podłogówka do d...y (rozstawy co 20cm) albo dom do d...y . Jeśli to jest temp. powrotu to zasilanie miałbyś na poziomie około 35C a to zasilanie na srogie mrozy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytelne jest to że jak masz tam ustawione na pierwszym zdjęciu 29,5 C ( nie wiem czy to zasilanie czy powrót tutaj musieliby się wypowiedzieć użytkownicy ) przy temperaturze na zewnątrz 8C to masz zdrowo coś nie tak albo podłogówka do d...y (rozstawy co 20cm) albo dom do d...y . Jeśli to jest temp. powrotu to zasilanie miałbyś na poziomie około 35C a to zasilanie na srogie mrozy.

 

Tak i tego nie ogarniam. Ta wartość jest "domyślna" i nie mam jak jej zmienić. Jak zmieniam sam parametr grzania - to ta dolna się zmienia automatycznie o taką samą wartość jaką ja wprowadzam - ale dystans między nimi jest cały czas zachowany i nie wiem z czego wynika.

 

TEZA:

A może ta wartość GRZANIE to jest temp powietrza którą chcę ogarnąć - a ta wartość NOMINALNA to jest temp zasilania która jest potrzebna żeby takie powietrze w domu było? To zgadywanie ale ma to sens?

 

Układ podłogówki jest ok - co 10 cm - wszędzie równo - przy oknach co 5 albo gęściej żeby nie parowały.

 

Dom właśnie ocieplony 20cm grafitem.

 

:wtf:To teraz rozumiesz czemu mi to spokoju nie daje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czego dotyczą te ustawienia, sprawdź jak możesz podczas grzania temperaturę zasilania i powrotu. Jeśli podłogówka jest gęsta i rotametry pracują to to możesz wykluczyć. Pozostaje pompa albo dom a raczej z tego co piszesz to dom mostki, dziury itp. Sam budowałeś czy deweloper?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od jakiego czasu masz zużycie 20 kWh/dzień? zwykle pierwsze grzanie kosztuje więcej, bo podłoga zimna i trzeba jakoś naładować ten beton

 

od 6-7 dni. Nic się nie zmieniło przez ten czas - żadne większe zużycie wody czy coś. Rodzina 2+1.

Ale to pierwsze nasze "zimowanie" a podobno pierwszy sezon to +30% do zużycia.

 

Zobaczymy... trzeba przetrzymać i pouszczelniać parę rzeczy.

 

Mamy bieżące wsparcie dostawcy, który sporo nas uczy i można na nim polegać.

 

Będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników SmartHeata:

 

Mam taką oto sytuację:

Przechwytywanie.jpg

 

Pytanie 1:

Czy wiecie co tak naprawdę ustawia się wybierając temp? Bo zasilanie to to nie jest na pewno. Dobrze rozumiem że to temp którą chciałbym mieć w domu?

 

Pytanie 2:

Jeśli faktycznie ustalam sobie temp w domu - to czy dobrze rozumiem, że wartość domyślna poniżej to automatycznie dobrana temp zasilania biorąc pod uwagę temp zew z czujnika i wskazania z krzywej?

 

Pytanie 3:

Jak to jest że jak mam ustawioną temp na 20.5st to pompa raz grzeje na 20.5 - a w innym okresie dnia na 22.4st (to wartość mojego X1)? W efekcie może się bowiem okazać że pompa grzeje cały czas - raz tak raz tak - i stąd mam 19kW co 24h.

 

Może tak będzie łatwiej... a tymczasem trwają przygotowania do inspekcji termowizyjnej...

 

Najważniejsze że w domu pompa daje radę spokojnie wszystko zagrzać i jest komfortowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników SmartHeata:

 

Mam taką oto sytuację:

[ATTACH=CONFIG]370145[/ATTACH]

 

Pytanie 1:

Czy wiecie co tak naprawdę ustawia się wybierając temp? Bo zasilanie to to nie jest na pewno. Dobrze rozumiem że to temp którą chciałbym mieć w domu?

 

Pytanie 2:

Jeśli faktycznie ustalam sobie temp w domu - to czy dobrze rozumiem, że wartość domyślna poniżej to automatycznie dobrana temp zasilania biorąc pod uwagę temp zew z czujnika i wskazania z krzywej?

 

Pytanie 3:

Jak to jest że jak mam ustawioną temp na 20.5st to pompa raz grzeje na 20.5 - a w innym okresie dnia na 22.4st (to wartość mojego X1)? W efekcie może się bowiem okazać że pompa grzeje cały czas - raz tak raz tak - i stąd mam 19kW co 24h.

 

Może tak będzie łatwiej... a tymczasem trwają przygotowania do inspekcji termowizyjnej...

 

Najważniejsze że w domu pompa daje radę spokojnie wszystko zagrzać i jest komfortowo.

 

Ad 1 Ustawiając te 20.5 C ustawiasz jaka powinna być temperatura w domu (gdybyś miał czujnik pokojowy, to tą temperaturę by utrzymywała pompa). W przypadku sterowania pogodowego taka temperatura powinna być w domu w przypadku dobrze dobranej krzywej grzewczej.

Ad 2 Mniej więcej tak jak piszesz. Jest to nominalna wartość temperatury powrotu jaką powinna osiągnąć pompa przy danej temperaturze zewnętrznej dla dobrze dobranej krzywej grzewczej.

 

Ad 3 zmień parametr BAB - 22.4st na 20.5 bo to jest ustawienie dla drugiej taryfy. Dopóki nie ogarniesz pracy pompy w jedne taryfie, to nie masz za bardzo co przestawiać na pracę w dwóch taryfach.

 

Jak będziesz zmieniał temperaturę BAA zmieniaj też BAB. Potem poobserwuj zużycie prądu przez pompę i temperaturę w domu.

Jakie masz średnie zużycie wody ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad 1 Ustawiając te 20.5 C ustawiasz jaka powinna być temperatura w domu (gdybyś miał czujnik pokojowy, to tą temperaturę by utrzymywała pompa).

Dzięki. No tak właśnie dumam że tego czujnika mi brakuje - bo wtedy ustawienie 50/50 i pompa patrzy temp zew/temp wew i wie czy i jak grzać. To by był układ idealny bo wcale nie będzie musiała się domyślać ile jest na zew - tylko dostosuje się do temp wew. Dobrze kombinuję?

 

Ad 3 zmień parametr BAB - 22.4st na 20.5 bo to jest ustawienie dla drugiej taryfy. Dopóki nie ogarniesz pracy pompy w jedne taryfie, to nie masz za bardzo co przestawiać na pracę w dwóch taryfach.

Oba już ustawione tak samo i pompa się uspokoiła. Jak na złość jednak na zewnątrz jest dziś ciepło więc trzeba znowu chwilkę poczekać...

 

Jakie masz średnie zużycie wody ?

Ciężko policzyć - ale dwie dorosłe osoby + małe dziecko. Nie prysznicujemy się jakoś przesadnie - wanny jeszcze nie ma... temp 44st. Wydaje się że powinno być zupełnie normalnie.

 

Co rozumiesz przez dobrze dobraną krzywą? Zmieniłem u siebie na razie X1/Y1 na 14st/20st i zobaczymy.

 

Z tymi taryfami... przymierzam się do G12w (ta z weekendami). Wydaje mi się, że powinna być najsensowniejsza skoro pompa najbardziej jest potrzebna w nocy kiedy temp spada - a potem ma jeszcze okno w ciągu dnia 13-15... no i cały weekend. Zdaje się kolega OKOBAR wspominał, że z takiego ustawienia pogodowego korzysta i daje radę.

 

Zobaczymy co najbliższe dni przyniosą... na razie latam z termowizją i próbuję coś znaleźć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. No tak właśnie dumam że tego czujnika mi brakuje - bo wtedy ustawienie 50/50 i pompa patrzy temp zew/temp wew i wie czy i jak grzać. To by był układ idealny bo wcale nie będzie musiała się domyślać ile jest na zew - tylko dostosuje się do temp wew. Dobrze kombinuję?

 

Tego to Ci nie powiem, bo wszystko zależy od algorytmu. Jako, że nie mam czujnika, to nie wgłębiałem się w ten temat i nie wiem jak by się to sprawdzało. Wiem, tylko, tyle, że u mnie NIE sprawdziło by się, ponieważ teściowa jak jesteśmy w pracy to zaczyna wietrzenie całego domu a przy czujniku pokojowym, to by mi zajechała pompę i DZ.... brr.

 

Oba już ustawione tak samo i pompa się uspokoiła. Jak na złość jednak na zewnątrz jest dziś ciepło więc trzeba znowu chwilkę poczekać...

Poczekaj kilka dni i poobserwuj. Czasami bardziej się opłaca nabić trochę więcej kWh w taniej taryfie, niż mniej a w drogiej. Ale do czasu jak nie będziesz mieć całości w jednej taryfie ustawione (obczajone) to na razie nie kombinuj.

 

Ciężko policzyć - ale dwie dorosłe osoby + małe dziecko. Nie prysznicujemy się jakoś przesadnie - wanny jeszcze nie ma... temp 44st. Wydaje się że powinno być zupełnie normalnie.

 

A licznika wody nie masz ? Całość zużycia wody ? Teraz już nie podlewa się ogródków więc jest to dość miarodajne.

 

Co rozumiesz przez dobrze dobraną krzywą? Zmieniłem u siebie na razie X1/Y1 na 14st/20st i zobaczymy.

 

Dobrze dobrana krzywa, to taka , która jak najwierniej odzwierciedla straty ciepła przez dom w zależności od temperatury zewnętrznej. Aczkolwiek, nie da się idealnie tego dobrać, ponieważ inne straty będą w słoneczną, bezwietrzną pogodę a inne pochmurną i z silnym wiatrem.

Szkoda, tylko, że zmieniłeś też krzywą bo aby zaobserwować, jak Ci pompa zachowuje się ze zmianą różnych parametrów, to najlepiej zmieniać, tylko jeden parametr i obserwować ... CIERPLIWOŚĆ :-)

 

 

Zobaczymy co najbliższe dni przyniosą... na razie latam z termowizją i próbuję coś znaleźć...

 

Trochę za ciepło jak na termowizję. Powinno być poniżej 0 aby jak najwięcej zobaczyć. No i oczywiście najlepiej robić to wieczorem aby słońce nie ogrzewało elewacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SCOP podawane przez pompę, czyli całkowicie nieprawdziwe i jak oszukane, ale dla mających pc SmartHeata niezła dana do porównania jeśli nie mają ciepłomierzy itp. (tak, coś na zasadzie "a ja mam większego" :p ) wciąż 5.3

.

 

U mnie jak tylko zaczął się sezon grzewczy, to SCOP podskoczył do 5.2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak zużycie prądu ? Spadło coś ?

 

Niestety nie :( Pompa wesoło działa po 21-22 godziny dziennie utrzymując w domu 22.5st.

 

Wczoraj ją wyłączyłem dla testu żeby zobaczyć jak spadnie temp - i spadła o 1.5st na powrocie. Czyli dom chyba dość sprawnie temp traci :(

:bash:

 

Próbowałem zmodyfikować krzywą - i fajnie - zużycie spadło - ale temp w budynku również (po nocy)...a ciepła podłoga dla dziecka ważniejsza niż 3-4kW dziennie. Normalnie w czasie pracy temp zasilania mam ~29st - temp powrotu ~26,8st.

 

Już nie wiem co robić :(

 

Pozostaje kilka pobocznych kwesti do rozwiązania:

  1. "Bo to pierwszy rok i dom musi się wygrzać...."
  2. "Bo w przedpokoju jest mostek i 3m.2 podłogi są chłodniejsze o 5 stopni i może odpowiadają za tak szybkie schładzanie...
  3. "Bo może garaż ma dziurę pod progiem drzwi roboczych którę są zaraz obok ciepłej kotłowni i przeciągi robią swoje mimo tego, że kotłownia jest zamknięta...
  4. "Bo może bramę trzeba wyregulować..."

 

Szukałem termowizją innych dziur w domu - ale jak na złość od tygodnia jest za ciepło (6-7st w nocy i dupa z wizji).

 

Jak na razie mam kryzys...

 

Projektowo dom ma zapotrzebowanie na jakieś 10kW / 24h pracy pompy w skali roku. Nie wiem czy to dużo czy mało - policzalnie. Ciężko jednak mi przełknąć że jest październik (czyli jeszcze ciepło) a pompa lekko łyka 18kW na dobę... fakt że w domu mamy dość ciepło (22.5st)... zejście do 20st pewnie zrobiło by swoje... ale są inne priorytety. Fakt, że to pierwszy sezon też podobno ma znaczenie (+30% większe zużycie). Do tego te dwa mostki (+10% każdy).

 

Plany na najbliższy czas to:

  1. profesjonalna termowizja i blow test (ten który mierzy ciśnienie i szczelność budynku).
  2. Dwa gniazdka elektryczne ewidentnie wciągają ciepłe powietrze - doszczelnić
  3. Znaleźć licznik do pompy - dwutaryfowy - który wysyła dane zdalnie po sieci - na razie rozwiązania brak

 

Chyba że komuś coś innego przychodzi do głowy... bo jak na razie jak patrzę na wyniki które zapisuje kolega OKOBAR... to nie wiem co powiedzieć :(

:jawdrop:

 

Ot piękne początki przygody z pompą ciepła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie :( Pompa wesoło działa po 21-22 godziny dziennie utrzymując w domu 22.5st.

 

Zależy z jaką mocą pracuje te 21-22 godziny ? Sprawdzałeś jaką moc pompa generuje i ile prądu pobiera ?

 

 

Wczoraj ją wyłączyłem dla testu żeby zobaczyć jak spadnie temp - i spadła o 1.5st na powrocie. Czyli dom chyba dość sprawnie temp traci :(

:bash:

 

Po jakim czasie spadła ta temperatura ?

To może być efekt tego, że masz jeszcze nie wygrzany dom... lub mostków cieplnych.

 

Próbowałem zmodyfikować krzywą - i fajnie - zużycie spadło - ale temp w budynku również (po nocy)...a ciepła podłoga dla dziecka ważniejsza niż 3-4kW dziennie. Normalnie w czasie pracy temp zasilania mam ~29st - temp powrotu ~26,8st.

 

Podłogówka grzeje, nawet jak nie jest wyczuwalnie ciepła... wystarczy, że jej temperatura jest wyższa niż otoczenia a to nie zawsze znaczy, że w dotyku jest ciepła.

O ile spadła Ci temperatura powietrza po nocy ?

 

 

Już nie wiem co robić :(

 

Pozostaje kilka pobocznych kwesti do rozwiązania:

  1. "Bo to pierwszy rok i dom musi się wygrzać...."
  2. "Bo w przedpokoju jest mostek i 3m.2 podłogi są chłodniejsze o 5 stopni i może odpowiadają za tak szybkie schładzanie...
  3. "Bo może garaż ma dziurę pod progiem drzwi roboczych którę są zaraz obok ciepłej kotłowni i przeciągi robią swoje mimo tego, że kotłownia jest zamknięta...
  4. "Bo może bramę trzeba wyregulować..."

 

5 stopni chłodniejsza .... to nawet nie jest mostek, tylko chyba czarna dziura ... brak izolacji ? Co jest pod spodem ?

To może być Twój główny problem.

Jeśli możesz "odciąć" ten przedpokój zamykając drzwi, to spróbuj na dzień czy dwa zakręcić tam podłogówkę i porównać zużycie prądu przez pompę. Może się okazać, że sporo spadnie.

 

Jak ja wyłączyłem cyrkulację CWU w lecie to zużycie prądu spadło z 5 na 3.5 kWh/dobę pomimo, że mam ocieplone rurki od CWU.

 

Na resztę to pozostaje Ci na razie czekanie na chłody i termowizja, skoro masz tak dziurawy dom.

 

 

 

Jak na razie mam kryzys...

 

Projektowo dom ma zapotrzebowanie na jakieś 10kW / 24h pracy pompy w skali roku. Nie wiem czy to dużo czy mało - policzalnie. Ciężko jednak mi przełknąć że jest październik (czyli jeszcze ciepło) a pompa lekko łyka 18kW na dobę... fakt że w domu mamy dość ciepło (22.5st)... zejście do 20st pewnie zrobiło by swoje... ale są inne priorytety. Fakt, że to pierwszy sezon też podobno ma znaczenie (+30% większe zużycie). Do tego te dwa mostki (+10% każdy).

 

Nie załamuj się. Ja na szczęście nie mieszkałem w domu podczas pierwszego sezonu grzewczego, więc utrzymywałem niższą temperaturę i do tego pompa nie grzała non-stop z powody ciągłych problemów z prądem a i tak sporo pociągnęła prądu... chociaż nie pamiętam ile dokładnie, bo prąd brałem od sąsiada. Z resztą to i tak nie byłoby miarodajne, bo u mnie betonowa była tylko wylewka ... reszta to drewno i pochodne.

 

 

Plany na najbliższy czas to:

  1. profesjonalna termowizja i blow test (ten który mierzy ciśnienie i szczelność budynku).
  2. Dwa gniazdka elektryczne ewidentnie wciągają ciepłe powietrze - doszczelnić
  3. Znaleźć licznik do pompy - dwutaryfowy - który wysyła dane zdalnie po sieci - na razie rozwiązania brak

 

Ad 1. to bardzo dobry pomysł, ale pomyśl jeszcze nad jakimś fachowym audytorze energetycznym, który przejrzy projekt budynku i wytypuje problematyczne miejsca.

 

Ad2. Skoro nawet przez gniazdka ucieka Ci ciepłe powietrze, to musisz połatać ... cały ten durszlak

 

Ad3. Pogadaj z Tomkiem (GHS) co prawda nie dwutaryfowy ale online ... pogadaj

 

Chyba że komuś coś innego przychodzi do głowy... bo jak na razie jak patrzę na wyniki które zapisuje kolega OKOBAR... to nie wiem co powiedzieć :(

:jawdrop:

 

Już Cię pytałem wcześniej ale nie widzę odpowiedzi. Jakie masz zużycie całej wody pytam dlatego, że w tym zużyciu prądu duży udział może leżeć w CWU.

 

Ot piękne początki przygody z pompą ciepła :)

To nie problem w pompie ... tylko w budynku niestety ... pociesz się, że gdybyś grzał prądem, to rachunki były by x4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

True0Man nie przejmuj się ja pomimo iż w czasie gdy firma stawiała mi szkieletówkę cały czas pilnowałem wszystkiego nie ustrzegłem się dwóch mostków cieplnych. Jeden przy drzwiach wejściowych drugi przy drzwiach(oknie) tarasowym. Zostały zamontowane po zewnętrznej stronie fundamentu i w tych miejscach ciepło mi ucieka, ale za to przed zrobieniem wylewki dałem dodatkowe ocieplenie (5 cm styropianu grafitowego) po obwodzie fundamentu i w ten sposób zlikwidowałem spory mostek liniowy.

 

Zrób ten eksperyment z zamknięciem tej pętli w przedpokoju, to może coś się wyjaśni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...