Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak wyka?czacie komin systemowy (Schiedel)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 81
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 4 years później...

Odświeżam wątek :).

Czy ktoś słyszał o takim "tynkowaniu " kominów?:

na komin klej ( najlepiej żywiczy?) , na to siatka, na siatkę kolejna grubsza warstwa kleju .Potem to można pomalować.Podobno jest trwałe i nie pęka.

Taką wersję podali mi ostatnio kominiarze.

Szukałam w sklepach i na internecie tego "żywicznego" kleju -ale sprzedawcy wzruszają ramionami ,że czegoś takiego nie ma.

W jednym ze sklepów poinformowano mnie,ze faktycznie można tak "otynkować" komin -ale wystarczy dac zwykły klej do siatki.

Czy ktoś o czymś takim słyszał- a jeszcze lepiej wykonał i może polecić ten sposób?

Pierwotnie chciałam dać zwykły tynk wapienno-cementowy na siatce metalowej zgodnie z zaleceniem przedstawiciela Schiedla - boję się jednak ,ze taki tynk szybko sie wybrudzi i popęka. Chciałabym mieć coś zmywalnego ( przez deszcz:)).

Klinkier odpada -komin postawiony , dach odeskowany i opapowany wiec juz nie ma jak tego zrobić ( choć i nie bardzo mi się to podoba)

 

pozdrawiam i proszę o pomoc - dekarze chcą już kłaść dachówkę -a ja ciągle nie wiem co z tym tynkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nieco zbliżoną wersję: na pustaki klej maxit serpo wzmocniony włóknami (nie pamiętam symbolu, 410 może), siatka dociepleniowa, znów klej, znów siatka, znów klej :) , potem grunt specjalny pod tynki mozaikowe, i na to rzecz jasna tynk mozaikowy w wybranym kolorze grafitu, mój gust taki wygląd zadowala w pełni, cena takiego rozwiązania również (szczególnie w porównaniu z pełnym klinkierem), wydaje sie ze wytrzyma tez próbę czasu (jak na razie pół roku i pierwsza zima - bez zastrzeżeń)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam wątek :).

Czy ktoś słyszał o takim "tynkowaniu " kominów?:

na komin klej ( najlepiej żywiczy?) , na to siatka, na siatkę kolejna grubsza warstwa kleju .Potem to można pomalować.Podobno jest trwałe i nie pęka.

Ja mam kominy systemowe Leier-a i moja ekipa otynkowała je prawie dokładnie wg tego schematu, z tą różnicą tylko, że zamiast malować położyła tynk mozaikowy. Niestety, trochę się pośpieszyliśmy z tym tynkiem, bo było to robione już b. późno, tuż przed zimą, w dodatku na mokry komin, no i nie zdążyło wyschnąć przed deszczami. Teraz trzeba to wszystko poprawiać, bo porobiły się b. brzydkie zacieki (tynk popękał i został wypłukany przez deszcze).

 

Niestety, trzeba na to b. uważać, żeby powierzchnia komina była sucha i dobrze związała przed deszczami, inaczej będzie tak, jak u mnie. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najpierw zagruntowałem komin (Leier), potem otynkowałem Cermitem PS i pomalowałem jakąś farbą elewacyjną (chyba też Atlasa).

Od 5 lat jest OK.

Dwa pozostałe kominy na innym budynku tynkowałem jakąś inną gotową zaprawą tynkarską (najpierw zagruntowanie). Na to farba i też na razie jest OK (3 lata).

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za podpowiedzi. Dekarze ponaglają bo chcą kończyć połacie z kominami. Teraz tylko trzeba wygladać słoneczka.

Ja pierwotnie bardzo chciałam obłożyć takimi płytkami imitującymi otoczaki ,ale zagapiłam się i nie zrobiłam tego wzmocnienia na przejściu komina przez dach coby płytki mogły sie na nim wesprzec. Wobec tego otynkuję pewnie tynkiem mozaikowym - skoro to się dobrze trzyma :).

A może ktoś jeszcze coś ciekawego zrobił ze swoim kominem? Pochwalcie sie .

Może jakieś foty :wink:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nieco zbliżoną wersję: na pustaki klej maxit serpo wzmocniony włóknami (nie pamiętam symbolu, 410 może), siatka dociepleniowa, znów klej, znów siatka, znów klej :) , potem grunt specjalny pod tynki mozaikowe, i na to rzecz jasna tynk mozaikowy w wybranym kolorze grafitu, mój gust taki wygląd zadowala w pełni, cena takiego rozwiązania również (szczególnie w porównaniu z pełnym klinkierem), wydaje sie ze wytrzyma tez próbę czasu (jak na razie pół roku i pierwsza zima - bez zastrzeżeń)

Mam pytanie - czy to wszystko mozna wykonac w 1-2 dni czy też potrzebne sa jakies przerwy technologiczne?

Przy ceremicie PS napisano ,ze przed pomalowaniem ta zaprawa musi schnąc minimum 2 tygodnie. To troche długo. Ja potrzebuję to zrobic szybko bo dekarze czekają

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam takie 2 kominy w aktualnym domu. Po prostu zaciagnalem ze klejem do terakoty mrozoodpornym i przykleiłem na to płytki klinkierowe imitujac cegłę. Kominy stoja 7 lat i nic nie odpadło.

 

 

 

Ja potrzebuję to zrobic szybko bo dekarze czekają

pozdrawiam

 

Pośpiech jest wskazany tylko przyłapaniu much...

 

Potem albo cos odłazi, albo pęka... albo...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nieco zbliżoną wersję: na pustaki klej maxit serpo wzmocniony włóknami (nie pamiętam symbolu, 410 może), siatka dociepleniowa, znów klej, znów siatka, znów klej :) , potem grunt specjalny pod tynki mozaikowe, i na to rzecz jasna tynk mozaikowy w wybranym kolorze grafitu, mój gust taki wygląd zadowala w pełni, cena takiego rozwiązania również (szczególnie w porównaniu z pełnym klinkierem), wydaje sie ze wytrzyma tez próbę czasu (jak na razie pół roku i pierwsza zima - bez zastrzeżeń)

Mam pytanie - czy to wszystko mozna wykonac w 1-2 dni czy też potrzebne sa jakies przerwy technologiczne?

Przy ceremicie PS napisano ,ze przed pomalowaniem ta zaprawa musi schnąc minimum 2 tygodnie. To troche długo. Ja potrzebuję to zrobic szybko bo dekarze czekają

pozdrawiam

robiłem to tak, ze wypadało jeden dzień - jedna warstwa, czyli cztery kolejne dni (1- pierwsza warstwa kleju z siatką, 2- druga warstwa kleju z siatką, 3- grunt, 4- tynk mozaikowy), z tym ze robiłem to ciepła jesienią, teraz temperatury jeszcze niskie, wilgotność niemała, trzeba po prostu robić z głową, obserwować podłoże czy jest gotowe do kolejnej warstwy, nie ma co się spieszyć, no ale raczej nie trzeba 2 tygodni czekać na wyschnięcie warstwy :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robiłem to tak, ze wypadało jeden dzień - jedna warstwa, czyli cztery kolejne dni (1- pierwsza warstwa kleju z siatką, 2- druga warstwa kleju z siatką, 3- grunt, 4- tynk mozaikowy), z tym ze robiłem to ciepła jesienią, teraz temperatury jeszcze niskie, wilgotność niemała, trzeba po prostu robić z głową, obserwować podłoże czy jest gotowe do kolejnej warstwy, nie ma co się spieszyć, no ale raczej nie trzeba 2 tygodni czekać na wyschnięcie warstwy :wink:

I to jest konkretna odpowiedź. Wielkie dzieki.

Nie ma Rafałku czego kpić.Nie kazdy jest super specem budowlanym. Forum jest po to , aby móc się poradzić ,a potem w miarę wiedzy dawać rady - i wielkie dzięki dla tych ,którzy chcą to robić.

Nawet jeśli w pierwszym zdaniu jest jest jakaś śmieszna szpila ,to już w drugim powinno być konkretne zdanie -porada. Jesli nie ma , to nie powinno się zasmiecać forum.

mimo wszystko pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewadora - nie kpię... jest pogoda jaka jest. Przy tej temperaturze pewne sprawy trwają często dłużej niż w "normalnych". Jesli ktoś się bierze w ostatniej chwili za pewne przemyślenia i szuka szybkich rozwiązań to powinien się liczyć z tym, że nie spełni pewnych wymogów terminowych i to może w późniejszym czasie powodować przykrymi konsekwencjami. Ja właśnie pragnę na to zwrócić uwagę. Tu nie wystarczy znaleźć kogoś komu się udało. tu trzeba znaleźć metodę na obecną temperaturę. Kiedyś obserwowałem jak przy bliskich zera temperaturach tynkowano pewien dom... niby OK ale potem sporo tynku odeszło po przemarznięciu. Jest wiele wątków o wykańczaniu kominów systemowych - wystarczy poszukać. Osobiście z tego co pamietam najlepszym na szybkie zastosowanie są nasady na komin. Jak wynika w tym wątku wiele zostało przy tym koninie przegapione a jak widać pośpiech jest złym doradcą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Jesli ktoś się bierze w ostatniej chwili za pewne przemyślenia i szuka szybkich rozwiązań to powinien się liczyć z tym, że nie spełni pewnych wymogów terminowych

To nie przemyslenia były w ostatniej chwili tylko kominy zrobione tak późno,że bałam sie czy temperatury wytrzymają. Wtedy im dalej tym było gorzej.Teraz im dalej w czasie tym powinno byc lepiej i to mnie jakoś pociesza. :D .

Natomiast szukam w miarę szybkich rozwiązań - bo chcę to zrobić najpóźniej jak się tylko da i szybko ,aby niepotrzebnie nie przeciągać roboty dekarzy.( dlatego pisałam ,ze nie podoba mi się malowanie kominów 2 tygodnie po ich otynkowaniu).

" tu trzeba znaleźć metodę na obecną temperaturę. " - właśnie jej szukam :wink:

"Jest wiele wątków o wykańczaniu kominów systemowych - wystarczy poszukać."- szukałam bardzo długo i znalazłam tylko ten - ale jeśli ktoś może mi podrzucić jakiś link to będę wdzięczna

"z tego co pamiętam najlepszym na szybkie zastosowanie są nasady na komin" - nie wiem czy mówimy o tym samym , ale nasady kominowe darco to ja mam zakupione jeszcze na jesieni i niestety nie służą one do wykańczania kominów w sensie o jaki pytałam

u mnie 2 schidle kamieniem tzw "łomielonym"

- coś takiego mi się bardzo podoba -tylko ,że nie znalazłam " kamienia " w odpowiednim ( ciemnym) kolorze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj poniższy wątek - na końcu jest rozwiązanie które możesz zastosować

 

http://forum.muratordom.pl/komin-systemowy-a-co-ponad-dachem,t131617.htm

 

oraz na dole poniższej instrukcji fotka takiego komina w trakcie realizacji:

 

http://www.linarsystem.com.pl/page/odachu/wymianapokrycia.pdf

 

Rozwiązanie nie najtańsze z uwagi na robociznę i wskazanie do montażu na wkręty kwasoodporne.

 

Zalety: na pewno nie odpadnie i można robić w środku zimy (tylko w palce zimno ...)

Wady: koszty i trwałość uzależniona od trwałości płyty OSB

 

pozdrawiam,

 

Zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Moi dekarze nie zdecydowali się na struktonit - nigdy tego nie robili. Ja też nie chce ,żeby sie uczyli na moim dachu - dość juz głupstw narobili.

Mam pytanie do Edde. Czy na wszystkie kominy dałeś siatkę plastikowa czy tez na komin dymny metalową ( Rabitza czy jakos tak się to nazywa ) ? Cały czas się nad tym zastanawiam. Przecież temperatura tam moze być wysoka - czy nie ma niebezpieczeństwa ,że zwykła siatka się stopi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...