zle wymiary fundamentow - roznica 15cm

[artur84]

Witam serdecznie, jestem tu nowy.

 

Proszę o poradę w sprawie złych wymiarów fundamentów. Geodeta wymierzył wykonane fundamenty i okazało się iż są węższe z jednej strony o 15cm.

 

Dla wykonawcy to nie problem. Czy powinienem się tym przejmować? Czy jest jakaś dopuszczalna tolerancja?

 

Firma która je wykonała okazała się partaczami. z obiecanego terminu 2 tygodni czas wydłużył się do ponad 4 miesięcy. Po drodze miałem probe wyciągnięcia dodatkowych pieniędzy itd. Czy warto sadzić się z ta firma? Czy może jest to błąd który nie jest aż tak istotny? Wiem iż pisząc jestem wściekły i chodzi mi po głowie myśl odegrania się na firmie z która mam nieprzyjemność współpracować. Proszę o poradę jak najlepiej z tej tej sytuacji wyjść.

[hokejgk1]

ZMIEŃ FIRMĘ !!! - szkoda nierwów ... Potrąć kasę przy wypłacie za zrobioną robote ...

[Ada73]

też radzę zmienić firmę. Bez presady, takie niedbalstwo, aż się strach. Masz z nimi podpisaną umowę ? pewnie, nie ...

[artur84]

Juz im umowe wypowiedzialem. Nurtuje mnie kwestia czy bede mial problemy przez te 15 cm?

[raas]

15 cm to bardzo dużo. niestety nie podałeś gabarytów budynku ,ale jężeli przykładowo ściana pod którą jest ten krótszy o 15 cm fundament ma zachować swój planowany wymiar to musi wystawać poza fundament właśnie o te 15cm. Niestety przy ścianie o grubości 30cm to połowa jej jest bez podparcia. Moim zdaniem sprawa do przedyskutowania z kierbudem . Tak na marginesie jak można pomylić się o 15cm ? fachowcy nie mieli miary?

[CityMatic]

Proszę o poradę jak najlepiej z tej tej sytuacji wyjść.

 

Zbyt mało danych, ale jeśli się da to zrobić korektę - wylać nowy zgodny z wymiarem.

Tak szczerze to jeśli zaczynasz od złego fundamentu to później trudno coś zrobić dobrze skoro Twoja myśl cały czas krąży wokół fundamentu?

Dom może nierówno pracować, po to jest fundament, aby dom miał solidną podstawę, a tak......może pęknąć ściana, może dojść do katastrofy budowlanej - nikt nie jest przewidzieć co może być następstwem fuszerki na tym etapie - popraw póki jest czas.

[Zedus]

Jeżeli w jednym miejscu jest wylane o 15 cm więcej niż powinno być, czyli np ława miała mieć wysokość 30 cm a w tym miejscu ma 45 cm to bym wielkiej tragedii z tego nie robił - trochę zabawy będzie przy stawianiu ściany i tyle. Oczywiście i tak najważniejsza w tym wypadku będzie opinia kierbuda.

[czarn-y]

Jeżeli w jednym miejscu jest wylane o 15 cm więcej niż powinno być, czyli np ława miała mieć wysokość 30 cm a w tym miejscu ma 45 cm to bym wielkiej tragedii z tego nie robił - trochę zabawy będzie przy stawianiu ściany i tyle. Oczywiście i tak najważniejsza w tym wypadku będzie opinia kierbuda.

Przeczytaj jeszcze raz co autor napisał w pierwszym poście, a później się wypowiadaj.

[Zedus]

Przeczytaj jeszcze raz co autor napisał w pierwszym poście, a później się wypowiadaj.

Racja, niby jedna literka a taka wielka różnica - sorki i oczywiście wycofuję swoją opinię.

[malcol]

Czy kierbud jest zatrudniony przez Ciebie czy przez tę firmę od 7 boleści. Bo o ile ja się orientuje to powinien co najmniej odebrać zbrojenie ław i wtedy stwierdzić co się święci..

[malcol]

Acha i jeszcze o sądzeniu się. Jak masz zacięcie to na pewno można spróbować, jeśli masz umowę podpisaną, a wada jest niewątpliwa , to przynajmniej częściowy zwrot ci przysługuje. Jak będziesz chciał, napisz na priv to ci prześlę namiary na kogoś co ci to poprowadzi.

[artur84]

Czy kierbud jest zatrudniony przez Ciebie czy przez tę firmę od 7 boleści. Bo o ile ja się orientuje to powinien co najmniej odebrać zbrojenie ław i wtedy stwierdzić co się święci..

 

kierbud znajomy od wykonawcy za bardzo pomocny nie jest. stwierdzl ze wszystko bylo oki i tak tez wpisal w dzienninu. Dopiero po tym jak geodeta powiedzial ze jest przesuniecie sciany to sie obudzil. Dla sprostowania to 19 cm. tyle ze wymiar uciekl do srodka budynku czyli minimalne odleglosci od granicy dzialki beda zachowane.

 

W tym roku i tak i tak dalsza budowe musze odpuscic (dluga historia) wiec jak najlepiej zastraszyc tego partacza. Czy warto to zglosic do nadzoru budowlanego?