pzk25 18.01.2014 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Witam. ok 2 miesiące temu wykonałem wylewke betonową. Z gory pisze, ze robiłem to pierwszy raz i sugerowałem sie pomoca forumowiczow, jak i znajomego. Wszyscy ładnie podpowiedzieli , ale ja coś spartoliłem. Po kilku dniach od wylania , jak juz zakończyłem pielegnacje zauwazyłem , ze w kilku miejscach przy listwach prowadzacych zaczął mi sie wykruszać beton no i w tych szczegolnych miejscach mam rowniez pusty odgłos :/ . Oczywiście jak juz było po wszystkim to dowiedziałem sie , ze te listwy raczej powinienem był na drugi dzień od wylania usunąć , czego nie zrobiłem :/. Podpowiedzcie mi prosze, czy jest mozliwosc wybrnąć z tego w jakiś magiczny sposob , np. usuwajac w tym momencie listwy i pozostała bruzde załatac jakims materiałem , a z kolei te głuche miejsca w jakis umiejętny sposob rowniez usunąc tzn. wyciac rowno kwadracik i zrobic łatke z wylewki betonowej . Mam nadzieje, ze nie skończy sie to dla mnie wymianą wylewki . dołączam zdjecia , zeby mniej wiecej zwizualizować. Za porady i podpowiedzi gorąco dziekuje . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 19.01.2014 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 A co jest pod tą wylewką? Bo listwa listwą, ale mi to wygląda raczej na problem z podłożem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 19.01.2014 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 Wg mnie miałeś nieodpowiednią mieszankę i prowadziłeś nieprawidłowo pielęgnację betonu. Wg zdjęć zrobiłeś "pumeks" chyba ,że źle widzę. Co zrobić? Zbić luźne uzupełnić zaprawą montażową i zagruntować gruntem wysoko penetrującym (np. Ceresit). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pzk25 19.01.2014 17:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 Jarku. Pod tą wylewką jest stara wylewka, była spekana w kilku miejscach , ale wyrażnie te pekniecia nie pracowyły, były to takie "rysy" , oczywiscie nową wylewke zbroiłem siatka , oraz sprzedawca zaproponował mikrozbrojenie , ktore też użyłem. Przed wylaniem użyłem gruntu głeboko penetrujacego. Pawle. Faktycznie musze sie przyznać , ze mogłem zawalić z proporcjami. Dwa pasy wylałem w proporcjach innych niz zalecane, czyli na 25kg wlałem bodajze 200ml wiecej wody. Nie pytaj dlaczego tak zrobiłem , po prostu zrobiłem . No i efekt tez jest taki, ze faktycznie patrzac teraz na pas wylewki , przy ktorym trzymałem sie proporcji w 100% , to bez zastrzezeń wszystko wyglada. Nic nie pęka, nie odpada, nie kruszy, nie ma głuchych miejsc. Co do pielegnacji to uważam , ze wszystko ok. przez 8 dni , namaczałem 3 razy na dzień i zakrywałem folią, nie robiłem przeciagow. Co znaczy "pumeks" ? Czy chodzi oto , ze zatarłem w dzień po wylaniu ? Jesli tak , to masz racje. Pawle, napisz, czy masz na mysli jakas konkretna zaprawe montazowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.