verluk 20.01.2014 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Witam, W najbliższym czasie będę układał panele w domu. Mam kilka pytań, a niestety nie na wszystkie potrafię znaleźć odpowiedzi na forum: 1) Na wylewkę kładę folię, na nią podkład i panele. Czy folia 0,2 wystarczy (zarówno parter jak i poddasze) czy na parter sugerowana jest jednak grubsza folia? 2) Znalazłem gdzieś informację, że podkład pod panele powinno się układać pod kątem 45 stopni, żeby krawędzie podkładu nie nałożyły się z krawędziami paneli. Czy ktoś może z doświadczenia napisać czy warto się bawić w docinanie podkładów? Czy jest to niepotrzebna raczej zabawa? Boję się sterty odpadów. 3) W kuchni również będę kładł panele. Czy jest sens uszczelniać czymś pióra między nimi? Tak mi zasugerował sprzedawca - żeby w kuchni czymś posmarować krawędzie na wypadek rozlania czegoś. 4) Wylewka betonowa nie jest idealnie równa - w niektórych miejscach pojawiają się górki i dolinki, które na odległości 2-3 metrów osiągają wysokość około 0,5cm. Nie chciałbym bawić się już w wylewanie masy czy przeciąganie podłogi klejem. Czy "praca" paneli i chodzenie po takiej podłodze może spowodować "łamanie" się piór i rozdzielanie paneli? Dodam, że podkład pod panele ma grubość 6 mm. Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 20.01.2014 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 1. Dawaliśmy folię 0,2 mm czy wystarczy? Nie wiem, nie zaglądam pod panele 2. Tak, też to słyszałam. Osobiście układałam podkład i folię właśnie w poprzek kierunku układania paneli. 3. Mamy panele w salonie połączonym z kuchnią. Za krótko korzystamy z nich by coś na 100% oceniać... panele mamy z fugą V4, są teoretycznie już impregnowane na krawędziach więc ich nie smarowaliśmy niczym. Kilka razy coś tam się rozlało, ale od razu była interwencja ze ścierką więc nie miało szans nic się stać... 4. Mieliśmy spory garbik w jednym miejscu, makita z młotem do kucia + pracowity członek rodziny uporali się z tym tematem w jedno krótkie popołudnie. Potem zatarte klejem i było równiutko. Głupio ryzykować trzaśnięcie zamków paneli... podkład mamy cieńszy z uwagi na ogrzewanie podłogowe, producent podaje, że do 2-3mm jest w stanie wyrównać i faktycznie takie drobne niuanse zniknęły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pieknyromek 21.01.2014 02:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 1. Mogłaby być grubsza, jeśli parter jest podłogą na gruncie to zdecydowanie, jeśli jest piwnica to już nie tak zdecydowanie. 2. Ja bym się nie bawił. 3. To trochę zależy od paneli, jeśli już są impregnowane to nie koniecznie. Zresztą tu chodzi o "długo stojącą wodę", nie przypadkowe rozlanie np. drinka którą to plamę się od razu ściera - bo raczej nie zostawi się aby samo wyschło. 4. Nie wiem czy pióra mogą się ułamać (pewnie mogą) ale ja bym to bardziej wyrównał dla samego efektu chodzenia po w miarę równym. Też miałem nierówności i teraz żałuję bo się to wyczuwa. Przy najbliższym remoncie to wyrównam. Zaznaczam że nie jestem fachowcem parkeciarzem ale sam już kilka podłóg ułożyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 21.01.2014 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Witam, W najbliższym czasie będę układał panele w domu. Mam kilka pytań, a niestety nie na wszystkie potrafię znaleźć odpowiedzi na forum: 1) Na wylewkę kładę folię, na nią podkład i panele. Czy folia 0,2 wystarczy (zarówno parter jak i poddasze) czy na parter sugerowana jest jednak grubsza folia? 2) Znalazłem gdzieś informację, że podkład pod panele powinno się układać pod kątem 45 stopni, żeby krawędzie podkładu nie nałożyły się z krawędziami paneli. Czy ktoś może z doświadczenia napisać czy warto się bawić w docinanie podkładów? Czy jest to niepotrzebna raczej zabawa? Boję się sterty odpadów. 3) W kuchni również będę kładł panele. Czy jest sens uszczelniać czymś pióra między nimi? Tak mi zasugerował sprzedawca - żeby w kuchni czymś posmarować krawędzie na wypadek rozlania czegoś. 4) Wylewka betonowa nie jest idealnie równa - w niektórych miejscach pojawiają się górki i dolinki, które na odległości 2-3 metrów osiągają wysokość około 0,5cm. Nie chciałbym bawić się już w wylewanie masy czy przeciąganie podłogi klejem. Czy "praca" paneli i chodzenie po takiej podłodze może spowodować "łamanie" się piór i rozdzielanie paneli? Dodam, że podkład pod panele ma grubość 6 mm. Dziękuję. Punkt 1. zalezy od wilgotności resztkowej podkładu podłogowego (wylewki). Dopuszczalna maksymalna wilgotność resztkowa podkładu to 1,5%. Lepiej gdy podkład osiągnie wilgotnośc resztkową na poziomie wilgotności równoważnej, tzn. taką wilgotność, która w 20C i 55% rH (wilgotność względna powietrza), nie spada. Równiez ważne jest co znajduje się pod pomieszczeniem, w którym będą panele. Dla pewności połóż folię 0,4mm na zakładkę i połącz szczelnie wzdłuż zakładki. Folię wywiń na ściany. 2. układaj maty po przekątnej do osi układania paneli 3. Jeżeli panele nie są przygotowane do użytkowania w kuchni czy łazience, to należy je zabezpieczyć. Podłoga jest zawsze nie co zimniejsza, niż powietrze wyżej. W kuchni się gotuje i często występuje para, która będzie przenikała między łączeniami paneli. 4. wymagana równość maks.2-3mm/2m. Nierówności 0,5cm to za dużo. Niebezpieczne dla zamków paneli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldisobon 23.01.2014 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Ad.2 Układaj pod kątem. Zobaczysz, że tych docinek zostanie Ci tyle co kot napłakał, przecież nie odcinasz kawałka i nie wyrzucasz reszty. Ta reszta nada się w innym miejscu.Ponadto przecież to nie waży tonę... Ad. 4 Pół centymetra to za dużo. Panele oprą się na górkach a nad "dolinkami" będą wisiały i podkład 6mm tego nie zniweluje. W efekcie jak staniesz nad "dolinką", to panele będą się uginać, może niewiele, ale jednak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 23.01.2014 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 jarekkur podłoga może być cieplejsza jak ogrzewanie jest podłogowe u mnie tak jest, panele oczywiście adekwatne do ogrzewania. Kuchnia to jedno pom. z salonem, wentylacja i para u mnie ucieka do góry pod sufit od razu i zawsze. Ot fizyka. Nie spotkałam się jeszcze z widokiem pary buchającej z czajnika na podłogę... Paneli jak już wspominałam nie impregnowałam. Krawędzie teoretycznie mają impregnowane. O ile nie wyleje się nagle woda z pękniętej rury czy lodówka nie postanowi się rozmrozić pod naszą nieobecność, raczej nic się nie stanie. W wynajmowanym mieszkaniu miałam też zwykłe najtańsze panele w kuchni i pokoju. Porozłaziły się z pokoju a w kuchni nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nofear 23.01.2014 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Jarekkur dlaczego podkład ma mieć 1,5% ? producenci paneli dopuszczają znacznie wyższe wartości, najczęściej 2% CM np. Quickstep nawet 2,5% CM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nofear 23.01.2014 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 1. folia 0,2mm z reguły wystarczy, jeżeli jest odpowiedniej jakości a nie z odpadów (cała w kropki) 2. układaj tak jak masz w instrukcji montażu, karo nie jest konieczne, z tego co kojarzę tak zalecają przy podkładach wiórowych w płytach, przy innych zwykle po prostu prostopadle do kierunku paneli3. nie ma sensu4. nie możesz układać przy takich nierównościach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 23.01.2014 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 jarekkur podłoga może być cieplejsza jak ogrzewanie jest podłogowe u mnie tak jest, panele oczywiście adekwatne do ogrzewania. Kuchnia to jedno pom. z salonem, wentylacja i para u mnie ucieka do góry pod sufit od razu i zawsze. Ot fizyka. Nie spotkałam się jeszcze z widokiem pary buchającej z czajnika na podłogę... Paneli jak już wspominałam nie impregnowałam. Krawędzie teoretycznie mają impregnowane. O ile nie wyleje się nagle woda z pękniętej rury czy lodówka nie postanowi się rozmrozić pod naszą nieobecność, raczej nic się nie stanie. W wynajmowanym mieszkaniu miałam też zwykłe najtańsze panele w kuchni i pokoju. Porozłaziły się z pokoju a w kuchni nie Krawędzie paneli należy zabezpieczyć środkiem konserwującym, (o ile nie zostały zabezpieczone fabrycznie) co uchroni je przed spęcznieniem w przypadku zamoczenia podłogi wodą, nie parą. I to na tyle od strony praktycznej. Szanowna Princeso, wydaje Ci się, że widzisz parę wodną buchającą z czajnika. Tak naprawdę widzisz rozgrzane mikrokropelki wody, które wraz z równie rozgrzanym powietrzem unoszą się do góry dopóty, dopóki nie "złapią" temperatury otoczenia. Następnie rozpraszają się w powietrzu pomieszczenia, zmieniając się w parę wodną, która "szuka schronienia' w chłodniejszych miejscach. Przykładem tego jest zroszona szyba w oknie lub zawilgocone mostki cieplne nadproży, ścian itp. Para wodna na podłodze też może osiąść, wszystko zależy od jej stężenia i temperatury podłogi. W przypadku otwartych wnętrz zmniejsza się stężeniae a tym samym zmniejsza się problem. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 23.01.2014 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Jarekkur dlaczego podkład ma mieć 1,5% ? producenci paneli dopuszczają znacznie wyższe wartości, najczęściej 2% CM np. Quickstep nawet 2,5% CM Ich sprawa. Na pewno nie poniosą za polecanie tak wysokich wilgotności resztkowych, żadnych konsekwencji. poniesie je parkieciarz. A dlaczego tak jest, to bardzo obszerny temat. Krótko mówiąc z powodu tych bzdurnych wartości 2CM%, czy nawet 2,5CM% zatrudnienie mają rzeczoznawcy! Na temat wilgotności resztkowej i procesów schnięcia, a także pomiarów metoda CM, pisałem bardzo często i bardzo dużo na tym forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nofear 30.01.2014 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 Krawędzie paneli należy zabezpieczyć środkiem konserwującym, (o ile nie zostały zabezpieczone fabrycznie) co uchroni je przed spęcznieniem w przypadku zamoczenia podłogi wodą, nie parą. I to na tyle od strony praktycznej. Szanowna Princeso, wydaje Ci się, że widzisz parę wodną buchającą z czajnika. Tak naprawdę widzisz rozgrzane mikrokropelki wody, które wraz z równie rozgrzanym powietrzem unoszą się do góry dopóty, dopóki nie "złapią" temperatury otoczenia. Następnie rozpraszają się w powietrzu pomieszczenia, zmieniając się w parę wodną, która "szuka schronienia' w chłodniejszych miejscach. Przykładem tego jest zroszona szyba w oknie lub zawilgocone mostki cieplne nadproży, ścian itp. Para wodna na podłodze też może osiąść, wszystko zależy od jej stężenia i temperatury podłogi. W przypadku otwartych wnętrz zmniejsza się stężeniae a tym samym zmniejsza się problem. Pozdrawiam. super obrazowo opisane!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nofear 30.01.2014 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 Ich sprawa. Na pewno nie poniosą za polecanie tak wysokich wilgotności resztkowych, żadnych konsekwencji. poniesie je parkieciarz. A dlaczego tak jest, to bardzo obszerny temat. Krótko mówiąc z powodu tych bzdurnych wartości 2CM%, czy nawet 2,5CM% zatrudnienie mają rzeczoznawcy! Na temat wilgotności resztkowej i procesów schnięcia, a także pomiarów metoda CM, pisałem bardzo często i bardzo dużo na tym forum. No tak, krótko mówiąc przy 1,5% jest absolutny i święty spokój, ale problem z czekaniem na ten poziom.. stąd u większości 2% - może taki mały kompromis, a 2,5% to już duży kompromis.. panele to jest produkt masowy, musi się "szybko kłaść" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
verluk 07.03.2014 10:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Panele już położone i tak: ad 1) Położyłem folię 0,2 - kupiłem dość wytrzymałą więc nie było żadnych problemów z nią i wszystko ok. ad 2) Podkładów nie układałem w karo - za dużo zabawy w docinanie. Układałem je prostopadle do paneli, a jeżeli w którymś miejscu przypadło "nałożenie się" krawędzi panela z krawędzią podkładu, to po prostu przycinałem o kilka cm pierwszy panel i wszystko kładło się idealnie. ad 3) Panele w kuchni - piór nie uszczelniałem niczym. Faktycznie przy zwykłych panelach mowa jest o wodzie stojącej. Coś wytartego tuż po rozlaniu, nie ma prawa zniszczyć panela. ad 4) Do wylewki niestety musiałem wezwać fachowca, który całą podłogę wymierzył i zeszlifował. Pracy mnóstwo, ale wszystko odbyło się przed gruntowaniem i malowaniem jeszcze, więc pył i kurz nie były problemem. Po wysprzątaniu wszystkiego podłoga nadawała się na kładzenie paneli. Dziękuję za wszystkie porady! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.