Miesięcznik Murator ONLINE

Jump to content

Awarie pomp ciepła i sposoby ich naprawy


Liwko

Recommended Posts

W tym temacie, jak w tytule, chciałbym zgromadzić informacje na temat awarii pomp ciepła, jak i metod naprawy choćby w takich sytuacjach, w których nie musimy od razu wzywać serwisu.

 

Może zacznę od tego, co mnie spotkało jakieś dwa lata temu.

Moja pompa ni z tego ni z owego zaczęła się wyłączać. Po wyłączeniu bezpiecznika i ponownym załączeniu wszystko wracało do normy, ale tylko na jakiś czas. Konsultowałem telefonicznie z instalatorem, ale nie do końca był przekonany co może być przyczyną. Zasugerował że może być to czujnik zaniku fazy. Ale że to jest polska pompa ciepła zadzwoniłem do producenta, który potwierdził z niemal pewnością, że jest to ten czujnik. Latem były duże burze i mógł trafić go szlag. Polecił mi pojechać do pierwszego lepszego elektrycznego i kupić ten czujnik, a że akurat nie mieli go na stanie sprowadzili mi go następnego dnia. Następnie producent kazał mi odkręcić przednią osłonę pompy i wymienić wadliwy czujnik. Oczywiście wszystko po uprzednim wyłączeniu zasilania. Cała robota z wymianą zajęła mi 5-10 minut a koszt to 50zł.

Po tym doświadczeniu jeszcze bardziej utwierdzam się w tym, że dobrze zrobiłem kupując nasz rodzimy produkt. Ciekaw jestem jak sprawa by wyglądała z jakąś "markową" pompą...

 

A za chwilę właśnie o takiej "markowej" pompie napiszę.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 201
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Kolegę było "stać" to sobie zamontował pompę Viessmana. Oczywiście bardziej zaufał marce niż wgłębiał się w szczegóły. Pomijam już to, że jak zawsze Viesiek wcisnął mu kilkuset litrowy bufor do domu ze 100% ogrzewaniem podłogowym. Jakoś to chodziło, choć COP zapewne przez ten bufor był niższy. Ale stała się awaria. Pompa zaczęła nie dogrzewać. Przyjechali serwisanci Viessmana i zaczęło się grzebanie, które trwało uwaga... miesiąc!!! Po tym miesiącu pompę wymontowano i zawieziono do mądrzejszych głów do Poznania. Co się okazało? A no uszkodzony zawór rozprężny. Teraz pytanie do znawców tematu. Jak długo powinna trwać diagnoza i naprawa/wymiana zaworu? Całe jego szczęście, że temperatury w tym czasie były łaskawe a firma wzięła na siebie koszt naprawy. Zresztą po takim czasie to się wcale nie dziwię.
Link to comment
Share on other sites

W tym temacie, jak w tytule, chciałbym zgromadzić informacje na temat awarii pomp ciepła, jak i metod naprawy choćby w takich sytuacjach, w których nie musimy od razu wzywać serwisu.

 

Może zacznę od tego, co mnie spotkało jakieś dwa lata temu.

Moja pompa ni z tego ni z owego zaczęła się wyłączać. Po wyłączeniu bezpiecznika i ponownym załączeniu wszystko wracało do normy, ale tylko na jakiś czas. Konsultowałem telefonicznie z instalatorem, ale nie do końca był przekonany co może być przyczyną. Zasugerował że może być to czujnik zaniku fazy. Ale że to jest polska pompa ciepła zadzwoniłem do producenta, który potwierdził z niemal pewnością, że jest to ten czujnik. Latem były duże burze i mógł trafić go szlag. Polecił mi pojechać do pierwszego lepszego elektrycznego i kupić ten czujnik, a że akurat nie mieli go na stanie sprowadzili mi go następnego dnia. Następnie producent kazał mi odkręcić przednią osłonę pompy i wymienić wadliwy czujnik. Oczywiście wszystko po uprzednim wyłączeniu zasilania. Cała robota z wymianą zajęła mi 5-10 minut a koszt to 50zł.

Po tym doświadczeniu jeszcze bardziej utwierdzam się w tym, że dobrze zrobiłem kupując nasz rodzimy produkt. Ciekaw jestem jak sprawa by wyglądała z jakąś "markową" pompą...

 

A za chwilę właśnie o takiej "markowej" pompie napiszę.

 

Zastanawiam sie czy zabezpieczenie przepieciowe zapobiegloby takiej awari?

Edited by Tomaszs131
Link to comment
Share on other sites

Brzmi zachęcająco dla obecnych i przyszłych posiadaczy pomp P-W.

 

Elektronika 5.000zł + robota?

Daikin 12.000 (w sumie nieźle bo to już z wentylatorami)....................

Oby gwarancja była jak najdłuższa.

 

Co do czujników kolejności i zaniku fazy - domyślam się że te firmy stosowały polski produkt firmy z dwoma "f" w nazwie?

Te elementy są z natury, od urodzenia wadliwe (czytaj: zawodne, mało trwałe).

Ja wymieniłem ich już kilka sztuk na gwarancji (niestety ledwo co minęła gwarancja producenta).

Na szczęście tanie jak kilka zgrzewek browara.

Link to comment
Share on other sites

Brzmi zachęcająco dla obecnych i przyszłych posiadaczy pomp P-W.

 

Elektronika 5.000zł + robota?

Daikin 12.000 (w sumie nieźle bo to już z wentylatorami)....................

 

Nie chce wysowac zadnych wnioskow, ale z przytoczonych powyzej przykladow wynikaloby iz:

droga przy zakupie pompa nie zawsze jest trawla (pomijam przypadki losowe) , ale za to napewno dorga w serwisowaniu.

Te ceny naprawde robia wrazenie. To tak jak w przypadku samochodow, kazde ma sie prawo zepsuc. Tylko wymiana turbiny w BMW zawsze bedzie wyzsza od tej w VW.

Link to comment
Share on other sites

Cóż taka jest prawda .

Ja stosuję inwertery do inny zastosowań .i podobne moce są w podobnych cenach.

Jestem sprzedawcą ,ale uprzedzam.

Ale to nie jest najgorsze .wyobraźcie sobie naprawę tego dzisiaj :(

 

Inna rzecz wszystkie znane mi awarie wynikały z zaniedbań lub braku przepięciówek.

To raczej nauczka ,żeby robić to porządnie ,a nie omijać

Link to comment
Share on other sites

 

Co do czujników kolejności i zaniku fazy - domyślam się że te firmy stosowały polski produkt firmy z dwoma "f" w nazwie?

Te elementy są z natury, od urodzenia wadliwe (czytaj: zawodne, mało trwałe).

Ja wymieniłem ich już kilka sztuk na gwarancji (niestety ledwo co minęła gwarancja producenta).

Na szczęście tanie jak kilka zgrzewek browara.

 

Dokładnie! Producent od razu mi powiedział, że jak jeszcze raz się to wydarzy to poradzi mi coś lepszego (czytaj droższego) :)

Ale jak raz na 5 lat wydam te 50 złotych...

Link to comment
Share on other sites

http://allegro.pl/kompresor-do-pompy-ciepla-meeting-12kw-md30d-i3874582993.html

Zobaczcie podejście do tematu naszych dalekowschodnich braci

 

Np sprężarka 12 kW 2 tys, sterownik 450zl, czujniki po 60 zł, nawet zawór rozprężny mają za 250zł. Za takie pieniądze to nawet takiemu cieśli jak ja opłacało by się kupić zawór rozprężny ze sterownikiem i czujnikami.

Fajnie, że jest konkurencja z czasem i te firmowe znormalnieją.

Link to comment
Share on other sites

Brzmi zachęcająco dla obecnych i przyszłych posiadaczy pomp P-W.

 

Elektronika 5.000zł + robota?

Daikin 12.000 (w sumie nieźle bo to już z wentylatorami)....................

Oby gwarancja była jak najdłuższa.

 

Co do czujników kolejności i zaniku fazy - domyślam się że te firmy stosowały polski produkt firmy z dwoma "f" w nazwie?

Te elementy są z natury, od urodzenia wadliwe (czytaj: zawodne, mało trwałe).

Ja wymieniłem ich już kilka sztuk na gwarancji (niestety ledwo co minęła gwarancja producenta).

Na szczęście tanie jak kilka zgrzewek browara.

 

Ja polecam osprzęt Schenider Electric - troszkę kosztuje, ale wart każdej złotówki. Przez tyle lat w firmie nie zawiedliśmy się na tych produktach. Hager to już nie to samo.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Create New...