flaber14 26.01.2014 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Witam Chciałbym Was zapytać o możliwe rozwiązania jak mogę "zakleić" mikro szparę między ościeżnica okna a murem od wewnątrz. Normalnie tej zimy jak tam dmucha i mrozi to aż mam szron na zawiasach okiennych i to od wewnątrz. Jak przyłożę dłoń to straszeni wieje. Okna były montowane jakieś 10 lat temu w starym domu. Zamontowano je w szczelinę miedzy dwoma murami z suporeksu, tak jak to kiedyś budowano. "Fachowcy" oblecieli pianką i cześć. I tak w jednym miejscu pianki było więcej a w innym tyle co kot napłakał. Dwa lata temu z zewnątrz budynku ociepliłem 3cm styropianem ale tylko samą wnękę okienną tak żeby trochę przykryć ramę okna ale to za bardzo nic nie dało. Niestety mur budynku jest popękany i przez te szczeliny wiatr przedostaje się do dylatacji w murze i hula aż miło tzn. nie miło. Kiedyś obleciałem od wewnątrz wszystkie okna silikonem ale przy pierwszej zimie dał taki grzyb że ustawia nie przewidział (na silikonie i ścianie) wiec teraz odstępuje od tego pomysłu. Może podpowiecie mi co mogę zastosować bo zaczyna robić się nieciekawie. Przynajmniej tak doraźnie, bo zapewne najlepszym rozwiązaniem byłoby skucie trochę tynku wokół okna i włożenie taśmy uszczelniającej albo tam akrylu czy czegoś w tym stylu. Liczę na wasza pomoc. PozdrawiamAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 26.01.2014 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Witam Pomysł doraźny w kraju wygląda np tak: a pojawienie się wilgoci i grzyba świadczyło raczej o dość dobrym doszczelnieniu i braku odpowiedniej wymiany powietrza pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 26.01.2014 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Może podpowiecie mi co mogę zastosować bo zaczyna robić się nieciekawie. Przynajmniej tak doraźnie, bo zapewne najlepszym rozwiązaniem byłoby skucie trochę tynku wokół okna i włożenie taśmy uszczelniającej albo tam akrylu czy czegoś w tym stylu. W mojej ocenie w takim przypadku zastosowanie jakichkolwiek środków doraźnych może tylko pogorszyć sytuację ponieważ w żaden sposób nie będą odnosić się do przyczyny, a jedynie do skutku. Proszę zajrzeć do ostatniego numeru kwartalnika Profiokno dostępnego na stronie firmy Aluplast jest tam artykuł Pana Michała Sawickiego pod tytułem "Historia naprawy pewnego montażu". Jak najbardziej na temat:-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flaber14 26.01.2014 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 dziękuje kolego T12345T tego szukałem można powiedzieć co prawda bez kucia się nie obejdzie ale może jakoś się uda to załatać. W moim przypadku najgorsze jest to że mam cholernie wielkie i ciężkie parapety z lastryko które ciężko będzie usunąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 26.01.2014 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 dziękuje kolego T12345T tego szukałem można powiedzieć co prawda bez kucia się nie obejdzie ale może jakoś się uda to załatać. W moim przypadku najgorsze jest to że mam cholernie wielkie i ciężkie parapety z lastryko które ciężko będzie usunąć Cieszę się, że mogłem pomóc. A z tym parapetem, to może wystarczy go podkuć z obu stron na bokach oraz na całej długości styku z progiem ościeża, obluzować i cofnąć nieco do wewnątrz nie wyjmując całkowicie z bocznych wydr, ale wystarczająco do wykonania napraw podłoża w obrębie okna i wykonania uszczelnień. Jak to nie możliwe, trudno, trzeba będzie powalczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.