Polskie Normy - PN

[Marcin Czyczerski]

Czy ktoś może wie jak dotrzeć - for free - do treści jednej z polskich norm?

 

Konkretnie chodzi mi o:

PN-B-10729:1999

 

Kanalizacja. Studnie kanalizacyjne.

[Jeje]

Według mnie PN juz nie obowiązują, obowiązują normy UE

[Anika]

For free - będzie ciężko. Treść PN nie jest nigdzie publikowana. Co konkretnie potrzebujesz z tej normy?

Obowiązuję te PN, na które powołuje się przepis. Rzeczywiście, generalnie obowiązują normy zharmonizowane.

[Emil]

Ja moge

[piotr.nowy]

Jeje ma rację- Polskie Normy nie obowiązują. Co nie znaczy , że dla ułatrwienia nie można z nich korzystać powołując się na nie np. przy spisywaniu umów z wykonawcami.

[jajmar]

Chyba cos przespalem skoro PN juz nie obowiazuja, na jakiej podstawie prawnej tak twierdzicie? Zharmonizowane obowiazuja? Z tego co wiem to czysta teoria bo wiekszosci norm zwiazanych z budownictwem na razie nie ma zharmonizowanych.

[Wwiola]

I ja moge .

O co chodzi ?

 

PN nie sa obowiązkowe, ale zawsze warto je stosowac

[ronin]

Zgodnie z odpowiednim rozporzadzeniem w sprawie normalizacji, certyfikacji itp. stosowanie Polskich Norm jest dobrowolne. Ale ... część przepisów wykonawzych zawartych w rozporzadzeniach, m.in. tez w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadac budynki i ich usytuowanie, odwołuje się bezpośrednio do Polskich Norm, co mogą wykorzystać organy administracji panstowej nakładając na Was odpowiednią decyzję. Wprawdzie np. w przypadku norm dotyczących ochrony przeciwpożarowej, treści najważniejszych norm zostały przerzucone do rozporzadzeń, ale do częsci sa po prostu odwołania w odpowiednich przepisach. Ponadto co jak co, ale PN w dalszym ciągu stanowią wiedze techniczną, również obowiązująca w procesie budowlanym.

Obecnie wiekszośc norm jest po etapie lub na etapie ich zharmonizowania i ma oznakowania nie PN ale PN-EN, choć de facto powinno być EN. Być moze całkiem niedługo dojdą jeszcze tzw. Eurokody. W wielu państwach zachodnich (i USA) przepisy budowalne i poboczne, nie sa aż tak szczegółowe jak u nas, a cała wiedza techniczna znajduje sie w odpowiednich przepisach branzowych np. ubezpieczycieli (amerykański NFPA czy niemicki DIN).

Niestety dostępu do tej normy nie posiadam.

[Marcin Czyczerski]

Ja moge

 

Chodzi mi o normę: PN-B-10729:1999

"Kanalizacja. Studzienki kanalizacyjne."

 

Nie wiem, jak odnosicie się do tych norm... Ale ja je interpretuję przynajmniej w ten sposób, że jezeli ktoś coś zrobi, a mnie ta "robota" się nie podoba, to zawsze może się powołać na PN. Jezeli zrobił w zgodzie z nią, to znaczy, że zrobił to "zgodnie ze sztuką budowlaną..." (mój projekt w razie wątpliwości odsyła do takiego właśnie abstrakcyjnego pojęcia, które można "ubrać w ciało" sięgając do norm... EN, PN... what ever...)

 

Wydaje mi się, że przy indywidualnych budowach nikogo nie rusza, czy norma ma na początku EN, czy PN... Większości w ogóle to nie rusza... czy są jakieś normy, czy nie...

Mnie służy to tylko i wyłącznie do ewentualnego rozwiania wątpliwości...