Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kupno drewna: połupane czy w balach od leśniczego


Tomek0

Recommended Posts

Witam serdecznie,

W tym roku nieoczekiwanie zamieszkałem w domku gdzie jest kominek. Niestety stało się tak, że praktycznie skończyło mi się drewno, które było zgromadzone w ciągu roku i muszę zamówić na gwałt trochę drewna - około 5 mp. Teraz muszę wybrać mniejsze zło i tak naprawdę nie wiem, która opcja nim jest.

Otóż stanąłęm przed wyborem kupna drewna od leśniczego za 90zł/mp w balach po 120cm ( mieszanka buk, dąb ) świeżo ścinane, a już połupanego od handlarza. Ceny u handlarzy się różne i wszystkim na ogół znane ( około 180zł mp ). Teraz pytanie do bardziej doświadczonych. Czy drewno od handlarza będzie bardziej nadające się do palenia na "zaraz".

 

Dodam, że ewentualna zabawa z drewnem od leśniczego nie jest problemem. piła łańcuchowa jest na stanie, siekiera do łupania również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obecny sezon to raczej nie baw sie z drewnem tylko kup brykiet. Jak dobrze poszukasz to w okolicy pewnie znajdzie się coś w cenie 600-700 za tonę. Najważniejsze jest to że jest suchy, po drugie tona to odpowiednik 2-3 mp drewna.

W marketach drewno raczej nie jest suche, pytałem w leroy, castoramie i albo mówili że tegoroczne albo nie wiedzieli kiedy ścięte.

 

Jak masz drewno za 90zl/mp to jak najbardziej kup, ale nie na ten sezon. 90zl to podejrzanie niska cena jak za buk/dab, nie przypadkiem S4 ? S4 nie warto kupowac bo to z reguły w połowie zgnite a trzeba przewieźć i narobić się tak jak za pełnowartościowe.

 

Akurat 4 dni temu kupiłem 20mp metrówek od leśniczego (robili wycinkę kilometr ode mnie). 17mp grabu za 165 i 3 mp debu za 150. S2A.

Tak że teraz czekam na lekki plus (bo drewno jest pokryte warstwą lodu po niedawnym marznącym deszczu) i zaczynam rżnięcie i rąbanie :p

Wcześniej kupiłem trochę metrów od firmy dostarczającej drewno kominkowe niewiele drożej (190 za porąbany buk z dowozem) ale zawsze wyjdzie że nie jest dokładnie tyle ile trzeba i jeszcze jakieś inne gatunki pomieszane i generalnie wolę wziąć sprawy we własne ręce :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W naszym kraju nie ma suchego drewna o tej porze. Nie ma jeszcze takiej kultury, tradycji, ani firm, które wyłożą kasę dwa lata naprzód.

 

Brykiet, jak wspomniał Orcio to najlepsze rozwiązanie jak nie chcesz sobie narobić poważnych kłopotów paląc nie sezonowanym drewnem.

 

Mój typ to oczywiście http://www.eco-pal.pl . Nie najtańszy, ale jakością dogania cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za cenne informację. Niestety o brykiecie już myślałem, ale nie mam możliwości składowania go w pomieszczeniu. A na wolnym powietrzu nie można, poza tym jest duża szansa rabunku/dewastacji ponieważ nie ma tam płotu gdzie mieszkam. W takim wypadku muszę zaufać handlarzą i kupić sezonowane drewno według nich.

Z tym drewnem od leśniczego to nie wiem nawet jaki to rodzaj. Krótko mi rzucił, że 90zł za mieszanke buk/dąb w balach po 120cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie masz w domu jakiegos pomieszczenia gospodarczego/garażu/piwnicy/kotłowni?

brykiet sie łatwo układa, taki np. RUF w kostkach można spokojnie jeden na drugim przy scianie położyć

drewno na zewnątrz też może namoknąć albo zniknąć :/ nie wiem jak na północy, ale cena dobrego sezonowanego to bardziej rzędu 250/mp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...