Instalacja CO z piecem węglowym

[SACZI]

Witam

Pewien "papudrok" zrobił mi instalacje CO w układzie zamkniętym ...

Jako zabezpieczenie wykorzystywane jest naczynie wzbiorcze z membraną + zawory bezpieczeństwa 1bar.

Piec to SAS UWG; paliwo to drweno opałowe.

Obawiam się, że doszło do rozszczelnienia pieca ...

 

Pytania:

1. Czy takie instalacje w ogóle są dopuszczalne dla pieców na paliwo stałe?

Piece typu UWG są testowane na ciśnienie 1,5 bara i w zasadzie tylepowinny wytrzymywać. Ja starałem się nie przekraczać 1 bara w instalacji. Widać, to i tak za dużo ...

 

2. Czy piece SAS można w jakikolwiek sposób spawać i próbować naprawiać?

Zna ktoś jakiś środek - "kontrast", który będzie w stanie pokazać nieszczelność pieca?

[fachman19]

Wystarczy robić zgodnie z instrukcją.

A nieszczelność pokaże woda.

Jeśli pękł od ciśnienia to jak samochód po wypadku

[SACZI]

Hm, tak mi się coś nie do końca wydaje, że to piec ...

Wygląda trochę na drewno (buk rok sezonowany; raczej suchy), trochę na pogodę (opady śniegu, w kominie jest trochę wody) ...

Sam już nie wiem ...

Może z fotek coś "wyczytasz?

 

http://w959.wrzuta.pl/obraz/8F3lelnKbTK/20140129_220718

http://w959.wrzuta.pl/obraz/5ZOlA4RKig4/20140129_221039

http://w959.wrzuta.pl/obraz/5IMUnFAHYiU/20140129_220745

http://w959.wrzuta.pl/obraz/5Ik9tEFQl8o/20140129_220725

http://w959.wrzuta.pl/obraz/49sZwVfNnNa/20140129_220733

http://w959.wrzuta.pl/obraz/2DWmszbvDFG/20140129_221034

http://w959.wrzuta.pl/obraz/273zBLGzU7i/20140129_220713

http://w959.wrzuta.pl/obraz/1rdez8tebMw/20140129_220811

[gersik]

A ubywa ci wody z instalacji? Pokaż który przekrój jest twój.

https://www.google.pl/search?q=sas+uwg&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=jOzpUo30Cq-10QX9qoDABQ&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1097&bih=545

I zacznij palić w tym kotle jak się należy.

[SACZI]

Mam SAS UWG 12 kW, czyli piec o prostszej konstrukcji.

Wody mi ubywa w dość szybkim tempie, ponieważ bardzo mocno zapowietrzają się grzejniki.

 

PS

Co masz na myśli pisząc "zacznij palić w tym kotle jak się należy"?

Wydaje mi się, że właśnie tak robię, tzn utrzymuję temperaturę na piecu w granicy 60-70*C.

[gersik]

Przeczytaj chociaż pierwszą stronę.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego

[Maher]

Jak masz układ zamknięty po powinieneś mieć też nanometr to pomiaru ciśnienia i po nim najlepiej widać czy ciśnienie spada. Ja też mam produkt z Sas-a i z 10 lat pracuje na ciśnieniu 1,5atm i nic mu nie dolega. Może masz nieszczelność ale nie w piecu tylko gdzieś na łączeniu lub jakiś odpowietrznik automatyczny założony na powrocie i dobiera sobie powietrza. Ogólnie dużo bardziej jestem zadowolony z układu zamkniętego niż otwartego (to nawet było kryterium wyboru pieca w nowym domu), bo szybciej zorientuje się o ewentualnym wycieku i w mojej ocenie taki układ dłużej wytrzyma (nie ma dostępu powietrza do układu, także woda nie odparuje i piec wewnętrznie nie skoroduje).

[SACZI]

Przeczytaj chociaż pierwszą stronę.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego

Czytam, czytam, ale 500 stron nie jestem w stanie "przetworzyć" ...

Z lektury mam zmienić sposób spalania z dolnego na górny?

Przecież piec jest z dolnym spalaniem ...

No i jeszcze dodam, że na piecu mam miarkownik ciągu, "przepustnica" na czopuchy jest ustawiona na 45* względem osi czopucha, komin ma bdb ciąg (fi200).

Gdybyś mi podpowiedział, czego mam w wątku szukać (a czytać go zamierzam intensywnie), ułatwiłoby mi sprawę.

 

Jak masz układ zamknięty po powinieneś mieć też nanometr to pomiaru ciśnienia i po nim najlepiej widać czy ciśnienie spada. Ja też mam produkt z Sas-a i z 10 lat pracuje na ciśnieniu 1,5atm i nic mu nie dolega. Może masz nieszczelność ale nie w piecu tylko gdzieś na łączeniu lub jakiś odpowietrznik automatyczny założony na powrocie i dobiera sobie powietrza. Ogólnie dużo bardziej jestem zadowolony z układu zamkniętego niż otwartego (to nawet było kryterium wyboru pieca w nowym domu), bo szybciej zorientuje się o ewentualnym wycieku i w mojej ocenie taki układ dłużej wytrzyma (nie ma dostępu powietrza do układu, także woda nie odparuje i piec wewnętrznie nie skoroduje).

Na moje oko to ciśnienie za bardzo mi faluje w układzie ... Gdy piec jest zimny, manoment wskazuje 0 bar, przy temperaturze 65-70 ciśnienie wzrasta o ~1 bara. Wg mnie najlepiej byłoby, gdyby wahania zamknęły się o 0,5 bara.

Podejrzewam zbyt małe - 18L, naczynie wzbiorcze (z manonetrem).

W ukłazie nie mam żadnych odpowietrzników na grzejnikach. Przy piecu (za pompą) jest zawór bezpieczeństwa (1 lub 1,5 bar). Na zbiorniku CWU jest drugi. Ja nie widzę nigdzie żadnych wycieków. Przy około 70* ponoć woda "bąbelkuje", co rzekomo jest przyczyną zapowietrzeń.

Niepokojące jest zjawisko, że gdy odpowietrzam grzejniki, na początku wydobywa się taka czarna ciecz, jakby były przedmuchy do instaacji.

 

 

I na koniec, w sobotę porządnie przeczyściłem piec i komin. Na zimno odpowietrzyłem grzejniki i ponownie wyregulowałem miarkownik ciągu.

Rzekomych wycieków nie zauważyłem, więc wygląda mi to na kompletnie zasyfiony piec (chyba z 3 tygodnie nie był czyszczony).

[Maher]

U mnie naczynie 18 litrów spokojnie wystarczało na 200m2 powierzchni,wahania ciśnienia nie przekraczają 0,3atm . Wygląda że układ masz zapowietrzony i gdzieś jest powietrze które nie może się wydostać (może w jakimś miejscu brakuje odpowietrznika, możesz też spróbować puścić pompę na najwyższy bieg i po kilku/kilkunastu godzinach wyłączyć pompę i ponownie odpowietrzyć. Co to za grzejniki co nie mają odpowietrzników, przecież w układzie zamkniętym kaloryfer jest najwyższym elementem instalacji i przede wszystkim tam będzie zbierać się powietrze.

[gersik]

Saczi coś dla Ciebie;

http://czysteogrzewanie.pl/ranking-kotlow/sas-uwg/

Zmień sposób palenia.

Co do ciśnienia w instalacji sprawdź naczynie przeponowe i dobrze odpowietrz instalację.

[SACZI]

Saczi coś dla Ciebie;...

Czytam ...

 

PS

Czy jest sens od góry palić drewnem?

 

 

EDIT

 

Jutro rano próba górnego spalania drewna ...

Edytowane 4 Lutego 2014 przez SACZI

[gersik]

Nie wiem czy jest sens. Po prostu twierdzę że źle palisz w kotle. Pamiętaj o powietrzu wtórnym. Paląc od góry wysuszysz kocioł i komin. Temperatura na kotle przy paleniu drzewem co najmniej 65 a włączenie pompy przy 55.

[SACZI]

Nie wiem czy jest sens. Po prostu twierdzę że źle palisz w kotle. Pamiętaj o powietrzu wtórnym. Paląc od góry wysuszysz kocioł i komin. Temperatura na kotle przy paleniu drzewem co najmniej 65 a włączenie pompy przy 55.

No i odpaliłem.

30 minut po odpaleniu grzejniki zimne, na kotle temperatura około 40*C.

Miarkownik przestawiłem z 60* na około 75*, pompa poszła z ciut poniżej 40* na, jak radzisz, 55*.

Drewno ledwie się tli w komorze,ale spala się "idealnie czysto".

 

Myśląc na sensem podawania dodatkowego powietrza, nie bardzo mam pomysł na realizacje tego w moim kociołku...

[gersik]

Kocioł palony od góry będzie się dłużej rozgrzewał. Co do powietrza wtórnego to może KPW znajdź w tym wątku.

http://czysteogrzewanie.pl/warsztat/ekonomiczne-spalanie-wegla-spis-tresci/

lub poszukaj w internecie jak podawać powietrze wtórne. Na pewno bez przeróbek się nie obejdzie.

[SACZI]

Wypaliłem dzisiaj 2 piece od góry wg porad.

Chyba są troszkę mniejsze nawisy sadzy na wymienniku. Na pewno czyściej się rozpala wsad i jednak chyba nieco dłużej się spala (obecny od 17tej jest w poecu i jeszcze grzeje).

Najważniejsze, że piec okazał się szczelny i nie został uszkodzony przez ciśnienie.

W sobotę zabieram się do porządnego odpowietrzenia instalacji (odpowietrzniki są na grzejnikach w postaci śrub).

Przy temperaturze 70*C na piecu ciśnienie w układzie mam na poziomie 1,2-1,3 bara i jest to dużo za dużo!

 

Wszystkim dziękuję za porady.

Uświadomiłem sobie, że palenie paliwem stałym jest o wiele bardziej skomplikowane niż mi się wydawało.

Muszę się duuużo nauczyć.

Na pewno będę zgłębiał temat górnego spalania.

Mam pewien pomysł jak doprowadzić powietrze wtórne, ale o tym pisał będę w dedykowanym do tego wątku.

[gersik]

Życzę powodzenia. Pamiętaj aby odpowietrzać przy wyłączonej pompie.