Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Świerze budują Wspaniały


Recommended Posts

Jedno z ostatnich ujęć budynku w (prawie) całości.

(znajdźcie ukryty szczegół http://emotikona.pl/emotikony/pic/2gwizd.gif):

 

20140228_102451.jpg

 

Okna wymontowano. Może się przydadzą:) Albo sprzedamy je z zyskiem :cool::

 

20140228_102831.jpg

 

20140228_102854.jpg

 

Niektórych mebli, że tak powiem, nie ocalamy. Trudno :p:

 

20140228_102910.jpg

 

Podczas ostatniej rundy foto-operatora, wszyscy czekali zniecierpliwieni na to, co miało już wkrótce nastąpić...http://emotikona.pl/emotikony/pic/0clapping.gif:

 

20140228_103103.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jest tak: do końca tygodnia mamy ostatecznie wybrać wykonawcę. Jeśli mam być szczera, to decyzja chyba już zapadła :)

 

Pozostaje nam podjęcie decyzji czy sporządzić umowę ryczałtową, która będzie obejmowała robociznę i materiały (dostaliśmy wycenę), czy tylko wykonawstwo, pozostawiając sobie zamawianie materiałów. Mówimy o SSO + dach.

 

Spotkałam się z opiniami, że skoro Wykonawca może wybudować dom i wykończyć, to taka kompleksowa usługa wyjdzie taniej (zwłaszcza, jeśli W zgadza się na policzenie materiałów z 8% VATem:)). Inni z kolei mówią, że lepiej samemu kupować materiały budowlane (tylko wtedy z VATem 23%..) Jestem chwilowo w kropcehttp://emotikona.pl/emotikony/pic/09icon_crazy.gif

 

Jakie macie doświadczenia? Którą opcję lepiej wybrać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mamy wykonawcę! I nie tego, o którym wspominałam ostatnio :) Rzutem na taśmę drugi złożył lepszą ofertę. Duuużo lepszą :) I, jak stwierdził Świerz, jest bardziej komunikatywny. To może mieć znaczenie, zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę ile spraw będziemy musieli omawiać przez kilka miesięcy...:rolleyes:

 

A w sobotę przybędzie geodeta i wytyczy budynek:) To znaczy budynki:) Wtedy też wszyscy zaangażowani spotkają się na miejscu: Inwestor, wykonawca, kierownik budowy i rzeczony geodeta. A potem ruszamy! :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słup już jest. Prądu jakby mniej. Okazało się, że samo podłączenie instalacji na tym słupie prądu nie uczyni. Najpierw elektryk nam kabelki połączy i zamontuje skrzynkę. Potem poczekamy (nie wiadomo dokładnie jak długo), aż panowie z firmy energetycznej na "E" dokonają odbioru. Następnie trzeba będzie jechać do większego miasta, aby podpisać umowę, bo nasze jest na to za małe... A potem to już tylko pozostaje czekać aż firma na "E" popuści... Prąd popuści po tych kablach:cool:

 

A jutro wykonawca WCHODZI. I będzie kopał. Chyba do końca tygodnia ten prąd będzie potrzebny...:D

 

A tak było w sobotę:

 

20140315_084302.jpg

 

20140315_084311.jpg

 

20140315_085452.jpg

 

i voila!:

 

20140315_091357.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ruszyło:) Ludzi dziś było sporo. Przybyła nawet ekipa prądowa z firmy na "E" :yes: Jeden wchodził na słupy, dwóch pilnowało.

Do momentu, gdy firma na "E" włączy nam ten prąd, będziemy korzystać z uprzejmości sąsiadki. Stan licznika udokumentowany, do rozliczenia później.

 

Skoro mowa o finansach. Pan JCB wycenił swe dzisiejsze prace na 600 pln, kupiliśmy pręty żebrowane i nie, drut wiązałkowy i gwoździe - w sumie na ponad tysiąc złotych, zapłaciliśmy też Wykonawcy drugą część zaliczki - 3000 pln.

 

Udało się również odzyskać taczkę, którą zostawiliśmy jakiś czas temu "na wabia" - nie schowaną. Pewien lump, którego mamy za sąsiada, szybko ją pożyczył. Potem oddał... na złom. Na szczęście wywiad działa i dowiedzieliśmy się gdzie. Mam nadzieję, że Pan Lump już nie będzie próbował zabierać rzeczy z naszej budowy - w każdym razie na złomie niczego od niego nie przyjmą...:no:

 

A poniżej dokumentacja fotograficzna działalności geodety i dzisiejszych zmagań:

 

20140319_081432.jpg

 

20140319_083235.jpg

 

20140319_084714.jpg

 

20140319_085751.jpg

 

Tu stanie budynek gospodarczy:

 

20140319_101121.jpg

Edytowane przez venus_genetrix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno na szalunki i stemple zamówione na jutro. Ale nim do tego dojdziemy, wcześniej kolejny etap prac dżejką. Okazało się, że piachu jest duużo, a miejsca jakoś mniej i część piachu musi wyjechać. Piwnica stanowczo pogłębiła sprawę :rolleyes:

 

Wspomniałam o finansach, to powiem Wam jeszcze coś. Do dziś włącznie wydaliśmy 168 815,08 pln.

Uhmm.. Dużooo... Zwłaszcza, że nie ma jeszcze nawet zalążka budynkuhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/09icon_crazy.gif

No ale w tym jest koszt działki:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjechała stal. I bloczki. Ale nie te, które zamówiliśmy, bo miały być dwunastki, a przywieźli czternastki... To jednak nie problem - będą później. Najpierw dostałam info, że dojadą jutro, ale ostatecznie okazało się, że dopiero w poniedziałek, bo podobno "wyszły już" po prostu...:rolleyes:

Panowie z wodociągów zaplombowali wodomierz i włączyli wodę, więc kawę można już wypić ;) Prąd będzie jutro (tak powiedzieli panowie z firmy na "E":rolleyes:).

Najważniejszą zmianą w planie jest to, że zaczniemy od budynku gospodarczego, bo po wykopaniu ogrooomnego dołu pod dom, miejsce w którym można by było złożyć bloczki, a potem solbet - gwałtownie się skurczyło:o. Odwiedził dziś nas również kierowca gruszki i powiedział, że tylko kaskader odważyłby się wjechać na działkę ciężarówką... Tak więc może być kłopot z dostawą betonu. Pan Jerzy, czyli wykonawca, twierdzi jednak, że coś wymyślą:).

Edytowane przez venus_genetrix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efektem piątkowych prac są szalunki pod ławy budynku gospodarczego i zaczątek takowych pod domem.

Pod jedną z jabłonek znalazłam truchło kotka, który najpewniej dokonał tam żywota:(

Z dobrych wieści: grucha jednak wjedzie na działkę dzięki uprzejmej zgodzie sąsiada:) W poniedziałek wylewanie:lol2:

 

Po wykopkach:):

20140319_162024.jpg

 

20140321_113713.jpg

Wydaje się być maaalutki :):

 

20140321_113910.jpg

Gdzieś w tym miejscu stanie Dom :):

 

20140321_114113.jpg

 

20140321_114831.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy prace idą "zgodnie z harmonogramem" jeśli mniej więcej co do tygodnia się zgadzają? Jestem zdania, że tak, choć wolałabym większą punktualność :p

Wylewanie ław mieliśmy wczoraj (czyli w środę), maaatko jaka ta pompa wieeelka:jawdrop:

 

Zastanawialiśmy się jakiś czas temu ile bloczków będziemy musieli zamówić, a po kilku dniach okazało się, że wszystko przyszło z czasem:) W sumie będziemy potrzebować 3700 bloczków, ale na początek Szeryf (Wykonawcę tak nazwał Inwestorhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/0dirol.gif) polecił zakupić 3500 sztuk. W ciągu dwóch dni dojechało ich 2400. Rozwożenie po działce palet z bloczkami to istna ekwilibrystyka, zwłaszcza na tak wąskim przejeździe jaki był obok głównego wykopu. Oczywiście nie obyło się bez małych katastrof - skarpa zarwała się trzy razy:evil:, chyba przez jeżdżącą tam i spowrotem dżejkę - obawiałam się przez chwilę, że wykonawcy dostaną piany...:bash: Ale okazało się, że panowie są naprawdę cierpliwi i na budowach niejedno już ich spotkało, więc co tam taka kolejna, kolejna i jeszcze jedna dewastacja szalunków...http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif :rolleyes:

Pierwszego dnia rozwożenia, operator był całkiem sprawny, na tyle, że upuścił całą paletę na szalunek ław budynku godpodarczego..http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dash2.gif - to też wykonawców z równowagi nie wyprowadziło. Nas też nie, choć to może dziwne, bo jednak bloczki z tej palety mają teraz inne, różne kształty...:o

Ale czymże to w obliczu bezkresu! http://emotikona.pl/emotikony/pic/04icon_rotfl.gif

 

Z innych spraw:

- zamówiliśmy xps (dokładnie styrodur c 3035, gr. 100 mm - 17 m kw. (miało być mniej, bo tylko na fundamenty M04, ale Inwestor szerokim gestem zdecydował, że co tam! :) A niech by i niech tam:)) oraz

 

- 2000 szt. bloczków solbetu (wspominałam, że jednak wygrał z ytongiem?); wcześnie, ale chodziło o cenę, która kilka dni później powędrowała w górę...

 

Tak prezentuje się zestaw prądowy, który pozwolił nam więcej nie niepokoić sąsiadki :)

 

20140325_113525.jpg

 

Bloczki fundamentowe ledwie się mieszczą:):

 

20140325_161250.jpg

 

Zarwała się skarpa.. Tu po raz trzeci...:mad::

 

20140325_161301.jpg

 

Ale i tak wszystko wyglądało pięknie :D:

 

20140325_163716.jpg

 

20140326_130944.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznać muszę bez bicia: ramię pompy rooobi wrażenie:D:

 

20140326_130049.jpg

 

Wóz musiał stanąć na działce sąsiada:

 

20140326_131358.jpg

 

Bez wysiłku ramię pompy sięgnęło do fundamentów obu budynków:

 

20140326_130222.jpg

 

Inwestor za chwilę ukryje w warstwach zbrojenia kamień węgielny - naszą Kapsułę Czasu:):

 

20140326_130120.jpg

 

Uzbrojeni po zęby:cool::

 

20140326_131115.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...