Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Świerze budują Wspaniały


Recommended Posts

Zmieniliśmy dostawcę stali. U nowego - firmy KEM z Iławy - są lepsze ceny, nawet z dowozem. Na ilości, którą potrzebujemy na strop nad piwnicą zaoszczędziliśmy 500 pln. I takie wiadomości lubię:D Dziś stal dojechała:

 

- 800 kg fi-12,

- 84 kg fi-6 żebrowanej,

- 570 kg fi-6 gładkiej i

- 10 kg drutu wiązałkowego,

co wyniosło nas 3306,00 pln netto.

 

Nieco nas zjeżył Wykonawca, bo początkowo odmówił (!) zdjęcia tych prętów z samochodu :mad: Zażądał dodatkowej kasy....:wtf: Nie było o czymś takim wcześniej mowy http://emotikona.pl/emotikony/pic/2czytaj.gif. W końcu stal przyjechała na jego wyraźne życzenie...

Co było robić - chwilę wcześniej wyjechaliśmy z budowy, rozliczeni z transportem... Trzeba było szybko decydować przez telefon, bo gość od transportu zagroził, że odjedzie. Chyba musimy odbyć POWAŻNĄ rozmowę z Szeryfem...http://emotikona.pl/emotikony/pic/niegrzeczny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • Odpowiedzi 69
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mały braciszek goni dużego http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif :

 

20140417_144738.jpg

 

Czy u was z bloczków też wyłaził biały nalot, który wygląda jak sól? Podobno to z mazidła, w którym bloczki są moczone...:)

 

20140417_144742.jpg

 

Nooo, nareszcie można zejść do piwnicy http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dance3.gif:

 

20140417_144322.jpg

 

A jak panienka wygląda z okienka, to widzi...:

 

20140417_144426.jpg

 

Tej szczeliny już nie ma :):

 

20140417_144452.jpg

Edytowane przez venus_genetrix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęliśmy też ocieplać fundamenty. W zamyśle miał być styrodur 3035 cs (basf), ale dostawca przywiózł nam styrofoam 300 sl ravathermu, stwierdzając, że "parametry ma te same" :D

Z tego też zapewne powodu chciał kasy przyjąć tyle samo, ale.. (bo przecież jest jedno małe, maleeeńkie "ale":p) czujny Inwestor sprawdził, że cena w pierwszym lepszym sklepie w necie jest niższa o kilkadziesiąt złotych na metrze - co przy zamawianej ilości daje miłą okrągłą sumkę ;) - i tym samym pozwolił nam zaoszczędzić tąż...:)

(zupełnie nieskromnie dodam, że jeszcze czujniejsza Inwestorka znalazła ofertę jeszcze milszą inwestorskiej kieszeni:D )

 

20140423_161328.jpg

20140423_161336.jpg

 

Życie bujne zdążyło się obudzić i walczy zawzięcie o przetrwanie w trudnych budowlanych okolicznościach przyrody:D :

 

20140423_161515.jpg

 

Duże życie też walczy, a Inwestor pomaga:) :

 

20140423_161040.jpg

Edytowane przez venus_genetrix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cztery dni temu mieliśmy już szalunki pod kolejne ławy:)

Tu, w lewym dolnym rogu widać kawałek garażu, a w głębi zarys gabinetu i salonu :rolleyes:

20140425_102505.jpg

Od tej strony najpierw salon, potem gabinet;) Znowu mam wrażenie, że wszystko jest maaalutkie :rolleyes:

20140425_103713.jpg

Ubijanie, czyli zagęszczanie :D

20140425_110726.jpg

Omówiliśmy przebieg kanalizacji:

20140425_103502.jpg

a Inwestor sprawdził jaki widok będzie z przyszłego, faktycznego poziomu podłogi http://emotikona.pl/emotikony/pic/0acute.gif:

20140425_110307.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy też "mały wypadek".. Nie, nic się na szczęście nikomu nie stało, jeśli nie liczyć torsji u naszych dzielnych wykonawców...http://emotikona.pl/emotikony/pic/55zyg.gif.

Kopiąc dół pod nowe ławy, natrafili na rury kanalizacyjne po poprzednim domu. Gdy je wyjmowali, wylała się z nich kilkuletnia, zafajdana zawartość... Bleeeh...!

Najwyraźniej spadek kanalizy był za duży i - jak to Szeryf określił - płynne spłynęło, ale gęste nie zdążyło...http://emotikona.pl/emotikony/pic/01icon_lol2.gif

Najgorsze, że tego dnia było gorąco, więc fetor był okrutny - z kilometra chyba było czuć ten słodkawy odór... Ma-sa-kra!

 

Gdy przybyliśmy na miejsce, najodważniejszy z wykonawców (albo najbardziej tego dnia niesubordynowany - kto wie) właśnie zasypywał fatalną breję. Tuż przed przyszłym wejściem do domu, na froncie budynku...:rolleyes: Dobrze, że to jednak ze dwa metry pod ziemią zostanie.

Może chociaż przyszłe kwiaty przed domem będą rosły jak dzikie:D

 

Oszczędzę wam widoku tej katastrofy, którą czuliśmy jeszcze kilka godzin "po", jak tylko wiaterek zawiał...;)

Tu już po akcji ratowniczej, ale rozbryzg wciąż widoczny...:)

20140425_111240.jpg

Os zleciało się tyle, że w gnieździe chyba nikt nie został...;) Nie widać ich chyba tu zbyt dobrze - to te małe żółte punkciki (zdjęcie robiłam stojąc na stropie piwnicy):

20140425_110801.jpg

Edytowane przez venus_genetrix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po uporaniu się z brzydko woniącymi problemami, przyszedł czas na kolejną wizytę czerwonego smoka:):

20140425_183817.jpg

...który wyciągnął swoje dłuuugaśne ramię...

20140425_174535.jpg

...i precyzyjnie wylał kolejne ławy:):

20140425_171700.jpg

Poszło szybko, sprawnie i na temat :):

20140425_183226.jpg

Na koniec dnia postawiliśmy jeszcze żółtą tablicę :D (nareszcie:))

20140425_183500.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat bloczków betonowych już podliczony. W zamierzeniu mieliśmy zamówić 3600 sztuk, a tymczasem skończyło się na 2400.

Zostało nam jeszcze półtorej palety. Nie zmarnują się:)

 

A gdzieś ponad tym miejscem będzie w przyszłości kominek:

20140429_113849.jpg

Stojąc na schodach do piwnicy mam widok na "cały dom" :)

20140429_113643.jpg

A teraz zejdźmy do piwnicy... bo tam również zmiany...:)

20140502_103719.jpg

20140502_103818.jpg

20140502_103829.jpg

Edytowane przez venus_genetrix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fundamenty zasypane, a z piasku wychynęły elementy kanalizy :)

20140506_092306.jpg

Przyjechał pierwszy transport solbetu. Pan kierowca, rezolutnie zupełnie, postawił paletę w miejscu "gdzie bądź", zastawiając sobie wjazd na działkę :???:

20140506_144417.jpg

Nikt zastawieniem wjazdu się nie przejął, gdyż ważniejsze sprawy tego dnia się działy :). Folii rozkładanie na przykład:

20140506_145537.jpg

Folia rozłożona została sprawnie i elegancko ;)

20140506_151218.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, przyznam, że tego dnia nie folia zabrała całą naszą uwagę, odwracając ją od poczynań operatora hds-u :rolleyes::D

Najważniejszy tego dnia był kolejny przyjazd pompy i brzuchatej betoniarki. Zdaliśmy sobie bowiem sprawę, że już tylko kwadranse dzielą nas od zamknięcia stanu zero. Tak, tak, STANU ZERO http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dirol.gif

 

20140506_152049.jpg

Chudziak się wylał. Również sprawnie i elegancko :cool:

20140506_152250.jpg

 

 

20140506_153234.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując, po wylaniu tu i ówdzie 15 metrów betonu, osiągnęliśmy 6 maja stan zero. Trzy miesiące po uzyskaniu pnb:)

 

Tylu ludzi na budowie, jak w dniu wylewania chudziaka, nie widziałam u nas jeszcze :D:D I wszyscy mieli zajęcie http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif.

 

20140506_153423.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następnego dnia zaczęły rosnąć ściany. Łooo matko, szybko to wszystko idzie, że hej :yes:

 

Poniżej ujęcie od strony frontowej, z widokiem na przyszły wjazd do garażu (na dole po prawej) oraz zaczątek ścian, za którymi będzie do tego garażu przejście, a także zejście do piwnicy (po lewej).

W oryginalnym projekcie Wspaniałego, w tym miejscu jest kotłownia. Maaalutka, więc chyba bardziej kotłowinka http://emotikona.pl/emotikony/pic/01icon_lol2.gif

 

20140507_155913.jpg

A tu od strony ogrodu - będą wejścia do salonu (po prawej) i gabinetu / pokoju gościnnego (funkcja jeszcze nie jest określona :-P)

 

20140507_160550.jpg

O mniejszym braciszku też pamiętamy :D i swoją porcję klocków dostał http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dirol.gif

 

20140507_160633.jpg

ujęcie wody też wyrosło :)

20140507_160655.jpg

Dzień po wylaniu chudziaków odkryliśmy rozległą pozostałość :p

Zawsze po wszystkim się z tej rurki uleje :rotfl:

 

20140507_161057.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Snując się - jak co dzień, bez celu - po placu budowy, odkryliśmy pozostałości ..hmm - no właśnie - czego?

 

20140507_170204.jpg

A tymczasem przyjechał kolejny transport białych klocków:)

 

20140508_100048.jpg

Dzięki czemu powstają nasze cztery kąty. Dosłownie :)

 

20140508_100259.jpg

Sprawdzono i powtórnie policzono wymiary i odległości ścian i otworów od innych ścian i otworów oraz naniesiono zmiany :cool:

 

20140508_100236.jpg

Nie do końca to pomogło panom murarzom. Czynnik ludzki wkradł się niepostrzeżenie i zamienił miejscami drzwi wejściowe do domu z oknem w kuchni. Ale - tylko ten się nie myli, kto nic nie robi, a przecież wyraźnie widać, że wszyscy razem i każdy z osobna robi wszystko co w jego mocy :stirthepot: :D

 

20140508_134350.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...