Johna 30.01.2014 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 Na początku to było prawie idealnie - piec na ekogroszek, zasobnik wody 300l, podłączony także do solarów. Na początku sezonu grzewczego piec grzał wodę (CWU) w zasobniku grawitacyjnie - temperatura zadana 50 st była osiągana bez włączenia się pompki. Potem przyszedł huragan i zabrakło prądu na dwie doby, piec nie chodził przez 1,5 doby, po ponownym włączeniu już potrzebowała pompki aby w zasobniku woda osiągała zadaną temperaturę. A że to nie spowodowało jakiś drastycznych zmian w zużyciu eko więc spokojnie to zaakceptowaliśmy.Ale wczoraj coś się stało - już wieczorem po raz pierwszy zabrakło ciepłej wody, temp wody na zasobniku zaledwie 40 st?A rano (piec oczywiście przez cały czas włączony) - woda zaledwie 35 st. I to mimo że wszystko wskazuje (parametry na piecu) że pompka cwu chodzi (także słychać że chodzi). Rura za pompką słabo nagrzana (jakby pompka nie chodziła), zwiększyłam jej bieg (na 3) i zaczęła bardziej hałasować. W ciągu godziny podgrzała wodę do 45 st. Nadal hałasuje, zmiana przepływu wody nic nie zmienia (przed nią mam zawór trójdrożny który jak otwieram mogę zwiększyć przepływ na instalację) - dosłownie słychać jak łopatki "mielą" wodę. Czy to oznacza zapowietrzenie się tej pompki?'Czy słaba/zapowietrzona pompka może być przyczyną słabego grzania się zbiornika cwu?Do tej pory odkręcanie śruby (po środku pompki) nic nie dało - wylatywało nieco wody i dalej hałas - jak można jeszcze odpowietrzyć/sprawdzić tą pompkę?To pompka wilo - na gwarancji jeszcze, wcześniej zepsuła się wilo do cyrkulacji, czy te pomki są takie wadliwe/psujące się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gersik 30.01.2014 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 Może jest cały odcinek od kotła do bojlera zapowietrzony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Johna 30.01.2014 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 Może jest cały odcinek od kotła do bojlera zapowietrzony. na końcu tego odcinka (prawie przed wejściem rury do bojlera) jest odpowietrznik. Niby automatyczny. Nic z niego nie syczy. Po namyśle stawiam na jakiś zapchanie filtrów???? Po ustawieniu na 3 czyli mocniejszy/silniejszy bieg woda zaczęła się grzać w bojlerze. Tylko czemu tak hałasuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gersik 30.01.2014 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 Wyczyść filtry i się przekonasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorrk 30.01.2014 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 Czy odpowietrzyłeś pompę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WOJSKI 31.01.2014 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 Stawiałbym jak koledzy na zapchane filtry, gdyby pompa była zapowietrzona zmiana biegu by nic nie dawała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.