Mazzior 01.02.2014 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Witam wszystkich. Jest to mój pierwszy temat na tym forum, a że na dachach się nie znam to proszę o wyrozumiałość. U dziewczyny na domku parterowym postawiliśmy ściany z dachem dwuspadowym. Dach jest pokryty blachodachówką pod którą jest folia paroprzepuszczalna. Rok temu w sierpniu miedzy belki które mają 15 cm położyliśmy wełnę 20 cm. Teraz okazuję się, że para tak się skrapla, że woda aż kapie na posadzkę! Polecono mi abym przeciął folie na szczycie pod gąsiorem (tak sie chyba nazywa ten "czop" na szczycie dachu) co też uczyniłem. Wygląda to tak, że wełna jest położona na skosach do połowy wysokości dachu a powyżej poziomo jak sufit miedzy belkami. Czytam i czytam, niektórzy polecają zachować kilka cm. przerwy miedzy folią a wełną, inni piszą, że nie trzeba. Dodam, że piętro nie jest w żaden sposób ogrzewane. Co robić Panowie? Chciałbym ruszyć z pracami do przodu ale woda skutecznie mi to uniemożliwia. Z góry dziękuje za rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 01.02.2014 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 tutaj kolega miał podobny problem, zerknij. http://forum.budujemydom.pl/Przecieki-na-plaskim-dachu-t23237.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bracki88 01.02.2014 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 paroizolacja jest? pewnie nie, bo inaczej nie widziałbyś, że kapie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mazzior 01.02.2014 14:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 (edytowane) Dzięki ale chyba nie do końca odpowiada to na moje pytania - z tamtego tematu nie mogę wywnioskować co u mnie jest nie tak. Pytania które mi sie nasuwają: 1) Krokwie mam 15 cm a wełnę 20 cm - nie powinno być też 15?2) Jeśli wełna 20 cm jest ok to czy mogę ją wysuszyć i ponownie założyć?3) Czy miedzy folią a wełną zachować odstęp - jeśli tak to w jaki sposób? Listewkami miedzy krokwiami? Pozdrawiam EDIT - paraizolacja tzn? EDIT 2 - Jeśli chodzi Co o folie na wełnie (od strony wewnętrzej budynku) to nie ma - jest blachodachówka, folia paroprzepuszczalna, wełna i tyle - teraz miała iść wełna w poprzek 5 cm i na stelaż dopiero folia Edytowane 1 Lutego 2014 przez Mazzior dodanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bracki88 01.02.2014 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 (edytowane) W normalnym ociepleniu jest tak, że do stelaża pod płyty GK jest przyklejana żółta folia paroizolacyjna i na koniec płyta GK. U Ciebie nie ma jej w ogóle. Kup folie i zrób tą izolację do krokwi. Drugą rzeczą jest to, że jak wepchniesz między krokwie 15 wełne 20 to wypchasz membranę i ewentualny nawiany śnieg który topnieje, albo woda dostająca się przez nieszczelności nie płynie środkiem pól miedzy krokwiami tylko po kontrłatach. W membranie nie trzeba dylatacji, tylko wełna powinna być 15. Druga rzecz, to wentylacja tej nadbudówki, bo para musi gdzies ujść - inaczej złapie grzyb. Trzecią rzeczą jest to, że wydałeś pieniądze na za grubą wełne, którą będziesz musiał wymienić jak będziesz robił poddasze. Rada na przyszłość - dużo to nie znaczy lepiej. Jeśli ten stelaż i folie paroizo będziesz zakładał za jakiś dłuższy czas to radzę wyjąć wełne. Edytowane 1 Lutego 2014 przez bracki88 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mazzior 01.02.2014 15:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Bardzo dziękuję za rady. Właśnie skończyłem wyjmować wełnę. Wszędzie gdzie zerkałem ocieplenie wyglądało tak, że miedzy krokwie idzie wełna, później idzie stelaż a miedzy stelażem wełna dodatkowa w poprzek 5 cm i dopiero do stelaża folia. Z tego co zrozumiałem, radzisz aby po pierwszej warstwie wełny dać folie, później stelaż, znowu wełne i jeszcze raz folie? Pytań kilka:1) Czy wełne 20 cm mogę "odchudzić" do tych 15 cm?2) Czy ocieplenie mogę robić teraz przy takich temperaturach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_olo_ 01.02.2014 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Możesz podbić krokwie 5cm łatami by ta wełna się zmieściła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bracki88 01.02.2014 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Niepotrzebne są 2 warstwy folii paroizo, Daj tylko na stelaż. Dwie warstwy były by nawet szkodliwe, bo jakby zawilgła wełna między nimi to już w ogóle para nie miała by gdzie uciec. Ta folia na krokwie, o której pisałem, to jest doraźne rozwiązanie na teraz. Skoro jednak masz zamiar robić tam poddasze, to zbędna robota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mazzior 01.02.2014 16:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Ooo super pomysł! Czyli na krokwie nabije łaty 5 x 5 cm i wełna będzie idealne. Później 5cm wełna i folia. Czyli rozumiem Panowie, że jeśli teraz wszystko wysuszę, i zrobię tak jak mi kolega polecił (nabić łatę), wcisnąć wełnę i zaizolować to będzie ok? Taką operacje rozumiem, że trzeba wykonać szybko - ocieplić i zaizolować? Nie rozumiem tylko skąd ta woda na membranie... Od tego, że nie była nacięta kalenica, czy wełna była przyciśnięta do foli paroprzepuszczalnej? Boje się, że nabije łaty, wszystko wykonam w trybie ekspresowym, zrobię suchą zabudowę i po jakimś czasie zacznie mi lecieć woda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bracki88 01.02.2014 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Dlaczego? Ano pod welną było cieplej niż na zewnątrz. Cieplejsze powietrze spod wełny przenikało przez nia (razem z parą) a że punkt wykraplania wypada na membranie (cieple zderza się z zimnym) to ta woda tam nie tyle wykraplała sie, co zamarzała. Dziś odwilż i woda gdzies spłynąc musiala:) Nawet sie zrymowało:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bracki88 01.02.2014 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 dawno już takich głupot nie czytałem,. podłącz sie do dyskusji:) może się czegoś dowiem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mazzior 01.02.2014 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 dawno już takich głupot nie czytałem,. Możesz rozwinąć tę wypowiedź ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 01.02.2014 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Flash tak ma, nie ma lekarstwa . Nabij łatę 7 cm.Później w poprzek 5 cm. Wlot powietrza POD membraną w okapie, wylot kalenicą. Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mazzior 02.02.2014 11:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 Dzięki za odpowiedź. Swoją drogą - folia jest mokra nawet tam gdzie nie było wełny - znaczy sie wełna idzie skosami a na pewnej wysokości jest ułożona poziomo, powyżej miedzy krokwiami wełny nie ma a wilgoć jest bardzo obfita. Mógłbym prosić o objaśnienia odnośnie tych wentylacji ? Na jednym ze zdjęć widać, jak fachowiec podciągnął od zewnątrz styropian i opiankował - tal to powinno być czy powinna tam być szpara i dołożona tylko wełna do poziomej drewnianej belki aby powietrze mogło wpadać? Dodam, że wcześniej kalenica nie była otwarta (dopiero wczoraj naciąłem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_olo_ 02.02.2014 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 Z tą szczeliną to zależy czy masz membranę wysokoparoprzepuszczalną czy nisko lub folię w ogóle nie przepuszczającą wilgoci. Jeżeli nie wiesz co to jest a wilgoć wskazuje, że za dobrze przez nią nie przenika, wtedy tam gdzie masz tą piankę powinna być szczelina (wlot powietrza) i tak aż do kalenicy gdzie trzeba zrobić wylot. Stąd sugestia Mis*n by łaty podbijać o min 2cm grubsze niż grubość wełny (czy ta twoja wełna ma swobodnie ułożona te 20cm to musisz sam sprawdzić).Jeżeli były by problemy z wydłubaniem pianki bez uszkadzania folii można np wyfrezować zamiast tego otwory odpowiedniej wielkości w styropianie pomiędzy każdą parą krokwi i zakryć z zewnątrz ładnymi maskownicami by tam nic nie zamieszkało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 02.02.2014 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 To jest najlepszy dowód ile błędów można popełni przy tak prostym dachu. Zasadnicza sprawa to brak wentylacji pod pokryciem czyli między blacha a folią co spowodowało, że para wodna w tej przestrzeni osiągnęła stan nasycenia. Więcej pary wodnej tam się już nie mogło zmieścić i wykraplało się na spodzie zimnej folii. Kolejna rzecz to po mimo sznurków wepchnięta wełna (wełnę należy układać a nie upychać!) wypchnęła folię praktycznie do łat co dodatkowo zablokowało przepływ. Należy podbić krokwie od murłaty do jętek tak jak napisał Jan a do tego usunąć (o ile są) piankowe uszczelki z okapu i kalenicy. Przy okapie zastosować grzebień a w kalenicy po demontażu blaszanych gąsiorów łatę kalenicową na wspornikach a na nią taśmę kalenicową pod gąsiory. Folii w kalenicy można nie rozcinać (bo jest wysokoparoprzepuszczalna) a jak się ją rozetnie to powstały otwór należy zabezpieczyć przed przeciekiem. Oczywiście całą wełnę można użyć ponownie. Jak jest zakończona ściana szczytowa? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mazzior 10.02.2014 13:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Dziękuje wszystkim za pomoc - przepraszam, że dopiero teraz ale miałem mnóstwo pracy. Andrzeju, co masz na myśli pytając jak jest zakończona ściana szczytowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 10.02.2014 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Oglądając trzdecie zdjęcie widzę kawałek ściany szczytowej ale nie jestem w stanie stwierdzić co jest na wierzchu tej ściany? Styrtopian czy matgeriał, z którego ściana jest zbudowana? I stąd to pytanie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.