borusek 05.02.2014 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2014 No i kolejny problem w nowym domku Zupełnie przypadkiem patrze a tu z gniazdka w garażu umieszczonego na ścianie oddzielającej garaż od części mieszkalnej kap, kap kropelka. Co za licho. Rozebrałem gniazdko na plątaninie drutów kropelki wody spływające do dołu i na ścinę. Zdewastowałem trochę puszkę aby do tynku się dogrzebać i sprawdzić czy suchy, bo ta ściana z drugiej strony ma łazienkę i dosłownie po drugiej stornie jest bateria prysznicowa. Zdemontowałem baterie celem sprawdzenia czy na krzywkach nie puściły pakuły i woda w ścianę nie idzie, ale suchutko na krzywkach. To jeszcze rozgrzebałem puszkę i poczułem jakiś lekutki podmuch wiaterku z tej puszki. W domu mam 22 st C, a w garażu 10-12 st C. Czyżby skraplała się para wodna na przewodach , ale i na ściankach puszki też. przy tak małej różnicy temperatury, Może wydłubać całą puszkę i rozkuć ścianę bardziej, Skąd ten wiaterek tam w ścianie nośnej działowej. Zbudowana jest z cegły kratówki. Co się dzieje ? Pomóżcie proszę jakąś radą, poradą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 05.02.2014 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2014 Ten wiaterek to błąd wykonawczy tzw. budowlańców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
borusek 05.02.2014 22:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2014 Tak wiem, że byli to niestety TZW. Marne to pocieszenie, ale wiem, że nie tylko u mnie. Skąd ten wiaterek w nośnej działowej ścianie ? Co jego powodem i czemu i czy od tego skrapla wodę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 05.02.2014 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2014 Prawdopodobnie przewód od gniazd biegnie pomiędzy ścianami (w dylatacji) budynku a garażu, a ponieważ trudno uszczelnić tę przestrzeń, stąd różnica ciśnień spowodowana różnicą temperatur.Gniazdo (i puszka pod nim) też nie są przecież szczelne, czego efektem jest para wodna na powierzchni zimnego przewodu. Pytanie dodatkowe - ten przewód do gniazda idzie skąd ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
borusek 07.02.2014 10:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Pytanie dodatkowe - ten przewód do gniazda idzie skąd ? No gdzieś tam ze ściany, z góry schodzi Odkryłem trochę puszkę, sucho w około na tynku, a za puszką wielka dziura wywalona w cegle kratówce, że głowę by włożyć można. Wpuściłem tam pół puszki piany, czyli weszło po rozprężeniu ze 10 litów Będę obserwował co dalej. Ale to znak, że warto by latem zdjąć wszystkie gniazdka po kolei i zobaczyć co tam niby majstry porobiły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 07.02.2014 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Ale to znak, że warto by latem zdjąć wszystkie gniazdka po kolei i zobaczyć co tam niby majstry porobiły. Lepiej nie, chyba że po uprzednim zażyciu środków uspokajających, bo można ... zawału się nabawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miromiro 14.02.2014 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2014 No i kolejny problem w nowym domku Zupełnie przypadkiem patrze a tu z gniazdka w garażu umieszczonego na ścianie oddzielającej garaż od części mieszkalnej kap, kap kropelka. Co za licho. Rozebrałem gniazdko na plątaninie drutów kropelki wody spływające do dołu i na ścinę. Zdewastowałem trochę puszkę aby do tynku się dogrzebać i sprawdzić czy suchy, bo ta ściana z drugiej strony ma łazienkę i dosłownie po drugiej stornie jest bateria prysznicowa. Zdemontowałem baterie celem sprawdzenia czy na krzywkach nie puściły pakuły i woda w ścianę nie idzie, ale suchutko na krzywkach. To jeszcze rozgrzebałem puszkę i poczułem jakiś lekutki podmuch wiaterku z tej puszki. W domu mam 22 st C, a w garażu 10-12 st C. Czyżby skraplała się para wodna na przewodach , ale i na ściankach puszki też. przy tak małej różnicy temperatury, Może wydłubać całą puszkę i rozkuć ścianę bardziej, Skąd ten wiaterek tam w ścianie nośnej działowej. Zbudowana jest z cegły kratówki. Co się dzieje ? Pomóżcie proszę jakąś radą, poradą. może instalacja do gniazdka wykonana jest w peszlu(rurce) i w skutek różnicy temperatury woda skrapla się po ściankach peszla i spływa do gniazdka??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alamakotaakotmapsa 04.02.2021 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2021 Doktor Franek czy to Ty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnonimowyAlkoholik 05.02.2021 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2021 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.