Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Badanie rzeczywistego COP zespołu 9 pomp ciepła


stutom

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ktoś to w ogóle czyta?

 

JA :)

 

Lubię wiedzieć co inni myślą zanim mnie zaskoczą:

1. na dniach miałem rozmowę z wykształconym kierunkowo rzeczoznawcą i przekonywał mnie: że PC z odwiertami do mojego domu to ok 100 000 PLN; że mogę kupić piec na ekogroszek a jak pojawi się gaz to zmienię tylko palnik (aż do dziś się boję w google sprawdzać czy ja coś przegapiłem z tym palnikiem czy koleś żyje w innym świecie).

2. muszę zgrubnie znać mity i ceny PC z ludzkiej,w społecznej świadomości a ta w części dodatkami M jest budowana.

 

3. A w temacie chcę wiedzieć co u studenta i jak tam wyniki. Czyli gdzie był błąd. W kościele może i cieplej nie jest ale pewnie na plebanij i owszem. BTW sprzedawcy PC winni bardziej o kler zabiegać, to dobrzy odbiorcy / wypłacalni ich usług. U mnie ksiądz pierwszy do gazu jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wskazówki i zaangażowanie.

 

Całkowicie zapomniałem o tym wątku na forum, pochłonął mnie przegląd literatury i rysowanie schematów ideowych...

 

Załamał mnie też promotor, który nie chce mi udostępnić, żadnych, ale to żadnych instrumentów pomiarowych. Kazał mi zmierzyć temp zasilania i powrotu z bufora, odczytać pobór energii elektrycznej z licznika. Fakt, jeżeli mam aktualną wydajność pompy cyrkulacyjnej to wyniki wychodzą, ale na fatalnym poziomie (COP=2,2).

 

Albo zmienię temat pracy, albo promotora. Jeszcze się zastanawiam.

 

BTW, szukam pracy, doświadczenie w klimatyzacji i chłodnictwie, student energetyki odnawialnej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Albo zmienię temat pracy, albo promotora. Jeszcze się zastanawiam.

 

BTW, szukam pracy, doświadczenie w klimatyzacji i chłodnictwie, student energetyki odnawialnej :)

 

Lepszego listu motywacyjnego nie mogłeś sobie spreparować......

Oby Twój przyszły pracodawca tego wątku nie przeczytał....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepszego listu motywacyjnego nie mogłeś sobie spreparować......

Oby Twój przyszły pracodawca tego wątku nie przeczytał....

 

Oo patrz, dziwnym trafem dostałem już 3 prośby o przesłanie CV.

Jak sam mówisz - spreparowany - czyli nie do końca zgodny z prawdą, a tym bardziej z prawem.

 

Co do tematu. Ciężko zrobić jakiekolwiek wiarygodne pomiary na urządzeniu, które nie działa prawidłowo i to bez profesjonalnych, dokładnych (!) aparatów pomiarowych. Masz lepszy pomysł, proszę podsuń mi go, lub przynajmniej uargumentuj swoją wypowiedź.

 

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oo patrz, dziwnym trafem dostałem już 3 prośby o przesłanie CV.

Jak sam mówisz - spreparowany - czyli nie do końca zgodny z prawdą, a tym bardziej z prawem.

 

Co do tematu. Ciężko zrobić jakiekolwiek wiarygodne pomiary na urządzeniu, które nie działa prawidłowo i to bez profesjonalnych, dokładnych (!) aparatów pomiarowych. Masz lepszy pomysł, proszę podsuń mi go, lub przynajmniej uargumentuj swoją wypowiedź.

 

pozdrawiam serdecznie

 

Widzisz, ja to tak lekko żartem pisałem, ale nie do końca. Nie do końca, bo jak czytam że "zmieniasz temat" lub "zmieniasz promotora" bo pojawiają się problemy , to cóż...

Od czego jest inżynier? Od rozwiązywania problemów? Chcesz być inżynierem czy magistrem to wykaż minimum wysiłku. Ja jak pisałem prace na zaliczenia to musiałem jeździć do czytelni i kopiować kartki. Teraz nie musisz odrywać się od krzesła sprzed komputera i czipsów (za czipsy przepraszam).

Twardym trzeba być, nie "miętkim".

 

Czy pompy działają prawidłowo czy nie, to co przeszkadza je rzetelnie opomiarować?

Kupić wodomierz (bardzo tania i "budżetowa" wersja), obliczyć stałą na jeden metr sześcienny, i już masz pomiar mocy "prawie" gotowy. Zostaje tylko różnica temperatur wejście/wyjście ale to banalne w dobie elektroniki i internetu.

 

Od strony elektrycznej również kupisz poniżej 200zł licznik energii z gotowym wyjściem impulsowym, np. 1000impulsów na jedną kilowatogodzinę.

 

Pomoże witryna elektroda.pl tylko trzeba chcieć.

 

Jeżeli pytasz mnie o podpowiedź, to proszę bardzo: sam sobie projektuję pompy ciepła, sam opracowałem sterownik i soft do niego, jak potrzebowałem wiertnicę do odwiertów to też nie poleciałem po pieniążki do eurokołchozu tylko sam sobie zaprojektowałem i pospawałem maszynę która działa od ponad 3 lat. I nie wykorzystałem do tego jak mi się wydaje wiedzy ze studiów, tylko wystarczyła ta z poziomu technikum.

 

Tytułem zakończenia: nikt gotowca Ci nie da. Trzeba trochę wysiłku.

 

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w dalszej karierze inżyniera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy pompy działają prawidłowo czy nie, to co przeszkadza je rzetelnie opomiarować?

Kupić wodomierz (bardzo tania i "budżetowa" wersja), obliczyć stałą na jeden metr sześcienny, i już masz pomiar mocy "prawie" gotowy. Zostaje tylko różnica temperatur wejście/wyjście ale to banalne w dobie elektroniki i internetu.

 

Od strony elektrycznej również kupisz poniżej 200zł licznik energii z gotowym wyjściem impulsowym, np. 1000impulsów na jedną kilowatogodzinę.

 

Nigdy nie spotkałem się z wodomierzem, który zmierzy przepływ bez ingerencji w układ.

 

Tak dla ścisłości. Spędziłem dzisiaj w obiekcie 7 godzin, mierząc interwały pracy, pobór prądu, notując energię elektryczną z licznika, odparowanie, temperaturę wylotową na klimakonwektorach, więc moim zdaniem wysiłku włożyłem całkiem sporo. Nadal utwierdzam się w przekonaniu, że wolę zmienić temat pracy, jeżeli promotor nie udostępni mi aparatury pomiarowej. Miałem 4 elektroniczne mierniki temperatury i każdy wskazywał inną temperaturę. Jeżeli nie dostanę potrzebnych mi urządzeń, wtedy mi pozostaje porzucić ten temat. Nie chcę robić pomiarów, które będą nierzetelne, przez co jeszcze bardziej nierzetelne będą wyniki.

 

A pieniędzy w inwestowanie w sprzęt pomiarowy po prostu nie mam.

 

Tytułem zakończenia: nikt gotowca Ci nie da. Trzeba trochę wysiłku.

Jakbym chciał mieć gotowca to wybrałbym sobie inny temat.

 

 

Jeżeli pytasz mnie o podpowiedź, to proszę bardzo...

Trochę o inną podpowiedź mi chodziło.

 

Ja nie oceniam i proszę również nie oceniać i mnie. Co innego moich pomiarów i obliczeń.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal utwierdzam się w przekonaniu, że wolę zmienić temat pracy, jeżeli promotor nie udostępni mi aparatury pomiarowej.

Świetna postawa roszczeniowa.

A ja utwierdzam się w przekonaniu, że lepiej jak wyemigrujesz, bo na Zachodzie (i na Północy) więcej płacą za spędzone minuty na etacie......

Nie męcz się w PL....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie popadajcie Panowie ze skrajnosci w skrajnosc. Tez mialem jako prace dyplomowa prace badawcza i nikt mi nie kazal zakupic na wlasna reke urzadzen pomiarowych do jej przeprowadzenia. Jakis niwielki wklad to owszem, ale nie tak jak to studenciak tu przedstawia.

Jesli uczelnia decyduje sie na przeprowadzenie takiego a nie innego kierunku studiow, to powinna miec do tego jakies minimalne zaplecze techniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna postawa roszczeniowa.

A ja utwierdzam się w przekonaniu, że lepiej jak wyemigrujesz, bo na Zachodzie (i na Północy) więcej płacą za spędzone minuty na etacie......

Nie męcz się w PL....

 

Po raz kolejny powtarzam, nie oceniaj mojej postawy, bo nie masz do tego prawa. Jeżeli sumienie Ci na to pozwala to gratuluję. Nie chcesz pomóc - nie wypowiadaj się w tym wątku, ani tym bardziej mnie nie krytykuj.

 

Proszę zamknąć ten temat. Szkoda zdrowia na taką bezsensowną i nie opartą na żadnych argumentach dyskusję. Dyskusja oparta na samej krytyce przestaje być dyskusją.

 

Dużo zdrowia życzę i dziękuję za pomoc, tym którzy mieli chęci pomóc, a nie krytykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny wątek gość prosi o pomoc, poradę w konkretnym temacie (od tego jest chyba forum) a otrzymuje analizę własnej postawy na podstawie życiorysu instalatora.

Panie student nie przejmuj się Pan takich jest tu więcej - coś w rodzaju loży tetryków w "muppets show" połączonej z ideologią byłego ustroju gdzie była jedna jedyna słuszna droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Student - należą Ci się z mojej strony przeprosiny, rzeczywiście za ostro powiedziałem.

 

"Ruszyło" mnie to nie bez powodu, niedawno szukałem pracownika i przeważały osoby o postawie czysto roszczeniowej - im się należy, ale w drugą stronę to nie, każdy ma wszystko w d.pie. Jeden nawet uszkodził rurę podczas łączenia odwiertów i się nie przyznał.

Gdyby się przyznał, naprawa trwałaby 15 minut.

Instalację uruchamiałem po 2 miesiącach i nieszczelność, prawie tydzień rycia w ogrodzie.

JAK tu być spokojnym po takich doświadczeniach?

 

Nie bierz tych uwag powyższych do siebie, niczego tutaj nie porównuję.

Chciałbym tylko abyś zrozumiał moją reakcję na wzmiankę że szukasz pracy, a wcześniej od razu się poddajesz bo coś się nie udaje i zmieniasz temat albo i promotora....

 

Amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ruszyło" mnie to nie bez powodu, niedawno szukałem pracownika i przeważały osoby o postawie czysto roszczeniowej - im się należy, ale w drugą stronę to nie, każdy ma wszystko w d.pie. Jeden nawet uszkodził rurę podczas łączenia odwiertów i się nie przyznał.

 

Chlopaczyna pewnie myslal, ze bedzie cieple przytulne biuro z ekspresem i kawa za free, laptop, samrtfon i nowe autko sluzbowe, a wyladowal zima w "okopach". Jak k..a pod Stalingradem. Pewnie najpierw byla ta proba sabotazu, a poniej dezercja. Sie dziwisz? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwię się, bo staram się być przyzwoitym człowiekiem.

Nie traktuję ludzi przedmiotowo i nikomu nie mówiłem dla przykładu "masz 7,50zł/h i się ciesz że masz robotę" a z tego co słyszę jest to powszechne.

Dziwię się że zostałem tak potraktowany , nie uważam żebym zasłużył.

 

Ja mialem na testy goscia, ktory w pierwszy dzien pracy procesor ukradl. To byl chlopak z "polecenia". ;)

Zawarlismy "dzentelmenska" umowe, ze odda procka, a ja nie powiem o calej sparawie jego ojcu (ktorego dobrze znam). Ojczulek nie mogl sie nadziwic, ze syn nie chce za bardzo pracowac u znajomych w branzy ktora bardzo lubi i moglby sie wiele na serwisie nauczyc od starszych kolegow.

 

PS.

Ten Twoj chopak mial krzepe. Koparki bys nie musial najmowac. ;)

Edytowane przez Pyxis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spędziłem dzisiaj w obiekcie 7 godzin, mierząc interwały pracy, pobór prądu, notując energię elektryczną z licznika, odparowanie, temperaturę wylotową na klimakonwektorach, więc moim zdaniem wysiłku włożyłem całkiem sporo.

Co Ci da temp wylotowa na klimakonwektorach, czy odparowanie, posłuchaj lepiej promotora

Kazał mi zmierzyć temp zasilania i powrotu z bufora, odczytać pobór energii elektrycznej z licznika.

Te dane wystarczą do policzenia ciepła dostarczonego przez te pompy,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...