Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bocianki 2014 - Planujesz budowę w tym roku? Ten dział jest dla Ciebie


Recommended Posts

Witam wszystkich

 

U nas na działce dziś stanął kibelek. :)

Mój młodszy syn dokonał 'odbioru". :)

Czyli można budować. :) :)

 

 

 

Ja miałam wybrany projekt przez kilka lat (mój wymarzony) jednak udało się znaleźć ludzi którzy akurat go wybudowali i czar prysł... na rysunkach wszystko wygląda ładnie...

dokładnie.

 

Widzialam już domy, gdzie w pomieszczeniu w bliskiej odleglości są dwa wyjścia na taras. Zawyczaj wszyscy korzystają tylko z jednego :)

też prawda :)

 

 

Patrząc na rzut parteru domi2014 kołacze mi się myśl, że w wielu projektach występują niewspółmiernie małe kuchnie, spiżarnie&pomieszczenia gospodarcze w stosunku do salonów i jadalni. Wydaje mi się, że troszkę większe kuchnie byłyby wygodniejsze, a solidna spiżarka niezbędna, o ile projekt nie przewiduje piwnicy. Jeśli w projekcie jest sensowna jadalnia, to salon zazwyczaj służy do posiedzenia przy kominku lub oglądania TV, a więc wielkie gabaryty salonu w moim odczuciu są przesadzone. To wszystko okaże się oczywiście podczas użytkowania.

 

 

Ja też ostatnio przeglądając wiele projektów (w sumie całe mnóstwo ;) ) doszłam do wniosku, że prawie wszystkie mają kuchnię 8-10m :confused: Sama może nie gotuję baaardzo dużo, choć uwielbiam gotować i na pewno będę gotować sporo, zapewne z czasem coraz więcej ;) Ale zastanawiam się jak kobiety mogą odnaleźć się w kuchniach 8m? Przecież to tak maleńkie, że 2 osoby w takiej kuchni to już tłum ;)

A biorąc pod uwagę to, że kuchnia najczęściej jest sercem domu, w niej się przesiaduje podczas przygotowywanie posiłków, pije kawę, plotkuje, gotuje, je... To sama doszłam do wniosku, że naszą 10m kuchnię w projekcie musimy powiększyć przynajmniej do 14-16 m... Mam nadzieję, że się uda :) Oczywiście kosztem pomniejszenia jadalni z salonem.

Ale zgadzam się z Tobą Kejt całkowicie :)

U Ciebie jak duża jest kuchnia?

 

 

D

Co do kuchni, to ja wiem, że mogą być one mniejsze i większe (sama w mieszkaniu rodzinnym miałam ok 9 m i dlatego tak pragnę większej kuchni) :)

Więc jeśli teraz przy wyborze projektu mogę mieć wpływ na jej wielkość - bez wahania wolę zrezygnować z części salonu itd. na rzecz większej kuchni. Po prostu wiem, jak to z tymi kuchniami bywa w życiu rodzinno-imprezowo-spotkaniowym ;)

 

Dziewczyny, zgadzam się z Wami. Przestronna kuchnia to podstawa.

A z tą spiżarką to mam nadzieję, że nie jest potrzebna.... bo nie mam... przy projektowaniu zrezygnowałam z niej, bo uznałam, że obecnie mam dużą kuchnię i odczuwam braku spiżarki, więc pewnie w nowym domu też nie będę... ale nie wzięłam pod uwagę, że teraz mieszkam w mieście, zakupy robię często. Mieszkając na wsi, może przydałoby się robić zakupy "więcej, ale rzadziej".

 

 

Witam ponownie :)

Dziś w lepszym humorze bo (chyba) mamy projekt.

Podoba się i mi i męzowi, dzwoniłam już do biura bo chcemy go o metr wydłużyć i poszerzyć

no i lekko zmienić rozmieszczenie.

 

http://www.domoweklimaty.pl/pl/projects/category/project_category_id/1/slug/projekt-domu-mini-nf40/project/3077

 

Co do wielkości kuchni to uwierzcie że moja obecna ma -5-6m2 :) jest maleńka

a mieszczę w niej piekarnik, mikrofalę, płytkę, zmywarkę, pralkę i lodówkę :)

szafek w związku z tym nie mam prawie wcale :rolleyes:;)

dlatego wizja 10 m kuchni ze spiżarką napawa mnie nie lada optymizmem :)

 

jeśli chcesz powiększyć domek to za bardzo nie ma co pisać o tym projekcie.

Teraz jest maleńki. Powiększcie go maksymalnie na miarę możliwości finansowych.

I nie myśl, że jak teraz masz maleńką kuchnię, to zadowolisz się większą, ale nadal małą.

Człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego. A po okrzepnięciu z zachwytu nowym znów będziesz narzekać na ciasnotę.

Ja wprowadzałam się do obecnego domu z mieszkania w blokach. Mieszkanie miało 64 cm, uważałam, że jest przyzwoicie duże. Dom ma 104 m2. Przestrzeń ogromna. Tak myślałam 15 lat temu.

Dziś duszę się tutaj, brakuje mi garderoby, dodatkowej toalety, dużego salonu, miejsca na rowery itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 944
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U nas na działce dziś stanął kibelek. :)

Mój młodszy syn dokonał 'odbioru". :)

Czyli można budować. :) :)

 

Dziewczyny, zgadzam się z Wami. Przestronna kuchnia to podstawa.

A z tą spiżarką to mam nadzieję, że nie jest potrzebna.... bo nie mam... przy projektowaniu zrezygnowałam z niej, bo uznałam, że obecnie mam dużą kuchnię i odczuwam braku spiżarki, więc pewnie w nowym domu też nie będę... ale nie wzięłam pod uwagę, że teraz mieszkam w mieście, zakupy robię często. Mieszkając na wsi, może przydałoby się robić zakupy "więcej, ale rzadziej".

 

 

Człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego. A po okrzepnięciu z zachwytu nowym znów będziesz narzekać na ciasnotę.

Ja wprowadzałam się do obecnego domu z mieszkania w blokach. Mieszkanie miało 64 cm, uważałam, że jest przyzwoicie duże. Dom ma 104 m2. Przestrzeń ogromna. Tak myślałam 15 lat temu.

Dziś duszę się tutaj, brakuje mi garderoby, dodatkowej toalety, dużego salonu, miejsca na rowery itp.

Eee no jak jest kibelek to faktycznie już bez żadnych obaw można się budować ;) :D

 

Jeśli chodzi o spiżarkę, to ja właśnie patrząc praktycznie w przód wiem, że będziemy robić zakupy raz może 2 razy na miesiąc i jestem przekonana, że spiżarka będzie w naszym domu niezbędna. To też będzie plus mieć wszystko zawsze "pod ręką" w domu i robić zakupy "na zapas", żyjąc z dala od sklepów.

 

I zgadzam się z Tobą, człowiek bardzo szybko przyzwyczaja się do dobrego... I zaraz zacznie brakować miejsca, pomieszczenia gospodarczego, większego salonu itd itp ;) Mam nadzieję, że nic takiego właśnie dla nas mocno istotnego nam nie umknęło przy wyborze projektu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierka, mając na względzie przeprowadzkę na wieś, trzeba znaleźć jakieś miejsce na zapasy. Tak mi się wydaje, bo jednak częstotliwość biegania po większe zakupy ulegnie zmianie. Zresztą uważam, że to niewątpliwa zaleta mieszkania za miastem.

Brak spiżarki da się jednak naprawić, wygospodarujesz sobie miejsce w innym pomieszczeniu, bądź zbudujesz jakiś składzik gospodarczy, jeśli Ci będzie doskwierał jej brak. Na pewno będzie się trzeba nauczyć robić zakupy na zapas, tablicę jakąś zawiesić i zapisywać braki. Listy zakupów na kartkach się u mnie nie bardzo sprawdzają, bo zapominam je zabierać... :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem przekonana, że spiżarka będzie w naszym domu niezbędna. To też będzie plus mieć wszystko zawsze "pod ręką" w domu i robić zakupy "na zapas", żyjąc z dala od sklepów.

 

Wierka, mając na względzie przeprowadzkę na wieś, trzeba znaleźć jakieś miejsce na zapasy. Tak mi się wydaje, bo jednak częstotliwość biegania po większe zakupy ulegnie zmianie. Zresztą uważam, że to niewątpliwa zaleta mieszkania za miastem.

Brak spiżarki da się jednak naprawić, wygospodarujesz sobie miejsce w innym pomieszczeniu, bądź zbudujesz jakiś składzik gospodarczy, jeśli Ci będzie doskwierał jej brak. Na pewno będzie się trzeba nauczyć robić zakupy na zapas, tablicę jakąś zawiesić i zapisywać braki. Listy zakupów na kartkach się u mnie nie bardzo sprawdzają, bo zapominam je zabierać... :sick:

 

tego się boję, że będzie niezbędna. Choć pocieszam się, że przecież codziennie będę w mieście, bo tu pracuję. więc będę mogła w drodze do domu wpadać na zakupy.

 

mam nadzieję, że jednak zmieszczę się ze wszystkim. Kuchnia moja to 16 metrów, mam jeszcze pomieszczenie gosp. o powierzchni 7 metrów. Będzie tam stała pompa ciepła, więc chyba wystarczy miejsca na jakiś worek cukru, czy ziemniaków :D

 

 

lista zakupów na kartkach :D

zamiast kartek używamy aplikacji listonic. http://www.listonic.com/pl/home

Ja wprowadzam zakupy do aplikacji w telefonie lub w komputerze, mój mąż odczytuje listę na swoim telefonie i robi zakupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tego się boję, że będzie niezbędna. Choć pocieszam się, że przecież codziennie będę w mieście, bo tu pracuję. więc będę mogła w drodze do domu wpadać na zakupy.

 

mam nadzieję, że jednak zmieszczę się ze wszystkim. Kuchnia moja to 16 metrów, mam jeszcze pomieszczenie gosp. o powierzchni 7 metrów. Będzie tam stała pompa ciepła, więc chyba wystarczy miejsca na jakiś worek cukru, czy ziemniaków :D

 

lista zakupów na kartkach :D

zamiast kartek używamy aplikacji listonic. http://www.listonic.com/pl/home

Ja wprowadzam zakupy do aplikacji w telefonie lub w komputerze, mój mąż odczytuje listę na swoim telefonie i robi zakupy.

Aplikację muszę obejrzeć, bo też piszę kartki, których albo się zapomina albo mój Mąż w sklepie gdzieś podczas zakupów potrafi zgubić i wraca z ich połową ;)

Myślę, że powinnaś się zmieścić :) 16 m kuchnia to już coś w końcu! :D

A jeśli chodzi o te właśnie "zakupy po pracy", bo przecież będę w mieście, to mi będzie na pewno szkoda czasu. Wolę raz a porządnie - "półhurtowo" ;) Bo też pracuję w mieście i będę dojeżdżać do pracy z domu, ale zakupom po pracy mówię nie ;)

 

Powiem Ci, że im jestem starsza, tym bardziej nienawidzę smyczy w postaci telefonu komórkowego i też go często zapominam. A jak nie zapomnę zabrać, to potem leży w torebce i nikt się do mnie nie może dobić, bo nie słyszę dzwonka ...:cool:

Jednym słowem jesteś mocno uchwytna! :D ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć, ja jakoś mało się udzielam, bo na razie wszystko stoi w miejscu, przeglądam forum, czytam, obserwuję.

Pewnie uaktywnię się, jak coś się zacznie dziać "w terenie" Mieliśmy mały problem z sąsiadami- ale ogarnęliśmy to dziś- rozmowa i jeszcze raz rozmowa daje efekty...

Co do dużych kuchni /salonów, jadalni etc, na naszym projekcie kuchnia ma 9,3 a spiżarka 2,6 m2- widziałam to na żywo i jak dla nas jest ok. Każdy buduje dom na miarę swoich potrzeb, a raczej swojej kieszeni:p:p. Wiadomo, człowiek do dobrego łatwo się przyzwyczaja i ma apetyt na więcej i to chyba jest normalne.

 

Kejt-R - u mnie podobnie, jak mogę "zapominam" kom... :):):) i też się denewrwuję, że każdy chce każdego mieć na smyczy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny jakie wy macie wszystkie ogromne kuchnie !

16m to juz chyba rzeczywiscie bedzie wielka kuchnia - moja niestety bedzie miala tylko ok 12, mam nadzieje ze sie wszystko zmiesci, szczegolnie ze raczej nie planujemy szafek u gory, ale na szczescie bedzie spizarka ponad 2m wiec mam nadzieje ze bedzie ok :)

 

Wierka, planujecie pompe ciepla - macie juz jakas wycene na wszystko ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany, rany, jak tak was czytam, to dochodzę do wniosku, że coś ze mną jest nie tak :( Wybierając projekt domu obcinałam każdy metr, bo na cholerkę mi tych kwadratów tyle ;) Użytkowej mamy 90 + 20 garaż z kotłownią , a i tak uważam, że jest to o co najmniej 35 za dużo i chętnie wywaliłabym jeden pokój z poddasza, ale mąż się uparł ;)

 

Zakładając czysto hipotetycznie, że najprawdopodobnie skończymy na typowym modelu rodziny 2+1 + pies, i absolutnie nie godzę się na sytuację, że w przyszłości dorosłe już dziecko mieszka z nami, zastanawiam się co ja zrobię za kilka lat z tym metrażem ;)

Edytowane przez m*kasia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Miesiąc mnie nie było a tu widzę, że u niektórych już budowa pełną parą idzie. U nas dopiero na działce stanął garaż na okres budowy i toaleta. I wywieziona została ogromna góra piachu, która zalegała na środku. W sobotę jedziemy złożyć zamówienie na artykuły budowlane (ceny już wynegocjowane). W przyszłym tygodniu muszę zadzwonić do geodety i umówić się na wytyczenie domku. Od kwietna planujemy zacząć działać (mam nadzieję, że znowu mnie nie położą w szpitalu). Założyłam sobie zeszyt z wydatkami, aby każdy grosz w nim zapisywać i już są notki.

Patrząc po nickach spoko kobiet tu zawitało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny jakie wy macie wszystkie ogromne kuchnie !

16m to juz chyba rzeczywiscie bedzie wielka kuchnia - moja niestety bedzie miala tylko ok 12, mam nadzieje ze sie wszystko zmiesci, szczegolnie ze raczej nie planujemy szafek u gory, ale na szczescie bedzie spizarka ponad 2m wiec mam nadzieje ze bedzie ok :)

 

Wierka, planujecie pompe ciepla - macie juz jakas wycene na wszystko ?

 

My mamy w planach 17 m2 na kuchnię i jakoś nie czuje, zeby było za dużo...:rolleyes: Spiżarka musi być i będzie pod schodami włącznie z miejscem na "szczotke, mopa i odkurzacz". :-)

 

Pompa ciepła - tu dużo zależy od sposbu zasilania pompy - chcecie robić odwierty, czy robić zasialeni poziome.

Póki co przy moim metrażu wychodzi, że zapłacę 38 tys + VAT za komplet - 6 x 50 pionowych odwiertów + kotłownia komplet (pompa, naczynie CWU). Najniżssza oferta póki co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

u Nas ciągłe wzloty i upadki

Nasz "architekt" zle wypełnił wniosek i musimy na warunki zabudowy poczekać jeszcze z miesiąc :rolleyes::eek:

wpisał, że mamy istniejący wjazd na działke gdy w rzeczywistośći go nie mamy :rolleyes:

szczęscie w nieszczesciu ze dopatrzylismy sie tego teraz a nie za 2-3 dni gdy decyzja by juz "wyszła" od nich ...

 

jak te fundamenty latem zrobimy to cud będzie ;)

 

A teraz pytanie z innej beczki

co myślicie o pokryciu dachu blachą ?

Blachy na rąbek stojący prime click http://www.budmat.pl/index.php/prime_produkt/

może ktoś wie jak to się na cenowo do blachodachówki ? jak z jakością i kosztami robocizny ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też się zastanawiałem nad podobną blachodachówką, ale jednak zdecydowałem sie na dachówkę - domy o nowoczesnym kształcie bardzo ładnie wygladają tylko jest kilka ale :

 

- dobra ekipa która umie to położyć (ciąć)

- ewentualna wymiana arkusza już nie jest taka prosta jak pojedynczej dachówki

- jeśli chodzi o cenę to moja wycena była bardzo podobna do wyceny za dachówkę

- fajnie jak jest prosty dach 2spadowy wtedy nie ma tyle odpadu i cięcia

 

Na co należy zwrocić uwagę wybierając blachę to powłoka (dobre blachy powinny mieć około) :

- grubość powłoki ok 50 µm

- grubość powłoki wierzchniej ok 30 µm

- grubość powłoki podkładowej ok 20 µm

 

To są takie parametry dla blach które powinny służyć na lata

 

Mam nadzieję że trochę pomogłem bo kiedyś też długo drążyłem ten temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny jakie wy macie wszystkie ogromne kuchnie !

16m to juz chyba rzeczywiscie bedzie wielka kuchnia - moja niestety bedzie miala tylko ok 12, mam nadzieje ze sie wszystko zmiesci, szczegolnie ze raczej nie planujemy szafek u gory, ale na szczescie bedzie spizarka ponad 2m wiec mam nadzieje ze bedzie ok :)

Ogromne?! Ogromna to by była z 30 m ;) A może nawet i dopiero 50 ;)

Właśnie my też byśmy chcieli tylko szafki na dole w kuchni, a do tego wymyśliłam taką małą wyspę z 2 krzesełkami do zjedzenia "na szybko" oraz jak ktoś przyjdzie pogadać, a ja akurat będę urzędować w kuchni :) więc podejrzewam, że na taką wyspę musi być te 14-16 m :)

I spiżarkę oczywiście też małą planujemy na zapasy :)

 

Rany, rany, jak tak was czytam, to dochodzę do wniosku, że coś ze mną jest nie tak :( Wybierając projekt domu obcinałam każdy metr, bo na cholerkę mi tych kwadratów tyle ;) Użytkowej mamy 90 + 20 garaż z kotłownią , a i tak uważam, że jest to o co najmniej 35 za dużo i chętnie wywaliłabym jeden pokój z poddasza, ale mąż się uparł ;)

 

Zakładając czysto hipotetycznie, że najprawdopodobnie skończymy na typowym modelu rodziny 2+1 + pies, i absolutnie nie godzę się na sytuację, że w przyszłości dorosłe już dziecko mieszka z nami, zastanawiam się co ja zrobię za kilka lat z tym metrażem ;)

W sumie to nigdy nie wiadomo na jakim modelu rodziny skończycie ;)

A tak serio, to każdy buduje wg określonych dla siebie kryteriów i wg możliwości. Jeśli Wam wystarczy 90 m, to też super! :) Wy tam będziecie mieszkać, nikt inny. A na starość zawsze można dom:

1) sprzedać

2) zostawić dziecku i jego rodzinie, a sobie wybudować mniejszy

3) mieszkać wygodnie i ganiać się z mężem po domu ;)

 

Patrząc po nickach spoko kobiet tu zawitało.

Tak tak, dużo kobiet inwestorów tutaj się ostatnio udziela i chyba cały czas przybywa nowych :)

 

My mamy w planach 17 m2 na kuchnię i jakoś nie czuje, zeby było za dużo...:rolleyes: Spiżarka musi być i będzie pod schodami włącznie z miejscem na "szczotke, mopa i odkurzacz". :-)

No i pewnie za dużo nie będzie :) Podejrzewam, że właśnie będzie idealnie - w sam raz :)

 

A teraz pytanie z innej beczki

co myślicie o pokryciu dachu blachą ?

Blachy na rąbek stojący prime click http://www.budmat.pl/index.php/prime_produkt/

może ktoś wie jak to się na cenowo do blachodachówki ? jak z jakością i kosztami robocizny ?

Jeśli mogę zapytać, upewniliście się, czy możecie mieć domek z blachodachówką? Bo u nas np. w MPZP jest warunek, że dachy mogą być pokryte tylko dachówką lub materiałem imitującym dachówkę i to w określonych, tylko 3 kolorach. Więc w takim przypadku musiałaby to być blachodachówka imitująca dachówkę... Nie wiem jakie są ceny?

A jeśli chodzi o kwestię gustu, to może pojedź i zobacz, jak takie domki wyglądają "na żywo" i czy Ci się spodoba to? Ja widziałam dom z blachodachówką na rąbek stojący, nowiutki, fajna bryła itd, ale ten dach mi się bardzo nie podobał. Nawet bym mogła powiedzieć, że oszpecał cały ten domek... :no:

Ale może gdyby to imitowało dachówkę, to wyglądałoby ładniej? Kwestia gustu, podejrzewam :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wierka widzę, że mamy podobne pomysły na zagospodarowanie dodatkowego pokoju :D Co do okien to tak jak mówisz, zawsze można wszystko jeszcze zmienić. Gratuluję kibelka na wc, jedno z najważniejszych pomieszczeń ;) Mężu jutro jedzie po nasz :D Listonic też używam i polecam :)

 

Kejt tylko ,że w nowych projektach kuchnie są otawre na salon więc ta mala ilość metrów kw jakoś nie daje się we znaki tak jak w startym budownictwie więc myślę, że z nasza 10 metrowa nie będzie taka zła :D Fajnie by bylo mieć ogromną kuchnię ale nie wiem czy ma sens budowac dom z takim dużym metrażem. Przybajmniej w naszym przypadku. Zresztą teraz nasza kuchnia ma jakieś 5/6m, jest ciasno ale dajemy radę więc przeskok na 10 m kw to będzie coś :p

 

makak super, że robota posuwa się do przodu. Jak poszło dzisiejsze szałowanie?

 

MonikaZgierz też zauważyłam, że większość babek. To się nazywa sprawiedliwy podział obowiązków - żony udzielają się na forum, a mężowie na budowach :D Powodzenia w załatwianiu wszystkiego. U nas tez dokładny kosztorys, ale w excelu, sam wszsystko zlicza :D

 

do nas dziś wjechała w końcu kopara, mąż juro będzie na działce więc mam nadzieję, że zda mi (foto)relację :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nulka5 dzis jak byłam w urzędzie to sie już o wszystko wypytałam konkretnie żeby znów "nie chodzić z chmur na ziemię" :) :D

nie ma w naszym planie żadnych wytycznych dotyczących kolorów czy materiałów :)

Totalna samowolka :)

Za to wys. budynku minimalna to 6,30 :) nasz domek z projektu ma 6,31 ufff :D

 

Wojak65 dziękuję za odpowiedź :)

muszę mężowi ten opis i wymiary pokazać,

chociaż on ostatnio mniej w temacie budowy "obyty" niż ja ;)

 

nulka5 widzieliśmy na żywo i właśnie Nam się podoba :)

 

wojak65 dach dwuspadowy tylko ciekawe jak w przypadku daszków wyglądałoby rozwiązanie :rolleyes:

puki co widać że mamy czas ... nawet dużo czasu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...