Bocianki 2014 - Planujesz budowę w tym roku? Ten dział jest dla Ciebie

[idka]

Tu Idka. Dziękuję wszystkim Bociankom za słowa otuchy, bo przede mną jeszcze spotkanie z teściami (na dwoje babka wróżyła)

Mąż już się chyba pogodził.

Madziula: pytałaś jak daleko od lasu. Czytałam gdzieś, że dom mogą być ok. 12 m. od ściany lasu. Nie wiem o co chodzi, ale dom obok nas jest wybudowany ok. 4 metrów od drogi, która ma też ma gdzieś tyle. Drzewa dosłownie włażą do domu...

 

Mam pytanie - wiecie może jak daleko do inwestora dojeżdżają firmy budowlane?

Czy których z Bocianków buduje w okolicy Leszna? Chętnie nawiążemy kontakt... Pozdrawiamy

[wierka]

Madziula: pytałaś jak daleko od lasu. Czytałam gdzieś, że dom mogą być ok. 12 m. od ściany lasu. Nie wiem o co chodzi, ale dom obok nas jest wybudowany ok. 4 metrów od drogi, która ma też ma gdzieś tyle. Drzewa dosłownie włażą do domu...

tak, to prawda, dom może zostać wybudowany w odległości conajmniej 12 m od linii lasu. to jest standardowa procedura.

Jeśli ktoś pragnie bliżej musi składać wniosek do Ministerstwa Ochrony Środowiska (możliwe, że walnęłam się z nazwą instytucji, już nie pamiętam dokładnie - na pewno to taka wyższa instancja była). Zazwyczaj dostaje się zgodę, ale na tą zgodę czeka się około 6 do 12 miesięcy.

 

ja nie chciałam tyle czekać i musiałam dom odsunąć w głąb działki 60 metrów.

[lart_2]

Witam Wszystkich,

My już jesteśmy po wbiciu pierwszej łopaty w sumie to prace są już dość zaawansowane

Prace ziemne takie jak ściągnięcie humusu, wybranie ziemi pod ławy fundamentowe itp. rozpoczeliśmy na początku stycznia, myśleliśmy że od razu zalejemy ławy no ale nie może być tak różowo, przyszły mrozy i prace staneły na jakieś 2 tygodnie. Na szczęście mrozy szybko puściły i już 30.01.2014 ławy mieliśmy zalane Na tą chwile mamy postawiony cały parter wraz z garażem, wrzucony strop i chłopaki zabierają sie za kręcenie wieńca, jak dobrze pódzie dobrze to we wtorek będziemy zalewać strop to tyle chwalenia o problemach nawet nie będę pisał żeby Was nie zniechęcać

[margot1500]

Witam i dołączam się do budujących, choć na razie nie mam nawet projektu. Moje rozmowy z architektem są mało konkretne, choć cena za projekt indywidualny (jaki?) już skalkulowana na 16 tys.zł. Czytam wypowiedzi tych co już projekt mają i cieszę się, że nie podpisałam umowy, bo może przeholował. Widzę, że takich cen nikt nie płacił. Chyba muszę poszukać innego architekta. Gotowego projektu nie znalazłam, bo działka tzw. trudna- wąska, i nie mogę gotowego wpasować. Udało mi się zebrać trochę papierków, ale dzisiaj się trochę zdołowałam, po wizycie w ZIKiT. Myślałam, że warunki podłączenia się do drogi (chyba gminnej) nie są takie trudne do załatwienia. A tu pani w okienku w ogóle nie potrafi mi podać co mam złożyć we wniosku, pan w drugim stwierdził, że to co przyniosłam to jest złe, bo on takiej drogi w komputerze nie ma. I nie mam składać wniosku o wydanie decyzji na lokalizację zjazdu lecz złożyć najpierw: wniosek o wydanie oświadczenia o warunkach przyłączenia do dróg lądowych i możliwości połączenia z drogą publiczną. Cały druk ma 1 stronę a instrukcja wypełnienia liczy 2 strony. Ja takiego wniosku na stronie ZIKiT nie znalazłam. Do tego wniosku należy dołączyć załączniki. W instrukcji są wymienione zupełnie inne załączniki, nie te o których mówił urzędnik. Chyba sam jej nie czytał. To oczywiście Urząd Miasta Krakowa. Czy ktoś na forum też tak miał? A może ktoś mi poleci projektanta, który może zaprojektować zjazd z drogi. Droga występuje na każdym planie Krakowa, ale urzędnik takiej drogi nie znalazł! Muszę się z tym przespać, może jutro coś wymyślę. Jak zaliczę ZIKiT to może i w Wydziale Architektury uda mi się potem wszystko załatwić. To najgorsze wydziały w UMK, mają najgorszą opinię. I tyle lat nic się nie zmienia na lepsze. Może ktoś z Krakowa mi coś podpowie. Pozdrawiam wszystkich. Małgorzata

[MadziulaPM]

Mam pytanie - wiecie może jak daleko do inwestora dojeżdżają firmy budowlane?

W naszym regionie nasz dostawca 60km na pewno- województwa obejmują zasięgiem:)

Oj my przez tą linię lasu robimy bliskie spotkanie z domem teściowej- jako rozbudowę- połączymy domek z jej domkiem ścianą garażu - wizualnie wyjdzie taki bliźniaczek;) No i do ulicy będziemy mieli 30m A miały dęby ( las na naszej działce) zaglądać do okien jadalni, a sosenki witać w kuchni:)

Cóż Moze i lepiej, uniknę igiełek w rynnach:)

 

Margot- przeholował i to ostro Wasz projektant. Moja znajoma zapłaciła 6 tysięcy lecz było to:

- dom mieszkalny

- 2 garaże

- budynek gospodarczy ( duży, na maszyny leśne)

 

Polecam Ci pooglądanie gotowców i na ich podbudowie narysowanie czegoś własnego Wówczas mniej więcej można zobaczyć jak dane rozwiązanie będzie się sprawdzało:)

 

Lart - witaj!

gratuluję rozpoczęcia robót- oby pogoda dopisała i ekipa siły i zapał miała

[lart_2]

jak na razie robota im się pali w rękach

[AggaM]

Margott - napisąłam do Ciebie priv wiad. bo post byłby długi a nie chciałabym zanudzać... tak to prawda, UMK Wydz Arch. to koszmar... ale damy radę nie?!

 

Lart- no to super! koniecznie zdjęcia wstaw:) Powodzenia, zazdroszczę ja się jeszcze z papierami bujam....

[AggaM]

Czytam forum w jedną i drugą, rzucam się jak szalony. Masakra!

 

Lapeno- spokojnie, to minie, jak ochłoniesz, byle spokojnie:) Na początku też się emocjowałam, odkąd kupiliśmy projekt i jakoś drgnęło- projekt się "adaptuje"na działkę, to adrenalina spadła, pewnie się podniesie, jak zaczną się konkretne prace.

 

Rozmawialiśmy z dwoma ekipami- nasz domek ma 101,6 m2 + garaż i pom., gosp- razem 164,4 m2 - dach dwuspadowy.

1 ekipa- z polecenia znajomych , budowała już kilka domów róznym moim znajomym, są dobrzy ale nie są tani- SSo- fundamenty po dach- 40 tys. Po naszej str leży kwestia koparki.

2 ekipa- z polecenia znajomych- też sporo buduje w okolicy- 37 tyś SSO z tym że oni fundamenty kopią ręcznie - w szoku byłam!- majster uważa, że koparka niepotrzebnie obrusza ziemię i potem ten fundament i cąły dom długo pracuje, zanim rzeczywiście "siądzie" - nie wiem ile w tym prawdy. I mówi, ze nigdy ubijarką nie ubije się tak ziemi wokół fundamentów, aby nie siadały.

W marcu mamy rozmawiać z jeszcze jedną ekipą i podejmiemy decyzję.

 

A jak u Was z kierownikami budoy- jakie kwoty zaproponowali za prowadzenie budowy- ja miałam dwie rozmowy-

1. 1900 zł- starszy Pan- równocześnie jest konstruktorem , prowadził budowę mojego sąsiada i wszystko ok.

2. 2000 zł- polecony przez moją geodetkę- ale z tym Panem nie chcę współpracować... Pierwsza rozmowa a on mi już proponuje ekipę budowlaną- nie spojrzał nawet na projekt tylko zaczął od tego, że ma swoją ekipę, a właściwie ekipy... i np. narzuca z której betoniarni mam brać beton, nie mówiąc o innych dziwnych rzeczach ... nie spodobał mi się....

 

Odwierty geologiczne zrobione - 700 zł nas kosztowały.

Edytowane 27 Lutego 2014 przez AggaM

[lart_2]

My budujemy bardzo prosty domek, typową "stodołę" z dołączonym garażem z sumie jakieś 180 m2.

Ekipa budowlana oczywiście z polecenia, jak do tej pory nie mam nic do zarzucenia, chłopaki znają się na rzeczy, wychwycili mnóstwo błędów w projekcie, na początku myślałem że się popisują ale po konsultacjach z kierownikiem musiałem im przyznać racje może nawet nie ja tylko projektant

Co od ceny SSO uzgodnione było 37 500 jednak zmiana stropu podwyższyła kwotę o 4500 nie wiem jak będzie z kolejnymi poprawkami a trochę ich będzie

Pytałem o cenę kilka firm budowlanych i rozrzut był straszny od 40k do 65k.

Kierownik kasuje 1500 za całą budowę co najważniejsze nie ograniczona ilość wizyt na budowie, telefon do kierownika i za 3 godziny spotkanie.

[karowit76]

Hey. My z narzeczonym zaczynamy budowę jak tylko nasz "Bob budowniczy" powie że ch e wchodzić na teren Nasze

Gniazdko to dom przy Cyprysowej 29. Czy ktoś z was może budował coś takiego? Jakieś porady dla początkujących ?

 

Pozdrawiamy serdecznie

[idka]

Nasz architekt chciał za dom z 2 garażami i komórką 4900. Trochę utargowaliśmy. Dom prosty, dwuspadowy dach.

 

Podajecie ceny za stan surowy otwarty np 37 tysięcy... To jest cena za robociznę, tak? Ile mniej więcej to wychodzi z materiałami? (tania dachówka, poroterm)

Przepraszam za infantylne pytania, ale jak się buja w obłokach, to ciężko potem zejść na ziemię.

Pozdrowienia dla wszystkich Bocianków.

[Kejt_R]

Elo Idka Trudno określić cenę za SSO, zależnie od materiałów i indywidualnych cech budowanego domu może to być 100 tys a może być i 200. Najlepiej się zorientować czytając dzienniki budowy na forum dla domów o podobnych parametrach do planowanego u Ciebie.

Jest jeszcze taki wątek o domach do 200 tys.:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?171092-Dom-do-ok-200-tys-jest-sens-marzy%C4%87&highlight=jest+sens+marzy%C4%87

Tam ludziska podają poniesione koszty na kolejne etapy budowy, tylko zajrzyj raczej na ostatnie strony, gdzie dane będą bardziej aktualne.

A bujanie w obłokach jak najbardziej wskazane, z marzeń powstają cuda

[mkasia]

A czy któryś Krakusek może mi polecić taniego architekta adaptującego?

Specjalnie wybraliśmy projekt typowy, a nie indywidualny żeby było taniej, zmian nie wprowadzamy prawie żadnych oprócz tych, do których ingerencja architekta nie jest potrzebna, a wszystkie wyceny wychodzą ponad 3 tysiące, toż to absurd jakiś No chyba, że ja mam jakiś dziwny taryfikator i proponowane przez architektów ceny są typowe

Edytowane 28 Lutego 2014 przez m*kasia

[idka]

Kejt! Napisałaś: " Trudno określić cenę za SSO, zależnie od materiałów i indywidualnych cech budowanego domu może to być 100 tys a może być i 200."

 

SSO tzn stan surowy otwarty. za stan otwarty 100- 200 tys? To dużo... czy czasem nie chodzi o stan surowy zamknięty? nie robiliśmy jeszcze kosztorysów, więc to dla mnie magia.

[Kejt_R]

Idka, myślę że dla niewielkiego domu tradycyjnie budowanego, z przyłączami w sąsiedztwie, bez utrudnień terenowych, bez podpiwniczenia, będzie to kwota bliżej 100 tys. Koszty zależą od wielu czynników, naprawdę trudno to określić bez konkretnych danych, to jak wróżenie z fusów.

Dlatego zachęcam Cię do poczytania dzienników budowy, znajdź sobie kogoś na forum, kto budował dom o podobnych parametrach, prześledź dziennik, często spotyka się w dziennikach dokładne podsumowania kosztów. Możesz też prywatnie zadać pytanie za pomocą poczty forumowej. Jest jeszcze taka opcja, że zamówisz sobie rzetelny kosztorys u projektanta i stanie się jasność.

Ja buduję dom na płaskim terenie, z tradycyjnym fundamentem, z garażem w bryle, bez podpiwniczenia, powierzchnia użytkowa ok 160 m2 (jeszcze się projektuje) i szacuję wydatki na SSZ ok. 200 tys. Materiały planuję zwyczajne (beton komórkowy), dach dwuspadowy, dachówka ze średniej półki cenowej ok 40zł/m2, tylko na ociepleniu nie będę oszczędzała, okna w dobrych parametrach, białe i część to będą fixy (tańsze). Takie mam założenia, a jak będzie, to się okaże w praktyce

[Wojak65]

Jezeli mialo by to komus w czyms pomoc to ponizej zestawienie moich kosztow, pewnie nie beda sie one znaczaco roznily od waszych ktore planujecie :

 

- fundamenty od wbicia lopaty, wlasnymi silami z pomoca kilku znajomych - 30 000 zl (w tym robocizna dla kumpli "tylko 5000!")

fundamenty dosc duze w obrysie 17m x 10m - zastosowane materialy powyzej sredniej

 

- materialy na SSO (wszystko) 37 000 zl - silikaty, dachowka ceramiczna

 

- wiezba prefabrykowana z montazem na gotowo - 27 000 zl (270 metrow 2)

 

- robocizna SSO - 30 000 zl

 

Suma - 125 000 zl oczywiscie bez zadnej wczesniejszej papierologii

 

Jesli ktos jest bardzo zainteresowany dokladnymi cenami za poszczegolne materialy mozna pisac na priv

 

Mam nadzieje ze choc troche pomoglem

 

15 Marca ruszamy z SSO !!!

[wierka]

I wszystko jasne

 

koszt fundamentów trochę mnie zaskoczył. Liczyłam, że ten etap będzie tańszy.

[wierka]

A czy któryś Krakusek może mi polecić taniego architekta adaptującego?

Specjalnie wybraliśmy projekt typowy, a nie indywidualny żeby było taniej, zmian nie wprowadzamy prawie żadnych oprócz tych, do których ingerencja architekta nie jest potrzebna, a wszystkie wyceny wychodzą ponad 3 tysiące, toż to absurd jakiś No chyba, że ja mam jakiś dziwny taryfikator i proponowane przez architektów ceny są typowe

 

wbrew pozorom projekty gotowe to zazwyczaj większy koszt niż projekt indywidualny.

ceny projektów są w przedziale 2000-4000 zł. za adaptację projektu - ok. 1500 -3000 zł, jakaś zmiana, nawet drobna - też kosztuje.

 

za gotowy projekt, dopasowany do moich potrzeb i mojej działki zapłaciłam 4300 zł.

[mkasia]

Liczyliśmy się z kosztami, ale 3 tysiące to przegięcie wg mnie... i mam na myśli samą adaptację (bez żadnych zmian konstrukcyjnych i bez kompletowania dokumentacji), bez projektów przyłączy czy wjazdu na działkę, bo za to liczą sobie extra... chore...

[Kejt_R]

I wszystko jasne

 

koszt fundamentów trochę mnie zaskoczył. Liczyłam, że ten etap będzie tańszy.

 

Wierka, ja również myślałam naiwnie, że taka kwota to już raczej dotyczy płyty fundamentowej. Jak widać każda budowa jest specyficzna i można tylko z grubsza porównywać koszty.