Barth3z 27.10.2014 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 @Barth3z a nie myślałeś nad wykorzystaniem proszku PUR na izolację ścian zewnętrznych w poniższy sposób: [ATTACH=CONFIG]286434[/ATTACH] Proszek od pigeona ma lambdę na poziomie 0,040 lub nawet gorszą, więc ściana musiałaby być grubsza. Po drugie obowiązkowo filia paroszczelna. Po trzecie ten proszek jest sypki - nie tak jak wełna czy celuloza - i ciężko byłoby prowadzić jakieś instalacje albo nawet coś przewiercić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 27.10.2014 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Na forum, na którym ludzi wkręca się w szkodliwe i niebezpieczne, co najmniej ekonomicznie pomysły, nie można nie reagować. Pełna zgoda bo któż ci dał prawo do decydowania co szkodliwe i niebezpieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek.M 27.10.2014 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 (edytowane) Proszek od pigeona ma lambdę na poziomie 0,040 lub nawet gorszą, więc ściana musiałaby być grubsza. Po drugie obowiązkowo filia paroszczelna. Po trzecie ten proszek jest sypki - nie tak jak wełna czy celuloza - i ciężko byłoby prowadzić jakieś instalacje albo nawet coś przewiercić. Nie wiem jaką ma lambdę, wydawało mi się, że niższą (ale to może płyta ma niższą). O izolacjach/foliach pisałem. No instalacje pisałem, że na tą płytę OSB od środka stelaż z profili, wełna pomiędzy i na to płyta GK i wtedy w tej konstrukcji instalacje łatwo. Odnośnie jeszcze użycia tego proszku PUR, czy jego akustyka nie jest lepsza od styropianu? I jeszcze jedno proszek jest darmowy, więc sporo oszczędzamy na styropianie, mamy np. na te płyty OSB... Edytowane 27 Października 2014 przez Marek.M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 27.10.2014 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Nie wiem jaką ma lambdę, wydawało mi się, że niższą (ale to może płyta ma niższą). O izolacjach/foliach pisałem. No instalacje pisałem, że na tą płytę OSB od środka stelaż z profili, wełna pomiędzy i na to płyta GK i wtedy w tej konstrukcji instalacje łatwo. Odnośnie jeszcze użycia tego proszku PUR, czy jego akustyka nie jest lepsza od styropianu? I jeszcze jedno proszek jest darmowy, więc sporo oszczędzamy na styropianie, mamy np. na te płyty OSB... Proszek od pigeona to nie proszek PUR, choć tak często się go nazywa. Proszek od pigeona wg badania organoleptycznego ma nieco gorsze właściwości, więc ta lambda może być nawet na poziomie 0,06-0,08. Nie warto stosować takich materiałów jeśli nie masz gwarancji co do ich parametrów. Dlatego w moim przypadku proszek PUR (kupiłem go w cenie 50gr/kg) będzie zastosowany jako izolacja stropu (nad styropianem - pomiedzy belką wiązarową), a proszek od pigeona jedynie jako opaska przeciwwysadzinowa. Do tego nadaje się idealnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek.M 27.10.2014 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Niby tak. Ja kiedyś nawet myślałem pierwotnie o ścianie trójwarstwowej z proszkiem w środku. Tyle tylko, że to wszystko trzeba dobrze policzyć bo niby darmowy proszek ale komplikacji tyle, że taniej jest styropian kupić. No właśnie jeszcze w pierwszej koncepcji Barth3z'a myślałem o ścianie trójwarstwowej z wykorzystaniem proszku PUR, tutaj tym bardziej wydawało mi się to oczywiste... ale może nie jest, aż tak jak się wydaje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 27.10.2014 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Może i posadzkę na tym zrobię Coś dziwnie cicho u ludzi którzy zrobili posadzkę na proszku od pigeona ... Czyżby coś poszło nie tak ? Jak dla mnie takie zabawy są zbyt ryzykowne, bo wiem jak ten proszek wygląda. Jego nie da się zagęścić, więc jak na czymś takich wylewać posadzkę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 27.10.2014 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Chodzi mi o to, że będziesz miał taką wilgotność jaka wynika z otrzymywanej z GWC temp. Jeśli to będzie 6~8*C to i wilgotność max jaka się "zmieści". Dużo to czy mało dla temp. wewn. w domu 20+*C? Przy -10oC i 90% wilgotności masz ok 1,5grama wody. Przy 8oC i 60% masz już 4gramy. A w domu przy 21oC i 40% masz ok 6gram. Jak widać GWC dużo daje. Ale ma dla przepływu - ile m3 uzyskasz z tych 50W dla oporów GWC i requ a ile dla czerpania bezpośredniego krótkim kanałem? Instalacja - kanały wentylacyjne - będą miały max 50Pa, wymiennik będę miał przewymiarowany i dla strumienia 400m3/h (taki zakładam maksymalny) będzie to max. 30 Pa. GWC liczę na ok. 80Pa. Suma to max 160Pa, ale nigdy nie będzie takiego układu, że "używane" są wszystkie składniki dla strumienia 400m3/h, więc wszystko jest w normie. 35*C nie jest stale i często ale nie obawiam się, że GWC podgrzeje tylko wolę czerpać nawet te 18*C w nocy bezpośrednio z zewnątrz bo wtedy mam i 350m3/h jak chcę. Z GWC i requ nigdy tyle nie będzie. Kwestia policzenia i dobrania elementów. Da się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 27.10.2014 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 A akwarium? To też. To wartość dodana, która uzupełni braki GWC. Jak zbudujesz to zmierzysz ale już z tych danych widać różnicę, u mnie procentowa jeszcze większa więc odłączenie GWC czuć wyraźnie. Instalacja kanałówki jest u mnie bardzo prosta. A jeśli uda się to zrobić na zasadzie kanałów w styro to i przekrój dam większy, co spowoduje jeszcze mniejsze opory w instalacji. Tak jak pisałem wymiennik też będzie sporo przewymiarowany. Wentylatorki też odpowiednio dobrane. Wszystko przemyślane i pod kontrolą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 27.10.2014 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Mi nie chodzi o kanałówkę a opory całej instalacji. GWC je wyraźnie zwiększa a wiele nie daje. Może ekonomiczniej zrezygnować z tych oporów i nikłych efektów GWC. Jak dla mnie (dla wentylatorów które chce zastosować) to praktycznie żadna różnica. Raptem 8W więcej energii. Zgodzę się jednak, że Ci co mają wentylatorki EC PapstEBM no to muszą uważać, bo tam opory w instalacji bardzo mocno przekładają się na zużycie energii przez wentylatory. Przy dużych oporach i prędkości na poziomie 400m3/h taki wentylator potrafi zjeść nawet i 170W (i tylko to jeden) ! Trzeba wiedzieć kiedy stosować wentylatory EC a kiedy AC. Szczerze to gdybym miał się budować drugi raz to jedyne co bym zrobił to tylko podejście z bezpiecznej rury pod GWC a zaoszczędzoną kasę wydał na splita i nie oszukiwał się tylko cieszył jak miloszenko:) Po pierwsze nigdy nie porównuj GWC do splita, bo to bezsensu. To są inne funkcje. Po drugie, nigdzie nie znalazłem informacji o takim ułożeniu wymiennika, żeby nie zamarzał, więc albo grzałka, albo GWC są potrzebne i takiej kategorii to rozważaj, bo ppci tego problemu Ci nie rozwiąże. Po trzecie, jak dla mnie - jeśli już wybieramy GWC to tylko żwirowe, bo ma dodatkowe właściwość, a jeśli rurowe, to tylko tyle, żeby wymiennik nie zamarzł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 27.10.2014 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Ale dlaczego to liczysz od d... strony? Czy ten wentylator przy każdym oporze będzie miał max wydajność? Chyba nie ma takich więc przy min. oporze z tych 50W masz max przepływ ale czym opory większe tym przepływ spada. A 50W wciąż jest konsumowane. Przy standardowych przepływach będę miał pobór 42W. Ile twój reku pobiera przy załóżmy 150m3/h bez GWC ? Funkcje może i tak ale mnie interesują efekty - ciepłe powietrze zimą i chłodne latem a jak to osiągnę mnie nie interesuje - oby jak najtaniej. Jak już to tylko grzałka ale i to nie koniecznie bo jest jeszcze rozmrażanie różnicą przepływów no i to rozmrażanie w lepszych konstrukcjach dopiero załącza się w tak niskich temp, których jeszcze nie doświadczyłem. czyli, albo grzałka, albo sterowanie i brak odzysku bo nawiew wstrzymujesz, albo GWC. Wszystkie te 3 rzeczy kosztują, i żadne z nich nie zastąpisz splitem. Musisz któreś wybrać. Dlatego mówię, że porównanie GWC do ppci - jak to robił TB - jest tak samo bezsensu jak mieć żal, że żarówka nie jest w stanie ogrzać pokoju (chociaż oddaje ciepło). Chociaż ... widziałem nawiewniki z gniazdem na żarówkę halogenową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 27.10.2014 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Pojęcia nie mam, tutaj jest DTR (350AC): http://www.jan-gaz.pl/files/DTR.pdf Wiem tylko, że przy takim samym zużyciu mam wyraźnie większą wydajność bez GWC niż z. Szału nie ma. Delikatnie mówiąc drugi raz tego reku chyba już byś nie kupił? Masz 100Pa, ze względu na mały wymiennik. Do tego kilkadziesiąt Pa na instalacji już praktycznie nie mieścisz się na 1 biegu. A z GWC mieścisz się w "2" ? Porównywać urządzeń absolutnie nie ma sensu i chyba TB też traktuje to w kwestii porównania funkcji i celu. Gdybym miał za darmo niewolnika roznoszącego latem suchy lód i wachlującego a zimą pocieranie i ogrzewanie własnym ciałem kanałów w stropie to wybrałbym takie "urządzenie" bo spełni moje założenia co do funkcji i ekonomii;) Nie wiem jak to TB traktuje, ale pisząc, że rezygnuje z GWC na rzecz ppci to poprostu błąd merytoryczny. To już niewolnik przynajmniej pocieraniem spowoduje, że wymiennik nie zamarznie. ppci tego nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 27.10.2014 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Nie wiem jak to TB traktuje, ale pisząc, że rezygnuje z GWC na rzecz ppci to poprostu błąd merytoryczny. To już niewolnik przynajmniej pocieraniem spowoduje, że wymiennik nie zamarznie. ppci tego nie zrobi. - w 1996 ( najmroźniejsza zima ) grzałka rozmrażająca zużyła 115kWh., I jeszcze wszystko "weszło" do domu, czyli mniejsze straty niż pokonanie oporów gwc. - by z gwc uzyskać 2,5kW muszę puścić 500m3/h - gwc chłodzi wszystkie pokoje po równo, a ja potrzebuję skoncentrować strumień na niektórych. -gwc z atestem ( a innego montaż zabrania prawo) kosztuje drożej niż kanałówka - centrala 600m3/h zużywa przy chłodzeniu tyle co kanałówka 3.kW. - mam regulowaną moc chłodniczą Merytoryczny błąd to gwc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 27.10.2014 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 PPCi nie służy do rozmrażania wymiennika bo dla niego albo grzałka albo zmiana wydajności. Zarówno grzałka jak i zmiana wydajności wymaga sterowania jak i dodatkowych elementów. Nie chcę tego robić. Chcę zrobić pasywny rekuperator z samym wymiennikiem. Bypass reczny. Tylko wentylatory kanałowe spięte pod jeden regulator obrotów. GWC też nie budowałem z myślą o tym bo jeśli tak to byłoby to najdroższe rozmrażanie;) Po co w takim razie budowałeś GWC ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noname2 27.10.2014 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 (edytowane) Coś dziwnie cicho u ludzi którzy zrobili posadzkę na proszku od pigeona ... Czyżby coś poszło nie tak ? Jak dla mnie takie zabawy są zbyt ryzykowne, bo wiem jak ten proszek wygląda. Jego nie da się zagęścić, więc jak na czymś takich wylewać posadzkę ? Pytaj , bo nie wiem co chcesz wiedzieć .? Czy się zapadła ? Jeszcze nie . To prawda że jego nie da się zagęścić , płytową czy tym bardziej skoczkiem. ale przyciśnięty wylewką nie osiada , przynajmniej na razie .Albo inaczej , osiądzie ale do pewnego momentu , jak cukier czy mąka Z tą opaską wokół domu to tak jak pisałem Ci na priv , trzeba dać wg mnie folie , Ty czeszesz temat dogłębnie więc pewnie dasz /doczytsza i dasz -coś innego . Ja dałem po prostu folie . bo ? po roku nie widzieć czemu proszek zasypany żwirem zawilgotniał. Kilka tygodni temu wywaliłem wszystko ( żesz k....a , lekko nie było) wsypałem proszek jeszcze raz ale tym razem odizolowałem folią . Na proszek geo/agrowłoknina . Na tą pójdą jakieś kamyki. Tym razem jest sucho. Proszek wymieszany z piaskiem/żwirem nawet z przewagą proszku jest wilgotny . takie są moje spostrzeżenia , może ktoś ma inne. Wodę z rynien odprowadzam do nieczynnej studni , tak że nie to było powodem. Proszek rozsypywałem też po ułożeniu styropianu na podłodze i stropie . Dzięki temu nie klawiszuje.Robiłem to czymś ala szpachelka, wciskałem proszek pomiędzy. Żmudna robota ale daje efekty. Inny wariant to dałem go na stropodachu wcześniej pozbywając się szlaki i co tam jeszcze było . A dalej jak u Pigeona siatka , wylewka miksokret- izolacja ala dysperbit - papa zgrzewalna EDIT wsypałem proszek jeszcze raz - wymieniłem cały proszek ten niestety zmieszany , na nowy , suchy , niezmieszany . tak bedzie precyzyjniej Edytowane 27 Października 2014 przez noname2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 27.10.2014 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Jeśli ktoś chce TIRa proszku, to niech pisze. Ja mam mieć na wiosnę i chyba zrezygnuję. Miałem objawienie i już go nie chcę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noname2 27.10.2014 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Jeśli ktoś chce TIRa proszku, to niech pisze. Ja mam mieć na wiosnę i chyba zrezygnuję. Miałem objawienie i już go nie chcę. chodzi Ci o to że zawilgotniał ? to mój błąd IMHO .Raz że bez przekładki zasypałem go żwirem a dwa że wsypywałem nie do końca "czysty". Odkąd wymieniłem proszek - minęło już z miesiac. Przykryty tylko agrowłokniną jest suchy. Wilgotność na zewnątrz duża. I cały czas mowa o tym co na zewnątrz. Przykryty wylewką (mam rewizję i sprawdzam ) nie wykazuje oznak zawilgotnienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noname2 27.10.2014 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Pierwszy! Mam gdzieś gruntu w cholerę więc nawet może się tam zmarnować jak się nie przyda. Tylko przykryj go czymś szczelnie , bo wywieje . Worki od UV szlag trafia - to normalne. Tam skąd biorę jest pod dachem . Suchy jak pieprz.Mowa oczywiście tym od Pigeona tylko zachomikowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 27.10.2014 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Pytaj , bo nie wiem co chcesz wiedzieć .? Czy się zapadła ? Jeszcze nie . To prawda że jego nie da się zagęścić , płytową czy tym bardziej skoczkiem. ale przyciśnięty wylewką nie osiada , przynajmniej na razie .Albo inaczej , osiądzie ale do pewnego momentu , jak cukier czy mąka Ile tego wpakowałeś między fundamenty ? Masz jakieś fotki z realizacji ? Z tą opaską wokół domu to tak jak pisałem Ci na priv , trzeba dać wg mnie folie , Ty czeszesz temat dogłębnie więc pewnie dasz /doczytsza i dasz -coś innego . Ja dałem po prostu folie . bo ? po roku nie widzieć czemu proszek zasypany żwirem zawilgotniał. Kilka tygodni temu wywaliłem wszystko ( żesz k....a , lekko nie było) wsypałem proszek jeszcze raz ale tym razem odizolowałem folią . Na proszek geo/agrowłoknina . Na tą pójdą jakieś kamyki. Tym razem jest sucho. Proszek wymieszany z piaskiem/żwirem nawet z przewagą proszku jest wilgotny Proszek sypałem u ojca. Żadnej folii nie dałem, tylko wyłożyłem rów przy fundamentowy geowłókniną. Do środka nasypałem proszku PUR, zawinąłem, zagęściłem i na to żwir. Jak prosiłeś sprawdziłem jak wygląda sytuacja i wsadzając rękę po łokieć było sucho jak pieprz. Absolutnie nie wolno tego proszku mieszać z piaskiem czy żwirem, bo traci to sens. To musi być sam proszek. Inny wariant to dałem go na stropodachu wcześniej pozbywając się szlaki i co tam jeszcze było . A dalej jak u Pigeona siatka , wylewka miksokret- izolacja ala dysperbit - papa zgrzewalna Miksokret ? Suchy ? To trochę słabo trzyma. Wylewka powinna być betonowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 27.10.2014 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Tylko przykryj go czymś szczelnie , bo wywieje . Worki od UV szlag trafia - to normalne. Tam skąd biorę jest pod dachem . Suchy jak pieprz.Mowa oczywiście tym od Pigeona tylko zachomikowany Potwierdzam, worki mi wyparowały. Musiałem przesypywać do bigbagów ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noname2 27.10.2014 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 fotki mam . tylko .....co tu wrzucać , pomiędzy fundamenty po same ławy (prawie) 50-60 cm . Czy dobrze , czy źle czas pokaże albo tfu pokarze tylko Ty wsypywałeś proszek - piszesz PUR , czy ten sam ? nie wiem czy się czymś różni . Jakbyśmy pisali "pigeonowy" łatwiej byłoby wyczaić o co chodzi. Tak , miksokret . Po tym dachu tylko ptaki biegają i czasem ja tam wpadnę sprawdzić stan papy. Absolutnie nie wolno tego proszku mieszać z piaskiem czy żwirem, bo traci to sens. To musi być sam proszek. teraz mi to mówisz ? :)teraz to juz o tym wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.